
Najpierw razem pili alkohol, później 41-latek okradł swoich kolegów. Jego łupem padły między innymi pieniądze, samochód i ciągnik. Mieszkaniec powiatu zambrowskiego usłyszał w sumie sześć zarzutów. Grozi mu do 18 lat więzienia.
Do zdarzenia doszło na początku marca br. Mieszkaniec powiatu zambrowskiego zgłosił policjantom, że został okradziony podczas libacji alkoholowej.
Z zeznań mężczyzny wynikało, że 41- latek dzień wcześniej ukradł samochód kolegi i przyjechał do niego pić alkohol. Pojazd zaparkowali do garażu. Kiedy obudził się rano, kolegi już nie było. Nie było również pieniędzy. Mężczyzna łączne straty oszacował na około 2000 złotych. Kilka dni później kompan od alkoholu przyjechał ponownie, jednak tym razem zagroził użyciem przemocy. Pokrzywdzony dał mu 1000 zł, a napastnik wsiadł w jego ciągnik i odjechał z posesji.
Policjanci ustalili, gdzie ukrywa się mężczyzna i zatrzymali 41-latka. Mieszkaniec naszego powiatu usłyszał w sumie sześć zarzutów, które dotyczyły kradzieży, kradzieży z włamaniem, rozboju oraz prowadzenie pojazdu na zakazie. Na dodatek okazało się, że wszystkich tych przestępstw dopuścił się w warunkach recydywy, grozi mu kara do nawet 18 lat pozbawienia wolności.
Źródło: KPP Zambrów
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie