Reklama

4 razy mniej wypadków w rolnictwie na terenie naszego powiatu niż jeszcze 10 lat temu

02/02/2011 00:00
Podsumowujemy wypadki przy pracy rolniczej w powiecie zambrowskim w 2010 r.

Jeszcze 10 lat temu w powiecie zambrowskim notowano najwyższe w skali kraju wskaźniki wypadkowości w rolnictwie indywidualnym. Powodem był głównie intensywny rozwój hodowli bydła mlecznego – bardzo pracochłonnego i stwarzającego szczególnie dużo zagrożeń kierunku produkcji rolniczej. Począwszy od 2000 roku następuje jednak systematyczny spadek liczby wypadków.

W 2010 roku rolnicy powiatu zambrowskiego ubezpieczeni w KRUS zgłosili 94 zdarzenia wypadkowe, czyli o 35 mniej niż przed rokiem. Najwięcej wypadków odnotowano w gminie Szumowo – 33, następnie w gminie Zambrów – 28 i Rutki – 22. Najmniejsza wypadkowość jest w gminie Kołaki Kościelne, gdzie w 2010 r. do KRUS zgłoszono zaledwie 11 zdarzeń.

Do wypadków przy pracy rolniczej dochodziło najczęściej w wyniku upadku osób na skutek potknięcia lub poślizgnięcia się albo upadku z wysokości, spowodowanych najczęściej złym stanem nawierzchni podwórzy i ciągów komunikacyjnych. Częstą przyczyną wypadków w naszym powiecie są też potrącenia, przygniecenia i pogryzienia przez zwierzęta - będące skutkiem niewłaściwego postępowania ze zwierzętami, niewłaściwej konstrukcji zagród i kojców (np. brak możliwości zadawania karmy z zewnątrz stanowiska), a także narowistości i agresji zwierząt. W dalszym ciągu zdarzają się wypadki spowodowane pochwyceniem przez części ruchome maszyn i urządzeń. Ich przyczyną jest brak osłon na częściach ruchomych oraz próby wykonywania napraw maszyn przy włączonym napędzie.

Jak informuje Marek Milewski z Placówki Terenowej KRUS w Zambrowie - większość wypadków miała miejsce bezpośrednio w obejściu gospodarstwa rolnego. W budynkach gospodarskich doszło aż do 55% wszystkich zdarzeń, a na podwórzu do 28%. Były to wypadki przede wszystkim podczas wykonywania czynności bezpośrednio związanych z obsługą bydła mlecznego.

- „Co trzeci wypadek wydarzył się z udziałem maszyn i urządzeń rolniczych – głównie ciągników, przyczep i pilarek łańcuchowych.” – wyjaśnia Marek Milewski.

Do wypadków dochodziło najczęściej w godzinach popołudniowych, gdy koncentracja, na skutek przemęczenia, jest już osłabiona. Większość poszkodowanych, bo aż 73% stanowili mężczyźni.

- „Latem, podczas spiętrzania prac polowych, częściej odnotowywano upadki osób z wysokości (przyczepy, poddasza i sąsieki) oraz pochwycenia przez części ruchome maszyn (prasy, kosiarki itp.). Zimą, przy dużym oblodzeniu nawierzchni, dominowały upadki na skutek poślizgnięcia się.” – informuje Marek Milewski.

W 26% rolnicy poszkodowani w wypadkach doznawali urazu rąk, a w 37% - nóg. W większości (68 %) były to bardzo poważne obrażenia, powodujące trwały lub długotrwały uszczerbek na zdrowiu.

Polecamy:
:: KRUS złoży PIT-y za część rolników
:: Składki KRUS w I kwartale 2011 r.
:: Miała być droga. Są dziury i błoto
:: Ćwiczenia p-poż w zambrowskim KRUS-ie

Aplikacja zambrow.org

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Zambrow.org




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do