Reklama

Listy otwarte rodzin oficerów pomordowanych w Katyniu, Charkowie i Twerze

27/10/2009 00:00
W związku z nieprzyjemną sytuacją jaka w Zambrowie pojawiła się po akcji sadzenia Dębów Pamięci, w ramach ogólnopolskiej akcji „Katyń – ocalić od zapomnienia”, otrzymaliśmy z prośbą o publikację na Portalu, dwa listy otwarte.

Autorką pierwszego niżej opublikowanego listu jest sama Witomiła Wołk-Jezierska, córka zamordowanego w Katyniu oficera Kadry Artylerii Wojska Polskiego II Rzeczypospolitej, wykładowcy w Mazowieckiej Szkole Podchorążych Rezerwy Artylerii im. Gen. Józefa Bema, inicjatorka całej akcji i osoba od której wyszła propozycja włączenia Zambrowa do tego przedsięwzięcia. Drugi List Otwarty, adresowany do Pana Starosty, napisała Pani Krystyna Krzyszkowiak, córka oficera PP II RP zamordowanego w Twerze, wdowa po olimpijczyku Zdzisławie Krzyszkowiaku, który kilka razy gościł w Zambrowie.

Czytelników nie znających tematu odsyłamy do naszego artykułu z dn. 21.10.2009 r. pt. Spór o dęby na linii Urząd Miasta – Starostwo trwa dalej, w którym opisaliśmy całą sytuację. Ponadto pod listami zamieszczamy zbiór linków do wcześniej publikowanych artykułów i oświadczeń na ten temat.



LIST OTWARTY

W Zambrowie, 18 października 2009 roku, podczas uroczystości Programu Edukacyjnego Parafiady: „Katyń ocalić od zapomnienia”, Władze Miasta , przedstawiciele Prezydenta RP i Wojska oraz rodziny oficerów, oddały hołd zamordowanym w zbrodni katyńskiej 96 oficerom Wojska Polskiego, sadząc wzdłuż ulicy „Ofiar Katynia” Dęby Pamięci.

Posadzone Dęby Pamięci są poświęcone oficerom 71 Pułku Piechoty w Zambrowie – obrońcom Miasta, Wołyńskiej i Mazowieckiej Szkół Podchorążych Rezerwy Artylerii, którzy wykształcili kadry polskiej artylerii, oraz Księdzu Kapelanowi majorowi Stanisławowi Kontkowi, który z obozu w Kozielsku został jako pierwszy wywieziony do Katynia.

U wylotu ulicy usytuowany został pomnik, upamiętniający nazwiska wszystkich zamordowanych Bohaterów zambrowskiej uroczystości. Obecni składali kwiaty, symbolizujące szacunek dla Zamordowanych.

Rodziny Zamordowanych Oficerów cenią każdy gest szacunku na jaki po 69 latach od ludobójczego mordu zdobywają się Polacy i śledzimy jak do inicjatywy Parafiady włączają się miasta i szkoły w całej Polsce.

Jestem zdruzgotana jednak informacją, jaką przeczytałam na stronie Aktualności Lokalnych Zambrowa. Jest to oświadczenie bezimiennych „dyrektorów szkół ponad gimnazjalnych Zambrowa”, które mówi, w jaki sposób młodzieży Zambrowa zademonstrowano lekcję nonszalancji i pogardy wobec Rodaków Zamordowanych w Katyniu i Charkowie.

Efektem takiej postawy była nieobecność na tej uroczystości dyrektorów i nauczycieli szkół ponad gimnazjalnych Zambrowa oraz ich uczniów. Zakazując młodzieży szkolnej uczestnictwa w tej uroczystości ich dyrektorzy i nauczyciele zademonstrowali swoją pogardę oraz brak szacunku wobec Ofiar Zbrodni Katyńskiej.

To, że nie było młodzieży tych szkół jest wielką, niepowetowaną stratą. Młodzież Zambrowa jest dorodna i silna więc stać by ją było na pewno na wysiłek dojścia na ulicę „Ofiar Katynia”, wysłuchania Apelu Poległych i salwy honorowej Kompanii Reprezentacyjnej Wojska Polskiego i wierzę, że to przeżycie miałoby wielki wpływ na uznawanie właściwych wartości i budowanie odpowiedniej postawy patriotycznej.

