
O bardzo ciekawym, niestety trochę zapomnianym epizodzie, czyli o walce Suwalskiej Brygady Kawalerii pod Długoborzem opowiedział wczoraj Jarosław Strenkowski z Regionalnej Izby Historycznej w Zambrowie.
Prelekcję poświęconą udziałowi Suwalskiej Brygady Kawalerii w walkach pod Zambrowem, a dokładnie w Długoborzu, w nawiązaniu do tegorocznej 80. rocznicy bitwy o Zambrów, poprowadził wczoraj, 14 września Jarosław Strenkowski z Regionalnej Izby Historycznej w Zambrowie.
- „Wszystkie informacje, które przedstawię, są informacjami do tej pory niepublikowanymi, aczkolwiek potwierdzonymi źródłowo. Dość długo pracowałem poszukując różnych dokumentów dotyczących bitwy o Zambrów. Zasób archiwalny wcale nie jest tak ubogi. Jest sporo relacji o 1. Pułku Ułanów i 3. Pułku Szwoleżerów, więc można z tego sporo wiedzy zaczerpnąć. (…) Walka o nasze miasto to była bitwa z użyciem naprawdę bardzo dużych sił po obu stronach. Mogę śmiało powiedzieć, że była to jedna z poważniejszych bitew 1939 roku.” - stwierdził Jarosław Strenkowski.
Opowieść o niezwykle ciekawym, niestety trochę zapomnianym epizodzie, czyli o walce Suwalskiej Brygady Kawalerii pod Długoborzem, przyciągnęła sporą liczbę pasjonatów historii, zwłaszcza tej lokalnej.
- „Dotychczas, jeśli mówimy o udziale ułanów kawalerzystów w walce o Zambrów, to tylko i wyłącznie w kontekście pojedynczego starcia z 2. Batalionem. A tak naprawdę ten epizod z udziałem Suwalskiej Brygady Kawalerii był znacznie poważniejszy. Nie tylko odznaczył się porażką, mam tu na myśli walkę zupełnie przypadkową - starcie wynikające z nieporozumienia, ale Suwalska Brygada Kawalerii odniosła także całkiem realne, wymierne sukcesy. I o tym właśnie chciałbym opowiedzieć.” – zdradził nam Jarosław Strenkowski.
Warto wspomnieć, że prelekcja Jarosława Strenkowskiego wzbogacona była wyświetlanymi ilustracjami i mapkami sytuacyjnymi.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie