Przypominam o odpowiedzialności za zamieszczanie fałszywych informacji i ich rozpowszechnianie. Przerzucanie odpowiedzialności na szkołę za własne niepowodzenia wychowawcze jest zdecydowanie nie w porządku. Jeżeli ktoś z forumowiczów ma jakiekolwiek wątpliwości to zapraszam do szkoły. R.Świderski
Panie Dyrektorze, rozumiem z Pana wypowiedzi, że w Szkole nic takiego się nie dzieje, że po prostu uczniowie ze starszych klas nabrali młodszych, że będą na nich donosić.
Jeśli tak- temat uważam za zamknięty i przepraszam za to nieporozumienie.
[cite user="PS" date="18.03.2016 09:27"]a w SP5 katechetka straszy dzieci znakami szatana i piekłem ?
To jest metoda wychowawcza[/cite]
Na religię teoretycznie chodzą wierzący w Boga, więc i w diabła. Jak wierzą, to powinni się bać. Czym innym miałaby straszyć? Bezrobociem, krachem giełdowym, użyciem siły, dzielnicowym? Od tego są inni nauczyciele. Ludzie muszą czegoś się bać. Wychowanie w stylu "róbta co chceta", "hulaj dusza, piekła nie ma" niczego dobrego nie przyniesie.
Bardzo dobrze niech straszy. Każda metoda okiełznania tej rozpieszczonej przez głupich rodziców gówniarskiej dziczy jest dobra. Cel uświęca środki.[/cite]
Bardzo dobrze niech straszy. Każda metoda okiełznania tej rozpieszczonej przez głupich rodziców gówniarskiej dziczy jest dobra. Cel uświęca środki.[/cite]
Naiwniactwo level hard. Efekt będzie taki, że w gimnazjum nie będą chcieli słuchać ani o szatanie, ani o bogu.
Naiwniactwo level hard. Efekt będzie taki, że w gimnazjum nie będą chcieli słuchać ani o szatanie, ani o bogu. [/cite]
Nie uczmy dzieci odejmowania, tylko samego dodawania. Odejmowanie jest trudniejsze, więc efekt może być taki, że dzieci nie będą chciały słuchać ani o dodawaniu ani o odejmowaniu.
Nie uczmy dzieci o tasiemcu i komunizmie - bo to obrzydliwe. Uczmy o małych pieskach i demokracji itd. itp...
[cite user="U96" date="18.03.2016 22:48"]
Nie uczmy dzieci odejmowania, tylko samego dodawania. Odejmowanie jest trudniejsze, więc efekt może być taki, że dzieci nie będą chciały słuchać ani o dodawaniu ani o odejmowaniu.
Nie uczmy dzieci o tasiemcu i komunizmie - bo to obrzydliwe. Uczmy o małych pieskach i demokracji itd. itp...
[/cite]
Wybacz, czasem zapominam, że dorośli ludzie też mogą być wierzący, ale to właśnie efekt przeciętnej edukacji wymieszanej z silną indoktrynacją. Obecnie, straszenie diabłem nawet średnio rozgarniętego dziecka będzie powodowało wypieranie takiej postaci, podważanie jej istnienia i w efekcie upadek katoimperium, a więc wszystko jest na dobrej drodze do sukcesu! Bogu dzięki za rozwój szybkości rozprzestrzeniania informacji hehehehe
Podobno starsi uczniowie od kilku dni mają na przerwach pilnować młodszych uczniów i "donosić" na tych rozrabiających do nauczycieli.
Jaki skutek wychowawczy chce osiągnąć Szanowna Kadra Pedagogiczna?
Tak to prawda 5 klasy teraz dyżurują podczas przerw i donoszą na innych na 6 klasy też
Brawo za pomysłowość!
Chory kraj, chore szkoły.
Jeszcze bardziej chorzy nauczyciele. BRAWO!!! Nobla za pomysł i wzorów do naśladowania
może dyrektor o tym nie wie??
Komuno wróć!
Przypominam o odpowiedzialności za zamieszczanie fałszywych informacji i ich rozpowszechnianie. Przerzucanie odpowiedzialności na szkołę za własne niepowodzenia wychowawcze jest zdecydowanie nie w porządku. Jeżeli ktoś z forumowiczów ma jakiekolwiek wątpliwości to zapraszam do szkoły. R.Świderski
Panie Dyrektorze, rozumiem z Pana wypowiedzi, że w Szkole nic takiego się nie dzieje, że po prostu uczniowie ze starszych klas nabrali młodszych, że będą na nich donosić.
Jeśli tak- temat uważam za zamknięty i przepraszam za to nieporozumienie.
a w SP5 katechetka straszy dzieci znakami szatana i piekłem ?
To jest metoda wychowawcza
zostawcie szkolę 5 i temat religii w szkole
[cite user="PS" date="18.03.2016 09:27"]a w SP5 katechetka straszy dzieci znakami szatana i piekłem ?
To jest metoda wychowawcza[/cite]
Bardzo dobrze niech straszy. Każda metoda okiełznania tej rozpieszczonej przez głupich rodziców gówniarskiej dziczy jest dobra. Cel uświęca środki.
[cite user="PS" date="18.03.2016 09:27"]a w SP5 katechetka straszy dzieci znakami szatana i piekłem ?
To jest metoda wychowawcza[/cite]
Na religię teoretycznie chodzą wierzący w Boga, więc i w diabła. Jak wierzą, to powinni się bać. Czym innym miałaby straszyć? Bezrobociem, krachem giełdowym, użyciem siły, dzielnicowym? Od tego są inni nauczyciele. Ludzie muszą czegoś się bać. Wychowanie w stylu "róbta co chceta", "hulaj dusza, piekła nie ma" niczego dobrego nie przyniesie.
[cite user="urodzony_zambrowiak" date="18.03.2016 11:00"]
Bardzo dobrze niech straszy. Każda metoda okiełznania tej rozpieszczonej przez głupich rodziców gówniarskiej dziczy jest dobra. Cel uświęca środki.[/cite]
Popieram.
[cite user="urodzony_zambrowiak" date="18.03.2016 11:00"]
Bardzo dobrze niech straszy. Każda metoda okiełznania tej rozpieszczonej przez głupich rodziców gówniarskiej dziczy jest dobra. Cel uświęca środki.[/cite]
Naiwniactwo level hard. Efekt będzie taki, że w gimnazjum nie będą chcieli słuchać ani o szatanie, ani o bogu.
[cite user="samen" date="18.03.2016 19:51"]
Naiwniactwo level hard. Efekt będzie taki, że w gimnazjum nie będą chcieli słuchać ani o szatanie, ani o bogu. [/cite]
Nie uczmy dzieci odejmowania, tylko samego dodawania. Odejmowanie jest trudniejsze, więc efekt może być taki, że dzieci nie będą chciały słuchać ani o dodawaniu ani o odejmowaniu.
Nie uczmy dzieci o tasiemcu i komunizmie - bo to obrzydliwe. Uczmy o małych pieskach i demokracji itd. itp...
[cite user="U96" date="18.03.2016 22:48"]
Nie uczmy dzieci odejmowania, tylko samego dodawania. Odejmowanie jest trudniejsze, więc efekt może być taki, że dzieci nie będą chciały słuchać ani o dodawaniu ani o odejmowaniu.
Nie uczmy dzieci o tasiemcu i komunizmie - bo to obrzydliwe. Uczmy o małych pieskach i demokracji itd. itp...
[/cite]
Wybacz, czasem zapominam, że dorośli ludzie też mogą być wierzący, ale to właśnie efekt przeciętnej edukacji wymieszanej z silną indoktrynacją. Obecnie, straszenie diabłem nawet średnio rozgarniętego dziecka będzie powodowało wypieranie takiej postaci, podważanie jej istnienia i w efekcie upadek katoimperium, a więc wszystko jest na dobrej drodze do sukcesu! Bogu dzięki za rozwój szybkości rozprzestrzeniania informacji hehehehe
Skądinąd dowiedziałem się, że w piątek był już ostatni dyżur "kapusiów".
czyli co? byli kapusie czy nie?
Primavera skąd wiesz? Może jednak dyrektor się dowiedział ?