Polityków wszystko zaskakuje i naprędce szukają łatwych rozwiązań, a nie chcą przyznać się do tego, że zło które nas spotyka to efekt ich decyzji, albo zaniedbań. Politycy z pierwszych miejsc na liście to "zgrane karty", nic nowego już z siebie nie wykrzeszą, no może zmienią.....wystrój swojego mieszkania, a może zawalczą o nowy kierunek studiów.....dla swoich dzieci. Zachęcam kandydatów szczególnie tych istniejących już w mniejszej lub większej polityce, pokażcie co zrobiliście do tej pory (poza sprawami wynikającymi z waszych obowiązków, bo to konieczność) z własnej nie przymuszonej woli. Pozdrawiam.
Moim zdaniem porządny poseł czy senator powinien przynajmniej raz w roku w czasie trwania kadencji zorganizować spotkanie z wyborcami ze swojego okręgu, na którym złożyłby sprawozdanie z jego działalności politycznej w danym roku. Przedstawił plan działania na kolejny rok, oraz porozmawiał z ludźmi o najważniejszych sprawach dotyczących naszego państwa.
Głosujmy na kandydatów, nie na bilbordy!
Pozdrawiam.
[cytat]Kazdy posel prowadzi w swoim okregu biuro poseldkie. Tam mozna go o to zapytac ;)[/cytat]
Raczej pracowników biura, bo poseł pojawia się tam raczej rzadko.
Poza tym biuro poselskie to trochę za mało.
W czasie kampanii posłowie i senatorowie jakoś potrafią znaleźć czas dla wyborcy, powinni go również znaleźć po wyborach.
Żaden polityk bez względu na to jaki program reprezentuje nie robi łaski startując wyborach, kandydatów jest u nas dostatek. To jemu powinno przede wszystkim zależeć, a nie mi.
Pozdrawiam
[cytat]Kazdy posel prowadzi w swoim okregu biuro poseldkie. Tam mozna go o to zapytac ;)[/cytat]
Biuro prowadzi, zatrudnia, zwalnia, nieraz zwalnia kobiety w ciąży (nie piszę o wszystkich). Urząd Pracy płaci, a pan poseł zwalnia, ładne mi prowadzenie, ale oczywiście w kampania będą mieli tyle pomysłów, że czasu im zbraknie na wykonywanie ich. Fałsz i obłuda, czas na zmiany. Pozdrawiam.
Polityków wszystko zaskakuje i naprędce szukają łatwych rozwiązań, a nie chcą przyznać się do tego, że zło które nas spotyka to efekt ich decyzji, albo zaniedbań. Politycy z pierwszych miejsc na liście to "zgrane karty", nic nowego już z siebie nie wykrzeszą, no może zmienią.....wystrój swojego mieszkania, a może zawalczą o nowy kierunek studiów.....dla swoich dzieci. Zachęcam kandydatów szczególnie tych istniejących już w mniejszej lub większej polityce, pokażcie co zrobiliście do tej pory (poza sprawami wynikającymi z waszych obowiązków, bo to konieczność) z własnej nie przymuszonej woli. Pozdrawiam.
Moim zdaniem porządny poseł czy senator powinien przynajmniej raz w roku w czasie trwania kadencji zorganizować spotkanie z wyborcami ze swojego okręgu, na którym złożyłby sprawozdanie z jego działalności politycznej w danym roku. Przedstawił plan działania na kolejny rok, oraz porozmawiał z ludźmi o najważniejszych sprawach dotyczących naszego państwa.
Głosujmy na kandydatów, nie na bilbordy!
Pozdrawiam.
Kazdy posel prowadzi w swoim okregu biuro poseldkie. Tam mozna go o to zapytac ;)
[cytat]Kazdy posel prowadzi w swoim okregu biuro poseldkie. Tam mozna go o to zapytac ;)[/cytat]
Raczej pracowników biura, bo poseł pojawia się tam raczej rzadko.
Poza tym biuro poselskie to trochę za mało.
W czasie kampanii posłowie i senatorowie jakoś potrafią znaleźć czas dla wyborcy, powinni go również znaleźć po wyborach.
Żaden polityk bez względu na to jaki program reprezentuje nie robi łaski startując wyborach, kandydatów jest u nas dostatek. To jemu powinno przede wszystkim zależeć, a nie mi.
Pozdrawiam
[cytat]Kazdy posel prowadzi w swoim okregu biuro poseldkie. Tam mozna go o to zapytac ;)[/cytat]
Biuro prowadzi, zatrudnia, zwalnia, nieraz zwalnia kobiety w ciąży (nie piszę o wszystkich). Urząd Pracy płaci, a pan poseł zwalnia, ładne mi prowadzenie, ale oczywiście w kampania będą mieli tyle pomysłów, że czasu im zbraknie na wykonywanie ich. Fałsz i obłuda, czas na zmiany. Pozdrawiam.
Jakie zmiany? na meleksy i lanie żon?
Jak do tej pory nie słychać co ,,chłopcy z plakatów" zrobili dla Polski i naszego regionu. Czyżby nie posiadali dumy i proszą o jałmużnę? Pozdrawiam.