
Uczniowie szkół podstawowych z terenu powiatu zambrowskiego rywalizowali dzisiaj o tytuł Mistrza Ortografii 2024. Uczestników podzielono na dwie grupy wiekowe. Zwycięzców poznamy za tydzień.
Finał konkursu o tytuł Mistrza Ortografii szkół podstawowych odbył się dzisiaj, 8 maja w Miejskim Ośrodku Kultury w Zambrowie. Uczniowie rywalizowali w dwóch grupach wiekowych: klasy I-III (8 osób) i klasy IV- VIII (11 osób). Wśród uczestników dzisiejszego konkursu byli uczniowie ze szkół podstawowych w Zambrowie, Wiśniewa, Starego Zakrzewa i Porytego-Jabłoni.
Na wyniki konkursu uczestnicy będą musieli poczekać tydzień, do 15 maja. W tym czasie komisja konkursowa oceni prace. Tytuł Mistrza Ortografii Szkół Podstawowych otrzyma osoba, która popełniła dzisiaj najmniejszą ilość błędów. Dla laureatów konkursu przewidziane są nagrody rzeczowe i dyplomy.
Poniżej przedstawiamy treść dzisiejszych dyktand, które opracowały Ewelina Kulczyńska i Katarzyna Świderska.
:: Dyktando kl. I — III:
Przygoda nad rzeką
Kaczka Kunegunda lubiła spędzać czas na świeżym powietrzu. Pewnego słonecznego dnia prażyła swoje piórka wylegując się na trawie tuż nad rzeką. Spotkała tam troje ulubionych przyjaciół: psa Cudaka, myszkę Łyżkę i kota Trzpiota.
Pies Cudak wyciągnął dmuchaną, żółtą piłkę w różowe kwiaty. Chwilę odbijali ją między sobą. Kot Trzpiot niechcący wbił w nią swoje stożkowe pazury. Piłka pękła z hukiem, po czym sflaczała. Kot poczuł wstyd i przeprosił za swój czyn. Przyjaciele zapewnili go, że nie stało się nic złego. Każdemu zdarzają się przecież porażki. Łyżka zaproponowała, żeby teraz popływali, na co Kunegunda i Cudak od razu przystali. Trzpiot odmówił, ponieważ nie lubił wody. Położył się na gałęzi, prężąc swój bury grzbiet, aby wygrzać się w słońcu.
Jego przyjaciele od razu zanurzyli się w rzece. Woda była czysta, wartka i chłodna, idealna na panujący skwar. Trzpiot zszedł z drzewa i rozpalił ognisko. Przygotował soczystą karkówkę, kukurydzę z masłem i wiele pożywnych warzyw. Mokrzy od stóp do głów, usiedli razem, jedząc i dokazując. Przyjaciele rozeszli się wówczas, gdy słońce zaszło za horyzontem.
:: Dyktando kl. IV - VIII:
W murach biblioteki
Budynek starej biblioteki górował nad rozpościerającą się wokół niego okolicą, rzucając mroczny cień na dziewczynę, która odważyła się wejść w jego ustronie. Chryzantema, tak było jej na imię, obserwowała strzeliste wieże, marmurowe balustrady, czy kamienne posążki lwów strzegących wejścia do wnętrza. Ich zaskorupiałe pyski zastygłe w groźnym warknięciu, zdawały się działać odstraszająco na przylatujące gołębie. Budynek ten w dawnych wiekach służył jako dom włodarzy tego miasta, jednak po wielu gwałtownych czasach stał się schronieniem bogatego księgozbioru. Stare woluminy pełne intrygującej wiedzy oraz książki jeszcze pachnące drukarnią, to wszystko kryło się za dwuskrzydłową bramą.
Chryzantema wzięła głęboki wdech, nim postawiła stopę na pierwszym marmurowym stopniu. Ciężkie, mosiężne drzwi bramy skrzypnęły pod naporem jej ciała, gdy przedostała się do wnętrza biblioteki. Chłodne powietrze budowli pachniało kurzem i czymś, czego nie mogła odszyfrować. Poprawiła muślinową chustę w kolorze beżowo-chabrowym otulającą jej pobladłe ramiona, nim weszła w głąb ciemnego korytarza. Czuła strach i jednocześnie ogromne podekscytowanie. Rzucała spojrzenia na ściany udekorowane portretami słynnych pisarzy, co wprawiało ją w zachwyt i osłupienie.
W końcu dotarła do biurka, za którym siedziała starsza kobieta w eleganckim purpurowym żakiecie, spod którego wystawał żabot żorżetowej bluzki. Otaksowała ona spojrzeniem Chryzantemę od stóp do głów, nim poprosiła ją o potwierdzenie swojej tożsamości. Chryzantema podała jej swój dokument i dzięki temu drzwi do zgromadzonej wiedzy stanęły przed nią otworem, umożliwiając zatracenie się w lekturze.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie