
Ministerstwo Zdrowia opracowało nową strategię walki z koronawirusem. Chodzi o zbliżający się okres grypowy. Szacuje się, że pomocy medyków będą oczekiwały tysiące pacjentów dziennie. Trzeba będzie odróżnić czy chorują na grypę, czy może są zakażeni koronawirusem.
Minister zdrowia Adam Niedzielski przedstawił podczas dzisiejszej konferencji prasowej „strategię postępowania w walce z pandemią na jesień".
- „Przed nami trudny okres. Na jesieni pojawia się wiele zachorowań, wiele infekcji. Mamy grypę, mamy infekcje górnych dróg oddechowych, mamy koronawirusa. Te wszystkie zachorowania (...) będą się na siebie nakładały. Są trudne do odróżnienia, objawy są podobne. Musimy się przygotować na pewną specyfikę warunków jesiennych." - powiedział dziś szef resortu zdrowia.
Niedzielski podkreślił, że fundamentem w walce z koronawirusem są działania prewencyjne.
- „Chodzi mi tutaj o zachowanie, a przede wszystkim przyswojenia tej podstawowej zasady DDM, czyli Dezynfekcja, Dystans i Maseczki." - wyjaśnił minister.
Jak dodał, drugim elementem z zakresu działań prewencyjnych są szczepienia przeciwko grypie.
- „Mamy okres nakładania się zachorowań. Im więcej osób się zaszczepi, tym mniejsze jest to ryzyko nakładania się objawów, czy po prostu występowania grypy." - ocenił minister zdrowia zapewniając, że rząd będzie starał się zrobić wszystko, żeby liczba szczepionek dostępna dla Polski, była jak największa.
Jedną ze zmian, zapowiedzianych przez nowego ministra zdrowia, jest szczególna ochrona grup ryzyka. Ma się do tego przyczynić m.in. testowanie pacjentów, którzy wykazują choćby podstawowe objawy zakażenia koronawirusem.
Oprócz tego lekarze POZ mają być włączeni do „systemu testowania pacjentów". Wszystko ma zaczynać się od teleporady, a po 3-5 dniach pacjent ma być przebadany. Później lekarz powinien podjąć decyzję o tym, czy potrzebny jest test na koronawirusa. Ponadto w większej skali mają być wykonywane także tzw. szybkie testy, czyli testy antygenowe, które mają być wykorzystywane w Szpitalnych Oddziałach Ratunkowych.
Minister zapowiedział też zwiększenie dostępności do punktów drive thru - rozbudowę sieci i wydłużenie ich pracy. Mają znajdować się w każdym powiecie. Zostaną też wydłużone godziny ich otwarcia. Poza tym system testowania ma się skupić głównie na pacjentach, którzy wykazują już pewne objawy charakterystyczne dla zakażenia koronawirusem.
Nie będzie już pojęcia szpitali jednoimiennych. Lecznictwo szpitalne dla pacjentów z koronawirusem zostanie podzielone na trzy poziomy: placówki wielospecjalistyczne, oddziały zakaźne lub obserwacyjno-zakaźne, placówki będące w sieci szpitali. W szpitalach powiatowych będą utworzone izolatki, których zadaniem będzie przetestowanie pacjenta i skierowanie go na kolejne etapy leczenia.
- „Mamy za sobą etap obrony przed pandemią, gdzie stosowaliśmy bardzo ostre środki, teraz zmieniamy charakter naszego reagowania, podejścia. Odchodzimy od środków, które są stosowane w ujęciu ogólnokrajowym do środków, które są dedykowane do regionów i skali zjawiska." – powiedział minister zdrowia Adam Niedzielski.
Oprócz tego w ramach Państwowej Inspekcji Sanitarnej ma powstać system elektronicznego zgłaszania informacji o potencjalnym ryzyku poprzez infolinię, a następnie system monitorujący statusy tych zgłoszeń.
- „Infolinia myślę, że w ciągu miesiąca będzie przygotowana, by zbierać zgłoszenia po to, by odciążyć lokalnych inspektorów od odbierania telefonów i żeby mogli się zająć prowadzeniem dochodzeń epidemiologicznych." - mówił dziś minister Niedzielski.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie