Czy was ludzie też irytuje fakt że w biedronce nie zmieniają cen na aktualne? Idziesz do kasy i nagle okazuje się że coś kosztuję więcej niż podają. Który raz z kolei już mi się tak przytrafiło. A panie jak zwykle tłumaczą się tym że nie miały czasu zmienić.
[cytat]Czy was ludzie też irytuje fakt że w biedronce nie zmieniają cen na aktualne? Idziesz do kasy i nagle okazuje się że coś kosztuję więcej niż podają. Który raz z kolei już mi się tak przytrafiło. A panie jak zwykle tłumaczą się tym że nie miały czasu zmienić. [/cytat]
--
Cena przy produkcie jest wiążąca.
W takim momencie prawo jest po stronie kupującego. Zgodnie z art. 543 Kodeksu cywilnego wystawienie rzeczy w miejscu sprzedaży na widok publiczny z oznaczeniem ceny uważa się za ofertę sprzedaży.
Tym samym sprzedawca nie może odmówić kupującemu sprzedaży towaru po cenie, która była oznaczona w ofercie (na półce sklepowej). Kupującemu w takiej sytuacji przysługują roszczenia o wykonanie zawartej umowy.
Na wypadek postępowania sądowej warto zadbać o materiał dowodowy, wskazujący na warunki oferty. Można zatem sfotografować półkę sklepową wraz z towarem oznaczonym ceną.:)
problem cen nie dotyczy tylko biedronki ale wszystkich sklepów a przynajmniej większości jak robię większe zakupy to za każdym razem coś się trafia zwracałam uwagę na to sprzedawcom i usłyszałam że to wina klienta bo przekłada towar i tu jest trochę racji więc tam gdzie są czytniki to sprawdzam
[cytat] Nie tylko,w każdym coś znajdziesz,a w której to Biedronce jest najgorzej ?[/cytat] mi sie wydaje że najgorsza jest na JPII, dla mnie najlepsza to ta obok komendy..[lol]
Tego typu metody najczęściej były stosowane w Polo(aktualnie Mila). Oszukiwanie na wydawaniu reszty, ceny z półki a przy kasie różne, towar często przeterminowany itp. Nie zliczę ile razy to miało miejsce.. Aktualnie sklep próbuje odzyskać klientów i widać lekką poprawę ale proponuje się pilnować ponieważ kierownictwo jest to samo. A biedronka przy komendzie to porażka,ciasno i wiecznie brudno. Na JPII akurat uważam, że najlepsza jest. Mają własną piekarnie, mięso można kupić na wagę a nie tylko paczkowane, oraz mięso pieczone(kurczak, karkówka,żeberka)
[cite user="Wafello" date="20.02.2015 11:27"]Tego typu metody najczęściej były stosowane w Polo(aktualnie Mila). Oszukiwanie na wydawaniu reszty, ceny z półki a przy kasie różne, towar często przeterminowany itp. Nie zliczę ile razy to miało miejsce.. Aktualnie sklep próbuje odzyskać klientów i widać lekką poprawę ale proponuje się pilnować ponieważ kierownictwo jest to samo. A biedronka przy komendzie to porażka,ciasno i wiecznie brudno. Na JPII akurat uważam, że najlepsza jest. Mają własną piekarnie, mięso można kupić na wagę a nie tylko paczkowane, oraz mięso pieczone(kurczak, karkówka,żeberka)[/cite Piekarnie własną ma tylko Gregorek,a piekarnie typu Biedronka,Lidl,to jesttragedia,miełem 10 lat wstecz na Edenie ten sprzet,pieczenie z mrożonek z półrocznym terminem,a tego dalej tłumaczyć nie trzeba.ciasto nigdy normalnie nie wyrasta,chemia,chemia,chemia.,ale jak ktoś lubi tylko zapach ciepłej bułki,to jego problem,a od czego ten rak grasuje,od chemii i Czarnobyla,wszystko co ma długi termin ma w sobie chemię.Z tymi piekarniami nie ma co się tak cieszyc,ja po pól roku zlikwidowałem,bo klient wolał bułki z prawdziwej piekarni jak te z tego wynalazku i w dodatku droższe.
[cytat]Tego typu metody najczęściej były stosowane w Polo(aktualnie Mila). Oszukiwanie na wydawaniu reszty, ceny z półki a przy kasie różne, towar często przeterminowany itp. Nie zliczę ile razy to miało miejsce.. Aktualnie sklep próbuje odzyskać klientów i widać lekką poprawę ale proponuje się pilnować ponieważ kierownictwo jest to samo. A biedronka przy komendzie to porażka,ciasno i wiecznie brudno. Na JPII akurat uważam, że najlepsza jest. Mają własną piekarnie, mięso można kupić na wagę a nie tylko paczkowane, oraz mięso pieczone(kurczak, karkówka,żeberka)[/cytat] może i ciasno ale większy wybór.. I z tego co zauważyłam to tam jest najwięcej ludzi..[^)]
Co do piekarni to racja, żadna rewelacja ale jednak to różni ją od biedronki przy komendzie. Dla niektórych będzie to plus. Ale czy w innych piekarniach (prawdziwych) te pieczywo jest takie rewelacyjne? I czy na pewno jest bez "chemii"? Tego się nie dowiemy.
A co do mili to we wcześniejszym polo było taniej i więcej do wyboru.. Niby te same kierownictwo a produkty są droższe i gorszej jakości.. Bynajmniej ja tak uważam..
Skoro ciasno to i ludzi się wydaje więcej, tylko ciekawe jakim sposobem wybór większy skoro powierzchnia mniejsza:) odnośnie Polo/Mila to na pewno nie było taniej, zawsze było tam drogo. Co do jakości to chyba nie wiesz jakie tam cuda wyczyniali z wędlinami,woda przeterminowana stała pare miesięcy mimo zwracania uwagi ekspedientkom, przynajmniej nie robią teraz promocji na przeterminowane produkty, tylko ze zbliżającym się terminem już są na promocji, ale to kwestia czasu i znów zaczną kombinować.
[cite user="Wafello" date="20.02.2015 13:46"]Skoro ciasno to i ludzi się wydaje więcej, tylko ciekawe jakim sposobem wybór większy skoro powierzchnia mniejsza:) odnośnie Polo/Mila to na pewno nie było taniej, zawsze było tam drogo. Co do jakości to chyba nie wiesz jakie tam cuda wyczyniali z wędlinami,woda przeterminowana stała pare miesięcy mimo zwracania uwagi ekspedientkom, przynajmniej nie robią teraz promocji na przeterminowane produkty, tylko ze zbliżającym się terminem już są na promocji, ale to kwestia czasu i znów zaczną kombinować.[/ci.............................Wszędzie dobrze,gdzie nas nie ma.Błędy zdarzają się każdemu,staroście,burmistrzowi dyrektorowi,kierownikowi, mmistrzowi,włascicielowi. może zdarzyć się kelnerce i nauczycielce,tokarzowi ,malarzowi,ale rzecz w tym aby nie były to błędy planowane.Jak towar przeterminowany znalazł klient,a nie znalazł tego pracownik,to karygodnym jest stawianie go na półke nadal do sprzedaży.Wędliny mięso kupuj tam gdzie sa kolejki,bo wtedy wiadomo,ze stare nie będzie leżało.Staraj się kupować niepaczkowane,bo nie jest dodatkowo konserwowane.
[cytat]Skoro ciasno to i ludzi się wydaje więcej, tylko ciekawe jakim sposobem wybór większy skoro powierzchnia mniejsza:) odnośnie Polo/Mila to na pewno nie było taniej, zawsze było tam drogo. Co do jakości to chyba nie wiesz jakie tam cuda wyczyniali z wędlinami,woda przeterminowana stała pare miesięcy mimo zwracania uwagi ekspedientkom, przynajmniej nie robią teraz promocji na przeterminowane produkty, tylko ze zbliżającym się terminem już są na promocji, ale to kwestia czasu i znów zaczną kombinować.[/cytat]
Nie czepiając się szczegółów, w tej Mili mam wrażenie,że brakuje towaru ,jest bardzo pusto .Z racji tego ,że mieszkam w pobliskim bloku robiłem zakupu we wcześniejszym Polo dosyć często .Po tej zmianie nazwy, sklep jest po prosu pusty,więc przeniosłem sie do Topazu ,ale tam niestety ciągły problem ze zgodnymi cenami .Więc przeniosłem sie z zakupami do p.Gregorka i Lewiatanu -zdecydowanie najlepsze sklepy w naszym mieście ,które istnieją od bardzo dawna .Zawsze mam wybór ,bo sa blisko siebie ,jesli nie ma produktu w jednym to na pewno jest w drugim,chyba najlepsze rozwiązanie.
Nie czepiając się szczegółów, w tej Mili mam wrażenie,że brakuje towaru ,jest bardzo pusto .Z racji tego ,że mieszkam w pobliskim bloku robiłem zakupu we wcześniejszym Polo dosyć często .Po tej zmianie nazwy, sklep jest po prosu pusty,więc przeniosłem sie do Topazu ,ale tam niestety ciągły problem ze zgodnymi cenami .Więc przeniosłem sie z zakupami do p.Gregorka i Lewiatanu -zdecydowanie najlepsze sklepy w naszym mieście ,które istnieją od bardzo dawna .Zawsze mam wybór ,bo sa blisko siebie ,jesli nie ma produktu w jednym to na pewno jest w drugim,chyba najlepsze rozwiązanie.[/cite Ponadto jest miedzy nimi zdrowa konkurencja,pilnują asortymentu,pilnuja niskich cen i nie ma na półkach przeterminowanych towarów,mają długoletnich pracowników z doświadczeniem i u nich max. jest jeden niezadwolony na 100.Poczekamy zobaczymy,sklepy te funkcjonują tyle lat,kto następny wypadnie,Topaz,czy aldik. Na grunwaldzkiej zlikwidowało się Polomarket,zlikwidował się Topaz,zlikwidował się Polomarket po kinie. Zambrowskie ELORADO spożywcze się kurczy.
[cytat]Biedronka nie płaci podatków ![/cytat]Dlatego może sobie pozwolić na teatralne ogłupiające reklamy w TV.A lud głupi pójdzie i wszystko kupi.Rozsądny ,sprawdzi i kupuje tylko promocje,na pewno nie kupuje bułek które,sa tam pieczone. Z pieczywem mrożonym,to jest tak,że zapach niby świeżo pieczonego pieczywa, ma działac na zmysły klienta,ten staje się wyluzowany,mniej patrzy na ceny ,więcej kupuje. Bułki lezały zamrozone do roku,bo miały taki termin ważności.Wszędzie trzeba patrzeć,sprawdzać,bo błędy bywają ale i spryt ludzi od marketingu.
[cytat]Biedronka nie płaci podatków ![/cytat]Dlatego może sobie pozwolić na teatralne ogłupiające reklamy w TV.A lud głupi pójdzie i wszystko kupi.Rozsądny ,sprawdzi i kupuje tylko promocje,na pewno nie kupuje bułek które,sa tam pieczone. Z pieczywem mrożonym,to jest tak,że zapach niby świeżo pieczonego pieczywa, ma działac na zmysły klienta,ten staje się wyluzowany,mniej patrzy na ceny ,więcej kupuje. Bułki lezały zamrozone do roku,bo miały taki termin ważności.Wszędzie trzeba patrzeć,sprawdzać,bo błędy bywają ale i spryt ludzi od marketingu.
[cytat]Dlatego może sobie pozwolić na teatralne ogłupiające reklamy w TV.A [/cytat]
Biedronka nie płaci podatków w Polsce, więc tylko dlatego stać ją na reklamy? Dobre :)
[cytat]Dlatego może sobie pozwolić na teatralne ogłupiające reklamy w TV.A lud głupi pójdzie i wszystko kupi.Rozsądny ,sprawdzi i kupuje tylko promocje,na pewno nie kupuje bułek które,sa tam pieczone. Z pieczywem mrożonym,to jest tak,że zapach niby świeżo pieczonego pieczywa, ma działac na zmysły klienta,ten staje się wyluzowany,mniej patrzy na ceny ,więcej kupuje. Bułki lezały zamrozone do roku,bo miały taki termin ważności.Wszędzie trzeba patrzeć,sprawdzać,bo błędy bywają ale i spryt ludzi od marketingu.[/cytat] Golonka,kurczaki,karkówka pieczona pychota!Polecam!!!
[cite user="Kaczyński" date="21.02.2015 10:04"]Dlatego może sobie pozwolić na teatralne ogłupiające reklamy w TV.A lud głupi pójdzie i wszystko kupi.Rozsądny ,sprawdzi i kupuje tylko promocje,na pewno nie kupuje bułek które,sa tam pieczone. Z pieczywem mrożonym,to jest tak,że zapach niby świeżo pieczonego pieczywa, ma działac na zmysły klienta,ten staje się wyluzowany,mniej patrzy na ceny ,więcej kupuje. Bułki lezały zamrozone do roku,bo miały taki termin ważności.Wszędzie trzeba patrzeć,sprawdzać,bo błędy bywają ale i spryt ludzi od marketingu.[/cit. Wszędzie nie jest różowo- nie rozumiem tylko dlaczego jednym się błędy wytyka a u siebie nie widzi .Ziemniaki kupione w lewiatanie to 2/3 zgnilizna myślałem że to jednorazowy incydent ale to rutyna- i strat nie ma.Biedronka czy Tesco dla mnie obojętne;podatki ważne jest tu i teraz aby praca była i nie za 1500 zł po 8 latach pracy i premie dostawali tylko pupilki szefa
@xyz
Biedronka – sieć sklepów dyskontowych należących do spółki akcyjnej Jeronimo Martins Polska (JMP), której właścicielem jest portugalskie konsorcjum Jerónimo Martins.
Jerónimo Martins SGPS, S.A. – portugalskie przedsiębiorstwo będące właścicielem między innymi sieci handlowej Biedronka.
Grupa kapitałowa Jerónimo Martins posiada 2500 sklepów i 13 centrów dystrybucyjnych na terenie Polski.
Sieć sklepów Biedronka to czysto polska marka zorganizowana i rozwinięta przez polaków natomiast czym innym jest właściciel dzisiaj jest nim portugalski fundusz jutro może być kto inny podobnie jak w całej gospodarce na świecie nie ma prawie marek których właścicielem nie była by jakaś instytucja finansowa.
np Fiat już dawno przestał być włoski a np Volvo szwedzkie
[cite user="xyz" date="11.03.2015 16:09"]Sieć sklepów Biedronka to czysto polska marka zorganizowana i rozwinięta przez polaków natomiast czym innym jest właściciel dzisiaj jest nim portugalski fundusz jutro może być kto inny podobnie jak w całej gospodarce na świecie nie ma prawie marek których właścicielem nie była by jakaś instytucja finansowa.
np Fiat już dawno przestał być włoski a np Volvo szwedzkie [/cite]Bredzi Pan jak ten bart. Włascicielem jest konsorcjum. j. Martsa,ktory nawet J. POLSKIM NIE POTRAFI SIE POSŁUGIWAĆ,A biedronka była organizowana przez Polakow,ale została sprzedana właśnie dla j. Marts. Czy WW. jest polskie,fabryka w Poznaniu polska ?,tak w Polsce,ale właściciele Niemcy. Jak Pan XYZ,czy Bart kupi siec sklepów Biedronki od portugalczykow,to będą to sklepy polskie.
[cytat]chodzi mi gdzie Zambrowie mają kadry ?[/cytat]W Zambrowie stonka nie ma kadr,regionalne biuro jest w Wyszkowie,pod które podpięty jest Zambrów. Po Topazie może być nastepna Biedronka.
""Stonka w tamtym roku wyprowadziła z kraju ok 20 mld złotych ( można by za to wybudować elektrownie atomową )""
co jest w tym dziwnego że właściciel zarządza swoim zyskiem poza tym firma ta nie interesuje się energetyką, za moment karzesz geniowi budować elektrownię
[cite user="xyz" date="11.03.2015 22:50"]""Stonka w tamtym roku wyprowadziła z kraju ok 20 mld złotych ( można by za to wybudować elektrownie atomową )""
co jest w tym dziwnego że właściciel zarządza swoim zyskiem poza tym firma ta nie interesuje się energetyką, za moment karzesz geniowi budować elektrownię [/cite]Z tego co mówią,Genio chciał mieć elektrownię wodna na tamie przy zalewie,ale starosta nie dał mu pozwolenia .Teraz ma elektrownie na dachu swojej jadłodajni,Ma darmy prad,ma to co chce.Jak jesteś na moście,to widać na jadłodajni tą elektrownie dachową
Czy was ludzie też irytuje fakt że w biedronce nie zmieniają cen na aktualne? Idziesz do kasy i nagle okazuje się że coś kosztuję więcej niż podają. Który raz z kolei już mi się tak przytrafiło. A panie jak zwykle tłumaczą się tym że nie miały czasu zmienić.
[cytat]Czy was ludzie też irytuje fakt że w biedronce nie zmieniają cen na aktualne? Idziesz do kasy i nagle okazuje się że coś kosztuję więcej niż podają. Który raz z kolei już mi się tak przytrafiło. A panie jak zwykle tłumaczą się tym że nie miały czasu zmienić. [/cytat]
--
Cena przy produkcie jest wiążąca.
W takim momencie prawo jest po stronie kupującego. Zgodnie z art. 543 Kodeksu cywilnego wystawienie rzeczy w miejscu sprzedaży na widok publiczny z oznaczeniem ceny uważa się za ofertę sprzedaży.
Tym samym sprzedawca nie może odmówić kupującemu sprzedaży towaru po cenie, która była oznaczona w ofercie (na półce sklepowej). Kupującemu w takiej sytuacji przysługują roszczenia o wykonanie zawartej umowy.
Na wypadek postępowania sądowej warto zadbać o materiał dowodowy, wskazujący na warunki oferty. Można zatem sfotografować półkę sklepową wraz z towarem oznaczonym ceną.:)
http://www.infor.pl/prawo/umowy/kupno-sprzedaz/253274,Czy-cena-towaru-na-polce-sklepowej-jest-wiazaca.html
Ale kto z kobietą będzie kłócił się o serek.
problem cen nie dotyczy tylko biedronki ale wszystkich sklepów a przynajmniej większości jak robię większe zakupy to za każdym razem coś się trafia zwracałam uwagę na to sprzedawcom i usłyszałam że to wina klienta bo przekłada towar i tu jest trochę racji więc tam gdzie są czytniki to sprawdzam
Czytniki jak działają to nie problem sprawdzić, najgorzej jak nie, a tak często się zdarza w biedronkach..
Właśnie też tak często zdarza się w tesco...
[cytat]Właśnie też tak często zdarza się w tesco...[/cytat] Nie tylko,w każdym coś znajdziesz,a w której to Biedronce jest najgorzej ?
[cytat] Nie tylko,w każdym coś znajdziesz,a w której to Biedronce jest najgorzej ?[/cytat] mi sie wydaje że najgorsza jest na JPII, dla mnie najlepsza to ta obok komendy..[lol]
Tego typu metody najczęściej były stosowane w Polo(aktualnie Mila). Oszukiwanie na wydawaniu reszty, ceny z półki a przy kasie różne, towar często przeterminowany itp. Nie zliczę ile razy to miało miejsce.. Aktualnie sklep próbuje odzyskać klientów i widać lekką poprawę ale proponuje się pilnować ponieważ kierownictwo jest to samo. A biedronka przy komendzie to porażka,ciasno i wiecznie brudno. Na JPII akurat uważam, że najlepsza jest. Mają własną piekarnie, mięso można kupić na wagę a nie tylko paczkowane, oraz mięso pieczone(kurczak, karkówka,żeberka)
[cite user="Wafello" date="20.02.2015 11:27"]Tego typu metody najczęściej były stosowane w Polo(aktualnie Mila). Oszukiwanie na wydawaniu reszty, ceny z półki a przy kasie różne, towar często przeterminowany itp. Nie zliczę ile razy to miało miejsce.. Aktualnie sklep próbuje odzyskać klientów i widać lekką poprawę ale proponuje się pilnować ponieważ kierownictwo jest to samo. A biedronka przy komendzie to porażka,ciasno i wiecznie brudno. Na JPII akurat uważam, że najlepsza jest. Mają własną piekarnie, mięso można kupić na wagę a nie tylko paczkowane, oraz mięso pieczone(kurczak, karkówka,żeberka)[/cite Piekarnie własną ma tylko Gregorek,a piekarnie typu Biedronka,Lidl,to jesttragedia,miełem 10 lat wstecz na Edenie ten sprzet,pieczenie z mrożonek z półrocznym terminem,a tego dalej tłumaczyć nie trzeba.ciasto nigdy normalnie nie wyrasta,chemia,chemia,chemia.,ale jak ktoś lubi tylko zapach ciepłej bułki,to jego problem,a od czego ten rak grasuje,od chemii i Czarnobyla,wszystko co ma długi termin ma w sobie chemię.Z tymi piekarniami nie ma co się tak cieszyc,ja po pól roku zlikwidowałem,bo klient wolał bułki z prawdziwej piekarni jak te z tego wynalazku i w dodatku droższe.
