Politycy - gatunek który potrafi upodlić drugiego człowieka w imię zdobycia władzy.

Informacje polityczne coraz bardziej zaczynają mnie drażnić. Nie uczestniczę w walce politycznej jaka odbywa się od dłuższego czasu w Naszym Mieście. Staram się zachować dystans i być w pewnej odległości od tej zajadłej walki.Dlaczego POLAK występuje przeciw POLAKOWI? Tego chcemy? Dziwne są skutki walki o zdobycie i utrzymanie władzy. Po co ta wojna ? A po to żeby zdobyć środki do życia dla siebie, swoich bliskich, przyjaciół i kolesi.To jeszcze mogę zrozumieć. Wybory zakończone, władze wybrane, a walka wciąż trwa. Dlaczego? - tego nie mogę pojąć. Można powiedzieć - inteligentne osoby ciągle się wyzywając - ubliżają sobie nawzajem. Trwa upadlanie drugiego człowieka. Ileż to można żyć w takiej nienawiści? i w imię czego?. Jeśli ktoś nie umie być normalnym człowiekiem, to jako wybraniec społeczny jak będzie troszczył się o dobro społeczne? Najwyższy czas żeby tę walką ( zresztą bardzo nierówną) zakończyć. Społeczeństwo pokazało komu oddało mandat zaufania. Trzeba brać się w końcu do roboty i powiedzieć sobie STOP tej propagandzie i chwytom reklamowym. STOP robienia z siebie gwiazdy i dobroczyńcy ludzkości. Polityka to służba, w której trzeba poświęcać się dla dobra wszystkich obywateli. Jak tak dalej pójdzie to co niektórych okrzykną Zambrowskim Cezarem - przez to ciągłe robienie wody z mózgu. Koniec wojny - do roboty i służyć społeczeństwu dla zlikwidowania panującego bezrobocia i stworzenia nowych miejsc pracy. Dla lepszego życia nas wszystkich i zapewnienia przyszłości następnym pokoleniom. Radny R.K.

Przecież po to zdobywa się władzę władza i ich rodziny miały pracę.
A reszta to tylko spoty wyborcze ;)

Panie pisak.... co pan pisze. Sa miejsca wolne w starostwie czy inne stolki?

[cytat]Panie pisak.... co pan pisze. Sa miejsca wolne w starostwie czy inne stolki? [/cytat]Tak są ale jesteś bez szans,trzeba być politycznym działaczem.

[cytat]Panie pisak.... co pan pisze. Sa miejsca wolne w starostwie czy inne stolki? [/cytat]Tak są ale jesteś bez szans,trzeba być politycznym działaczem.

[cytat]Informacje polityczne coraz bardziej zaczynają mnie drażnić. Nie uczestniczę w walce politycznej jaka odbywa się od dłuższego czasu w Naszym Mieście. Staram się zachować dystans i być w pewnej odległości od tej zajadłej walki.Dlaczego POLAK występuje przeciw POLAKOWI? Tego chcemy? Dziwne są skutki walki o zdobycie i utrzymanie władzy. Po co ta wojna ? A po to żeby zdobyć środki do życia dla siebie, swoich bliskich, przyjaciół i kolesi.To jeszcze mogę zrozumieć. Wybory zakończone, władze wybrane, a walka wciąż trwa. Dlaczego? - tego nie mogę pojąć. Można powiedzieć - inteligentne osoby ciągle się wyzywając - ubliżają sobie nawzajem. Trwa upadlanie drugiego człowieka. Ileż to można żyć w takiej nienawiści? i w imię czego?. Jeśli ktoś nie umie być normalnym człowiekiem, to jako wybraniec społeczny jak będzie troszczył się o dobro społeczne? Najwyższy czas żeby tę walką ( zresztą bardzo nierówną) zakończyć. Społeczeństwo pokazało komu oddało mandat zaufania. Trzeba brać się w końcu do roboty i powiedzieć sobie STOP tej propagandzie i chwytom reklamowym. STOP robienia z siebie gwiazdy i dobroczyńcy ludzkości. Polityka to służba, w której trzeba poświęcać się dla dobra wszystkich obywateli. Jak tak dalej pójdzie to co niektórych okrzykną Zambrowskim Cezarem - przez to ciągłe robienie wody z mózgu. Koniec wojny - do roboty i służyć społeczeństwu dla zlikwidowania panującego bezrobocia i stworzenia nowych miejsc pracy. Dla lepszego życia nas wszystkich i zapewnienia przyszłości następnym pokoleniom. Radny R.K.[/cytat]
Pisak, komu ty chcesz robić wodę z mózgu? Sam należałeś do partii politycznej i pchasz się od lat na radnego a teraz pierniczysz jak prymus z gimnazjum, że polityka to służba. Według mnie kłótnie i rywalizacja między politykami jest lepsza, niż sytuacja w której radni czy politycy "założą spółdzielnię" i wszystko załatwiają po cichu między sobą. Tak jak w czasach kiedy PZPR była przewodnią siłą narodu, a Urban rzecznikiem rządu. Drzyjcie się między sobą, szukajcie na siebie haków, obrzucajcie błotem, to może coś się z tego wyklaruje - tak działa demokracja i za to wam płacą podatnicy. A Pan Radny niech nie robi z siebie Św. Matki Teresy.

"pisak" napisz konkretnie o kim myślisz? z tekstu nie wynika konkret. Tylko "Ja"

[cytat]Panie pisak.... co pan pisze. Sa miejsca wolne w starostwie czy inne stolki? [/cytat]
Teraz po wyborach to pewnie są !

[cite user="jozek202" date="07.01.2015 21:51"]
Teraz po wyborach to pewnie są ![/cite]W gminie Kołaki przed wyborami przyjęto do pracy ponad 10 osób. Ile teraz gmina ma pracowników,co na to nowy wójt w porównaniu z gminą Kulesze ?

[cite user="U96" date="06.01.2015 19:26"]
Pisak, komu ty chcesz robić wodę z mózgu? Sam należałeś do partii politycznej i pchasz się od lat na radnego a teraz pierniczysz jak prymus z gimnazjum, że polityka to służba. Według mnie kłótnie i rywalizacja między politykami jest lepsza, niż sytuacja w której radni czy politycy "założą spółdzielnię" i wszystko załatwiają po cichu między sobą. Tak jak w czasach kiedy PZPR była przewodnią siłą narodu, a Urban rzecznikiem rządu. Drzyjcie się między sobą, szukajcie na siebie haków, obrzucajcie błotem, to może coś się z tego wyklaruje - tak działa demokracja i za to wam płacą podatnicy. A Pan Radny niech nie robi z siebie Św. Matki Teresy.[/cite] WAL ŚMIAŁO - zmieszaj mnie, moich dzieci, nawet żonę - z wielkim błotem, jeżeli jest jakaś godna ujrzenia światła prawdziwa sensacja. Wal śmiało: do jakiej partii należałem, z kim współpracowałem, kogo sprzedałem (choć nie wiem czy nie zacznę sprzedawać), od kiedy pchałem się na radnego i jakich chwytów używałem. Pisz nie wstydź się komu "zadek" właziłem żeby zostać radnym. Pisz - czy podnosiłem rączki do góry jak pajacyk, żeby tylko wzięli mnie pod swoje ""skrzydełka"" na następną kadencję. Pisz tylko CAŁĄ PRAWDĘ i nie zaglądaj mi i innym do łóżka. Napisałem te kilka słów po dłuższej nieobecności, oraz ponownym wejściu na forum i przeczytaniu tych "wojenno odrażająco upodlających" w kółko na tym samym poziomie tematów. Zauważam że gdy na forum ukaże się w miarę jakiś z serca , wartościowy, merytorycznie napisany komentarz, natychmiast pojawia lub pojawiają się "jacyś dyżurni" ZAŚMIECIACZE z pianą na ustach i czynią sobie zależność. Nie mając pojęcia, albo mają klapki na oczach i upodlają temat, lub z rozkazu swoich podwładnych wypisują bzdety i obrażają innych. Jeżeli taka metoda nie zdaje egzaminu, to kilka nie merytorycznych wpisów i temat schodzi gdzieś głęboko na dno. Pisane kłamstwo od prawdy nie różni się niczym w świadomości nie znających tematów - prócz tego, że tak na prawdę kłamstwo nie jest prawdą. Kiedy już "toniesz" nie udawaj że umiesz pływać, pogódź się z losem i osiądź na dnie. Pragniesz szerszych informacji na tematy twojej niewiedzy lub tematy niby to "spółdzielni" do głosowania , czekam na telefon i spotkanie w cztery oczy. Możesz też zostać radnym, wówczas sam się dowiesz - na to jesteś prawdopodobnie za cienki i mało ambitny. Pozdrawiam. Radny R.K.

[cytat] WAL ŚMIAŁO - zmieszaj mnie, moich dzieci, nawet żonę - z wielkim błotem, jeżeli jest jakaś godna ujrzenia światła prawdziwa sensacja. Wal śmiało: do jakiej partii należałem, z kim współpracowałem, kogo sprzedałem (choć nie wiem czy nie zacznę sprzedawać), od kiedy pchałem się na radnego i jakich chwytów używałem. Pisz nie wstydź się komu "zadek" właziłem żeby zostać radnym. Pisz - czy podnosiłem rączki do góry jak pajacyk, żeby tylko wzięli mnie pod swoje ""skrzydełka"" na następną kadencję. Pisz tylko CAŁĄ PRAWDĘ i nie zaglądaj mi i innym do łóżka. Napisałem te kilka słów po dłuższej nieobecności, oraz ponownym wejściu na forum i przeczytaniu tych "wojenno odrażająco upodlających" w kółko na tym samym poziomie tematów. Zauważam że, gdy na forum ukaże się w miarę jakiś z serca , wartościowy, merytorycznie napisany komentarz, natychmiast pojawia lub pojawiają się "jacyś dyżurni" ZAŚMIECIACZE z pianą na ustach i czynią sobie zależność. Nie mając pojęcia, albo mają klapki na oczach i upodlają temat, lub z rozkazu swoich podwładnych wypisują bzdety i obrażają innych. Jeżeli taka metoda nie zdaje egzaminu, to kilka nie merytorycznych wpisów i temat schodzi gdzieś głęboko na dno. Pisane kłamstwo od prawdy nie różni się niczym w świadomości nie znających tematów - prócz tego, że tak na prawdę kłamstwo nie jest prawdą. Kiedy już "toniesz" nie udawaj że umiesz pływać, pogódź się z losem i osiądź na dnie. Pragniesz szerszych informacji na tematy twojej niewiedzy lub tematy niby to "spółdzielni" do głosowania , czekam na telefon i spotkanie w cztery oczy. Pozdrawiam. Radny R.K.[/cytat]

[cite user="pisak" date="09.01.2015 10:29"] WAL ŚMIAŁO - zmieszaj mnie, moich dzieci, nawet żonę - z wielkim błotem, jeżeli jest jakaś godna ujrzenia światła prawdziwa sensacja. Wal śmiało: do jakiej partii należałem, z kim współpracowałem, kogo sprzedałem (choć nie wiem czy nie zacznę sprzedawać), od kiedy pchałem się na radnego i jakich chwytów używałem. Pisz nie wstydź się komu "zadek" właziłem żeby zostać radnym. Pisz - czy podnosiłem rączki do góry jak pajacyk, żeby tylko wzięli mnie pod swoje ""skrzydełka"" na następną kadencję. Pisz tylko CAŁĄ PRAWDĘ i nie zaglądaj mi i innym do łóżka. Napisałem te kilka słów po dłuższej nieobecności, oraz ponownym wejściu na forum i przeczytaniu tych "wojenno odrażająco upodlających" w kółko na tym samym poziomie tematów. Zauważam że gdy na forum ukaże się w miarę jakiś z serca , wartościowy, merytorycznie napisany komentarz, natychmiast pojawia lub pojawiają się "jacyś dyżurni" ZAŚMIECIACZE z pianą na ustach i czynią sobie zależność. Nie mając pojęcia, albo mają klapki na oczach i upodlają temat, lub z rozkazu swoich podwładnych wypisują bzdety i obrażają innych. Jeżeli taka metoda nie zdaje egzaminu, to kilka nie merytorycznych wpisów i temat schodzi gdzieś głęboko na dno. Pisane kłamstwo od prawdy nie różni się niczym w świadomości nie znających tematów - prócz tego, że tak na prawdę kłamstwo nie jest prawdą. Kiedy już "toniesz" nie udawaj że umiesz pływać, pogódź się z losem i osiądź na dnie. Pragniesz szerszych informacji na tematy twojej niewiedzy lub tematy niby to "spółdzielni" do głosowania , czekam na telefon i spotkanie w cztery oczy. Możesz też zostać radnym, wówczas sam się dowiesz - na to jesteś prawdopodobnie za cienki i mało ambitny. Pozdrawiam. Radny R.K.[[[[[[[ Ryszard ,, Z BARANAMI ROGATYMI NIE POLEMIZUJ,bo wciągną Ciebie jak mnie w polemikę,mimo że masz rację,ta chołota partyjna będzie głupoty pisała i wywoływała tematy.Psiaki będą szczekać,a tym bardziej jak maja brud za uszami. Psy szczekają,karawana jedzie dalej. Nie daj się wciągnąć w polemikę,bo będziesz tak jak ja się musiał oganiać i się nie ogonisz. To jest tuba propagandy partyjnej. W latach 70-tych byłem w PZPR,ale nikomu krzywdy nie wyrządziłem,wrecz wielu pomogłem,wielu jest w USA, A MAFIA PARTYJNA pis/psl KAAŻDEGO DNIA MI BREDZI. Pozdrawiam ,zapraszaqm na rozmowe do FJ,my nie jesteśmy szczurami,my się nie boimy rozmawiać bezpośrednio z ludzmi.jesteśmy rozpoznawalni. ONI od konkretów uciekają.

[cytat] WAL ŚMIAŁO - zmieszaj mnie, moich dzieci, nawet żonę - z wielkim błotem, jeżeli jest jakaś godna ujrzenia światła prawdziwa sensacja. Wal śmiało: do jakiej partii należałem, z kim współpracowałem, kogo sprzedałem (choć nie wiem czy nie zacznę sprzedawać), od kiedy pchałem się na radnego i jakich chwytów używałem. Pisz nie wstydź się komu "zadek" właziłem żeby zostać radnym. Pisz - czy podnosiłem rączki do góry jak pajacyk, żeby tylko wzięli mnie pod swoje ""skrzydełka"" na następną kadencję. Pisz tylko CAŁĄ PRAWDĘ i nie zaglądaj mi i innym do łóżka. Napisałem te kilka słów po dłuższej nieobecności, oraz ponownym wejściu na forum i przeczytaniu tych "wojenno odrażająco upodlających" w kółko na tym samym poziomie tematów. Zauważam że gdy na forum ukaże się w miarę jakiś z serca , wartościowy, merytorycznie napisany komentarz, natychmiast pojawia lub pojawiają się "jacyś dyżurni" ZAŚMIECIACZE z pianą na ustach i czynią sobie zależność. Nie mając pojęcia, albo mają klapki na oczach i upodlają temat, lub z rozkazu swoich podwładnych wypisują bzdety i obrażają innych. Jeżeli taka metoda nie zdaje egzaminu, to kilka nie merytorycznych wpisów i temat schodzi gdzieś głęboko na dno. Pisane kłamstwo od prawdy nie różni się niczym w świadomości nie znających tematów - prócz tego, że tak na prawdę kłamstwo nie jest prawdą. Kiedy już "toniesz" nie udawaj że umiesz pływać, pogódź się z losem i osiądź na dnie. Pragniesz szerszych informacji na tematy twojej niewiedzy lub tematy niby to "spółdzielni" do głosowania , czekam na telefon i spotkanie w cztery oczy. Możesz też zostać radnym, wówczas sam się dowiesz - na to jesteś prawdopodobnie za cienki i mało ambitny. Pozdrawiam. Radny R.K.[[[[[[[ Ryszard ,, Z BARANAMI ROGATYMI NIE POLEMIZUJ,bo wciągną Ciebie jak mnie w polemikę,mimo że masz rację,ta chołota partyjna będzie głupoty pisała i wywoływała tematy.Psiaki będą szczekać,a tym bardziej jak maja brud za uszami. Psy szczekają,karawana jedzie dalej. Nie daj się wciągnąć w polemikę,bo będziesz tak jak ja się musiał oganiać i się nie ogonisz. To jest tuba propagandy partyjnej. W latach 70-tych byłem w PZPR,ale nikomu krzywdy nie wyrządziłem,wrecz wielu pomogłem,wielu jest w USA, A MAFIA PARTYJNA pis/psl KAAŻDEGO DNIA MI BREDZI. Pozdrawiam ,zapraszaqm na rozmowe do FJ,my nie jesteśmy szczurami,my się nie boimy rozmawiać bezpośrednio z ludzmi.jesteśmy rozpoznawalni. ONI od konkretów uciekają.[/cytat] EUGENIUSZU Zorganizuj spotkanie, zaproś mieszkańców i mnie - będziemy udzielać merytorycznych wiadomości tym wszystkim nieuświadomionym - co się dzieje w mieście , powiecie i.t.d. a jak będziemy kłamać to niech podadzą nas do sądu za oszczerstwa. ---- Człowiek poświęca swój czas, wkłada czasami na prawdę mnóstwo pracy i sera, a potem słucha, czy czyta głupie komentarze od nieudaczników. Jak są tacy sprytni to niech sami coś osiągną. Wychowają godnie i wykształcą odpowiednio swoje dzieci, a potem poczekają na swoją kolejkę w wyznaczonym miejscu i odpowiednią opinie ludzi. Nieważne, jak dobrze by ktokolwiek starał się coś robić, to zawsze znajdzie się nieudacznik , czy twórca żeby w zazdrości: dokuczyć, znieważyć, lub po prostu psy wieszać. Oczekuję że w końcu weźmiemy się wspólnie za organizowanie spotkań z mieszkańcami. Nadmieniam - TWOJE poglądy czasami bardzo się różnią od moich, chociaż rozumowanie na tematy dotyczące miasta, powiatu, administracji, mamy podobne. Pierwszy coś tam zorganizuj u siebie w F J i jak będą zainteresowani, to ja następne na koszarach i tak co jakiś czas. Rozmowa przynosząca efekty, to rozmowa patrząc w twarz zadającemu pytania. Prowadząc dialog z niewidocznym osobnikiem, to podchodzi pod chorobę psychiatryczną, gdyż rozmawiasz sam ze sobą ,lub mówisz do ściany. Pozdrawiam R.K.

[cytat] EUGENIUSZU Zorganizuj spotkanie, zaproś mieszkańców i mnie - będziemy udzielać merytorycznych wiadomości tym wszystkim nieuświadomionym - co się dzieje w mieście , powiecie i.t.d. a jak będziemy kłamać to niech podadzą nas do sądu za oszczerstwa. ---- Człowiek poświęca swój czas, wkłada czasami na prawdę mnóstwo pracy i sera, a potem słucha, czy czyta głupie komentarze od nieudaczników. Jak są tacy sprytni to niech sami coś osiągną. Wychowają godnie i wykształcą odpowiednio swoje dzieci, a potem poczekają na swoją kolejkę w wyznaczonym miejscu i odpowiednią opinie ludzi. Nieważne, jak dobrze by ktokolwiek starał się coś robić, to zawsze znajdzie się nieudacznik , czy twórca żeby w zazdrości: dokuczyć, znieważyć, lub po prostu psy wieszać. Oczekuję że w końcu weźmiemy się wspólnie za organizowanie spotkań z mieszkańcami. Nadmieniam - TWOJE poglądy czasami bardzo się różnią od moich, chociaż rozumowanie na tematy dotyczące miasta, powiatu, administracji, mamy podobne. Pierwszy coś tam zorganizuj u siebie w F J i jak będą zainteresowani, to ja następne na koszarach i tak co jakiś czas. Rozmowa przynosząca efekty, to rozmowa patrząc w twarz zadającemu pytania. Prowadząc dialog z niewidocznym osobnikiem, to podchodzi pod chorobę psychiatryczną, gdyż rozmawiasz sam ze sobą ,lub mówisz do ściany. Pozdrawiam R.K.[/cytat] Jako wyborca i mieszkaniec tego powiatu i miasta jestem zadowolony z takiej postawy radnych. Mam nadzieję, że nie skończy się tylko na obietnicach i będą to spotkania cykliczne do których z czasem pewnie będą chcieli dołączyć się inni radni z wiadomych przyczyn. Uważam, że merytoryczna rozmowa prowadzi do jakiegoś konsensusu a i na pewno jest sporo mieszkańców którzy mają jakieś pomysły i wizję naszej małej ojczyzny, którą to mogliby wykorzystać radni obecnej kadencji. Dziękuję za pomysł i życzę wytrwałości w jego realizacji. Pozdrawiam.

[cytat] Jako wyborca i mieszkaniec tego powiatu i miasta jestem zadowolony z takiej postawy radnych. Mam nadzieję, że nie skończy się tylko na obietnicach i będą to spotkania cykliczne do których z czasem pewnie będą chcieli dołączyć się inni radni z wiadomych przyczyn. Uważam, że merytoryczna rozmowa prowadzi do jakiegoś konsensusu a i na pewno jest sporo mieszkańców którzy mają jakieś pomysły i wizję naszej małej ojczyzny, którą to mogliby wykorzystać radni obecnej kadencji. Dziękuję za pomysł i życzę wytrwałości w jego realizacji. Pozdrawiam. [/cytat] /// /// Spotkania są konieczne tylko dla leniwych i niewiarków. Kontakt ze swoim radnym (na bierżąco) powinien mieć każdy odważny, chcący współpracy i wspólnego dobra mieszkaniec Naszego Miasta. Wówczas z nim powinno się poruszać nowe ciekawe tematy. Mówiąc krótko - Dla odważnych spotkanie z radnym , bo oni są do dyspozycji wyborców w sprawach oczywiście związanych z miastem itd. codziennie pod telefonem, dla wstydliwych, a posiadających wiedzę i pomysły - ANONIMOWA SKRZYNECZKA POMYSŁÓW z napisem - dziel się wiedzą mnóż pomysły. Albo - nasza gmina - nasz głos - nasza sprawa. Oczywiście i co jakiś czas spotkania w celu wyjaśnienia prawdy, uświadomienia panującej często "inie wiedzy" i wyjaśnieniu różnych spraw. Dziękuję za poparcie moich poglądów. Pozdrawiam Radny R.K.

[cytat] /// /// Spotkania są konieczne tylko dla leniwych i niewiarków. Kontakt ze swoim radnym (na bierżąco) powinien mieć każdy odważny, chcący współpracy i wspólnego dobra mieszkaniec Naszego Miasta. Wówczas z nim powinno się poruszać nowe ciekawe tematy. Mówiąc krótko - Dla odważnych spotkanie z radnym , bo oni są do dyspozycji wyborców w sprawach oczywiście związanych z miastem itd. codziennie pod telefonem, dla wstydliwych, a posiadających wiedzę i pomysły - ANONIMOWA SKRZYNECZKA POMYSŁÓW z napisem - dziel się wiedzą mnóż pomysły. Albo - nasza gmina - nasz głos - nasza sprawa. Oczywiście i co jakiś czas spotkania w celu wyjaśnienia prawdy, uświadomienia panującej często "inie wiedzy" i wyjaśnieniu różnych spraw. Dziękuję za poparcie moich poglądów. Pozdrawiam Radny R.K.[/cytat] To znaczy, że murzyn zrobił swoje i murzyn morze iść ( wykonał obowiązek głosowania na radnego ). No chyba nie o to chodzi, jak trzeba było zagłosować to kandydaci na radnych wiedzieli jak zapukać i jak znaleźć mieszkańców potencjalne maszyny do głosowania. A chyba obowiązkiem radnego jest również zdanie relacji w swoim okręgu wyborczym z tego co robi, z tego co zrobił dla swojego okręgu, miasta, powiatu a nie dopiero przed wyborami. Nie każę nikomu aby chodził od drzwi do drzwi i taką relację zdawał i dlatego napisałem, że jestem zadowolony z inicjatywy organizowania spotkań z mieszkańcami.

[cytat] To znaczy, że murzyn zrobił swoje i murzyn morze iść ( wykonał obowiązek głosowania na radnego ). No chyba nie o to chodzi, jak trzeba było zagłosować to kandydaci na radnych wiedzieli jak zapukać i jak znaleźć mieszkańców potencjalne maszyny do głosowania. A chyba obowiązkiem radnego jest również zdanie relacji w swoim okręgu wyborczym z tego co robi, z tego co zrobił dla swojego okręgu, miasta, powiatu a nie dopiero przed wyborami. Nie każę nikomu aby chodził od drzwi do drzwi i taką relację zdawał i dlatego napisałem, że jestem zadowolony z inicjatywy organizowania spotkań z mieszkańcami.[/cytat] /// /// Nie ""murzyn"" zrobił swoje, tylko ""murzyn"" powinien mieć kontakt na bieżąco - zawsze z radnymi swojego okręgu. Jest obowiązkiem radnego -utrzymywania stałej więzi z mieszkańcami i w sprawach pilnych trzeba od razu się kontaktować . Oczywiście spotkania kilka razy w roku też są potrzebne. Skrzynka dla bardzo wstydliwych. Pozdrawiam R.K.

[cytat] WAL ŚMIAŁO - zmieszaj mnie, moich dzieci, nawet żonę - z wielkim błotem, jeżeli jest jakaś godna ujrzenia światła prawdziwa sensacja. Wal śmiało: do jakiej partii należałem, z kim współpracowałem, kogo sprzedałem (choć nie wiem czy nie zacznę sprzedawać), od kiedy pchałem się na radnego i jakich chwytów używałem. Pisz nie wstydź się komu "zadek" właziłem żeby zostać radnym. Pisz - czy podnosiłem rączki do góry jak pajacyk, żeby tylko wzięli mnie pod swoje ""skrzydełka"" na następną kadencję. Pisz tylko CAŁĄ PRAWDĘ i nie zaglądaj mi i innym do łóżka. Napisałem te kilka słów po dłuższej nieobecności, oraz ponownym wejściu na forum i przeczytaniu tych "wojenno odrażająco upodlających" w kółko na tym samym poziomie tematów. Zauważam że gdy na forum ukaże się w miarę jakiś z serca , wartościowy, merytorycznie napisany komentarz, natychmiast pojawia lub pojawiają się "jacyś dyżurni" ZAŚMIECIACZE z pianą na ustach i czynią sobie zależność. Nie mając pojęcia, albo mają klapki na oczach i upodlają temat, lub z rozkazu swoich podwładnych wypisują bzdety i obrażają innych. Jeżeli taka metoda nie zdaje egzaminu, to kilka nie merytorycznych wpisów i temat schodzi gdzieś głęboko na dno. Pisane kłamstwo od prawdy nie różni się niczym w świadomości nie znających tematów - prócz tego, że tak na prawdę kłamstwo nie jest prawdą. Kiedy już "toniesz" nie udawaj że umiesz pływać, pogódź się z losem i osiądź na dnie. Pragniesz szerszych informacji na tematy twojej niewiedzy lub tematy niby to "spółdzielni" do głosowania , czekam na telefon i spotkanie w cztery oczy. Możesz też zostać radnym, wówczas sam się dowiesz - na to jesteś prawdopodobnie za cienki i mało ambitny. Pozdrawiam. Radny R.K.[/cytat]
Panie radny. Weź Pan relanium na uspokojenie i zastanów się, czy Twoja odpowiedź jest adekwatna do tego, co napisałem. Napisałem, że od lat pcha się Pan na radnego i należał Pan do partii politycznej. Czy to prawda, można sprawdzić pod tym linkiem:
http://aktualnosci.zambrow.org/strona.php?strona=artykuly_pokaz&id=12727
A Pan się uruchomił i lamentuje o żonie, dzieciach, zadkach, skrzydełkach, łóżkach, pajacykach... Radny chyba powinien być bardziej opanowany i konkretny. Zwłaszcza w tym, co pisze na forum publicznym.

