Szanowny PANIE na każdy temat ma Pan coś do powiedzenia to i może na temat tego co lewiatanie na podedwornego wyprawia z pracownikami kierowniczka a szefowa się patrzy i nic nie mówi to znaczy że pozwala pracowników traktować jak bydło albo jeszcze gorzej .
raz w tygodniu jestem w sklepie i za każdym razem to babsko czepia się bez powodu to pani z mięsa to dziewczyny układającej towar za każdym razem próbuje bronić pracownika i tak np. na mięsie pan starszy pyta ile kosztuje kiełbasa pani mówi ile za mną krzyczy kierowniczka przecież pani kazałam cenę napisać i jeszcze parę słów nieprzyjemnych do pracownicy a cena jak wół wywieszona tylko gość nie zauważył mówię babie cena wisi czego pani krzyczy to podeszła spojrzała i poszła wczoraj do tej samej pracownicy znowu z gębą że klienta w błąd wprowadza nie wie o co chodzi a się odzywa
PS. jak jeszcze raz ta baba będzie się czepiać pracowników to jej powiem do słuchu i tej szefowej też.
[cite user="spiderman" date="07.02.2015 16:49"]Szanowny PANIE na każdy temat ma Pan coś do powiedzenia to i może na temat tego co lewiatanie na Podedworze wyprawia z pracownikami kierowniczka a szefowa się patrzy i nic nie mówi to znaczy że pozwala pracowników traktować jak bydło albo jeszcze gorzej .
raz w tygodniu jestem w sklepie i za każdym razem to babsko czepia się bez powodu to pani z mięsa to dziewczyny układającej towar za każdym razem próbuje bronić pracownika i tak np. na mięsie pan starszy pyta ile kosztuje kiełbasa pani mówi ile za mną krzyczy kierowniczka przecież pani kazałam cenę napisać i jeszcze parę słów nieprzyjemnych do pracownicy a cena jak wół wywieszona tylko gość nie zauważył mówię babie cena wisi czego pani krzyczy to podeszła spojrzała i poszła wczoraj do tej samej pracownicy znowu z gębą że klienta w błąd wprowadza nie wie o co chodzi a się odzywa
PS. jak jeszcze raz ta baba będzie się czepiać pracowników to jej powiem do słuchu i tej szefowej też.[/cite]
"PS. jak jeszcze raz ta baba będzie się czepiać pracowników to jej powiem do słuchu i tej szefowej też. "
walnij jej z grzywy.Jak by co,to jestem z Tobą
[cite user="spiderman" date="07.02.2015 16:49"]Szanowny PANIE na każdy temat ma Pan coś do powiedzenia to i może na temat tego co lewiatanie na podedwornego wyprawia z pracownikami kierowniczka a szefowa się patrzy i nic nie mówi to znaczy że pozwala pracowników traktować jak bydło albo jeszcze gorzej .
raz w tygodniu jestem w sklepie i za każdym razem to babsko czepia się bez powodu to pani z mięsa to dziewczyny układającej towar za każdym razem próbuje bronić pracownika i tak np. na mięsie pan starszy pyta ile kosztuje kiełbasa pani mówi ile za mną krzyczy kierowniczka przecież pani kazałam cenę napisać i jeszcze parę słów nieprzyjemnych do pracownicy a cena jak wół wywieszona tylko gość nie zauważył mówię babie cena wisi czego pani krzyczy to podeszła spojrzała i poszła wczoraj do tej samej pracownicy znowu z gębą że klienta w błąd wprowadza nie wie o co chodzi a się odzywa
PS. jak jeszcze raz ta baba będzie się czepiać pracowników to jej powiem do słuchu i tej szefowej też.[/cite]Sz. Pani od pól godz. zastanawiam się czy Pani odpowiedzieć i odpowiadam. Nie mój sklep i nie moje zabawki.Ponadto informuje,że tego typu krytyka tylko zwieksza ilość klientów,ktorzy przychodzą sprawdzić czy tak jest naprawdę. Dlaczego do mnie pretensja,do mnie uwagi,a no bo zaraz będzie pisało się rożne ploty i głupoty o Kaczyńskim.Ponadto informuje,że tam mojej żony nie ma ,bo ja jestem od 1990r wolny jak dzika świnia. Ja jestem odporny. Sz. Pani,a ja bym Pani poradził zając się sobą,a nie ustawianiem zabawek w cudzej piaskownicy. to nie sa nowe pracownice,one wiedza i potrafią takie sprawy załatwiać,przez wiele lat pracy ze mną wiele się nauczyły.Jutro u sąsiada będzie coś nie tak i też Pani do mnie napisze ? Jak Pani sposób wykonywania obowiązków przez kierowniczkę się nie podoba,to nie musi Pani na forum śpiewać,tylko może Pani porozmawiać bezpośrednio z właścicielem. Traktuję ta dyskusje jako prowokację. Z końcem 2014 r. wyzbyłem się tej placówki,pracownicy nie zostali bez pracy,jest teraz nowy właściciel,który będzie dbał o swój wizerunek i swoich pracowników. Podstawowa zasada,w sklepie najważniejszy jest klient,a pracownicy też musza o to dbać bez względu czy jest dobry,czy slaby dzień,a wśród klientek też bywa różnie,bo może tez się zdarzyć klientka niedopieszczona,albo przepieszczona i też jej się ma prawo to czy owo nie podobać. Badzmy dobrej myśli,w Lewiatanie nie jest tak strasznie jak Pani opisuje. Miała Pani prawdopodobnie jeden z tych dwóch dni
".Ponadto informuje,że tam mojej żony nie ma ,bo ja jestem od 1990r wolny jak dzika świnia."
Szanowny Panie Kaczyński.jakby co to uprzejmie donoszę że moja kuzynka (siostra cioteczna ) jest też stanu wolnego.Na związkach się zna,może,w tym temacie przedstawić referencje od trzech byłych mężów. Trzech ostatnich tj.bo pierwszy,niestety ,zszedł nieszczęśliwie :(
[cite user="slag" date="07.02.2015 19:03"]".Ponadto informuje,że tam mojej żony nie ma ,bo ja jestem od 1990r wolny jak dzika świnia."
Szanowny Panie Kaczyński.jakby co to uprzejmie donoszę że moja kuzynka (siostra cioteczna ) jest też stanu wolnego.Na związkach się zna,może,w tym temacie przedstawić referencje od trzech byłych mężów. Trzech ostatnich tj.bo pierwszy,niestety ,zszedł nieszczęśliwie :( [/cite Nic nie stoi na przeszkodzie,ja tez mam w swoim indeksie zapisane,ze z tego świata zejde nieszczęśliwie po to aby na tym drugim swiecie być szczęśliwym. Póki co to ja i Pani ta siostrzyczka potrzebujemy pośrednika ,dlatego proponuję Pani kulturalne spotkanie i podyskutujemy ku zadwoleniu obu stron.Pani może dla własnego bezpieczeństwa przybyć z tym ostatnim dyskretnym panem,nic się nie wyda. GWARANCJA ..OK.
