
Dziesiątki mieszkańców Zambrowa wzięło udział w czwartej już edycji Letniego Kina Nadziei. Plenerowe kino na stałe wpisało się w kalendarz zambrowskich wydarzeń.
Przez dwa dni (26-27 lipca) polana przy kościele pw. Trójcy Przenajświętszej w Zambrowie była oblegana przez mieszkańców Zambrowa. Wszystko za sprawą Letniego Kina Nadziei.
Z oferty na spędzenie wolnego czasu w miłym towarzystwie skorzystało kilkudziesięciu mieszkańców. W tym czasie uczestnicy kina na świeżym powietrzu mogli obejrzeć dwie projekcje filmowe, wczoraj był to film pt. „Historia Marii”.
To oparty na faktach poruszający filmowy portret głuchej i niewidomej od urodzenia Marie Heurtin, żyjącej we Francji pod koniec XIX wieku. Jej przypadek stał się głośny dzięki francuskiemu profesorowi Louisowi Arnouldowi, który w 1910 roku opublikował obszerne stadium na jej temat, zatytułowane Ames en prison (przetłumaczone na angielski jako Imprisoned Souls/Uwięzione dusze). Książka bardzo szybko zyskała popularność, miała wiele wydań i przetłumaczono ją na kilka języków. Kolejną inspiracją reżysera była również Helen Keller, znacznie bardziej znana amerykańska odpowiedniczka Marie Heurtin, urodzona 5 lat później w Stanach Zjednoczonych, która utraciła wzrok i słuch w wieku 19 miesięcy. W wyniku terapii prowadzonej przez jej niewidomą nauczycielkę Anne Sullivan, Keller nauczyła się pisać, czytać i mówić, a potem została pisarką i społeczną aktywistką.
Przypomnijmy, że pierwszego dnia Letniego Kina Nadziei odbyła się projekcja animacji pt. „Kumple z dżungli”. Zdjęcia z pierwszego dnia można zobaczyć TUTAJ.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Nie wygląda na to, żeby polana była oblegana. Frekfencja raczej niska. Kto pisze te bzdury?