
Awantura przed miejscowym lokalem zakończyła się pobiciem 25-latki przez jej byłego chłopaka i jego obecną partnerkę. Okoliczności ustalone przez policjantów wskazują, że przestępstwo ma charakter chuligański.
W ostatnią sobotę września dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Łomży otrzymał zgłoszenie o bójce przed jednym z łomżyńskich lokali. Gdy funkcjonariusze dotarli na miejsce, sprawcy zdążyli uciec. Na miejscu pozostała 25-letnia kobieta, która z obrażeniami trafiła do szpitala.
Z relacji pokrzywdzonej wynika, że przebywała w lokalu ze znajomymi, gdy podeszła do niej obecna partnerka jej byłego chłopaka. Kobieta bez powodu wszczęła awanturę, wyzywając ją wulgarnymi słowami. Po chwili do sprzeczki dołączył były partner 25-latki. 44-latek przewrócił stolik, rzucił w kobietę szklanką, a następnie zaczął ją kopać i uderzać pięściami. Do ataku przyłączyła się również jego partnerka, która biła pokrzywdzoną i wyrywała jej włosy.
Gdy napastnicy dowiedzieli się, że wezwano policję, uciekli z miejsca zdarzenia. Kilka minut później funkcjonariusze zatrzymali 44-letniego mężczyznę, a po kilku dniach do komendy zgłosiła się jego partnerka.
Oboje usłyszeli zarzuty i odpowiedzą przed sądem. Grozi im do 3 lat pozbawienia wolności. Policjanci ustalili, że czyn miał charakter chuligański, a sąd zadecydował o 3 miesięcznym areszcie dla 44-latka, natomiast jego partnerka będzie odpowiadać z wolnej stopy.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
44 lat to już stary śmierdzący dziad... nie mogła sobie znaleść kogoś w swoim wieku?