[cytat]W gminie Kołaki przed wyborami przyjęto do pracy ponad 10 osób. Ile teraz gmina ma pracowników,co na to nowy wójt w porównaniu z gminą Kulesze ?[/cytat]

[cytat] /// /// Nie ""murzyn"" zrobił swoje, tylko ""murzyn"" powinien mieć kontakt na bieżąco - zawsze z radnymi swojego okręgu. Jest obowiązkiem radnego -utrzymywania stałej więzi z mieszkańcami i w sprawach pilnych trzeba od razu się kontaktować . Oczywiście spotkania kilka razy w roku też są potrzebne. Skrzynka dla bardzo wstydliwych. Pozdrawiam R.K.[/cytat] Co to znaczy sprawy pilne? Jakoś przez 25 lat polskiej samorządności chyba nie było żadnych spraw pilnych bo przez te lata żaden radny do mnie nie dotarł, przepraszam dotarł przed wyborami a to na pewno jest sprawa pilna ale dla radnego.

Mam wrażenie, że w Kołakach nic się nie zmieni. Nowy wójt nie przejawia aktywności na, którą jego wyborcy liczyli. Ludzie zatrudnieni przez Barbarę W.. przejawiają dużą inwencjęw urobieniu nowej władzy w przekonaniu, że obecny układ, układ nic nie robienia, jest optymalny. Mijają dwa miesiące od wyborów i obawiam, się, że osoba idąca do wyborów z programem "będę wójtem" nie da rady pokonać dwunastoletnich przyzwyczajeń pracowników gminy i radnych. Obawiam się, zaprzepaszczenia kolejnych czterech lat.
Największy nieszczęściem jest, że większości mieszkańców, taki stan nie przeszkadza. Gdyby nie miało miejsca, skazanie Barbary W. kolejne wybory wygrałaby bez problemu.

[cite user="U96" date="09.01.2015 14:39"]
Panie radny. Weź Pan relanium na uspokojenie i zastanów się, czy Twoja odpowiedź jest adekwatna do tego, co napisałem. Napisałem, że od lat pcha się Pan na radnego i należał Pan do partii politycznej. Można to sprawdzić pod tym linkiem:
http://aktualnosci.zambrow.org/strona.php?strona=artykuly_pokaz&id=12727
A Pan się uruchomił i lamentuje o żonie, dzieciach, zadkach, skrzydełkach, łóżkach, pajacykach... Radny chyba powinien być bardziej opanowany i konkretny, zwłaszcza w tym, co pisze.
[/cite]//// /// Jeżeli wierzysz w jakieś pisane bzdety to twoja ""broszka"". Nigdy nie należałem do PSL-u, ani żadnej innej partii. Jeżeli to tylko byłem członkiem klubu radnych PSL-u, ale to jest zupełnie co innego. Jeżeli ktoś napisze że U96 to powojenny hitlerowski niedobitek z łodzi podwodnej to też mam pomyśleć, czemu tak długo żyjesz?. Troszeczkę rozsądku i więcej zainteresowania, a dopiero pisania. Pozdrawiam. R.K.

[cytat] Co to znaczy sprawy pilne? Jakoś przez 25 lat polskiej samorządności chyba nie było żadnych spraw pilnych bo przez te lata żaden radny do mnie nie dotarł, przepraszam dotarł przed wyborami a to na pewno jest sprawa pilna ale dla radnego.[/cytat]/// ///Widać nie na tego radnego stawiałeś, albo większość wybrała - nie tego co chciałeś. Jak masz jakiś temat, społeczny problem, to śmiało wal do radnego wybranego z Twego okręgu wyborczego. On przecież jest od tego. W każdy wtorek również w godz. 10 - 12 przyjmuje przewodniczący rady. Bliższe informacje o radnych w biurze rady lub pod tel. 271-22-10 w 36. Pozdrawiam R.K.

[cytat]//// /// Jeżeli wierzysz w jakieś pisane bzdety to twoja ""broszka"". Nigdy nie należałem do PSL-u, ani żadnej innej partii. Jeżeli to tylko byłem członkiem klubu radnych PSL-u, ale to jest zupełnie co innego. Jeżeli ktoś napisze że U96 to powojenny hitlerowski niedobitek z łodzi podwodnej to też mam pomyśleć, czemu tak długo żyjesz?. Troszeczkę rozsądku i więcej zainteresowania, a dopiero pisania. Pozdrawiam. R.K.[/cytat]
Panie Radny. Wybaczy Pan, że nie będę zgłębiał Pana życiorysu, bo potrafię marnować czas na kilka bardziej interesujących sposobów. Autor artykułu na zambrow.org napisał:
"... [B]Radny Rady Miasta Zambrów Ryszard Kaźmierczak odchodzi z Polskiego Stronnictwa Ludowego[/B]..." - i jakoś to Panu przez lata nie przeszkadzało. Ewentualne żale do ŁC z zambrow.org
Dla mnie to osobliwa ciekawostka, że ktoś startuje w wyborach z Komitetu Wyborczego PSL, należy do klubu radnych PSL, nie będąc jednocześnie członkiem PSL. To takie klarowne, przejrzyste i uczciwe w stosunku do wyborców i kolegów z Rady Miasta.

