
Mundurowi z zambrowskiej drogówki zatrzymali do kontroli volkswagena i skodę. Siedzący za kierownicami aut przekroczyli dopuszczalną prędkość w obszarze zabudowanym, a na licznikach mieli 115 i 109 km/h. Oboje stracili prawa jazdy i zostali ukarani mandatami, a ich konta zasiliły punkty.
Zgodnie z przepisami ruchu drogowego, kierujący pojazdem zobowiązany jest do przestrzegania obowiązujących ograniczeń prędkości oraz dostosowania jej do warunków panujących na drodze tak, aby zachować pełną kontrolę nad pojazdem. Niestety wciąż nie brakuje osób, które lekceważą te zasady.
Policjanci z zambrowskiej drogówki zatrzymali ostatnio dwóch kierowców, którzy rażąco przekroczyli dozwoloną prędkość w obszarze zabudowanym, czym narazili innych uczestników ruchu na niebezpieczeństwo. Do obu wykroczeń doszło w miejscowości Grochy-Pogorzele (gm. Zambrów).
Pierwsza w ręce funkcjonariuszy wpadła 35-letnia mieszkanka powiatu siedleckiego, kierująca volkswagenem. Kobieta jechała z prędkością 109 km/h w miejscu, gdzie obowiązuje ograniczenie do 50 km/h, przekraczając dozwoloną prędkość aż o 59 km/h. W efekcie straciła prawo jazdy, otrzymała mandat w wysokości 1500 zł oraz 13 punktów karnych.
Chwilę później zatrzymano 39-letniego kierowcę z powiatu wysokomazowieckiego, który poruszał się z prędkością 115 km/h w tym samym ograniczeniu. Przekroczył więc dozwoloną prędkość o 65 km/h. On również stracił uprawnienia do kierowania pojazdami, a policjanci nałożyli na niego mandat w wysokości 2000 zł i 14 punktów karnych.
Policja zachęca do zgłaszania kierowców przekraczających prędkość za pośrednictwem Krajowej Mapy Zagrożeń Bezpieczeństwa.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie