Z tego, co mi wiadomo to obowiązkiem samorządów jest dbanie o utrzymanie dróg. Zastanawiam się, dlaczego Wójt Gminy Rutki nie do końca wywiązuje się z tego obowiązku. Drogi w wioskach są w fatalnym stanie jest ślisko, niebezpiecznie. Czyżby w naszej gminie brakło piasku do ich posypywania. Co robi Wójt? Część pieniędzy, które poszły na obsługę rady można było przeznaczyć na zakup soli i mieszając sól z piaskiem można by było posypywać drogi. Co robią radni w tych miejscowościach gdzie jest ślisko, dlaczego nie dopingują Wójta żeby wywiązywała się ze swego obowiązku? Czy potrzebne jest nieszczęście, aby władze zauważyły problem? Czyje sumienie obciąży? Zima nie jest znowu taka długa a ludzi i sprzętu chyba jest dosyć. Zamiast siedzieć pod Klubem mogli by się wziąść do roboty.
Jakoś ostatnio w te mrozy wracałam z Zambrowa. W samym mieście była ślizgawka, ledwo na rondzie wyhamowałam, na trasie było już odśnieżone i nie było strasznie ślisko choć widać było warstwę szronu. Wjechałam do Rutek, a tu piasek, poodśnieżane, ogólnie pozytywne zaskoczenie.
Akurat miałaś szczęście, ponieważ stan dróg w Rurtkach nie był za dobry na skrzyżowaniu przy straży nie było wcale hamowania a posypania tez nie było widać, o wioskach nie będę juz wspominac.
Rutki to nie cała gmina trzeba było wjechać np: do Kołomyi, Wybran, Pruszk, Mieszk, Gronostaj. A i w samych Rutkach szału niema. A piasek to pewnie widziałeś przy straży bo ja też tą kupkę widziałem a i jeszcze tą dziurę przy straży widziałem. Niedługo będzie taka wielka że samochodem nie będzie można jej okraczyć. A pozatym ludzie jeżdżą nie tylko po głównych drogach.
[cytat]Jakoś ostatnio w te mrozy wracałam z Zambrowa. W samym mieście była ślizgawka, ledwo na rondzie wyhamowałam, na trasie było już odśnieżone i nie było strasznie ślisko choć widać było warstwę szronu. Wjechałam do Rutek, a tu piasek, poodśnieżane, ogólnie pozytywne zaskoczenie. [/cytat].
Wjechałam do Rutek a tu lato śniegu niema droga czarna a ja na zimowych oponach. Ogarnij się z tym chwaleniem.
Z tego, co mi wiadomo to obowiązkiem samorządów jest dbanie o utrzymanie dróg. Zastanawiam się, dlaczego Wójt Gminy Rutki nie do końca wywiązuje się z tego obowiązku. Drogi w wioskach są w fatalnym stanie jest ślisko, niebezpiecznie. Czyżby w naszej gminie brakło piasku do ich posypywania. Co robi Wójt? Część pieniędzy, które poszły na obsługę rady można było przeznaczyć na zakup soli i mieszając sól z piaskiem można by było posypywać drogi. Co robią radni w tych miejscowościach gdzie jest ślisko, dlaczego nie dopingują Wójta żeby wywiązywała się ze swego obowiązku? Czy potrzebne jest nieszczęście, aby władze zauważyły problem? Czyje sumienie obciąży? Zima nie jest znowu taka długa a ludzi i sprzętu chyba jest dosyć. Zamiast siedzieć pod Klubem mogli by się wziąść do roboty.
tak jest wszędzie może nie zauważyłeś ale jest zima
Idąc tokiem twego rozumowania to jeżeli jest zima to wszystko usprawiedliwia. Nawet bezczynność władz. Ogarnij się i nie wypisuj bzdur.
Jakoś ostatnio w te mrozy wracałam z Zambrowa. W samym mieście była ślizgawka, ledwo na rondzie wyhamowałam, na trasie było już odśnieżone i nie było strasznie ślisko choć widać było warstwę szronu. Wjechałam do Rutek, a tu piasek, poodśnieżane, ogólnie pozytywne zaskoczenie.
Akurat miałaś szczęście, ponieważ stan dróg w Rurtkach nie był za dobry na skrzyżowaniu przy straży nie było wcale hamowania a posypania tez nie było widać, o wioskach nie będę juz wspominac.
Rutki to nie cała gmina trzeba było wjechać np: do Kołomyi, Wybran, Pruszk, Mieszk, Gronostaj. A i w samych Rutkach szału niema. A piasek to pewnie widziałeś przy straży bo ja też tą kupkę widziałem a i jeszcze tą dziurę przy straży widziałem. Niedługo będzie taka wielka że samochodem nie będzie można jej okraczyć. A pozatym ludzie jeżdżą nie tylko po głównych drogach.
[cytat]tak jest wszędzie może nie zauważyłeś ale jest zima[/cytat]
Ile Ty masz lat chłopcze ?
pewnie znacznie więcej niż ty
[cytat]Jakoś ostatnio w te mrozy wracałam z Zambrowa. W samym mieście była ślizgawka, ledwo na rondzie wyhamowałam, na trasie było już odśnieżone i nie było strasznie ślisko choć widać było warstwę szronu. Wjechałam do Rutek, a tu piasek, poodśnieżane, ogólnie pozytywne zaskoczenie. [/cytat].
Wjechałam do Rutek a tu lato śniegu niema droga czarna a ja na zimowych oponach. Ogarnij się z tym chwaleniem.