[cite user="U96" date="09.01.2015 15:37"]
Panie Radny. Wybaczy Pan, że nie będę zgłębiał Pana życiorysu, bo potrafię marnować czas na kilka bardziej interesujących sposobów. Autor artykułu na zambrow.org napisał:
"... [B]Radny Rady Miasta Zambrów Ryszard Kaźmierczak odchodzi z Polskiego Stronnictwa Ludowego[/B]..." - i jakoś to Panu przez lata nie przeszkadzało. Ewentualne żale do ŁC z zambrow.org
Dla mnie to osobliwa ciekawostka, że ktoś startuje w wyborach z Komitetu Wyborczego PSL, należy do klubu radnych PSL, nie będąc jednocześnie członkiem PSL. To takie klarowne, przejrzyste i uczciwe w stosunku do wyborców i kolegów z Rady Miasta.[/cite]//////////Ludzie nie mający pracy wychodzą na spacery. Piesek zaszczekał pan kijek rzucił i w koło panie Macieju to samo. Oni to robią z nudów. Ale ja zrobiłem sobie troszeczkę wolnego i zmarnowałem Ponad * godz. przy tym komputerze. W imię czego? wyjaśnieniu kilku spraw mało wiedzącym. Widać że nie jesteś radnym. Żeby startować na radnego to trzeba to zrobić samemu, jak to zrobiłem ja, lub łasić się by wciągnęła ciebie jakaś partia, ale wówczas będziesz tym pajacykiem ( jak oni grają tak ty tańczysz). Obejrzyj film K-PAX i zostań radnym. Nikt nic nie wie, nikt nic nie podejrzewa, nikt się nie spodziewa, nawet lekarz choć wątpi, to zaczyna wierzyć. Taka też jest polityka. Będziesz uczęszczał czasami na sesje, oczywiście w strategicznych tematach, też zrozumiesz.Ten świat jest komedią dla tych którzy myślą inaczej - widząc co robią inni, a tragedią dla tych co myślą tak jak ty, tylko podejmują inne decyzje. Pozdrawiam i nie odpisuj, gdyż nie wchodzę na forum do ????? może Wielkanocy. R.K

[cytat] Obejrzyj film K-PAX i zostań radnym. Nikt nic nie wie, nikt nic nie podejrzewa, nikt się nie spodziewa, nawet lekarz choć wątpi, to zaczyna wierzyć. Taka też jest polityka. Będziesz uczęszczał czasami na sesje, oczywiście w strategicznych tematach, też zrozumiesz.Ten świat jest komedią dla tych którzy myślą inaczej - widząc co robią inni, a tragedią dla tych co myślą tak jak ty, tylko podejmują inne decyzje. Pozdrawiam i nie odpisuj, gdyż nie wchodzę na forum do ????? może Wielkanocy. R.K[/cytat]
Nie pisz mi Pisaku, kiedy i gdzie mam pisać.
Pouczając mnie raczyłeś stwierdzić:
"... łasić się by wciągnęła ciebie jakaś partia, ale wówczas będziesz tym pajacykiem..."
Czy to próba wyjaśnienia dlaczego w wyborach w 2010r. startowałeś z Komitetu Wyborczego PSL, należałeś do klubu radnych PSL - nie należąc jednocześnie do PSL?
Nie pamiętam dokładnie, kiedy była Wielkanoc, ale zgodnie z tym co piszesz, to chyba w październiku.
[cite user="pisak" date="10.10.2014 12:16"] BARDZO TRUDNY TEMAT. Temat monitoringu był podejmowany kilka razy w czasie mojej kadencji jako radnego... Pozdrawiam Ryszard Kaźmierczak[/cite]
a może w czerwcu?
[cite user="pisak" date="19.06.2014 12:34"] Spokój i współpraca w samorządach!! dla mnie jest więcej warta... Pozdrawiam R.K. [/cite]
Przepraszam, że się tak czepiam, ale radny powinien zwracać uwagę na to co pisze.

[cite user="U96" date="09.01.2015 17:18"]
Nie pisz mi Pisaku, kiedy i gdzie mam pisać.
Pouczając mnie raczyłeś stwierdzić:
"... łasić się by wciągnęła ciebie jakaś partia, ale wówczas będziesz tym pajacykiem..."
Czy to próba wyjaśnienia dlaczego w wyborach w 2010r. startowałeś z Komitetu Wyborczego PSL, należałeś do klubu radnych PSL - nie należąc jednocześnie do PSL?
Nie pamiętam dokładnie, kiedy była Wielkanoc, ale zgodnie z tym co piszesz, to chyba w październiku.

a może w czerwcu?