Ja w Topazie stara baba dała chyba 50 zł za zakupy , kasjerka prosiła , żeby podeszła do następnej kasy o pieniądzę. Wróciła i wszyscy się zbuntowaliśmy. JA STRASZNIE SIĘ ZDENERWOWAŁEM I ZWALIŁEM WINĘ NA NIĄ I NA TĄ CHOLERNĄ KASJERKĘ. Uważaj na kasjerkę z Biedronki na Mazowieckiej to co ona jest zawsze (chyba) na prawej stronie. Tam to chamsko się zachowuje
PANIE KACZYŃSKI NAJMOCNIEJ PRZEPRASZAM I GRATULUJE BO Z TEGO CO ZROZUMIAŁAM ZACHOWANIE PANI TO CEL REKLAMOWY.
Może pracownikom nie przeszkadza ale mnie jako klienta denerwuje (proszę o pomoc wyjęciu towaru to ona w nogi przychodzi z pracownikiem jak już po fakcie) . Żyjemy wolnym kraju jak coś nie pasuje możemy zmienić ja i tak zmieniłam 90% na sklep obok a jeszcze dwa lata wstecz było odwrotnie więc czy 1 klient wte czy w te żadna różnica .nie będę chodzić wcale
[cite user="spiderman" date="08.02.2015 10:57"]PANIE KACZYŃSKI NAJMOCNIEJ PRZEPRASZAM I GRATULUJE BO Z TEGO CO ZROZUMIAŁAM ZACHOWANIE PANI TO CEL REKLAMOWY.
Może pracownikom nie przeszkadza ale mnie jako klienta denerwuje (proszę o pomoc wyjęciu towaru to ona w nogi przychodzi z pracownikiem jak już po fakcie) . Żyjemy wolnym kraju jak coś nie pasuje możemy zmienić ja i tak zmieniłam 90% na sklep obok a jeszcze dwa lata wstecz było odwrotnie więc czy 1 klient wte czy w te żadna różnica .nie będę chodzić wcale [/cite] A dlaczego na90% a nie 100 % panie spiderman, dobrze piszesz polać wódki
To jest pikuś w porównaniu z tym co dzieje się w sklepie "Mila" w Zambrowie; tam to dopiero są kłótnie klientów z obsługą sklepu; chodzi o tą promocję z naklejkami, ludzie robili zakupy, zbierali naklejki, dobierali jakieś dziadostwa przy kasie, żeby dozbierać do naklejki, a teraz się okazało że już nie ma nagród.. Promocja niby trwa do 28 lutego br. Powinni powiadomić klientów, że już nie ma nagród; ludzie napewno poszli by gdzieś w inne miejsce robić zakupy, bo tam drożyznba teraz jak nigdzie.. Oszustwo! Chamstwo!
[cite user="spiderman" date="08.02.2015 10:57"]PANIE KACZYŃSKI NAJMOCNIEJ PRZEPRASZAM I GRATULUJE BO Z TEGO CO ZROZUMIAŁAM ZACHOWANIE PANI TO CEL REKLAMOWY.
Może pracownikom nie przeszkadza ale mnie jako klienta denerwuje (proszę o pomoc wyjęciu towaru to ona w nogi przychodzi z pracownikiem jak już po fakcie) . Żyjemy wolnym kraju jak coś nie pasuje możemy zmienić ja i tak zmieniłam 90% na sklep obok a jeszcze dwa lata wstecz było odwrotnie więc czy 1 klient wte czy w te żadna różnica .nie będę chodzić wcale [/cite]Widzę ,ze Pani ma pewne problemy ze zrozumieniem. 1/ Pani śpiewanie na forum,to reklama dla sklepu. 2/ Nie rozumiem tego,ze Pani uwagi kieruje do mnie,jak ja nie jestem właścicielem .3/ Swoje uwagi mogla Pani skierować bezpośrednio do osoby która wg Pani postępowała nieprawidłowo,a nie obraźliwe śpiewanie na forum. 4/ Porownywanie pracowników z bydłem na forum jest w mojej ocenie niekulturalne 5/ Sklep obok też musi mieć klientów ,wiec się zastanawiam dlaczego te 90 % a nie 200%. Pani bez Lewiatana będzie żyła,Lewiatan bez Pani też będzie funkcjonował. Panią zakupy denerwują,mnie też wiele spraw denerwuje,jesteśmy niedoskonałymi ludzmi,chcemy wymagac od innych,a sami wiele błedów popełniamy.Zapraszam Panią w tym tygodniu na darmowy obiadzik,lub kawę do F.J. porozmawiamy wyjaśnimy. Kaczyński nie jest właścicielem Lewiatana.
ja też nie będę chodzić kto się jeszcze dopisze by nie chodzić tam do sklepu ? dla mnie ta reklama to reklama wyzysku , niedlugo przez takie osoby to w ogole nie bedzie pracownika a bez pracownika nie ma sklepu . Ta blodynka o ktorej rzekomo wspominamy będzie tam sama zasuwać bo to najlepszy pracownik i takich wlasnie kaczka sobie ceni podobno
Pisząc ten post myślałam że właścicielem jest Pan, od samego początku jak tylko powstał w raz z dziećmi co dziennie chodziłam na zakupy więc trochę szkoda.Nie jesteśmy idealni i na każdego coś się znajdzie ale tu jest tego za dużo ostatnio ja robię zakupy na 100 a nie na 200% co do bydła to ta pani tak się odzywa jak do bydła raz chciałam rozmawiać z właścicielem to mnie spławiono .
Nie chciałam nikogo obrazić ani prowokować tylko liczyłam na to że Pan powie że sprawy kierownik pracownik nie będą załatwiane przy ludziach .
Z obiad dziękuję jak nie Pana to o czym rozmawiać Czasem bywam z rodziną .
JEŚLI PANA OBRAZIŁAM LUB KOGOKOLWIEK TO PRZEPRASZAM CHCIAŁAM DOBRZE .
[cytat]ja też nie będę chodzić kto się jeszcze dopisze by nie chodzić tam do sklepu ? dla mnie ta reklama to reklama wyzysku , niedlugo przez takie osoby to w ogole nie bedzie pracownika a bez pracownika nie ma sklepu . Ta blodynka o ktorej rzekomo wspominamy będzie tam sama zasuwać bo to najlepszy pracownik i takich wlasnie kaczka sobie ceni podobno [/cytat]Młodzieńcze,za mleko matce się nie wypłaciłeś,a pisać pierdoły potrafisz. Przeczytaj co napisałeś przed kilkoma dniami, nie chdziłeś,nie znasz,a tu wreszcie przestaniesz być klientem. Dobrze ze nie jesteś,masz wybór,masz Milo, masz Topaz, masz biedronki,masz PSS ,masz Aldika,wkrotce będziesz miał galerię,więc jak Ciebie nie będzie to właściciel nie rozpłacze się,kolejki będą mniejsze i będzie bezpieczniej w sklepie.Koraliku-nie martw się ze nie będzie tam komu pracować,póki co jeszcze Lewiatan nie zgłaszał do PUP ze potrzebuje pracowników i Ty na pewno nie załapiesz się tam do pracy. Musisz się dokształcić,a mamusia niech pracy zacznie ciebie uczyć od zmywania szklanki po śniadaniu.
[cytat]Młodzieńcze,za mleko matce się nie wypłaciłeś,a pisać pierdoły potrafisz. Przeczytaj co napisałeś przed kilkoma dniami, nie chdziłeś,nie znasz,a tu wreszcie przestaniesz być klientem. Dobrze ze nie jesteś,masz wybór,masz Milo, masz Topaz, masz biedronki,masz PSS ,masz Aldika,wkrotce będziesz miał galerię,więc jak Ciebie nie będzie to właściciel nie rozpłacze się,kolejki będą mniejsze i będzie bezpieczniej w sklepie.Koraliku-nie martw się ze nie będzie tam komu pracować,póki co jeszcze Lewiatan nie zgłaszał do PUP ze potrzebuje pracowników i Ty na pewno nie załapiesz się tam do pracy. Musisz się dokształcić,a mamusia niech pracy zacznie ciebie uczyć od zmywania szklanki po śniadaniu.[/cytat]
To dopiero początki jeszcze zobaczymy . Ciekawe czy ty się swojej wypłaciłeś a swoje zdanie co do lewiatanu podtrzymuje że nigdy tam nogi nie postawię i wesoło mi z tym.Wolę normalna robotę niż takie pierdółki i cackanie się z pracownikami którzy są u pana w rodzince lub znajomymi . Tamte sklepy sa lepsze to moja opinia i nikt mi nie zabroni. Zal Ci ? O jakim bezpieczeństwie w sklepie mówimy? Topaz. Aldik,biedronka mają więcej niż lewiatan ludzi a jeszcze takiej stodoły jak pan z kratami pod sklepem nie stawiał i jakoś nikt ich tam nie okradł czy nie pobił, nie robił z tego wielkie HALO na interwencji i swoim TV w f.j. Panu na dokształcanie to już za późno i się nie dziwię , wiek robi swoje . I nie jestem młodzieńcem staruszku a jak masz zamiar obrażać pan tu na forum to lepiej hamuj nerwy i emocje bo żyłka pęknie , gdyż ja nie zamierzam takich pierdółek tu z panem robić jakie robił pan z J.P bo mnie nie namówisz do zniżenia się do pańskiego poziomu .
Co Wy pieprzycie- obsługa w tym sklepie jest dużo milsza i fajniejsza niż w sąsiednim "Gregorku". I jak rozmawiałem z jedną pracownic tego sklepu, ona powiedziała, że Pan Kaczyński dobrze płaci!
Favorek albo masz nieaktualne informacje albo ktoś ściemnia P.Kaczyński nie jest właścicielem sam tak twierdzi widać że nie czytałeś wypowiedzi .
Co do obsługi to nie chodzi czy miła czy nie choć lepiej gdy miła a o szczerość uczciwość w stosunku do klienta i aby relacje szefostwo pracownik były załatwiane dyskretnie na ile jest to możliwe .
I tak np. pytasz czy ta kiełbasa z śwież odp. tak dziś była dostawa i tu blef bo wczoraj to nie znaczy że niedobra następną raz o rybę pytam to samo mówię dziś środa a wy macie we wtorki lepiej pół roku wstecz może lepiej kupuje kiełbasę wraca do domu kwas stara wracam zaraz( do godz )do sklepu z towarem i paragonem a pani w żywe oczy że nie u niej kupowana szefostwo proszę nie ma no 19 może i nie być zachodzę rano szefa nie kierownik zajęty czekać spieszysz się do roboty i nie czekasz i 20zl w błoto przy kasie grosza nie ma wydać ok. a jak ty nie masz to problem ,drobnych nie bo ona ma a jak wydać to zawsze nie ma to o takie rzeczy chodzi i ot że nasze dzieci chodzą do różnych np.sklepów i są też traktowane widzą jak się innych traktuje , i jak dla mnie grosz to nie problem to już dla dzieciaka duży
A potem że młodzież żle wychowana rodzica wina a nie tylko
I żeby nie było że znowu kogoś obrażam albo oskarżam bo to nie oto chodzi
[cite user="spiderman" date="09.02.2015 15:06"]Favorek albo masz nieaktualne informacje albo ktoś ściemnia P.Kaczyński nie jest właścicielem sam tak twierdzi widać że nie czytałeś wypowiedzi .
Co do obsługi to nie chodzi czy miła czy nie choć lepiej gdy miła a o szczerość uczciwość w stosunku do klienta i aby relacje szefostwo pracownik były załatwiane dyskretnie na ile jest to możliwe .
I tak np. pytasz czy ta kiełbasa z śwież odp. tak dziś była dostawa i tu blef bo wczoraj to nie znaczy że niedobra następną raz o rybę pytam to samo mówię dziś środa a wy macie we wtorki lepiej pół roku wstecz może lepiej kupuje kiełbasę wraca do domu kwas stara wracam zaraz( do godz )do sklepu z towarem i paragonem a pani w żywe oczy że nie u niej kupowana szefostwo proszę nie ma no 19 może i nie być zachodzę rano szefa nie kierownik zajęty czekać spieszysz się do roboty i nie czekasz i 20zl w błoto przy kasie grosza nie ma wydać ok. a jak ty nie masz to problem ,drobnych nie bo ona ma a jak wydać to zawsze nie ma to o takie rzeczy chodzi i ot że nasze dzieci chodzą do różnych np.sklepów i są też traktowane widzą jak się innych traktuje , i jak dla mnie grosz to nie problem to już dla dzieciaka duży
A potem że młodzież żle wychowana rodzica wina a nie tylko
I żeby nie było że znowu kogoś obrażam albo oskarżam bo to nie oto chodzi [/cite]
AA, i zapomniałem dodać, że w Lewiatanie jest bardzo tanio! :)
[cytat]Co Wy pieprzycie- obsługa w tym sklepie jest dużo milsza i fajniejsza niż w sąsiednim "Gregorku". I jak rozmawiałem z jedną pracownic tego sklepu, ona powiedziała, że Pan Kaczyński dobrze płaci! [/cytat]
[cite user="spiderman" date="09.02.2015 15:06"]Favorek albo masz nieaktualne informacje albo ktoś ściemnia P.Kaczyński nie jest właścicielem sam tak twierdzi widać że nie czytałeś wypowiedzi .
Co do obsługi to nie chodzi czy miła czy nie choć lepiej gdy miła a o szczerość uczciwość w stosunku do klienta i aby relacje szefostwo pracownik były załatwiane dyskretnie na ile jest to możliwe .
I tak np. pytasz czy ta kiełbasa z śwież odp. tak dziś była dostawa i tu blef bo wczoraj to nie znaczy że niedobra następną raz o rybę pytam to samo mówię dziś środa a wy macie we wtorki lepiej pół roku wstecz może lepiej kupuje kiełbasę wraca do domu kwas stara wracam zaraz( do godz )do sklepu z towarem i paragonem a pani w żywe oczy że nie u niej kupowana szefostwo proszę nie ma no 19 może i nie być zachodzę rano szefa nie kierownik zajęty czekać spieszysz się do roboty i nie czekasz i 20zl w błoto przy kasie grosza nie ma wydać ok. a jak ty nie masz to problem ,drobnych nie bo ona ma a jak wydać to zawsze nie ma to o takie rzeczy chodzi i ot że nasze dzieci chodzą do różnych np.sklepów i są też traktowane widzą jak się innych traktuje , i jak dla mnie grosz to nie problem to już dla dzieciaka duży
A potem że młodzież żle wychowana rodzica wina a nie tylko
I żeby nie było że znowu kogoś obrażam albo oskarżam bo to nie oto chodzi [/cite] SZ. PANI SPIDRERMAN POlemika nie jest wskazana,każdy z nas codziennie popełnia wiele błędów,napotyka błędy innych,ale w takiej retoryce się nie wypowiada.Dam Pani swój przykład; w jednej z aptek kupiłem przypadkiem tabletki przeciwbólowe apap i zapłaciłem prawie 50% drożej jak u siebie w Lewiatanie,kupiłem raz i więcej tam po nic nie zajadę,chyba że znów będę w takiej samej sytuacji bo będę musiał. Nie piszę w której,bo po co,w innej odmówiono mi bez recepty za 100% leku który się skończył,a była sobota,wiec nie pojdę tam więcej ,bo mam innych 10 aptek gdzie mnie sprzedadzą. Pani tez powinna podobnie zrobić i nie robić darmowej reklamy sklepowi. Dzis tak jest,ze żaden prywatny wlasciciel nie chce obrazić uczciwego klienta,Pani mało się styka z ludzmi na co dzień,a szczególnie z dziećmi,Pani nie zdaje sobie sprawy że zdarzają się u nas dzieciaczki ,,wyhodowane"" a nie wychowane,przez ostatnich 15 lat nie miałem sygnału,że któraś z kasjerek nie wydaje po grosiku,przekażę to nowemu właścicielowi,aby zwrócił uwagę na ten sygnał. Nie jestem wlascicielem Lewiatana,ale mimo to zapraszam na porozmawianie ze mną.W/g mojej oceny wszystkie sklepy sa dobre,śa bardziej doskonałe i mniej,jest w czym wybierać,jak się nie kupi kardemblandy w Biedronce,mozna kupić w Lidlu,a jak tam nie ma to,można isć do Tesko,czy Topaza,a jak Tam też nie będzie,to na pewno u Gregorka w Edenie lub Lewiatanie się dostanie,a jak tam zabraknie to w ciągu 48 godz. Pani zamówią,a być może i dostarcza do domu.Ja dla wielu klientek zamówienia niestandartowe dostarczałem.Wszedzie pracują ludzie nie roboty,mogą powstać błędy,czy Pani wszystko idealnie robi,prosze na spokojnie pomyśleć,bo ja wiem że popełniam błędy i staram się je naprawiać.Może zdarzyć się menopauza,ale to idzie zrozumieć.
Panie Kaczyński ja się z Panem nie będę licytować bo ja według Pana to płotka pod każdym względem ale nie podoba mi się to że wszystkich traktuje Pan z góry wie lepiej i wszyscy to wrogowie,nie przyjmuje krytyki jest Pan idealny a wszyscy się czepiają a nie zawsze tak jest .Używa jak dla mnie PAN za ostrego język ,a Pan jako biznesmen polityk powinien dawać przykład i tego mi brakuje .Żałuje że zaczęłam ten temat gdybym przeczytała jaki kolwiek Pana wpis na pewno bym tego nie zrobiła mój błąd .
Ps. jeśli chodzi o grosiki to akurat nie lewiatan .ale reszta tak choć z miałam też w innym sklepie przygodę ale tam kierowniczka odmieniła mi towar i przeprosiła każdemu może się zdarzyć tylko trzeba przyznać się do błędu i go naprawić wtedy nie ma sprawy .
Dla mnie to koniec tematu więcej się nie wypowiem
[cite user="spiderman" date="09.02.2015 18:37"]Panie Kaczyński ja się z Panem nie będę licytować bo ja według Pana to płotka pod każdym względem ale nie podoba mi się to że wszystkich traktuje Pan z góry wie lepiej i wszyscy to wrogowie,nie przyjmuje krytyki jest Pan idealny a wszyscy się czepiają a nie zawsze tak jest .Używa jak dla mnie PAN za ostrego język ,a Pan jako biznesmen polityk powinien dawać przykład i tego mi brakuje .Żałuje że zaczęłam ten temat gdybym przeczytała jaki kolwiek Pana wpis na pewno bym tego nie zrobiła mój błąd .
Ps. jeśli chodzi o grosiki to akurat nie lewiatan .ale reszta tak choć z miałam też w innym sklepie przygodę ale tam kierowniczka odmieniła mi towar i przeprosiła każdemu może się zdarzyć tylko trzeba przyznać się do błędu i go naprawić wtedy nie ma sprawy .
Dla mnie to koniec tematu więcej się nie wypowiem [/citSz. Pani proszę zrozumieć, a jednocześnie mi wybaczyć,że używam ostrego języka,nawet księdzu to się zdarzy,ale przy tej całej nagonce na moja osobe z każdej strony też mam swoją wytrzymałość.Nie jestem właścicielem drugi miesiąć,a pretensja do mnie i w tym momencie człowieka ponosi. Gdyby to był jednostkowy przypadek,wtedy to się lekceważy,ale nie ma dnia aby przeciwnicy polityczni na mnie nie wylewali pomyj,więc moja reakcja była jak dla inteligentnej osoby za ostra . Z tymi grosikami nie wnikając w szczegóły wnioskowałem,ze to się działo w LEWIATANIE za moich czasów,ale teraz rozumiem,że to tyczyło się do praktyk w innych sklepach.Proszę zrozumieć,że tam w lewiatanie celowo nikt błędów nie popełnia,ale tam są setki ludzi dziennie i pracownik nie jest automatem jak się pomyli,to można kulturalnie problem rozwiązać. Reasumując ostatecznie rozumiemy się,zapraszam Pania na małą czarną,lub drinka ,gdzie przeprosze Panią bezpośrednio za swój ostry język w dyskusji a Pani wtedy może mnie zrozumie dlaczego tak postąpiłem Problem tkwi w TYM,ŻE JA JESTEM ROZPOZNAWALNY I NIE ANONIMOWY,gdyby na forum występowała Pani z nazwiska,nie byłoby tej dyskusji rozmawialibyśmy najprawdopodobnie przy stoliku,ciastku i kawie. Jestem uczulony na anonimowe pisanie i dlatego m.i. używam ostrego języka w stosunku do anonimowych dyskutantow..Przepraszam, a jednocześnie zapraszam. Eug. Kaczyński 602 600 440.
Czy już byłeś na rozmowie u pana Kaczyńskiego?[/cite]
Dobrze, że teraz Sz.P Kaczyński do siebie jakiś kontakt dał. Ja mieszkam niedaleko tego Pana, żeby zagadać to jeszcze nie. Zadzwonię. Gdby było cieplej, to ja widziałem tego Pana codziennie po 3 razy.
Szanowny PANIE na każdy temat ma Pan coś do powiedzenia to i może na temat tego co lewiatanie na podedwornego wyprawia z pracownikami kierowniczka a szefowa się patrzy i nic nie mówi to znaczy że pozwala pracowników traktować jak bydło albo jeszcze gorzej .
raz w tygodniu jestem w sklepie i za każdym razem to babsko czepia się bez powodu to pani z mięsa to dziewczyny układającej towar za każdym razem próbuje bronić pracownika i tak np. na mięsie pan starszy pyta ile kosztuje kiełbasa pani mówi ile za mną krzyczy kierowniczka przecież pani kazałam cenę napisać i jeszcze parę słów nieprzyjemnych do pracownicy a cena jak wół wywieszona tylko gość nie zauważył mówię babie cena wisi czego pani krzyczy to podeszła spojrzała i poszła wczoraj do tej samej pracownicy znowu z gębą że klienta w błąd wprowadza nie wie o co chodzi a się odzywa
PS. jak jeszcze raz ta baba będzie się czepiać pracowników to jej powiem do słuchu i tej szefowej też.
[cite user="spiderman" date="07.02.2015 16:49"]Szanowny PANIE na każdy temat ma Pan coś do powiedzenia to i może na temat tego co lewiatanie na Podedworze wyprawia z pracownikami kierowniczka a szefowa się patrzy i nic nie mówi to znaczy że pozwala pracowników traktować jak bydło albo jeszcze gorzej .
raz w tygodniu jestem w sklepie i za każdym razem to babsko czepia się bez powodu to pani z mięsa to dziewczyny układającej towar za każdym razem próbuje bronić pracownika i tak np. na mięsie pan starszy pyta ile kosztuje kiełbasa pani mówi ile za mną krzyczy kierowniczka przecież pani kazałam cenę napisać i jeszcze parę słów nieprzyjemnych do pracownicy a cena jak wół wywieszona tylko gość nie zauważył mówię babie cena wisi czego pani krzyczy to podeszła spojrzała i poszła wczoraj do tej samej pracownicy znowu z gębą że klienta w błąd wprowadza nie wie o co chodzi a się odzywa
PS. jak jeszcze raz ta baba będzie się czepiać pracowników to jej powiem do słuchu i tej szefowej też.[/cite]
jestem za nawtykaj jej i jemu tez
Pan Kaczyński to jedno, a jego córa to drugie...
"PS. jak jeszcze raz ta baba będzie się czepiać pracowników to jej powiem do słuchu i tej szefowej też. "
walnij jej z grzywy.Jak by co,to jestem z Tobą
to ta w czarnych włosach ? [oczy]
Dlatego..... tam nie chodzę :)
[cytat][/cytat] Kaczyńskiego żona to ta blondynka w białych włosach,co tylko chodzi i nic nie mowi.No to dajemy popalić Kaczyńskiemu.
[cite user="spiderman" date="07.02.2015 16:49"]Szanowny PANIE na każdy temat ma Pan coś do powiedzenia to i może na temat tego co lewiatanie na podedwornego wyprawia z pracownikami kierowniczka a szefowa się patrzy i nic nie mówi to znaczy że pozwala pracowników traktować jak bydło albo jeszcze gorzej .
raz w tygodniu jestem w sklepie i za każdym razem to babsko czepia się bez powodu to pani z mięsa to dziewczyny układającej towar za każdym razem próbuje bronić pracownika i tak np. na mięsie pan starszy pyta ile kosztuje kiełbasa pani mówi ile za mną krzyczy kierowniczka przecież pani kazałam cenę napisać i jeszcze parę słów nieprzyjemnych do pracownicy a cena jak wół wywieszona tylko gość nie zauważył mówię babie cena wisi czego pani krzyczy to podeszła spojrzała i poszła wczoraj do tej samej pracownicy znowu z gębą że klienta w błąd wprowadza nie wie o co chodzi a się odzywa
PS. jak jeszcze raz ta baba będzie się czepiać pracowników to jej powiem do słuchu i tej szefowej też.[/cite]Sz. Pani od pól godz. zastanawiam się czy Pani odpowiedzieć i odpowiadam. Nie mój sklep i nie moje zabawki.Ponadto informuje,że tego typu krytyka tylko zwieksza ilość klientów,ktorzy przychodzą sprawdzić czy tak jest naprawdę. Dlaczego do mnie pretensja,do mnie uwagi,a no bo zaraz będzie pisało się rożne ploty i głupoty o Kaczyńskim.Ponadto informuje,że tam mojej żony nie ma ,bo ja jestem od 1990r wolny jak dzika świnia. Ja jestem odporny. Sz. Pani,a ja bym Pani poradził zając się sobą,a nie ustawianiem zabawek w cudzej piaskownicy. to nie sa nowe pracownice,one wiedza i potrafią takie sprawy załatwiać,przez wiele lat pracy ze mną wiele się nauczyły.Jutro u sąsiada będzie coś nie tak i też Pani do mnie napisze ? Jak Pani sposób wykonywania obowiązków przez kierowniczkę się nie podoba,to nie musi Pani na forum śpiewać,tylko może Pani porozmawiać bezpośrednio z właścicielem. Traktuję ta dyskusje jako prowokację. Z końcem 2014 r. wyzbyłem się tej placówki,pracownicy nie zostali bez pracy,jest teraz nowy właściciel,który będzie dbał o swój wizerunek i swoich pracowników. Podstawowa zasada,w sklepie najważniejszy jest klient,a pracownicy też musza o to dbać bez względu czy jest dobry,czy slaby dzień,a wśród klientek też bywa różnie,bo może tez się zdarzyć klientka niedopieszczona,albo przepieszczona i też jej się ma prawo to czy owo nie podobać. Badzmy dobrej myśli,w Lewiatanie nie jest tak strasznie jak Pani opisuje. Miała Pani prawdopodobnie jeden z tych dwóch dni
".Ponadto informuje,że tam mojej żony nie ma ,bo ja jestem od 1990r wolny jak dzika świnia."
Szanowny Panie Kaczyński.jakby co to uprzejmie donoszę że moja kuzynka (siostra cioteczna ) jest też stanu wolnego.Na związkach się zna,może,w tym temacie przedstawić referencje od trzech byłych mężów. Trzech ostatnich tj.bo pierwszy,niestety ,zszedł nieszczęśliwie :(
[cite user="slag" date="07.02.2015 19:03"]".Ponadto informuje,że tam mojej żony nie ma ,bo ja jestem od 1990r wolny jak dzika świnia."
Szanowny Panie Kaczyński.jakby co to uprzejmie donoszę że moja kuzynka (siostra cioteczna ) jest też stanu wolnego.Na związkach się zna,może,w tym temacie przedstawić referencje od trzech byłych mężów. Trzech ostatnich tj.bo pierwszy,niestety ,zszedł nieszczęśliwie :( [/cite Nic nie stoi na przeszkodzie,ja tez mam w swoim indeksie zapisane,ze z tego świata zejde nieszczęśliwie po to aby na tym drugim swiecie być szczęśliwym. Póki co to ja i Pani ta siostrzyczka potrzebujemy pośrednika ,dlatego proponuję Pani kulturalne spotkanie i podyskutujemy ku zadwoleniu obu stron.Pani może dla własnego bezpieczeństwa przybyć z tym ostatnim dyskretnym panem,nic się nie wyda. GWARANCJA ..OK.
[:-)] hehe.Thats the way to go -jakby powiedzieli amerykanie.Dobre podejście.
Ja w Topazie stara baba dała chyba 50 zł za zakupy , kasjerka prosiła , żeby podeszła do następnej kasy o pieniądzę. Wróciła i wszyscy się zbuntowaliśmy. JA STRASZNIE SIĘ ZDENERWOWAŁEM I ZWALIŁEM WINĘ NA NIĄ I NA TĄ CHOLERNĄ KASJERKĘ. Uważaj na kasjerkę z Biedronki na Mazowieckiej to co ona jest zawsze (chyba) na prawej stronie. Tam to chamsko się zachowuje
PANIE KACZYŃSKI NAJMOCNIEJ PRZEPRASZAM I GRATULUJE BO Z TEGO CO ZROZUMIAŁAM ZACHOWANIE PANI TO CEL REKLAMOWY.
Może pracownikom nie przeszkadza ale mnie jako klienta denerwuje (proszę o pomoc wyjęciu towaru to ona w nogi przychodzi z pracownikiem jak już po fakcie) . Żyjemy wolnym kraju jak coś nie pasuje możemy zmienić ja i tak zmieniłam 90% na sklep obok a jeszcze dwa lata wstecz było odwrotnie więc czy 1 klient wte czy w te żadna różnica .nie będę chodzić wcale
[cite user="spiderman" date="08.02.2015 10:57"]PANIE KACZYŃSKI NAJMOCNIEJ PRZEPRASZAM I GRATULUJE BO Z TEGO CO ZROZUMIAŁAM ZACHOWANIE PANI TO CEL REKLAMOWY.
Może pracownikom nie przeszkadza ale mnie jako klienta denerwuje (proszę o pomoc wyjęciu towaru to ona w nogi przychodzi z pracownikiem jak już po fakcie) . Żyjemy wolnym kraju jak coś nie pasuje możemy zmienić ja i tak zmieniłam 90% na sklep obok a jeszcze dwa lata wstecz było odwrotnie więc czy 1 klient wte czy w te żadna różnica .nie będę chodzić wcale [/cite] A dlaczego na90% a nie 100 % panie spiderman, dobrze piszesz polać wódki
To jest pikuś w porównaniu z tym co dzieje się w sklepie "Mila" w Zambrowie; tam to dopiero są kłótnie klientów z obsługą sklepu; chodzi o tą promocję z naklejkami, ludzie robili zakupy, zbierali naklejki, dobierali jakieś dziadostwa przy kasie, żeby dozbierać do naklejki, a teraz się okazało że już nie ma nagród.. Promocja niby trwa do 28 lutego br. Powinni powiadomić klientów, że już nie ma nagród; ludzie napewno poszli by gdzieś w inne miejsce robić zakupy, bo tam drożyznba teraz jak nigdzie.. Oszustwo! Chamstwo!
[cite user="spiderman" date="08.02.2015 10:57"]PANIE KACZYŃSKI NAJMOCNIEJ PRZEPRASZAM I GRATULUJE BO Z TEGO CO ZROZUMIAŁAM ZACHOWANIE PANI TO CEL REKLAMOWY.
Może pracownikom nie przeszkadza ale mnie jako klienta denerwuje (proszę o pomoc wyjęciu towaru to ona w nogi przychodzi z pracownikiem jak już po fakcie) . Żyjemy wolnym kraju jak coś nie pasuje możemy zmienić ja i tak zmieniłam 90% na sklep obok a jeszcze dwa lata wstecz było odwrotnie więc czy 1 klient wte czy w te żadna różnica .nie będę chodzić wcale [/cite]Widzę ,ze Pani ma pewne problemy ze zrozumieniem. 1/ Pani śpiewanie na forum,to reklama dla sklepu. 2/ Nie rozumiem tego,ze Pani uwagi kieruje do mnie,jak ja nie jestem właścicielem .3/ Swoje uwagi mogla Pani skierować bezpośrednio do osoby która wg Pani postępowała nieprawidłowo,a nie obraźliwe śpiewanie na forum. 4/ Porownywanie pracowników z bydłem na forum jest w mojej ocenie niekulturalne 5/ Sklep obok też musi mieć klientów ,wiec się zastanawiam dlaczego te 90 % a nie 200%. Pani bez Lewiatana będzie żyła,Lewiatan bez Pani też będzie funkcjonował. Panią zakupy denerwują,mnie też wiele spraw denerwuje,jesteśmy niedoskonałymi ludzmi,chcemy wymagac od innych,a sami wiele błedów popełniamy.Zapraszam Panią w tym tygodniu na darmowy obiadzik,lub kawę do F.J. porozmawiamy wyjaśnimy. Kaczyński nie jest właścicielem Lewiatana.
ja też nie będę chodzić kto się jeszcze dopisze by nie chodzić tam do sklepu ? dla mnie ta reklama to reklama wyzysku , niedlugo przez takie osoby to w ogole nie bedzie pracownika a bez pracownika nie ma sklepu . Ta blodynka o ktorej rzekomo wspominamy będzie tam sama zasuwać bo to najlepszy pracownik i takich wlasnie kaczka sobie ceni podobno
Pisząc ten post myślałam że właścicielem jest Pan, od samego początku jak tylko powstał w raz z dziećmi co dziennie chodziłam na zakupy więc trochę szkoda.Nie jesteśmy idealni i na każdego coś się znajdzie ale tu jest tego za dużo ostatnio ja robię zakupy na 100 a nie na 200% co do bydła to ta pani tak się odzywa jak do bydła raz chciałam rozmawiać z właścicielem to mnie spławiono .
Nie chciałam nikogo obrazić ani prowokować tylko liczyłam na to że Pan powie że sprawy kierownik pracownik nie będą załatwiane przy ludziach .
Z obiad dziękuję jak nie Pana to o czym rozmawiać Czasem bywam z rodziną .
JEŚLI PANA OBRAZIŁAM LUB KOGOKOLWIEK TO PRZEPRASZAM CHCIAŁAM DOBRZE .
[cytat]ja też nie będę chodzić kto się jeszcze dopisze by nie chodzić tam do sklepu ? dla mnie ta reklama to reklama wyzysku , niedlugo przez takie osoby to w ogole nie bedzie pracownika a bez pracownika nie ma sklepu . Ta blodynka o ktorej rzekomo wspominamy będzie tam sama zasuwać bo to najlepszy pracownik i takich wlasnie kaczka sobie ceni podobno [/cytat]Młodzieńcze,za mleko matce się nie wypłaciłeś,a pisać pierdoły potrafisz. Przeczytaj co napisałeś przed kilkoma dniami, nie chdziłeś,nie znasz,a tu wreszcie przestaniesz być klientem. Dobrze ze nie jesteś,masz wybór,masz Milo, masz Topaz, masz biedronki,masz PSS ,masz Aldika,wkrotce będziesz miał galerię,więc jak Ciebie nie będzie to właściciel nie rozpłacze się,kolejki będą mniejsze i będzie bezpieczniej w sklepie.Koraliku-nie martw się ze nie będzie tam komu pracować,póki co jeszcze Lewiatan nie zgłaszał do PUP ze potrzebuje pracowników i Ty na pewno nie załapiesz się tam do pracy. Musisz się dokształcić,a mamusia niech pracy zacznie ciebie uczyć od zmywania szklanki po śniadaniu.
[cytat]Młodzieńcze,za mleko matce się nie wypłaciłeś,a pisać pierdoły potrafisz. Przeczytaj co napisałeś przed kilkoma dniami, nie chdziłeś,nie znasz,a tu wreszcie przestaniesz być klientem. Dobrze ze nie jesteś,masz wybór,masz Milo, masz Topaz, masz biedronki,masz PSS ,masz Aldika,wkrotce będziesz miał galerię,więc jak Ciebie nie będzie to właściciel nie rozpłacze się,kolejki będą mniejsze i będzie bezpieczniej w sklepie.Koraliku-nie martw się ze nie będzie tam komu pracować,póki co jeszcze Lewiatan nie zgłaszał do PUP ze potrzebuje pracowników i Ty na pewno nie załapiesz się tam do pracy. Musisz się dokształcić,a mamusia niech pracy zacznie ciebie uczyć od zmywania szklanki po śniadaniu.[/cytat]
To dopiero początki jeszcze zobaczymy . Ciekawe czy ty się swojej wypłaciłeś a swoje zdanie co do lewiatanu podtrzymuje że nigdy tam nogi nie postawię i wesoło mi z tym.Wolę normalna robotę niż takie pierdółki i cackanie się z pracownikami którzy są u pana w rodzince lub znajomymi . Tamte sklepy sa lepsze to moja opinia i nikt mi nie zabroni. Zal Ci ? O jakim bezpieczeństwie w sklepie mówimy? Topaz. Aldik,biedronka mają więcej niż lewiatan ludzi a jeszcze takiej stodoły jak pan z kratami pod sklepem nie stawiał i jakoś nikt ich tam nie okradł czy nie pobił, nie robił z tego wielkie HALO na interwencji i swoim TV w f.j. Panu na dokształcanie to już za późno i się nie dziwię , wiek robi swoje . I nie jestem młodzieńcem staruszku a jak masz zamiar obrażać pan tu na forum to lepiej hamuj nerwy i emocje bo żyłka pęknie , gdyż ja nie zamierzam takich pierdółek tu z panem robić jakie robił pan z J.P bo mnie nie namówisz do zniżenia się do pańskiego poziomu .
a kto jest wlascicielem lewiatanu???
Córka..?
To sąsiadka mojego sąsiada [8-D]
Co Wy pieprzycie- obsługa w tym sklepie jest dużo milsza i fajniejsza niż w sąsiednim "Gregorku". I jak rozmawiałem z jedną pracownic tego sklepu, ona powiedziała, że Pan Kaczyński dobrze płaci!
hauhau
Favorek albo masz nieaktualne informacje albo ktoś ściemnia P.Kaczyński nie jest właścicielem sam tak twierdzi widać że nie czytałeś wypowiedzi .
Co do obsługi to nie chodzi czy miła czy nie choć lepiej gdy miła a o szczerość uczciwość w stosunku do klienta i aby relacje szefostwo pracownik były załatwiane dyskretnie na ile jest to możliwe .
I tak np. pytasz czy ta kiełbasa z śwież odp. tak dziś była dostawa i tu blef bo wczoraj to nie znaczy że niedobra następną raz o rybę pytam to samo mówię dziś środa a wy macie we wtorki lepiej pół roku wstecz może lepiej kupuje kiełbasę wraca do domu kwas stara wracam zaraz( do godz )do sklepu z towarem i paragonem a pani w żywe oczy że nie u niej kupowana szefostwo proszę nie ma no 19 może i nie być zachodzę rano szefa nie kierownik zajęty czekać spieszysz się do roboty i nie czekasz i 20zl w błoto przy kasie grosza nie ma wydać ok. a jak ty nie masz to problem ,drobnych nie bo ona ma a jak wydać to zawsze nie ma to o takie rzeczy chodzi i ot że nasze dzieci chodzą do różnych np.sklepów i są też traktowane widzą jak się innych traktuje , i jak dla mnie grosz to nie problem to już dla dzieciaka duży
A potem że młodzież żle wychowana rodzica wina a nie tylko
I żeby nie było że znowu kogoś obrażam albo oskarżam bo to nie oto chodzi
Gregorek to tragedia.
[cite user="spiderman" date="09.02.2015 15:06"]Favorek albo masz nieaktualne informacje albo ktoś ściemnia P.Kaczyński nie jest właścicielem sam tak twierdzi widać że nie czytałeś wypowiedzi .
Co do obsługi to nie chodzi czy miła czy nie choć lepiej gdy miła a o szczerość uczciwość w stosunku do klienta i aby relacje szefostwo pracownik były załatwiane dyskretnie na ile jest to możliwe .
I tak np. pytasz czy ta kiełbasa z śwież odp. tak dziś była dostawa i tu blef bo wczoraj to nie znaczy że niedobra następną raz o rybę pytam to samo mówię dziś środa a wy macie we wtorki lepiej pół roku wstecz może lepiej kupuje kiełbasę wraca do domu kwas stara wracam zaraz( do godz )do sklepu z towarem i paragonem a pani w żywe oczy że nie u niej kupowana szefostwo proszę nie ma no 19 może i nie być zachodzę rano szefa nie kierownik zajęty czekać spieszysz się do roboty i nie czekasz i 20zl w błoto przy kasie grosza nie ma wydać ok. a jak ty nie masz to problem ,drobnych nie bo ona ma a jak wydać to zawsze nie ma to o takie rzeczy chodzi i ot że nasze dzieci chodzą do różnych np.sklepów i są też traktowane widzą jak się innych traktuje , i jak dla mnie grosz to nie problem to już dla dzieciaka duży
A potem że młodzież żle wychowana rodzica wina a nie tylko
I żeby nie było że znowu kogoś obrażam albo oskarżam bo to nie oto chodzi [/cite]
AA, i zapomniałem dodać, że w Lewiatanie jest bardzo tanio! :)
[cytat]Gregorek to tragedia.[/cytat]
No, a jak- Gregorek to tragedia
[cytat]Co Wy pieprzycie- obsługa w tym sklepie jest dużo milsza i fajniejsza niż w sąsiednim "Gregorku". I jak rozmawiałem z jedną pracownic tego sklepu, ona powiedziała, że Pan Kaczyński dobrze płaci! [/cytat]
Czy już byłeś na rozmowie u pana Kaczyńskiego?
[cite user="spiderman" date="09.02.2015 15:06"]Favorek albo masz nieaktualne informacje albo ktoś ściemnia P.Kaczyński nie jest właścicielem sam tak twierdzi widać że nie czytałeś wypowiedzi .
Co do obsługi to nie chodzi czy miła czy nie choć lepiej gdy miła a o szczerość uczciwość w stosunku do klienta i aby relacje szefostwo pracownik były załatwiane dyskretnie na ile jest to możliwe .
