Czy ktoś też dostał pismo od Elektro-Silver dot.zgody na podcięcie drzew w okolicy linii energtycznych?

Chciałabym zapytać czy ktoś mieszkający w okolicach Zambrowa lub w samym Zambrowie również otrzymał ostatnio listem poleconym pismo od firmy [B]Elektro-Silver (Wojciech Baranowski, Konarzyce) [/B]dotyczące wyrażenia przez właściciela posesji zgody na podcięcie przez tą firmę drzew znajdujących się w pobliżu linii i infrastruktury energetycznej na danej prywatnej posesji. Firma powołuje się w piśmie, że podpisała w tej sprawie umowę z PGE.
Czy ktoś także otrzymał już takie pismo i odesłał firmie zgodę (lub oświadczenie o braku zgody) na przeprowadzenie podcięcia drzew?
Czy może u kogoś już ta firma była i dokonywała w/w prac?
Czy ktoś coś wie o tej firmie, czy nie są to jacyś naciągacze czy inna firma "krzak"? Pytam, bo trochę mnie dziwi, że to pismo przyszło bezpośrednio od tej firmy Elektro-Silver a nie od PGE.
Z góry dziękuję za odpowiedzi. [:-)]

Taka firma istnieje.

Dostałaś/eś pismo od Elektro silver bo właściciel firmy dostał pełnomocnictwo od PGE.

Po drugie na co oni ciebie naciągną??? Na krzaki które zabiorą? Możesz się nie zgodzić, to ci zostawią. Możesz też sama podciąć gałęzie i nie odpowiadać na pismo. To drugie to w zasadzie należy do twojego obowiązku. To są twoje drzewa i to ty powinnaś je pielęgnować w okolicach linii energetycznych, tak aby przy wietrze gałęzie i konary nie powodowały przerw w dostawach energii elektrycznej.

He ,he . Zgoda na wejscie na prywatną posesję i co dalej. Wycięcie drzew i krzewów według widzimi się. Może jakaś podstawa prawna, jakiś zakres prac . A a co z odszkodowaniem i gratyfikacją za korzystanie z prywatnej własności.

Poczytaj sobie prawo energetyczne...

w0003 - taaa... odszkodowanie . ale jak by w czasie wichury gałęzie z twojego przeuroczego drzewka uszkodziły by linie to Ty byś nie wyrywał sie by zrekompensować straty z tytułu awarii ? Ciesz się, że PGE wydaje pieniążki by zadbać o to .

Czy to pracownicy energetyki zabierają głos ? Są ciekawsze książki do czytania niż "prawo" energetyczne . PGE pobiera opłaty od każdego z nas w cenie energii za tzw przesył dlaczego więc nie reguluje należności za użytkowanie czyjegoś gruntu przez swoje słupy i linie powołując się na jakieś "przepisy" wprowadzone w poprzednim ustroju , które za nic miały podstawowe prawa jednostki. Branża energetyczna jest jedną z bardziej dochodowych - wystarczy zobaczyć najbliższe biuro obsługi klienta .Proponuję zapytać firmę o odszkodowanie za wycięte drzewa .

[cytat]w0003 - taaa... odszkodowanie . ale jak by w czasie wichury gałęzie z twojego przeuroczego drzewka uszkodziły by linie to Ty byś nie wyrywał sie by zrekompensować straty z tytułu awarii ? Ciesz się, że PGE wydaje pieniążki by zadbać o to .[/cytat]

równie dobrym rozwiązaniem było by przeniesienie lini poza granice działki