Reklama

Małoletni chuligani niszczą klatki schodowe, nowy budynek i terroryzują mieszkańców [foto]

05/04/2016 00:00
Lokatorzy bloku przy alei Wojska Polskiego 46 oraz nowego bloku komunalnego nie mogą poradzić sobie z wandalami. Od miesięcy okoliczna młodzież spotyka się na ich podwórku. W ostatnim czasie zdewastowano drzwi w pomieszczeniach komórek nowego bloku. Wcześniej udało im się zdemolować całkowicie jedną z klatek bloku AWP 46, znajdującą się naprzeciwko bloku komunalnego. Mieszkańcy domagają się montażu kamer.

Tydzień temu opisywaliśmy trudną sytuację związaną z nagminnym niszczeniem nowego placu zabaw za koszarowymi blokami przy alei Wojska Polskiego 46-48, gdzie wandale wyrywają metalowe ogrodzenie i niszczą ławki. Okazuje się jednak, że problem z wandalami mają w ostatnim czasie także mieszkańcy pobliskich bloków.

W minionym tygodniu, podczas spotkania z naszym dziennikarzem, mieszkańcy nowego bloku komunalnego oraz znajdującego się naprzeciwko koszarowego budynku AWP 46 szczegółowo opisali swój problem. Twierdzili oni, że od dłuższego czasu na ich podwórku spotykają się młodzi ludzie z pobliskich ulic, którzy piją alkohol i krzyczą pod ich oknami. Małolaty upodobały sobie też jedną klatkę schodową, gdzie, jak relacjonują mieszkańcy, codziennie przez wiele godzin siedzą i piją alkohol, palą papierosy, niszcząc przy tym wnętrze klatki schodowej.

Dowody na problem, który opisują mieszkańcy widać na zdjęciach dołączonych do artykułu. W jednej z ulubionych przez wandali klatek schodowych widać ślady ich działania: przypalone sufity, zniszczone skrzynki na listy i mnóstwo napisów, mniej lub bardziej cenzuralnych. Nie tylko na ścianach, ale także na drzwiach. Udało im się nawet zedrzeć dekoracyjny tynk z jednej ze ścian.

Problem ten przenosi się także na nowy blok komunalny. Mieszkańcy bloku AWP 46 mają w nim swoje komórki, a co za tym idzie klucz i dostęp do zamkniętego pomieszczenia piwnicznego. Niestety nie wszyscy potrafią zadbać o nową infrastrukturę. Mieszkańcy pokazali nam zniszczone drzwi jednej z komórek, a także miejsca załatwiania potrzeb fizjologicznych wandali, co zarówno widać, jak i czuć jak tylko wejdzie się do pomieszczeń piwnicznych.

- „Mają swoje klucze i potrafią wychodzić stamtąd o godzinie 1.00 lub 2.00 w nocy.” - mówi jedna z mieszkanek bloku komunalnego.

To jednak nie koniec. Jak relacjonują mieszkańcy niesforna młodzież posuwa się nawet do tego, że obrzuca jajkami i farbami okna tych mieszkańców nowego bloku, którzy „ośmielili się” zwrócić im uwagę na ich zachowanie. Zdarzały się także incydenty z porysowanymi autami stojącymi na parkingu.

- „Nie raz zwracaliśmy im uwagę, ale to nic nie dało. Potrafią tak siedzieć przez długi czas i nie zwracać uwagi na nasze prośby, by sobie zwyczajnie poszli.” - mówi jedna z mieszkanek bloku AWP 46.

- „My się nie czujemy tutaj bezpiecznie. Trzeba na okrągło chodzić i pilnować. Rzucają w okna jajkami, kamieniami. Trzeba wychodzić na balkon i pilnować, czy wszystko w porządku. Jeżeli się zwróci uwagę młodzieży przybyłej, to później mamy właśnie takie nagrody.” - mówi z kolei jedna z mieszkanek nowego bloku komunalnego.

Lokatorzy nie mają już pomysłu jak doprowadzić miejsce, w którym mieszkają do porządku. Próbowali wszystkiego – wzywali policję, powiadamiali administrację oraz pisali pisma do zarządcy. Jak mówią, na razie bez odpowiedzi.

- „Policję wzywaliśmy wielokrotnie. Przyjadą, objadą i nie ma żadnej reakcji. Policjanci mówią, że to jest mała szkodliwość czynu i że oni mają prawo sobie tutaj stać, a my jeżeli będziemy ich wzywać, to będą nas karać za niesłuszne wezwanie policji.” - powiedziała nam jedna z mieszkanek.

Jak ustaliliśmy, w tym roku odnotowanych interwencji związanych z rejonem bloków Ogrodowa 1 i 3 było kilka. Jedna z nich zakończyła się ukaraniem czterech młodych osób wnioskami do sądu. Ponadto z informacji przekazanych nam przez policję wynika, że nikt nie zgłaszał w ostatnim czasie problemów bezpośrednio dzielnicowemu. Rzecznik prasowy zambrowskiej policji zapewnia, że w przypadku tego typu zgłoszeń mieszkańcy nie zostaną sami z problemami i zachęca do takiej formy kontaktu.

Wyjściem z całej sytuacji wydaje się montaż kamer. Interpelację w tej sprawie złożył ostatnio radny Rady Miasta Łukasz Klimek, który cały czas czeka na odpowiedź. Jej skan zamieszczamy w załączniku do artykułu.

- „Naszym zdaniem zamontowanie kamer znacznie zwiększyłoby bezpieczeństwo i porządek na naszym osiedlu. Pozwoli uchronić nowo powstałą infrastrukturę przed aktami wandalizmu, a nawet jeśli dojdzie do zniszczenia mienia, kamery pozwolą szybko zidentyfikować chuliganów.” - czytamy w piśmie radnego Klimka.

Wszyscy mieszkańcy są jednak w tej kwestii zgodni. Ich zdaniem montaż kamer w znacznym stopniu poprawi bezpieczeństwo na ich osiedlu. Jako miejsce jej instalacji wskazują teren tuż przy nowym placu zabaw, skąd urządzenie miałoby widok zarówno na niszczone ostatnio miejsce zabaw dzieci, jak i wspomnianą wcześniej klatkę schodową i blok komunalny.

- „Zgłaszaliśmy taką prośbę już wcześniej, to dostaliśmy odpowiedź, że tu jest za mała społeczność lokatorów i że to za drogo wyniesie.” - mówi jedna z mieszkanek bloku komunalnego.

Jeżeli nie uda się zamontować urządzenia monitorującego podpiętego do miejskiego monitoringu, wówczas mieszkańcy zapowiadają walkę o instalację kamery z rejestratorem video. Jak powiedział nam prezes ZMK Józef Przeździecki, w tym przypadku problemem może okazać się miejsce przetrzymywania takiego rejestratora.

Przypomnijmy, że w ubiegłym roku problemem wandalizmu sami zajęli się także mieszkańcy Wspólnoty Mieszkaniowej przy alei Wojska Polskiego 41. W ich budynku przy każdej klatce schodowej zamontowano kamery i domofony oraz oświetlenie LED z czujnikiem zmierzchu. Kosztowało to Wspólnotę dość sporo, bo ponad 31 tys. zł.

Sprawę bezpieczeństwa terenu wokół nowego bloku komunalnego będziemy monitorować i informować o wszelkich decyzjach.

Polecamy:
:: Dewastacje na nowym placu zabaw [foto]
:: Montaż zabawek zakończył zagospodarowanie terenu na „koszarach” [foto]

:: Padłe cielę wyrzucone przy drodze [foto]
:: Świński problem w Zambrowie? [foto + aktualizacja]
:: Droga w Woli Zambrowskiej nadal niebezpieczna? [foto+video]
:: Śnięte ryby w Jabłonce. Skąd się wzięły? [foto]

Aplikacja zambrow.org

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Zambrow.org




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do