Drzew do posadzenia pozostało jeszcze tysiące, na pewno te, które posadzi „organ” tzn. starosta będą i piękniejsze i bardziej zielone, ale nie będzie to miało żadnego związku z historyczną drogą Mazowieckiej Szkoły i 71 pp, która biegła właśnie w kierunku Czyżewa i strzelnicy Wądołki.

„Dyrektorzy Szkół”, których nazwisk nie znam, okazaliście pogardę równą tej, jaką Ofiarom i nam - Ich rodzinom, okazywano przez półwiecze od ujawnienia Ich śmierci!

Po incydencie, jakim był brak uczniów ze szkół zambrowskich na uroczystości 18 października, myślę, że dyrekcje, a głównie ich „organ prowadzący” mają jeszcze do odrobienia swoje zaległe lekcje z historii, etyki zachowań i ludzkiej uczciwości.

Ja, córka zamordowanego w Katyniu oficera Kadry Artylerii Wojska Polskiego II Rzeczypospolitej, wykładowcy w Mazowieckiej Szkole Podchorążych Rezerwy Artylerii im. Gen. Józefa Bema w dawnym, przedwojennym Zambrowie, adresuję do „bezimiennych dyrektorów” i wszystkich Władz obecnego Zambrowa ten oto, pisany z wielką przykrością, mój „List Otwarty”.

Dodaję, że w kwestii zbrodni katyńskiej kupczenie Ofiarami i ogłaszanie „votum separatum” nie przynosi nikomu zaszczytu. Odmówienie udziału w uroczystości oddania hołdu Ofiarom potwornej, sowieckiej zbrodni, to poza wyrazem lekceważenia Zamordowanych, również lekceważenie niezwykłej wprost inicjatywy Parafiady, która wezwała całą Polskę do okazania pamięci o największej zbrodni dokonanej na zniewolonych jeńcach wojennych. Ideą Parafiady jest, aby nauczyć młodzież tego, co Polska jest winna swoim Rodakom - szacunku. „Organ prowadzący zambrowskie szkoły” tego nie naucza.

Przypomnę bezimiennym „Dyrektorom Szkół”, że propozycja włączenia Zambrowa do dzieła Parafiady wyszła ode mnie do władz Miasta - do Burmistrza i „organu prowadzącego szkoły” w osobie - Starosty. Obydwaj Panowie otrzymali list w tej sprawie, datowany 30 maja 2008 roku. Ponadto oddałam do dyspozycji Panów osobiście przeze mnie opracowane biogramy wszystkich Oficerów. Jak widać było dużo czasu, aby dojrzeć razem do tego dzieła wielkiego szacunku, a nie obnosić bezzasadne urazy i odnajdywać pole do rozgrywek typu – „kto kogo”.

To wielki wstyd i kpina dziecinnie twierdzić, że do wspólnego dzieła okazania szacunku i uhonorowania Zamordowanych trzeba być ... „zaproszonym”!

Indywidualizm nie może stać na drodze popularyzowania szlachetnych wartości dla jakich zginęli, a jakimi są honor, szacunek i Ojczyzna.

Pomyliłam się myśląc, że jednym z zadań edukacji jest budowanie poczucia potrzeby kultywowania pamięci z uwagi na udział społeczności Zambrowa w powstaniach narodowych, a także na pamięć o tym, że w okresie obecności w Garnizonie 71 pp i Szkoły PRArt miasto korzystało z popularyzowanej przez wojsko kultury i ze wsparcia udzielanego właśnie szkołom.

Art. plastyk – konserwator zabytków - mgr Witomiła Wołk-Jezierska
córka kpt. artylerii Wincentego Wołka

Warszawa, 25 października 2009 r.





Szanowny Pan Stanisław Rykaczewski
Starosta Miasta Zambrowa
ul. Fabryczna 3 800-30 Zambrów
List Otwarty

W dniu 18 października 2009 roku zostałam zaproszona przez Burmistrza Miasta Zambrowa Pana Kazimierza Dąbrowskiego, do wzięcia udziału w miejskiej uroczystości p.t. „Katyń … ocalić od zapomnienia”, która polegała na odsłonięciu pomnika i posadzeniu 96 dębów w Zambrowie. Jest to ogólnopolska akcja posadzenia 21 857 dębów z okazji 70-lecia Zbrodni Katyńskiej. Miałam wielki zaszczyt sadzić dąb pamięci upamiętniający postać majora Witolda Ludwika Marię Herdegena.

