Podbijam temat :) z prośbą do admina o nieusuwanie.
http://www.zbigniewstonoga.eu/post/8222/pedofilski-skandal-w-zambrowskiej-prokuraturze/
Cały fb o tym pisze :P
Tu wywiad z dzieckiem i mamą oraz miejsce, które należy omijać:
https://www.facebook.com/zbigniewstonoga.ilovezuckerberg/videos/736735759818572/
Sprawa warta szerszego zainteresowania.
oczywiście że trzeba sie zaintersowć tym i śledzić sprawe ludzie chcą wiedziec o takich rzeczach bo muszą chronic swoje dzieci to jest skandal że to dopiero wyszło na światło dzienne do wiadomości publicznej takich ludzi trzeba zamykać ,izolowac .widocznie pani która to postanowienie wydała nie ma dzieci i brak w niej empatii,może on napastował też inne dzieci i niewiemy nawet o tym, w głowie mi się to nie mieści
"ja nic nie usunąłem , administrator usunął ( jeśli administrator uważa że temat jest nie właściwy to niech usunie cały temat ) "
prosimy administrację o wyjaśnienie, bo w pierwszym poście wyraźnie jest napisane iz usunięto na prośbę użytkownika. z pewnych logicznych zasad wynika iz tylko autor może prosić o usuniecie swojej treści, wszystkie inny wypadki to decyzja administracji i tak tez powinna byc opisana
Jak można zrobić coś takiego dziecku to w głowie się nie mieści co ten bydlak sobie myślał . Może to pana K jakiś kolega dlatego go broni zawsze wygadany na wszystkie tematy nawet te co go nie dotyczą a tu az zdziwienie mnie wzięło..
Dlaczego nazywamy go pedofilem przecież on ma imię i nazwisko . Po co utajniamy jego dane osobowe, niech wszyscy się dowiedzą o kogo chodzi, chronimy jego a kto uchroni nasze małe dzieci.
Za nim kogokolwiek zaczniecie linczować w internecie, to zastanówcie się nad prawdziwością wydarzeń. Wystarczy dokładnie przyjrzeć się sprawie i od razu widać, że coś jest nie tak! Sama wymowa "cierpiącego" dziecka budzi podejrzenia, nie mówiąc o nieszczerym wywiadzie matki!
Bardzo łatwo jest kogoś niesłusznie oskarżyć i zniszczyć życie! Każdy z nas jest na to narażony. Ludzie pomyślcie najpierw. Kto jest bez grzechu, niech pierwszy rzuci kamieniem- znacie to?
Pan Stonoga lubi afery i może Pan Kaczyński ma rację co do tej sprawy?! Dlaczego tez ta pani tak długo zwlekała?!
Ja osobiście nie wierzę, że opisane zajście wyglądało tak jak zostało opisane i wątpie czy tak naprawdę miało miejsce?!
Człowiekowi łatwo zniszczyć życie fałszywymi oskarżeniami. Wystarczy taki Stonoga szukający tanich sensacji, który nigdy nie sprawdza wiarygodności swojego źródła i historia wyssana z palca.
Cieszę się, że nie tylko ja zauważyłam podteksty w tej sprawie. Mam nadzieję, że zniesławiony człowiek będzie miał siłę, zawalczy o swoje dobre imię i sprawa oprze się w sądzie.
Z tego co wiem to będzie sprawa cywilna o zniesławienie i fałszywe pomówienia dla Pani i dla Pana Stonogi za rozpowszechnianie nieprawdziwych informacji. Na pewno sprawa została już zgłoszona na policję i do prokuratury.
[cytat]Człowiekowi łatwo zniszczyć życie fałszywymi oskarżeniami. Wystarczy taki Stonoga szukający tanich sensacji, który nigdy nie sprawdza wiarygodności swojego źródła i historia wyssana z palca. A ta kobieta, kto ją zna ten wie. Reputację ma naganną, co raz to z innym konkubentem, do jej córki, tej własnie dziewczynki , przychodzą chłopcy z gimnazjum i matka na to pozwala. Tutaj trzeba by się przyjrzeć, co w tym domu się dzieje. Popytać o opinię sąsiadów i wszystko będzie jasne. Bo przed kamerą przez chwilę można poudawać porządną zatroskaną matkę i poczytać z kartki. [/cytat]
Twierdzisz że skany z prokuratury sa fałszywe?
A tak przy temacie to co piszesz na temat tej kobiety, to są oskarżenia i ta Pani jak i Stonoga mogą dochodzić również o zniesławienie.
Zanim coś napiszesz zastanów się kilka razy.
Bo słowo pisane na forum nigdy nie ginie.
To akurat jest opinia sąsiadów o rodzinie, naocznych świadków.
A takie postępowanie to odbywa się poza wiedzą osoby przeciwko której się toczy. Z czego wynika, że nikt nie przesłuchuje tej osoby, żeby poznać temat z drugiej strony. Dopiero jak osoba zostaje oskarżona, wtedy prokuratura zakłada sprawę w sądzie. A w tym przypadku nic takiego nie miało miejsca.
Wygląda to tak, że pani "Y" idzie do prokuratury, składa doniesienie na pana "X", zeznaje co chce, toczy się postępowanie, bez wiedzy pana X, zeznania składa tylko pani Y, nikt nie pyta o zdanie pana X. Postępowanie albo zostaje umorzone z braku dowodów i gdy nie nosi znamion przestępstwa tak jak w tym przypadku. Albo sprawa trafia do sądu, jak postępowanie wykaże winę pana X. W tym przypadku tak nie było, bo nic takiego nie miało miejsca. Ale papiery z prokuratury z zeznaniami pani Y zostały, i tam w tych skanach są tylko słowa Pani Y i odniesienia do tychże słów. Fakt, aż włos się jeży na głowie, ale nikt nie wie, że to są tylko fałszywe oskarżenia, bo nikt się nad tym nie zastanawia, nikt nie analizuje wnikliwie, nie docieka prawdy, tylko bez namysłu ocenia i wydaje wyrok.
Taka sytuacja może spotkać każdego z Was.
W tym przypadku osoba oskarżona jest tak naprawdę ofiarą całego zdarzenia. I mam nadzieje, że będzie bronić swojego imienia przed sądem właśnie. Szkoda jeszcze tego dziecka, które matka wciągnęła w takie bagno.
Tyle.
[link usunięty na prośbę użytkownika]
Ludzie lubią sesacje,może nie udało się wyciągnąć kasy z faceta wiec prowokacja.
prowokacja , panie Kaczyński a uważałem pana za poważnego człowieka . Czytał pan postanowienie sądu o umorzeniu postępowania ?
nie rozumiem Cie człowieku, najpierw wrzucasz link, później go usuwasz. szukasz zaczepki, do przepychanek czy czego?
ja nic nie usunąłem , administrator usunął ( jeśli administrator uważa że temat jest nie właściwy to niech usunie cały temat )
dlaczego nikt nic o niczym nie wie jeśli to było tak dawno? ja mam dzieci i jestem zaniepokojona i to bardzo
Podbijam temat :) z prośbą do admina o nieusuwanie.
http://www.zbigniewstonoga.eu/post/8222/pedofilski-skandal-w-zambrowskiej-prokuraturze/
Cały fb o tym pisze :P
Tu wywiad z dzieckiem i mamą oraz miejsce, które należy omijać:
https://www.facebook.com/zbigniewstonoga.ilovezuckerberg/videos/736735759818572/
Sprawa warta szerszego zainteresowania.
oczywiście że trzeba sie zaintersowć tym i śledzić sprawe ludzie chcą wiedziec o takich rzeczach bo muszą chronic swoje dzieci to jest skandal że to dopiero wyszło na światło dzienne do wiadomości publicznej takich ludzi trzeba zamykać ,izolowac .widocznie pani która to postanowienie wydała nie ma dzieci i brak w niej empatii,może on napastował też inne dzieci i niewiemy nawet o tym, w głowie mi się to nie mieści
To nie sexafera
To nie sexafera
"ja nic nie usunąłem , administrator usunął ( jeśli administrator uważa że temat jest nie właściwy to niech usunie cały temat ) "
prosimy administrację o wyjaśnienie, bo w pierwszym poście wyraźnie jest napisane iz usunięto na prośbę użytkownika. z pewnych logicznych zasad wynika iz tylko autor może prosić o usuniecie swojej treści, wszystkie inny wypadki to decyzja administracji i tak tez powinna byc opisana
Jak można zrobić coś takiego dziecku to w głowie się nie mieści co ten bydlak sobie myślał . Może to pana K jakiś kolega dlatego go broni zawsze wygadany na wszystkie tematy nawet te co go nie dotyczą a tu az zdziwienie mnie wzięło..
Dlaczego nazywamy go pedofilem przecież on ma imię i nazwisko . Po co utajniamy jego dane osobowe, niech wszyscy się dowiedzą o kogo chodzi, chronimy jego a kto uchroni nasze małe dzieci.
Za nim kogokolwiek zaczniecie linczować w internecie, to zastanówcie się nad prawdziwością wydarzeń. Wystarczy dokładnie przyjrzeć się sprawie i od razu widać, że coś jest nie tak! Sama wymowa "cierpiącego" dziecka budzi podejrzenia, nie mówiąc o nieszczerym wywiadzie matki!
Bardzo łatwo jest kogoś niesłusznie oskarżyć i zniszczyć życie! Każdy z nas jest na to narażony. Ludzie pomyślcie najpierw. Kto jest bez grzechu, niech pierwszy rzuci kamieniem- znacie to?
Pan Stonoga lubi afery i może Pan Kaczyński ma rację co do tej sprawy?! Dlaczego tez ta pani tak długo zwlekała?!
Ja osobiście nie wierzę, że opisane zajście wyglądało tak jak zostało opisane i wątpie czy tak naprawdę miało miejsce?!
Człowiekowi łatwo zniszczyć życie fałszywymi oskarżeniami. Wystarczy taki Stonoga szukający tanich sensacji, który nigdy nie sprawdza wiarygodności swojego źródła i historia wyssana z palca.
Cieszę się, że nie tylko ja zauważyłam podteksty w tej sprawie. Mam nadzieję, że zniesławiony człowiek będzie miał siłę, zawalczy o swoje dobre imię i sprawa oprze się w sądzie.
Jeszcze jedno. Mianowicie ""PEDOFILSKI SKANDAL W ZAMBROWSKIEJ PROKURATURZE"?! Skandal to jest rozpowszechnianie niesprawdzonych informacji!
Z tego co wiem to będzie sprawa cywilna o zniesławienie i fałszywe pomówienia dla Pani i dla Pana Stonogi za rozpowszechnianie nieprawdziwych informacji. Na pewno sprawa została już zgłoszona na policję i do prokuratury.
[cytat]Człowiekowi łatwo zniszczyć życie fałszywymi oskarżeniami. Wystarczy taki Stonoga szukający tanich sensacji, który nigdy nie sprawdza wiarygodności swojego źródła i historia wyssana z palca. A ta kobieta, kto ją zna ten wie. Reputację ma naganną, co raz to z innym konkubentem, do jej córki, tej własnie dziewczynki , przychodzą chłopcy z gimnazjum i matka na to pozwala. Tutaj trzeba by się przyjrzeć, co w tym domu się dzieje. Popytać o opinię sąsiadów i wszystko będzie jasne. Bo przed kamerą przez chwilę można poudawać porządną zatroskaną matkę i poczytać z kartki. [/cytat]
Twierdzisz że skany z prokuratury sa fałszywe?
A tak przy temacie to co piszesz na temat tej kobiety, to są oskarżenia i ta Pani jak i Stonoga mogą dochodzić również o zniesławienie.
Zanim coś napiszesz zastanów się kilka razy.
Bo słowo pisane na forum nigdy nie ginie.
A gdzie Ty skany z Sądu widziałeś? Zabierasz głoś w dyskusji, a nie odróżniasz Prokuratury od Sądu.
[cytat]A gdzie Ty skany z Sądu widziałeś? Zabierasz głoś w dyskusji, a nie odróżniasz Prokuratury od Sądu.[/cytat]
A gdzie widzisz coś o sądach?
To akurat jest opinia sąsiadów o rodzinie, naocznych świadków.
A takie postępowanie to odbywa się poza wiedzą osoby przeciwko której się toczy. Z czego wynika, że nikt nie przesłuchuje tej osoby, żeby poznać temat z drugiej strony. Dopiero jak osoba zostaje oskarżona, wtedy prokuratura zakłada sprawę w sądzie. A w tym przypadku nic takiego nie miało miejsca.
Wygląda to tak, że pani "Y" idzie do prokuratury, składa doniesienie na pana "X", zeznaje co chce, toczy się postępowanie, bez wiedzy pana X, zeznania składa tylko pani Y, nikt nie pyta o zdanie pana X. Postępowanie albo zostaje umorzone z braku dowodów i gdy nie nosi znamion przestępstwa tak jak w tym przypadku. Albo sprawa trafia do sądu, jak postępowanie wykaże winę pana X. W tym przypadku tak nie było, bo nic takiego nie miało miejsca. Ale papiery z prokuratury z zeznaniami pani Y zostały, i tam w tych skanach są tylko słowa Pani Y i odniesienia do tychże słów. Fakt, aż włos się jeży na głowie, ale nikt nie wie, że to są tylko fałszywe oskarżenia, bo nikt się nad tym nie zastanawia, nikt nie analizuje wnikliwie, nie docieka prawdy, tylko bez namysłu ocenia i wydaje wyrok.
Taka sytuacja może spotkać każdego z Was.
W tym przypadku osoba oskarżona jest tak naprawdę ofiarą całego zdarzenia. I mam nadzieje, że będzie bronić swojego imienia przed sądem właśnie. Szkoda jeszcze tego dziecka, które matka wciągnęła w takie bagno.
Tyle.