Ćwiczenia na terenie Zakładu Karnego

W poniedziałek na terenie Zakładu Karnego w Czerwonym Borze odbyły się wspólne ćwiczenia Służby Więziennej, Policji i Straży Pożarnej. Celem ćwiczeń było upozorowanie zagrożenia spowodowanego wypadkiem samochodowym oraz umieszczonym w nim ładunkiem wybuchowym na terenie śluzy wjazdowej na teren ścisły, podpalenia budynku mieszkalnego osadzonych przez osoby postronne, buntu osadzonych zatrudnionych na warsztatach, ucieczki osadzonych oraz wzięcie zakładnika przez zbiegłych osadzonych oraz przetrzymywanie go w opuszczonym budynku poza terenem ZK.

Około godziny 8.15 na terenie Zakładu Karnego w Czerwonym Borze oraz na terenie przyległym do jednostki organizacyjnej rozpoczęto ćwiczenia, w ramach których przygotowano aż 3 różne epizody.

Wg pierwszego z nich pojazd dostawczy kierując się do Kantyny w budynku nr 11 został poddany szczegółowej kontroli przez bramowego w rejonie śluzy wjazdowej na teren ścisły. Kierowca zirytowany dokładnością wykonywanych czynności, podejął próbę staranowania wewnętrznej bramy śluzy. W wyniku zderzenia kierowca ten stracił przytomność. Bramowy sprawdzając skutki wypadku, zauważył ponadto w części ładunkowej pojazdu karton z towarem z którego wystawały przewody mogące stanowić część ładunku wybuchowego. Dlatego na miejsce zdarzenia wezwano patrol Policji i Straż Pożarną. Zadaniem Policji było rozpoznaje zagrożenia. Funkcjonariusze stwierdzili, że w kartonie faktycznie znajduje się ładunek wybuchowy i wezwali wsparcie. Na miejsce zdarzenia przybyli więc pirotechnicy, którzy zneutralizowali zagrożenie.

Piętnaście minut później rozegrano ćwiczenia zgodnie z epizodem nr 2, zgodnie z którym w rejonie pawilonu mieszkalnego doszło do podpalenia budynku. Sprawcy podpalenia stojąc w pobliżu ogrodzenia zewnętrznego wrzucali na teren jednostki zapalone butelki z płynem łatwopalnym doprowadzając do podpalenia wschodniej elewacji budynku pawilonu. Na miejsce wezwano straż pożarną, która zajęła się gaszeniem pożaru, a służba więzienna i policja zajęła się zatrzymaniem sprawców podpalenia.

Punktualnie o godzinie 9.00 rozpoczęto natomiast ćwiczenia zgodnie z epizodem trzecim. Dowódca zmiany został powiadomiony przez funkcjonariusza o odmowie wykonywania pracy przez grupę osadzonych zatrudnionych na warsztatach. Osadzeni zachowywali się agresywnie i wykorzystując wydane im wcześniej narzędzia przejęli kontrolę nad częścią garażową pomieszczenia. Trzech osadzonych wykorzystując zamieszanie rozcięło ogrodzenie stanowiące zewnętrzna linię ogrodzenia i dokonało ucieczki w kierunku okolicznych lasów. Grupa pościgowa z Zakładu Karnego musiała podjąć pościg za uciekinierami, a strażnicy stłumić bunt. Pół godziny później grupa pościgowa zameldowała, że zlokalizowała zbiegów w opuszczonym budynku na terenie dawnego poligonu. Uciekinierzy pojmali zakładnika - osobę postronną napotkaną w lesie (był to myśliwy uzbrojony w broń myśliwską), której grozili śmiercią jeżeli nie zostaną spełnione ich żądania. Do akcji wkracza pododdział antyterrorystyczny Policji.

Tak skomplikowany scenariusz wspólnych ćwiczeń policji, straży pożarnej, służby więziennej, antyterrorystów oraz pirotechników napisano w celu doskonalenia umiejętności przeprowadzania wspólnych działań w sytuacjach kryzysowych. Dzięki tego typu ćwiczeniom służby odpowiedzialne za nasze bezpieczeństwo uczą się właściwe prognozować, przewidywać i planować efektywne współdziałanie oraz podejmować trafne decyzje na etapie realizacji.

Polecamy:
:: Wyciek sybstancji ropopochodnej na Jabłonce
:: Wyciek kwasu azotowego na terenie zambrowskiej mleczarni
:: Ćwiczyli gaszenie pożarów
:: Strażacy z Zambrowa po powrocie z Rosji
:: Drzewo uszkodziło dach budynku
:: Pożar w domu dziecka!
:: Zambrowscy strażacy pomagają w Sandomierzu
:: Groźny pożar w domu jednorodzinnym w Zambrowie
:: Paliła się szkoła, sytuacja została opanowana
:: Pożar w szkole. Ewakuowano wszystkich uczniów