
Przed nami zmiany w ustawie dotyczącej handlu ziemią. Osoby, które nie są rolnikami, będą mogły kupić większy kawałek gruntów.
Ważna nowelizacja ustawy o obrocie ziemią rolną jest coraz bliżej – poinformowało Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi. 26 listopada zakończyły się uzgodnienia międzyresortowe dotyczące nowego prawa, a obecnie projekt nowelizacji poddawany jest konsultacjom publicznym.
Projektowana ustawa nie zmienia zasady, iż nabywcą nieruchomości może być wyłącznie rolnik, ale wprowadza odstępstwa od niej. Nowe przepisy pozwalają na nabycie przez osoby nie będące rolnikami działek rolnych do 1 hektara (obecnie jest do 0,3 ha), a także w toku postępowania egzekucyjnego lub upadłościowego, w wyniku podziału majątku po ustaniu małżeństwa, spadku, w wyniku przekształcenia spółek. W takich przypadkach na nabycie nieruchomości nie będzie potrzebna zgoda dyrektora generalnego Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa, ale KOWR będzie miał prawo pierwokupu takich nieruchomości.
Drugą dużą zmianą ma być poszerzenie zbioru osób bliskich, które mogą kupić grunty od rolnika nawet bez odpowiednich kwalifikacji. Obecnie mogą to zrobić następujące osoby:
Po zmianie do listy tej dołączą także rodzeństwo rodziców rolnika oraz jego pasierbowie. Zrezygnowano natomiast z pomysłu, by wyjątek prawny objął też osoby takie jak np. synowa czy zięć.
Kolejnym pomysłem na zmiany w obrocie gruntami rolnymi jest umożliwienie osobom niebędącym rolnikami swobodnego kupna ziemi w granicach administracyjnych miast. Ministerstwo Inwestycji i Rozwoju szacuje, że działki rolne zajmują ok. 42% powierzchni miast w Polsce, często jednak są to grunty rolne tylko z nazwy. To na ogół ziemie położone między osiedlami mieszkaniowymi lub np. przy wielkich centrach handlowych. W efekcie znalezienie chętnych na ich uprawę jest bardzo trudne. Odmrożenie sprzedaży tych nieruchomości gruntowych pomogłoby przede wszystkim deweloperom, którzy mogliby – tak jak przedtem – realizować na takich terenach inwestycje mieszkaniowe.
Ponadto projekt proponuje złagodzenie przepisów zbycia kupionej nieruchomości rolnej. Określa, że nabywca gruntów rolnych będzie musiał prowadzić gospodarstwo rolne przez 5 lat, a nie jak dotychczas przez 10 lat. Możliwe będzie zbycie takich gruntów przed upływem 5 lat za zgodą dyrektora Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa w drodze decyzji administracyjnej, a nie przez sąd.
Na razie nie wiadomo, kiedy nowe przepisy miałyby wejść w życie. Jeśli jednak prace nad nowelizacją ustawy będą szły równie szybko jak dotąd, a nowe prawo zostanie bez oporów przyjęte przez Sejm, może się to stać nawet już w przyszłym roku.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
PIS ustanowił prawo identyczne jak za komuny. Wtedy też rządzący decydowali, kto może dziedziczyć albo kupić ziemię. Wraz z objęciem rządów przez PIS w 2015 r. wróciła w Polsce komuna,
ale ty baran i pętak
po 3 latach komunistyczny rząd jednak wycofuje się z utrudniajacej zycie ustawy...szkoda że tylko z tej
czyli co to? rozdaja hajs zeby sobie ziemie kupic?
[usunięte]