[cytat]Tego typu metody najczęściej były stosowane w Polo(aktualnie Mila). Oszukiwanie na wydawaniu reszty, ceny z półki a przy kasie różne, towar często przeterminowany itp. Nie zliczę ile razy to miało miejsce.. Aktualnie sklep próbuje odzyskać klientów i widać lekką poprawę ale proponuje się pilnować ponieważ kierownictwo jest to samo. A biedronka przy komendzie to porażka,ciasno i wiecznie brudno. Na JPII akurat uważam, że najlepsza jest. Mają własną piekarnie, mięso można kupić na wagę a nie tylko paczkowane, oraz mięso pieczone(kurczak, karkówka,żeberka)[/cytat] może i ciasno ale większy wybór.. I z tego co zauważyłam to tam jest najwięcej ludzi..[^)]
Co do piekarni to racja, żadna rewelacja ale jednak to różni ją od biedronki przy komendzie. Dla niektórych będzie to plus. Ale czy w innych piekarniach (prawdziwych) te pieczywo jest takie rewelacyjne? I czy na pewno jest bez "chemii"? Tego się nie dowiemy.
A w czym teraz chemii nie ma..[lol]
A co do mili to we wcześniejszym polo było taniej i więcej do wyboru.. Niby te same kierownictwo a produkty są droższe i gorszej jakości.. Bynajmniej ja tak uważam..
Skoro ciasno to i ludzi się wydaje więcej, tylko ciekawe jakim sposobem wybór większy skoro powierzchnia mniejsza:) odnośnie Polo/Mila to na pewno nie było taniej, zawsze było tam drogo. Co do jakości to chyba nie wiesz jakie tam cuda wyczyniali z wędlinami,woda przeterminowana stała pare miesięcy mimo zwracania uwagi ekspedientkom, przynajmniej nie robią teraz promocji na przeterminowane produkty, tylko ze zbliżającym się terminem już są na promocji, ale to kwestia czasu i znów zaczną kombinować.
[cite user="Wafello" date="20.02.2015 13:46"]Skoro ciasno to i ludzi się wydaje więcej, tylko ciekawe jakim sposobem wybór większy skoro powierzchnia mniejsza:) odnośnie Polo/Mila to na pewno nie było taniej, zawsze było tam drogo. Co do jakości to chyba nie wiesz jakie tam cuda wyczyniali z wędlinami,woda przeterminowana stała pare miesięcy mimo zwracania uwagi ekspedientkom, przynajmniej nie robią teraz promocji na przeterminowane produkty, tylko ze zbliżającym się terminem już są na promocji, ale to kwestia czasu i znów zaczną kombinować.[/ci.............................Wszędzie dobrze,gdzie nas nie ma.Błędy zdarzają się każdemu,staroście,burmistrzowi dyrektorowi,kierownikowi, mmistrzowi,włascicielowi. może zdarzyć się kelnerce i nauczycielce,tokarzowi ,malarzowi,ale rzecz w tym aby nie były to błędy planowane.Jak towar przeterminowany znalazł klient,a nie znalazł tego pracownik,to karygodnym jest stawianie go na półke nadal do sprzedaży.Wędliny mięso kupuj tam gdzie sa kolejki,bo wtedy wiadomo,ze stare nie będzie leżało.Staraj się kupować niepaczkowane,bo nie jest dodatkowo konserwowane.
[cytat]Skoro ciasno to i ludzi się wydaje więcej, tylko ciekawe jakim sposobem wybór większy skoro powierzchnia mniejsza:) odnośnie Polo/Mila to na pewno nie było taniej, zawsze było tam drogo. Co do jakości to chyba nie wiesz jakie tam cuda wyczyniali z wędlinami,woda przeterminowana stała pare miesięcy mimo zwracania uwagi ekspedientkom, przynajmniej nie robią teraz promocji na przeterminowane produkty, tylko ze zbliżającym się terminem już są na promocji, ale to kwestia czasu i znów zaczną kombinować.[/cytat]
Nie czepiając się szczegółów, w tej Mili mam wrażenie,że brakuje towaru ,jest bardzo pusto .Z racji tego ,że mieszkam w pobliskim bloku robiłem zakupu we wcześniejszym Polo dosyć często .Po tej zmianie nazwy, sklep jest po prosu pusty,więc przeniosłem sie do Topazu ,ale tam niestety ciągły problem ze zgodnymi cenami .Więc przeniosłem sie z zakupami do p.Gregorka i Lewiatanu -zdecydowanie najlepsze sklepy w naszym mieście ,które istnieją od bardzo dawna .Zawsze mam wybór ,bo sa blisko siebie ,jesli nie ma produktu w jednym to na pewno jest w drugim,chyba najlepsze rozwiązanie.