Prawdziwa i obiektywna wiedza o zbrodni katyńskiej - bez kłamstw oraz manipulacji, pielęgnowana przez rodziny zamordowanych, to szczególny testament Ofiar Zbrodni Katyńskiej. Sadzenie dębów dla uczczenia 96 oficerów – Mazowieckiej i Wołyńskiej - Szkół Podchorążych Rezerwy Artylerii oraz 71 pułku piechoty w Zambrowie na 70 rocznicę zbrodni katyńskiej, to – jeden dąb - jeden człowiek, to tak jakby bycie z nimi i przywoływanie tych ludzi . Niestety, oprócz delegacji przedszkoli i szkół podstawowych, nie widziałam delegacji szkół średnich. Byłam zaskoczona niewielką ilością młodzieży, tylko harcerze. Oficerowie - Ofiary Zbrodni Katyńskiej, w 1939 roku mieli obowiązek bronić Ojczyzny i za to wiosną 1940 roku ponieśli śmierć z rąk sowieckich siepaczy. My dzisiaj w wolnej Polsce mamy moralny obowiązek prezentowania patriotycznej postawy wobec Ich śmierci. Tak powinniśmy uczyć młodzież.

Nie podważam kształcenia patriotycznego i historycznego w szkołach zambrowskich, lecz my pedagodzy wiemy, że zadaniem szkoły w bloku przedmiotów humanistycznych jest motywowanie uczniów do udziału we wszelkich środowiskowych akcjach na rzecz upamiętnienia faktów historycznych zaistniałych w środowisku najbliższym. Ukazywanie poznawczych i kształcących walorów wiedzy jest koniecznością dla rozumienia przeszłości i współczesności. Celem wychowawczym jest tworzenie emocjonalnego stosunku do tego rodzaju akcji, która przybliżała ofiary katyńskie. Lokalny układ nie może wpływać na edukację młodzieży w Programie Edukacyjnym jakim jest „Katyń…ocalić od zapomnienia” w ramach mojej małej Ojczyzny. Po takiej uroczystości na lekcjach powinny zaistnieć wspomnienia wydarzeń sprzed 70-ciu lat i ich analiza, co jest elementem kształcącym w procesie nauczania. Tworzenie wniosków jest nieodłączną częścią edukacji na dzień dzisiejszy i na przyszłość.

Uprzejmie proszę o poinformowanie rodzin oficerów wykładowców Szkół i 71 pp, jak również nas wszystkich, dla których oczywistym i niezaprzeczalnym zaszczytem było w tym dniu złożenie hołdu Cieniom Zamordowanym, dlaczego i z jakich istotnych powodów szkoły ponadgimnazjalne – młodzież oraz kadra nauczycielska zademonstrowała wysoki stopień pogardy wobec związanych z Zambrowem Ofiar Zbrodni Katyńskiej i wytłumaczenie absencji młodzieży zambrowskiej w miejskiej uroczystości, która się odbyła pod honorowym patronatem Prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej.

Magister pedagogiki Krystyna Krzyszkowiak
Status pokrzywdzonej zbrodnią katyńską nadany przez IPN
Nauczyciel - pedagog szkół ćwiczeń:
Bydgoszcz (WSN, WSP); Warszawa (Wydz. Psychologii i Pedagogiki U.W.)

Warszawa, 23 października 2009r





Polecamy:
:: Spór o dęby na linii Urząd Miasta – Starostwo trwa dalej
:: Szkoły ponadgimnazjalne posadzą "Dęby Pamięci"
:: W ten sposób Zambrowianie uczcili 96 ofiar zbrodni katyńskiej
:: Dziś akcja sadzenia Dębów Pamięci w Zambrowie
:: Posadzimy 96 dębów
:: Za tydzień odbędzie się sadzenie Dębów Pamięci w Zambrowie
:: Dębowa aleja w Zambrowie
:: "Dęby Pamięci"

Aplikacja zambrow.org

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Zambrow.org




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do