I tak np. pytasz czy ta kiełbasa z śwież odp. tak dziś była dostawa i tu blef bo wczoraj to nie znaczy że niedobra następną raz o rybę pytam to samo mówię dziś środa a wy macie we wtorki lepiej pół roku wstecz może lepiej kupuje kiełbasę wraca do domu kwas stara wracam zaraz( do godz )do sklepu z towarem i paragonem a pani w żywe oczy że nie u niej kupowana szefostwo proszę nie ma no 19 może i nie być zachodzę rano szefa nie kierownik zajęty czekać spieszysz się do roboty i nie czekasz i 20zl w błoto przy kasie grosza nie ma wydać ok. a jak ty nie masz to problem ,drobnych nie bo ona ma a jak wydać to zawsze nie ma to o takie rzeczy chodzi i ot że nasze dzieci chodzą do różnych np.sklepów i są też traktowane widzą jak się innych traktuje , i jak dla mnie grosz to nie problem to już dla dzieciaka duży
A potem że młodzież żle wychowana rodzica wina a nie tylko
I żeby nie było że znowu kogoś obrażam albo oskarżam bo to nie oto chodzi [/cite] SZ. PANI SPIDRERMAN POlemika nie jest wskazana,każdy z nas codziennie popełnia wiele błędów,napotyka błędy innych,ale w takiej retoryce się nie wypowiada.Dam Pani swój przykład; w jednej z aptek kupiłem przypadkiem tabletki przeciwbólowe apap i zapłaciłem prawie 50% drożej jak u siebie w Lewiatanie,kupiłem raz i więcej tam po nic nie zajadę,chyba że znów będę w takiej samej sytuacji bo będę musiał. Nie piszę w której,bo po co,w innej odmówiono mi bez recepty za 100% leku który się skończył,a była sobota,wiec nie pojdę tam więcej ,bo mam innych 10 aptek gdzie mnie sprzedadzą. Pani tez powinna podobnie zrobić i nie robić darmowej reklamy sklepowi. Dzis tak jest,ze żaden prywatny wlasciciel nie chce obrazić uczciwego klienta,Pani mało się styka z ludzmi na co dzień,a szczególnie z dziećmi,Pani nie zdaje sobie sprawy że zdarzają się u nas dzieciaczki ,,wyhodowane"" a nie wychowane,przez ostatnich 15 lat nie miałem sygnału,że któraś z kasjerek nie wydaje po grosiku,przekażę to nowemu właścicielowi,aby zwrócił uwagę na ten sygnał. Nie jestem wlascicielem Lewiatana,ale mimo to zapraszam na porozmawianie ze mną.W/g mojej oceny wszystkie sklepy sa dobre,śa bardziej doskonałe i mniej,jest w czym wybierać,jak się nie kupi kardemblandy w Biedronce,mozna kupić w Lidlu,a jak tam nie ma to,można isć do Tesko,czy Topaza,a jak Tam też nie będzie,to na pewno u Gregorka w Edenie lub Lewiatanie się dostanie,a jak tam zabraknie to w ciągu 48 godz. Pani zamówią,a być może i dostarcza do domu.Ja dla wielu klientek zamówienia niestandartowe dostarczałem.Wszedzie pracują ludzie nie roboty,mogą powstać błędy,czy Pani wszystko idealnie robi,prosze na spokojnie pomyśleć,bo ja wiem że popełniam błędy i staram się je naprawiać.Może zdarzyć się menopauza,ale to idzie zrozumieć.
Panie Kaczyński ja się z Panem nie będę licytować bo ja według Pana to płotka pod każdym względem ale nie podoba mi się to że wszystkich traktuje Pan z góry wie lepiej i wszyscy to wrogowie,nie przyjmuje krytyki jest Pan idealny a wszyscy się czepiają a nie zawsze tak jest .Używa jak dla mnie PAN za ostrego język ,a Pan jako biznesmen polityk powinien dawać przykład i tego mi brakuje .Żałuje że zaczęłam ten temat gdybym przeczytała jaki kolwiek Pana wpis na pewno bym tego nie zrobiła mój błąd .
Ps. jeśli chodzi o grosiki to akurat nie lewiatan .ale reszta tak choć z miałam też w innym sklepie przygodę ale tam kierowniczka odmieniła mi towar i przeprosiła każdemu może się zdarzyć tylko trzeba przyznać się do błędu i go naprawić wtedy nie ma sprawy .
Dla mnie to koniec tematu więcej się nie wypowiem
[cite user="spiderman" date="09.02.2015 18:37"]Panie Kaczyński ja się z Panem nie będę licytować bo ja według Pana to płotka pod każdym względem ale nie podoba mi się to że wszystkich traktuje Pan z góry wie lepiej i wszyscy to wrogowie,nie przyjmuje krytyki jest Pan idealny a wszyscy się czepiają a nie zawsze tak jest .Używa jak dla mnie PAN za ostrego język ,a Pan jako biznesmen polityk powinien dawać przykład i tego mi brakuje .Żałuje że zaczęłam ten temat gdybym przeczytała jaki kolwiek Pana wpis na pewno bym tego nie zrobiła mój błąd .
Ps. jeśli chodzi o grosiki to akurat nie lewiatan .ale reszta tak choć z miałam też w innym sklepie przygodę ale tam kierowniczka odmieniła mi towar i przeprosiła każdemu może się zdarzyć tylko trzeba przyznać się do błędu i go naprawić wtedy nie ma sprawy .
Dla mnie to koniec tematu więcej się nie wypowiem [/citSz. Pani proszę zrozumieć, a jednocześnie mi wybaczyć,że używam ostrego języka,nawet księdzu to się zdarzy,ale przy tej całej nagonce na moja osobe z każdej strony też mam swoją wytrzymałość.Nie jestem właścicielem drugi miesiąć,a pretensja do mnie i w tym momencie człowieka ponosi. Gdyby to był jednostkowy przypadek,wtedy to się lekceważy,ale nie ma dnia aby przeciwnicy polityczni na mnie nie wylewali pomyj,więc moja reakcja była jak dla inteligentnej osoby za ostra . Z tymi grosikami nie wnikając w szczegóły wnioskowałem,ze to się działo w LEWIATANIE za moich czasów,ale teraz rozumiem,że to tyczyło się do praktyk w innych sklepach.Proszę zrozumieć,że tam w lewiatanie celowo nikt błędów nie popełnia,ale tam są setki ludzi dziennie i pracownik nie jest automatem jak się pomyli,to można kulturalnie problem rozwiązać. Reasumując ostatecznie rozumiemy się,zapraszam Pania na małą czarną,lub drinka ,gdzie przeprosze Panią bezpośrednio za swój ostry język w dyskusji a Pani wtedy może mnie zrozumie dlaczego tak postąpiłem Problem tkwi w TYM,ŻE JA JESTEM ROZPOZNAWALNY I NIE ANONIMOWY,gdyby na forum występowała Pani z nazwiska,nie byłoby tej dyskusji rozmawialibyśmy najprawdopodobnie przy stoliku,ciastku i kawie. Jestem uczulony na anonimowe pisanie i dlatego m.i. używam ostrego języka w stosunku do anonimowych dyskutantow..Przepraszam, a jednocześnie zapraszam. Eug. Kaczyński 602 600 440.
[cite user="kaskad" date="09.02.2015 16:34"]
Czy już byłeś na rozmowie u pana Kaczyńskiego?[/cite]
Dobrze, że teraz Sz.P Kaczyński do siebie jakiś kontakt dał. Ja mieszkam niedaleko tego Pana, żeby zagadać to jeszcze nie. Zadzwonię. Gdby było cieplej, to ja widziałem tego Pana codziennie po 3 razy.