[cite user="obiektywny" date="20.02.2015 16:36"]
Nie czepiając się szczegółów, w tej Mili mam wrażenie,że brakuje towaru ,jest bardzo pusto .Z racji tego ,że mieszkam w pobliskim bloku robiłem zakupu we wcześniejszym Polo dosyć często .Po tej zmianie nazwy, sklep jest po prosu pusty,więc przeniosłem sie do Topazu ,ale tam niestety ciągły problem ze zgodnymi cenami .Więc przeniosłem sie z zakupami do p.Gregorka i Lewiatanu -zdecydowanie najlepsze sklepy w naszym mieście ,które istnieją od bardzo dawna .Zawsze mam wybór ,bo sa blisko siebie ,jesli nie ma produktu w jednym to na pewno jest w drugim,chyba najlepsze rozwiązanie.[/cite Ponadto jest miedzy nimi zdrowa konkurencja,pilnują asortymentu,pilnuja niskich cen i nie ma na półkach przeterminowanych towarów,mają długoletnich pracowników z doświadczeniem i u nich max. jest jeden niezadwolony na 100.Poczekamy zobaczymy,sklepy te funkcjonują tyle lat,kto następny wypadnie,Topaz,czy aldik. Na grunwaldzkiej zlikwidowało się Polomarket,zlikwidował się Topaz,zlikwidował się Polomarket po kinie. Zambrowskie ELORADO spożywcze się kurczy.
Biedronka nie płaci podatków !
[cytat]Biedronka nie płaci podatków ![/cytat]Dlatego może sobie pozwolić na teatralne ogłupiające reklamy w TV.A lud głupi pójdzie i wszystko kupi.Rozsądny ,sprawdzi i kupuje tylko promocje,na pewno nie kupuje bułek które,sa tam pieczone. Z pieczywem mrożonym,to jest tak,że zapach niby świeżo pieczonego pieczywa, ma działac na zmysły klienta,ten staje się wyluzowany,mniej patrzy na ceny ,więcej kupuje. Bułki lezały zamrozone do roku,bo miały taki termin ważności.Wszędzie trzeba patrzeć,sprawdzać,bo błędy bywają ale i spryt ludzi od marketingu.
[cytat]Biedronka nie płaci podatków ![/cytat]Dlatego może sobie pozwolić na teatralne ogłupiające reklamy w TV.A lud głupi pójdzie i wszystko kupi.Rozsądny ,sprawdzi i kupuje tylko promocje,na pewno nie kupuje bułek które,sa tam pieczone. Z pieczywem mrożonym,to jest tak,że zapach niby świeżo pieczonego pieczywa, ma działac na zmysły klienta,ten staje się wyluzowany,mniej patrzy na ceny ,więcej kupuje. Bułki lezały zamrozone do roku,bo miały taki termin ważności.Wszędzie trzeba patrzeć,sprawdzać,bo błędy bywają ale i spryt ludzi od marketingu.
[cytat]Dlatego może sobie pozwolić na teatralne ogłupiające reklamy w TV.A [/cytat]
Biedronka nie płaci podatków w Polsce, więc tylko dlatego stać ją na reklamy? Dobre :)
[cytat]Dlatego może sobie pozwolić na teatralne ogłupiające reklamy w TV.A lud głupi pójdzie i wszystko kupi.Rozsądny ,sprawdzi i kupuje tylko promocje,na pewno nie kupuje bułek które,sa tam pieczone. Z pieczywem mrożonym,to jest tak,że zapach niby świeżo pieczonego pieczywa, ma działac na zmysły klienta,ten staje się wyluzowany,mniej patrzy na ceny ,więcej kupuje. Bułki lezały zamrozone do roku,bo miały taki termin ważności.Wszędzie trzeba patrzeć,sprawdzać,bo błędy bywają ale i spryt ludzi od marketingu.[/cytat] Golonka,kurczaki,karkówka pieczona pychota!Polecam!!!
[cite user="Kaczyński" date="21.02.2015 10:04"]Dlatego może sobie pozwolić na teatralne ogłupiające reklamy w TV.A lud głupi pójdzie i wszystko kupi.Rozsądny ,sprawdzi i kupuje tylko promocje,na pewno nie kupuje bułek które,sa tam pieczone. Z pieczywem mrożonym,to jest tak,że zapach niby świeżo pieczonego pieczywa, ma działac na zmysły klienta,ten staje się wyluzowany,mniej patrzy na ceny ,więcej kupuje. Bułki lezały zamrozone do roku,bo miały taki termin ważności.Wszędzie trzeba patrzeć,sprawdzać,bo błędy bywają ale i spryt ludzi od marketingu.[/cit. Wszędzie nie jest różowo- nie rozumiem tylko dlaczego jednym się błędy wytyka a u siebie nie widzi .Ziemniaki kupione w lewiatanie to 2/3 zgnilizna myślałem że to jednorazowy incydent ale to rutyna- i strat nie ma.Biedronka czy Tesco dla mnie obojętne;podatki ważne jest tu i teraz aby praca była i nie za 1500 zł po 8 latach pracy i premie dostawali tylko pupilki szefa
Gdzie biedronka ma biuro ?
A co ciekawsze starsze osoby myślą, że to POLSKI sklep..
""A co ciekawsze starsze osoby myślą, że to POLSKI sklep..""
a jaki jak nie Polski?
Na paragonie masz gdzie biuro i meta stonki.
@xyz
Biedronka – sieć sklepów dyskontowych należących do spółki akcyjnej Jeronimo Martins Polska (JMP), której właścicielem jest portugalskie konsorcjum Jerónimo Martins.
Jerónimo Martins SGPS, S.A. – portugalskie przedsiębiorstwo będące właścicielem między innymi sieci handlowej Biedronka.
Grupa kapitałowa Jerónimo Martins posiada 2500 sklepów i 13 centrów dystrybucyjnych na terenie Polski.
Sieć sklepów Biedronka to czysto polska marka zorganizowana i rozwinięta przez polaków natomiast czym innym jest właściciel dzisiaj jest nim portugalski fundusz jutro może być kto inny podobnie jak w całej gospodarce na świecie nie ma prawie marek których właścicielem nie była by jakaś instytucja finansowa.
np Fiat już dawno przestał być włoski a np Volvo szwedzkie
[cite user="xyz" date="11.03.2015 16:09"]Sieć sklepów Biedronka to czysto polska marka zorganizowana i rozwinięta przez polaków natomiast czym innym jest właściciel dzisiaj jest nim portugalski fundusz jutro może być kto inny podobnie jak w całej gospodarce na świecie nie ma prawie marek których właścicielem nie była by jakaś instytucja finansowa.
np Fiat już dawno przestał być włoski a np Volvo szwedzkie [/cite]Bredzi Pan jak ten bart. Włascicielem jest konsorcjum. j. Martsa,ktory nawet J. POLSKIM NIE POTRAFI SIE POSŁUGIWAĆ,A biedronka była organizowana przez Polakow,ale została sprzedana właśnie dla j. Marts. Czy WW. jest polskie,fabryka w Poznaniu polska ?,tak w Polsce,ale właściciele Niemcy. Jak Pan XYZ,czy Bart kupi siec sklepów Biedronki od portugalczykow,to będą to sklepy polskie.
chodzi mi gdzie Zambrowie mają kadry ?
Stonka w tamtym roku wyprowadziła z kraju ok 20 mld złotych ( można by za to wybudować elektrownie atomową ).
[cytat]chodzi mi gdzie Zambrowie mają kadry ?[/cytat]W Zambrowie stonka nie ma kadr,regionalne biuro jest w Wyszkowie,pod które podpięty jest Zambrów. Po Topazie może być nastepna Biedronka.
""Stonka w tamtym roku wyprowadziła z kraju ok 20 mld złotych ( można by za to wybudować elektrownie atomową )""
co jest w tym dziwnego że właściciel zarządza swoim zyskiem poza tym firma ta nie interesuje się energetyką, za moment karzesz geniowi budować elektrownię
[cite user="xyz" date="11.03.2015 22:50"]""Stonka w tamtym roku wyprowadziła z kraju ok 20 mld złotych ( można by za to wybudować elektrownie atomową )""
co jest w tym dziwnego że właściciel zarządza swoim zyskiem poza tym firma ta nie interesuje się energetyką, za moment karzesz geniowi budować elektrownię [/cite]Z tego co mówią,Genio chciał mieć elektrownię wodna na tamie przy zalewie,ale starosta nie dał mu pozwolenia .Teraz ma elektrownie na dachu swojej jadłodajni,Ma darmy prad,ma to co chce.Jak jesteś na moście,to widać na jadłodajni tą elektrownie dachową
Nie mów bo widzę tą szkaradną [B]Fabrykę Tuczenia[/B] z okna.