Przepraszam, że się tak czepiam, ale radny powinien zwracać uwagę na to co pisze.[/cite]Pan partyjny działacz wie dobrze,że to nie kandydat na radnego chodzi i się prosi aby go przyjęto na liste wyborczą,a to jest tak,że partia zaprasza do kandydowania osoby znaczace do startowania z ich listy. Dobrze to wiem kiedy to radny Wiesław Każmierczak zapraszał mnie aby startować z listy PSL. Kiedy odmawiałem,przekonywał mnie abym użyczył na wybory swojego nazwiska,a po wyboraqch jak zostane wybrany mogę zrezygnować. Jestem pewny,ze ani b.wójt Dmochowski,ani St. Krajewski nie przyszedł do Jozefa prezesa PSL i prosił o umieszczenie ICH na listach wyborczych. Odwrotnie Sztab Jozefa przychodzi i mówi,Kazimierz,Stanisław jest potrzeba,abyście byli na listach wyborczych PSL I Ci nie mogli odmówić. Nie uwierzę ,ze pisak się wpraszał do PSL aby od nich startować,PSL nie ma konkretnych ludzi do kandydowania i sięga po znanych ludzi. Pisak został radnym z listy PSL,ale jak mu zaczęto dyktować jak ma głosować,pie... ł w stól i odszedł z klubu PSL,ja też tak zrobiłem,tak zrobili najlepsi w PIS i odeszli od Rykaczewskiego.Wielu nadal nie może zrozumieć że w tych wszystkich partiach rządzi i dyktuje jeden kołtun który jest prezesem,on przyjmuje do partii,on wyrzuca z partii,jemu wszyscy muszą być posłuszni. Pisak , Kaczyński nie sa posłuszni,są bezpartyjni,a poprą każdy słuszny pomysl ,aby w dobrym kierunku.Zar, owno w PSL jak i w Piś jest mnóstwo ślepoty partyjnej. Tylko rozsądnie bez obrazy PSL NA PRZEWODNICZACEGO komisji OSWIATY stawia człowieka co buduje,czysci kominy,a nawet na zastępcę nie powołuje doświadczonego pedagoga,nauczyciela,dyr. szkoły co zna tematy oswiatowe P. Świderskiego. Czy to nie jest kołtuneria partyjna ?czy to nie są rzady ZSL i PZPR ? Na WYBORY STAROSTY PRZYJEŻDŻA POSEŁ PIS BOGUCKI, a gdzie był przez cztery lata jak Staś Fasola robił przekręty. Komuna wrociła,ale nie wszyscy to widza i rozumieją,. Władza z socjalizmu,robotnik z kapitalizmu. Co na to Rykaczewski i J. Dabrowski. P. Baran, Stankowski i aktyw siedzący na stołkach ?

""Tylko rozsądnie bez obrazy PSL NA PRZEWODNICZACEGO komisji OSWIATY stawia człowieka co buduje,czysci kominy,a nawet na zastępcę nie powołuje doświadczonego pedagoga,nauczyciela,dyr. szkoły co zna tematy oswiatowe P. Świderskiego.""


Może i gość ma pewne doświadczenia w nauczaniu ale w zarządzaniu jak pokazały dotychczasowe sesje rady żadne

[cite user="xyz" date="10.01.2015 18:59"]""Tylko rozsądnie bez obrazy PSL NA PRZEWODNICZACEGO komisji OSWIATY stawia człowieka co buduje,czysci kominy,a nawet na zastępcę nie powołuje doświadczonego pedagoga,nauczyciela,dyr. szkoły co zna tematy oswiatowe P. Świderskiego.""


Może i gość ma pewne doświadczenia w nauczaniu ale w zarządzaniu jak pokazały dotychczasowe sesje rady żadne [/cite]A cóż może mieć wspólnego sesja rady z zarządzaniem w oświacie. To jako przew. komisji oświaty mógłby się wykazać czy jest wartościowym menadżerem w tej dziedzinie w co osobiście nie wątpię.

Piszący za Kaczyńskiego cały czas nic merytorycznego nie wnosi tylko powtarza stare od lat te same tematy mało tego przerzuca w całości jeden i ten sam temat PIS jak już prowadzi dziennik pisowski to niech przynajmniej pisze prawdę Niech nie opisuje swoich koszmarnych snów

[cytat]Piszący za Kaczyńskiego cały czas nic merytorycznego nie wnosi tylko powtarza stare od lat te same tematy mało tego przerzuca w całości jeden i ten sam temat PIS jak już prowadzi dziennik pisowski to niech przynajmniej pisze prawdę Niech nie opisuje swoich koszmarnych snów[/cytat]

dzięki za zainteresowanie

[cite user="U96" date="09.01.2015 17:18"]
Nie pisz mi Pisaku, kiedy i gdzie mam pisać.
Pouczając mnie raczyłeś stwierdzić:
"... łasić się by wciągnęła ciebie jakaś partia, ale wówczas będziesz tym pajacykiem..."
Czy to próba wyjaśnienia dlaczego w wyborach w 2010r. startowałeś z Komitetu Wyborczego PSL, należałeś do klubu radnych PSL - nie należąc jednocześnie do PSL?
Nie pamiętam dokładnie, kiedy była Wielkanoc, ale zgodnie z tym co piszesz, to chyba w październiku.

a może w czerwcu?

Przepraszam, że się tak czepiam, ale radny powinien zwracać uwagę na to co pisze.[/cite] /////// U96 Jeżeli tak Ci się wydaje, to bądź mądrzejszy od innych i nie okazuj mi tego. "Nie rozróżniasz marchewki od dyni" więc koniec tematu. Pozdrawiam R.K.

""Politycy - gatunek który potrafi upodlić drugiego człowieka w imię zdobycia władzy.""

no cóż nie którzy nie umieją przegrywać z honorem i chociaż łeb siwy to zachowują się jak smarkacz w piaskownicy gdy mu kolega zabierze wiaderko lub szpadelek

[cite user="kąkol" date="12.01.2015 22:40"]dzięki za zainteresowanie[/cite SLUSZNIE POWINNO SIE TOBĄ ZAINTERESOWAC CBA ,LUB PROKURATOR wtedy byłyby uczciwe konkursy.

Gdyby tam była nieprawidłowo kalka podłożona to by na pewno kolesie by siętym zainteresowali