
Zarzut posiadania środków odurzających usłyszy 33-latek, który został zatrzymany przez zambrowskiego dzielnicowego. Zgodnie z ustawą za to przestępstwo grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności.
Dzielnicowy został poproszony wczoraj (13 stycznia) przez mieszkankę Zambrowa, aby pomógł jej zmotywować syna w poszukiwaniu pracy. Policjant odwiedził 33-latka. Wchodząc do mieszkania poczuł silny i charakterystyczny zapach marihuany. Okazało się, że mężczyzna w lodówce posiadał ponad 7 gramów suszu. Badanie narkotesterem wykazało, że jest to marihuana.
33-latek został zatrzymany i noc spędził w policyjnym areszcie. Dziś usłyszy zarzut posiadania środków odurzających.
Zgodnie z ustawą za posiadanie środków odurzających lub substancji psychotropowych grozi kara pozbawienia wolności do lat 3.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Coś Wam powiem osiołki moje zambrowskie... za roślinę, którą lekarze zapisują chorym na receptę ludzi bez recepty w Polsce wsadzają do więzienia i robi się z nich bandytów. A wiecie dlaczego? Powiem Wam dlaczego. Niemcy zrobili depenalizację i rozwinęli już mocno swój konopny rynek. Pro-niemieckie rządy nigdy na to nie pozwolą, żeby niemcom urosła w Polsce konkurencja, gdzie rolnictwo, hodowla, uprawa i produkcja będzie dużo tańsza. Dlatego
Do Ciebie ta mowa Stefan Krajewski, bo się po imprezkach włóczysz zamiast się edukować w tym temacie. Pojęcia chłopie nie masz ile jest warty ten rynek w temacie obrotu oraz akcyzy i innych podatków. Oraz nieporównywalnie mniej szkodliwy od alkoholu