Witam, wczoraj wpadło mi coś do oka, niestety mimo wielu prob siedzi dalej i nie mogę wyjąc (prawdopodobnie ciało obce wbiło się w rogówkę), gdzie szukać pomocy w zambrowie dziś w sobotę? wogole zostanę gdzieś przjęty bez skierowania po tym jak idioci z sejmu uchwalili skierowania do okulistów? Prosze o pomoc, bo oko naparza strasznie i nie dam rady czekać do poniedziałku :(
W Zambrowie tylko pani Godlewska poratuje (oczywiscie prywatnie) w weekend czy wieczorem ale mialam taki sam przypadek jak Ty podejrzewasz u siebie czyli ciało obce wbite w rogówkę i Pani doktor nie chciała sie podjąc bo to zbyt poważna sprawa. Musialam jechac w nocy do Białegostoku do szpitala ale wiem ze czasem w Łomzy jest dyżur okulistyczny, spróbuj sie dowiedziec. Byc może juz pojechales po pomoc a jesli nie to nie zwlekaj zeby nie bylo za pozno.
przytrafiło mi się podobne nieszczęście i to też w weekend.wpadł mi opiłek żelazny wbijając się w rogówkę.pokpiłem sobie sprawę przejąłem się dopiero w niedziele z rana jak spuchłem.pojechałem do szpitala w łomży ale tam dyżuru okulistycznego nie było a okazało się że jest w szpitaliku w kolnie i tam się udałem
Witam, wczoraj wpadło mi coś do oka, niestety mimo wielu prob siedzi dalej i nie mogę wyjąc (prawdopodobnie ciało obce wbiło się w rogówkę), gdzie szukać pomocy w zambrowie dziś w sobotę? wogole zostanę gdzieś przjęty bez skierowania po tym jak idioci z sejmu uchwalili skierowania do okulistów? Prosze o pomoc, bo oko naparza strasznie i nie dam rady czekać do poniedziałku :(
Dr. Godlewska przy Urzędzie Skarbowym
Rozumiem, że w tym przypadku na przyjęcie na nfz nie ma możliwości gdzieś iść? Tylko prywatna wizyta zostaje?
do szpitala i tyle
do Łomży jedz do szpitala tam oddział okulistyczny mają
W Zambrowie tylko pani Godlewska poratuje (oczywiscie prywatnie) w weekend czy wieczorem ale mialam taki sam przypadek jak Ty podejrzewasz u siebie czyli ciało obce wbite w rogówkę i Pani doktor nie chciała sie podjąc bo to zbyt poważna sprawa. Musialam jechac w nocy do Białegostoku do szpitala ale wiem ze czasem w Łomzy jest dyżur okulistyczny, spróbuj sie dowiedziec. Byc może juz pojechales po pomoc a jesli nie to nie zwlekaj zeby nie bylo za pozno.
przytrafiło mi się podobne nieszczęście i to też w weekend.wpadł mi opiłek żelazny wbijając się w rogówkę.pokpiłem sobie sprawę przejąłem się dopiero w niedziele z rana jak spuchłem.pojechałem do szpitala w łomży ale tam dyżuru okulistycznego nie było a okazało się że jest w szpitaliku w kolnie i tam się udałem