7 osądzonych przez „sąd 24-godzinny” w Zambrowie

Aż siedem osób zatrzymanych na gorącym uczynku, zaledwie w ciągu 7 dni w Zambrowie, zostało niemal natychmiast osądzonych przez sąd. Wszyscy otrzymali wysoką karę pieniężną lub karę pozbawienia wolności.

W związku z poleceniem Ministra Sprawiedliwości oraz zmianą Kodeksu Karnego, z dniem 12 marca 2007 r. w Polsce zostało wprowadzone postępowanie przyspieszone w stosunku do sprawców zatrzymanych na gorącym uczynku, popełniających czyn o charakterze chuligańskim oraz czyny zagrożone kartą pozbawienia wolności do lat 5.

Komendant Powiatowy Policji insp. Krzysztof Radomski potwierdził, że zambrowska policja w ciągu siedmiu dni od wejścia w życie nowych przepisów (w okresie od 12 do 19 marca) zastosowała przyspieszoną procedurę w stosunku do 7 osób.

Już pierwszego dnia, którego wprowadzono nowe przepisy (12 marca) policjanci z Zambrowa zatrzymali dwóch nietrzeźwych kierowców. Jeden z nich miał 2,3 promila alkoholu w wydychanym powietrzu, drugi – 2,4. Już po kilkunastu godzinach od zatrzymania sąd dla każdego z nich orzekł karę po 1,5 tys. zł grzywny oraz 2 lata (w pierwszym przypadku) i 4 lata (w drugim) zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych, a ponadto po 1 roku pozbawienia wolności w zawieszeniu na 2 lata.

1500 zł grzywny orzekł sąd w stosunku do mieszkańca powiatu zambrowskiego, który w dniu 13 marca wszczął awanturę w autobusie. Grzywna, w razie nie uiszczenia, podlega zamianie na karę pozbawienia wolności.

15 marca patrol policji w rejonie ulicy Bema zatrzymał dwóch mieszkańców Zambrowa za zakłócenie ładu i porządku. Osoby te zostały osądzone w ciągu kilkunastu godzin od zatrzymania. Każdy otrzymał po 1,5 tys. złotych grzywny, a w przypadku nie uiszczenia opłaty grzywna ta podlega wymianie na pobyt w zakładzie karnym.

16 marca policja zatrzymała sprawcę (mieszkańca Zambrowa), który usiłował okraść starsze małżeństwo. W tym przypadku również w ciągu kilkunastu godzin sprawca został osądzony, a następnie umieszczony w Zakładzie Karnym w Czerwonym Borze.

W chwili pisania tego artykułu, w policyjnej izbie zatrzymań na rozprawę czekał kierowca TIR-a, który został zatrzymany 20 marca za prowadzenie samochodu pod wpływem alkoholu (w wydychanym powietrzu miał 1,2 promila). Kierowca ten miał zostać doprowadzony do sądu, który w przyspieszonym trybie zadecyduje o wymiarze kary.

Każdy z zatrzymanych, oprócz zapłaty wymierzonych przez sąd kar grzywny lub odbycia kar pozbawienia wolności, będzie musiał zapłacić za dobę pobytu w policyjnej izbie zatrzymań w Komendzie Powiatowej Policji w Zambrowie. Stawka za dobę wynosi 250 zł i wpłacana jest na rzecz Skarbu Państwa.

Komendant Radomski podkreśla, że sytuacja dotycząca szczególnie nietrzeźwych kierowców jest niepokojąca. Mimo wielu próśb i ostrzeżeń, a nawet obostrzonych przepisów i wysokich kar (z konfiskatą samochodu włączenie) na naszych drogach nadal jeździ wielu nietrzeźwych kierowców. Tym razem w rękę władzy dano jeszcze silniejsze narzędzie – jakim jest niewątpliwie możliwość wymierzania kary niemal natychmiastowo. Policja apeluje więc do wszystkich o rozwagę i ostrzega, że w przypadku tego typu naruszeń prawa, sądy będą działać szybko.

Dodatkowym argumentem dla wszystkich, którzy pomimo zwiększonych kar decydowali się wsiąść za kierownice pojazdów po kilku „głębszych”, niech będzie fakt, że przebywanie w policyjnej izbie zatrzymań stanowi nieusprawiedliwioną nieobecność w pracy, co może skutkować zwolnieniem z miejsca zatrudnienia.