Hej! Sprawa wygląda następująco. Wynajęłam mieszkanie przy ulicy konopnickiej ale chcąc dostać się do piwnicy okazało się że nie mam klucza (właścicielka mieszkania też nie ma bo nigdy nie był jej potrzebny). Stąd moje pytanie. Czy pójście do Zarządu Mienia Komunalnego na Mazowieckiej załatwi sprawę? Wydadzą mi taki klucz?
JEŻELI JEST TAM KŁÓDKA TO PO PROSTU JĄ PRZETNIJ A JAK NIEMA TO KUP
I ZAMKNIJ NA SWOJĄ PO CO ADMINISTRACJI GŁOWĘ ZAWRACAĆ
CHYBA , ZE SĄ TAM DRZWI PEŁNE I SĄ ZAMKNIĘTE NA WKŁADKĘ
ŁUCZNIKOWĄ TO WTEDY BĘDZIE KONIECZNOŚĆ PÓJŚCIA DO ADMINISTRACJI I ONI Z PEWNOŚCIĄ MAJĄ TEN KLUCZ. A NAJLEPIEJ
WYSŁAĆ TĄ WŁAŚCICIELKĘ.
Hej w bloku na Konopnickiej mieszka pan Prezes, wypadało by pana Prezesa zapytać co w takiej sytuacji należałoby zrobić. Tak z innej beczki ja na twoim miejscu pożyczył bym od kolegów sekatora do stali i najzwyczajniej przeciął kłódkę [^)]
Co sadzicie o brudzie i bałaganie w komórkach ,które to mieszczą się na parterze w czerwonych blokach np.przy.AWP.41.Gdzie to zgłosić kiedyś dojdzie do pożaru.Pozdrawiam.
[cytat]Hej! Sprawa wygląda następująco. Wynajęłam mieszkanie przy ulicy konopnickiej ale chcąc dostać się do piwnicy okazało się że nie mam klucza (właścicielka mieszkania też nie ma bo nigdy nie był jej potrzebny). Stąd moje pytanie. Czy pójście do Zarządu Mienia Komunalnego na Mazowieckiej załatwi sprawę? Wydadzą mi taki klucz?[/cytat]
jeżeli jest to mieszkanie komunalne to jakim cudem ktoś je wynajął? tylko właściciel może decydować o swoim mieniu.
Hej! Sprawa wygląda następująco. Wynajęłam mieszkanie przy ulicy konopnickiej ale chcąc dostać się do piwnicy okazało się że nie mam klucza (właścicielka mieszkania też nie ma bo nigdy nie był jej potrzebny). Stąd moje pytanie. Czy pójście do Zarządu Mienia Komunalnego na Mazowieckiej załatwi sprawę? Wydadzą mi taki klucz?
JEŻELI JEST TAM KŁÓDKA TO PO PROSTU JĄ PRZETNIJ A JAK NIEMA TO KUP
I ZAMKNIJ NA SWOJĄ PO CO ADMINISTRACJI GŁOWĘ ZAWRACAĆ
CHYBA , ZE SĄ TAM DRZWI PEŁNE I SĄ ZAMKNIĘTE NA WKŁADKĘ
ŁUCZNIKOWĄ TO WTEDY BĘDZIE KONIECZNOŚĆ PÓJŚCIA DO ADMINISTRACJI I ONI Z PEWNOŚCIĄ MAJĄ TEN KLUCZ. A NAJLEPIEJ
WYSŁAĆ TĄ WŁAŚCICIELKĘ.
Hej w bloku na Konopnickiej mieszka pan Prezes, wypadało by pana Prezesa zapytać co w takiej sytuacji należałoby zrobić. Tak z innej beczki ja na twoim miejscu pożyczył bym od kolegów sekatora do stali i najzwyczajniej przeciął kłódkę [^)]
Co sadzicie o brudzie i bałaganie w komórkach ,które to mieszczą się na parterze w czerwonych blokach np.przy.AWP.41.Gdzie to zgłosić kiedyś dojdzie do pożaru.Pozdrawiam.
Własne komórki należy posprzątac...inne zaniedbania zgłosic do zarządcy /Zarząd Nieruchomości/ w której części bloku tak sie dzieje?
[cytat]Hej! Sprawa wygląda następująco. Wynajęłam mieszkanie przy ulicy konopnickiej ale chcąc dostać się do piwnicy okazało się że nie mam klucza (właścicielka mieszkania też nie ma bo nigdy nie był jej potrzebny). Stąd moje pytanie. Czy pójście do Zarządu Mienia Komunalnego na Mazowieckiej załatwi sprawę? Wydadzą mi taki klucz?[/cytat]
jeżeli jest to mieszkanie komunalne to jakim cudem ktoś je wynajął? tylko właściciel może decydować o swoim mieniu.
MIZIAK ma racje.