
48,13% wyniosła frekwencja w niedzielnych (21 października) wyborach samorządowych w Zambrowie. To mniej od wyniku w całym województwie oraz od średniej krajowej. W naszym powiecie najwyższą frekwencję odnotowano w gminie Kołaki Kościelne.
Tegoroczne wybory samorządowe w Polsce cieszyły się największą frekwencją po 1989 roku. Do urn wyborczych powędrowało aż 54,76% wszystkich uprawnionych do głosowania Polaków. Dla porównania, w pierwszych wyborach mających miejsce w III RP w 1990 roku udział wzięło 42,27% Polaków, a cztery lata temu w 2014 roku frekwencja wynosiła 47,4%.
Z danych opublikowanych przez PKW wynika, że w województwie podlaskim frekwencja wyniosła 52,69%. Najwyższa była w powiecie suwalskim (56,84%), a najniższa w augustowskim (48,94%).
W powiecie zambrowskim na 33 949 wyborców uprawnionych do głosowania, z prawa wyborczego skorzystało 17 959 osób, co przełożyło się na frekwencję 52,90%, stawiającą nasz powiat nieco powyżej średniej wojewódzkiej, ale poniżej średniej frekwencji krajowej.
Frekwencja w powiatach województwa podlaskiego:
W samym Zambrowie, na 17 744 wyborców, do urn w minioną niedzielę powędrowało 8 540 osób. Frekwencja w naszym mieście wyniosła 48,13% i jest znacznie niższa od średniej krajowej i wojewódzkiej. Biorąc pod uwagę trzy największe miasta w naszym regionie, najwięcej ludzi zagłosowało w Białymstoku - blisko 120 tys. osób, co daje frekwencję na poziomie 53,50%. W Łomży do urn poszło nieco ponad 24 tys. uprawnionych (49,40%). Mniejszą frekwencję niż w Zambrowie odnotowano natomiast m.in. w Kolnie (47,11%), czy w Suwałkach (47,03%).
Najwyższą frekwencją w powiecie zambrowskim jak zwykle może cieszyć się gmina Kołaki Kościelne, gdzie wyniosła ona aż 68,10%. Była ona także wysoka w gminie Szumowo, gdzie wyniosła 61,67%. W gminie Zambrów z prawa wyborczego skorzystało 56,51% osób, a w gminie Rutki 54,55% uprawnionych do głosowania.
Frekwencja w poszczególnych gminach powiatu zambrowskiego:
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Ci co nie poszli głosować, to później najwięcej mają do powiedzenia i są najmądrzejsi...
ciekawy jaki procent ludzi zagłosował co dostaje 500+
Jakieś argumenty tych co nie chodzą głosować? Czy po prostu mają gdzieś co się w ich otoczeniu dzieje? Czy głosowanie powinno być obowiązkiem??? !! Może należy karać tych co nie głosują, a nie mają ku temu ważnego powodu, jak choroba itd.
Postaraj się lepiej to też dostaniesz tego dobrobytu, no chyba, że impotent...
Najciekawsze to są szybkie meldunki czego dopuścili się niektórzy radni
ciekawy jaki procent ludzi zagłosował co dostaje 500+ ... pewnie duży. Znam osobę co z samego rana poleciała krzyżyki stawiać na PiS ,bo powiedzieli jej ,że jak inni wygrają to 500+ zabiorą.
W Zambrowie frekwencja nigdy nie była wysoka. Są obwody do głosowania gdzie jest dużo niższa niż w innych. W budynku jest 40 mieszkań, a na liście nie ma mieszkańców 10-15% lokali mieszkalnych. Wymeldowani lub realizują swoje prawo do głosu w innym miejscu? Nikt Państwu tych list nie pokazuje. Rozumiem, że niektórym to przeszkadza że jest 500+. Ale sprowadzanie wszystkiego do tego, że rodzina otrzymująca to świadczenie głosuje tylko z tego powodu, że może je stracić to GRUBA PRZESADA. Równie nieuprawnione jest stwierdzenie, że na pana burmistrza lub wójta głosują ludzie którzy otrzymują świadczenia z MOPS-u / GOPS-u. Otrzymują nie dlatego, że burmistrz daje, ale dlatego że TAKIE JEST PRAWO. I organ gminy musi je respektować.