Reklama

Obraz z zimowym krajobrazem - zatrzymaj magię Świąt na dłużej!

29/11/2018 10:30

Gdy byliśmy dziećmi, marzyliśmy o tym, by Święta nigdy się nie kończyły. Żeby choinka cały czas zdobiła nasz salon, w oknach stały latarenki, a na zewnątrz prószył biały śnieg. Gdy dorośliśmy, okazało się, że w większości z nas wciąż tkwi to samo, dziecięce marzenie - by wyjątkowy, bożonarodzeniowy czas trwał w nieskończoność. I choć nie możemy spełnić tego życzenia w stu procentach, sprawimy, że świąteczna aura zostanie w naszych domach na dłużej!

 

Dekorując w grudniu nasze mieszkanie, wyciągamy ze strychu lub ze schowka choinkę, pudełka z bombkami, łańcuchami i światełkami, a także obrusy, serwetki lub bieżniki z zimowymi akcentami. Ozdabiamy meble figurkami reniferów lub Mikołajów, a pod sufitem, na żyrandolu, wieszamy jemiołę. Zapytaliśmy specjalistę od aranżacji wnętrz z portalu Redro.pl, co jeszcze możemy zrobić, by wypełnić nasz wystrój świąteczną aurą:

Znakomitym pomysłem jest drukowany na płótnie obraz. Krajobraz, ukazujący zimowy widok, podkreśli wyjątkowy charakter tej pory roku. Warto o tym pamiętać, że od wielu lat zimy nie są już tak śnieżne jak kiedyś i bywają lata, gdy białego puchu jest jak na lekarstwo. Malowniczy pejzaż zawieszony na ścianie pomoże nam wczuć się w świąteczną aurę nawet wtedy, gdy za oknem nie będzie ani grama śniegu lub będzie siąpił jesienny deszcz. Jaką jeszcze zaletą charakteryzują się takie obrazy na ścianę? Krajobrazy pokryte śniegiem kojarzą nam się z bożonarodzeniowym czasem, jednak nie są jednoznacznie świąteczne. Dzięki temu, nawet wtedy, gdy schowamy już stroiki, renifery i aniołki z powrotem do pudełek, w naszym mieszkaniu wciąż jeszcze będzie panować sielankowa i beztroska aura.

Razem z ekspertem wybraliśmy dla Was kilka efektownych propozycji, za sprawą których nie tylko udekorujecie mieszkanie, ale także będziecie się cieszyć świątecznym klimatem aż do końca zimy.

 

Gwarantowany przepis na Święta pełne śniegu

Wśród naszych pomysłów znalazły się zarówno rodzime, jak i ukazujące skandynawską przyrodę obrazy na płótnie. Krajobrazy pochodzące z naszych polskich rejonów weźmiemy jako pierwsze na tapetę. Dlaczego? Ponieważ czy jest coś piękniejszego niż zima na Podhalu? Górskie szczyty obsypane białym puchem, z Giewontem i Czerwonymi Wierchami na czele, sprawią, że nawet mieszkając w centralnej części kraju, poczujemy się jak pod samymi Tatrami! Doskonałym rozwiązaniem są także widziane z lotu ptaka i rozciągające się aż po horyzont iglaste lasy. Pokryte śniegiem, niczym cukrem pudrem, wprowadzą do pokoju cudownie bajkowy klimat. Większość z nas mieszka w mniejszym lub większym mieście i takie sielankowe pejzaże są dla nas rzadkością. Malowniczy widok na płótnie pozwoli nam się cieszyć namiastką przyrody.

To prawda, że morze kojarzy nam się przede wszystkim z ciepłymi wakacjami. Jednak skute lodem bałtyckie wybrzeże, nad którym unoszą się mewy, a w oddali rozbłyskuje światło latarni morskiej, nadaje się znakomicie, by celebrować świąteczny czas. Jeśli skrywamy w sobie naturę prawdziwego wilka morskiego, zafundujmy sobie właśnie taką dekorację salonu. – zachęca nas specjalista z Redro.    

 

Święta, Święta i po…świętuj jeszcze dłużej!

Choć w Polsce zdarzały się zimy, podczas których mierzyliśmy się z ponad dwudziestostopniowym mrozem, to należy pamiętać, że prawdziwą ostoją tej pory roku jest Skandynawia. To właśnie tutaj znajdziemy zapierające dech w piersiach pejzaże, od których nie będzie można oderwać wzroku. Co się może na nich znaleźć? Oczywiście dzika i nieokiełznana północna przyroda. Mogą to być skaliste fiordy opadające do wody, gęsty las, w którym widać urokliwą, drewnianą chatkę zatopioną prawie po sam dach w śniegu, lub kolorowe światła na niebie będące zorzą polarną.

Bajkową aurę zagwarantują nam także charakterystyczne, pomalowane na czerwono szwedzkie domki, które odbijają się w gładkiej tafli jeziora. Biel śniegu i czerwień zabudowy to przecież idealnie świąteczna kolorystyka. Gdzie zawiesić taki obraz? Krajobraz z północy sprawdzi się wbrew pozorom nie tylko w skandynawskiej aranżacji. Możemy nim ozdobić także tradycyjny salon lub romantyczną sypialnię.

 

Zima po raz pierwszy, po raz drugi i po raz trzeci – sprzedane!

Gdy dekorujemy dom na Święta, nie boimy się, że ozdób będzie za dużo. W końcu jest to taki czas w roku, gdy możemy sobie pozwolić na to, by puścić wodze fantazji i stworzyć naprawdę efektowną stylizację. Z tego samego powodu nie musimy ograniczać się tylko do jednego obrazu z zimowym pejzażem. Jeśli chcemy, by świąteczna aura była odczuwalna jeszcze długo po 25 grudnia, zawieśmy na ścianie tryptyk, czyli trzyczęściową kompozycję z malowniczym, zimowym pejzażem. Decydując się na takie rozwiązanie, wybierzmy widok, który wprawia nas w błogi spokój. Może to być miejski park oświetlony latarniami, rozległe pola na wsi lub wysokie, ośnieżone szczyty, zza których wstaje złote słońce. Wielkoformatowa ozdoba wnętrza będzie się najlepiej prezentować w przestronnym pokoju, gdzie z odpowiedniej odległości będziemy mogli podziwiać bajkowy widok.

Do Bożego Narodzenia wciąż mamy jeszcze sporo czasu, jednak zimowe pejzaże możemy zawiesić w naszym pokoju wcześniej, powoli przygotowując się do świątecznego okresu. Znajdźmy przedstawienia pasujące nie tylko do salonu, ale także sypialni i przedpokoju i zadbajmy o to, by w każdym zakątku naszego domu czuć było wyjątkową atmosferę!

Aplikacja zambrow.org

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Zambrow.org




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do