
Jedyną nadzieją na powrót do zdrowia Radka Uszyńskiego jest intensywna rehabilitacja. Ta niestety generuje ogromne koszty finansowe. Zapraszamy wszystkich do kibicowania i udziału w zbiórce! Każdy z nas może pomóc!
Już w najbliższą sobotę, 20 lipca na boisku bocznym Olimpii odbędzie się charytatywny turniej na rzecz Rexa Radka Uszyńskiego. Organizatorem wydarzenia jest Towarzystwo Krzewienia Kultury Fizycznej Żubr Zambrów.
W rozgrywkach udział weźmie w sumie szesnaście drużyn, które podzielone zostały na cztery grupy:
Grupa A:
Grupa B:
Grupa C:
Grupa D:
Rozgrywki rozpoczną się o godzinie 9:00 i zakończą się ok. 18:30. Każdy mecz będzie trwał 2x10 minut. Poniżej przedstawiamy szczegółowy harmonogram.
Zapraszamy wszystkich do kibicowania i udziału w zbiórce! Podczas turnieju przeprowadzona zostanie loteria fantowa i kiermasz słodkości. Na dzieci będą czekać dodatkowe atrakcje, np. dmuchańce, malowanie twarzy czy gry i zabawy z animatorem.
Charytatywny turniej piłki nożnej "Gramy dla Rexa" - HARMONOGRAM
Grupa A (Boisko 1)
Grupa B (Boisko 2)
Grupa C (Boisko 1)
Grupa D (Boisko 2)
30-minutowa przerwa: 15:10 - 15:40
Ćwierćfinały
30-minutowa przerwa: 16:35 - 17:05
Półfinały
30-minutowa przerwa: 17:30 - 18:00
Finał
23 listopada 2023 roku Radek Uszyński jak co dzień jechał do pracy, kiedy nagle jego samochód stracił moc i zatrzymał się na poboczu. Zadzwonił po kolegę i wspólnie próbowali ustalić usterkę.
- „Rozpędzony kierowca nie zauważył stojącego przy drodze Radka. Potrącił go, odrzucając jego bezwładne ciało trzydzieści metrów dalej. Mąż był przytomny, chciał wstać, ale nie miał sił. Będący na miejscu kolega zadzwonił po pogotowie. Pierwszej pomocy udzieliła przypadkowa, jadąca w tamtej chwili, karetka. Był to promyk szczęścia w okrutnej tragedii. Stan Radka był dramatyczny!” – opowiada żona Radka Uszyńskiego na portalu siepomaga.pl.
Kolejne miesiące to była walka o życie mężczyzny, ojca dwójki dzieci. Po ponad dwudziestu operacjach Radek Uszyński jest z nami. Musiał na nowo uczyć się chodzić o własnych siłach, ale nie jest jeszcze w pełni samodzielny.
- „Trudności sprawiają mu najprostsze rzeczy jak wstawanie, siadanie czy zakładanie skarpetek. Wypadek odebrał mu to, co najważniejsze – zdrowie i sprawność. Mąż chciałby wrócić do swojej ukochanej pracy, zabrać syna na ryby, wyjechać z kolegami i szwagrem na łódkę… Poczuć dawną radość, jaka towarzyszyła mu na co dzień. Marzy o dniu bez bólu i cierpienia” – pisze żona pana Radka.
Jedyną nadzieją jest intensywna rehabilitacja, generująca ogromne koszty finansowe.
Każdy z nas może pomóc!
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie