Reklama

Dziury w Alei Wojska Polskiego wracają jak bumerang

21/04/2011 00:00
Po raz kolejny wraca jak bumerang sprawa nawierzchni Al. Wojska Polskiego. Tym razem mieszkańcy alarmują o pęknięciach na nowo wyremontowanym odcinku tej drogi oraz o ciągle zapadających się studzienkach, które półtora roku temu były równane.

O tym, że nawierzchnia jednej z najdłuższych ulic w mieście - Alei Wojska Polskiego jest w fatalnym stanie nikogo nie trzeba uświadamiać. Dziury, zapadnięte studzienki oraz pęknięcia w nawierzchni można spotkać na każdym kroku. Jazda samochodem na niektórych odcinkach przypomina slalom, jeżeli kierowca nie chce wpaść w jedną z wielu dziur.

W związku ze złym stanem nawierzchni drogi do naszej Redakcji w ostatnim czasie wpłynęło kilka listów, w których czytelnicy prosili o wyjaśnienie sprawy u zarządcy drogi.

Najbardziej niepokojące sygnały od czytelników dotyczą odcinka „Alei” od dawnych torów do granicy miasta. Pomimo przeprowadzonego w listopadzie 2010 roku remontu tego odcinka drogi, który objął, m.in. frezowanie skoleinowanej nawierzchni i ułożenie warstwy wyrównawczej oraz ścieralnej z betonu asfaltowego, droga po niespełna kilku miesiącach znów jest popękana! Najgorsze pęknięcia pojawiły się w ciągu ostatniego miesiąca w okolicach skrzyżowania z ul. Kulbata. Wierzchnia warstwa asfaltu rozstępuje się, tworząc szeroką na kilkanaście cm, głęboką na kilka cm i długą na kilka metrów szczelinę.

Sprawę postanowiliśmy poruszyć u Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Białymstoku, która zarządza AWP. Zapytaliśmy czy znają problem i dlaczego remontowana niespełna pół roku temu nawierzchnia już jest w tak fatalnym stanie. Pytaliśmy również kiedy zostanie to naprawione i kto zapłaci za remont.

- „Nasze służby drogowe stwierdziły, że warstwa ścieralna w pobliżu skrzyżowania z ul. Kulbata jest popękana i rozsunęła się w kilku miejscach. W związku z powyższym laboratorium drogowe białostockiego oddziału GDDKiA przeprowadzi wkrótce szczegółowe badania kontrolne, a po otrzymaniu wyników i analiz, dokonamy jeszcze komisyjnego przeglądu całego remontowanego odcinka.” – odpowiedział nam Rafał Malinowski rzecznik prasowy GDDKiA w Białymstoku.

Jak dowiedzieliśmy się już teraz wszystko wskazuje na to, że to wykonawca - na własny koszt, w ramach udzielonej gwarancji - będzie musiał usunąć wszelkie usterki. Niestety na poprawki będzie trzeba poczekać. Najpierw przeprowadzone muszą zostać niezbędne analizy.

Kolejne uwagi czytelników dotyczyły zapadniętych studzienek oraz zapadnięć na całej długości Al. Wojska Polskiego. Nasz czytelnik pytał kiedy GDDKiA przeprowadzi generalny remont całej drogi.

- „Co do remontu nawierzchni całej Alei Wojska Polskiego w Zambrowie, to zdajemy sobie sprawę z tego, że wymaga ona remontu. Natomiast w istniejącej sytuacji finansowej i przy obecnej skali potrzeb na obszarze działania białostockiego oddziału GDDKiA, w tym roku prac na taką skale nie przewidujemy.” – powiedział nam Rafał Malinowski z GDDKiA.

Mieszkańcy Zambrowa i kierowcy przejeżdżający przez nasze miasto Aleją Wojska Polskiego wchodzącą w ciąg drogi krajowej nr 63 liczą, że GDDKiA podejmie stosowne kroki i jak najszybciej ponownie wyreguluje zapadnięte kratki kanalizacji deszczowej oraz zlikwiduje pęknięcia i koleiny. O ewentualnych działaniach podjętych przez GDDKiA będziemy informować na naszym Portalu. Przypomnijmy, że w listopadzie 2009 roku, dzięki podobnym naszym interwencjom, GDDKiA wyregulowała kratki kanalizacji deszczowej.

Polecamy:
:: Gdzie znikło 2300 metrów sześciennych wody?
:: Co z paleniem papierosów na klatce schodowej?
:: Zamieszanie ze zwrotami nadpłaty za karty pojazdów
:: Nowa droga, a na niej dziury. Kto ponosi za to odpowiedzialność?
:: Miała być droga. Są dziury i błoto
:: Kiedy dostanę schludne mieszkanie?
:: Uwaga na głowę!
:: Nie mamy dojścia do chodnika...
:: Była dziura, a problem jest nadal
:: Krater w jezdni
:: Zambrowskie Demotywatory ...(cz. 2)
:: Zambrowskie Demotywatory ...(cz. 1) - Chcesz wyjechać z parkingu? Najpierw musisz zajechać do baru ...
:: Co zrobić ze starym autem? Porzucone samochody w Zambrowie
:: Pomóż nam zrobić z tym porządek!
:: Od roku prowadzi walkę o poprawę bezpieczeństwa ... bezskutecznie
:: Bobry niszczą drzewa w mieście
:: Kolejny sukces! Regulują pozapadane studzienki
:: Dzięki naszej interwencji zlikwidowano zagrożenia
:: „Przeprowadzacz” pojawi się na kolejnym przejściu

Aplikacja zambrow.org

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Zambrow.org




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do