Nie czekam na skandal.Dość ich już chyba... Chciałabym tylko wiedzieć czy kara została wymierzona, czy policja znów stanie ponad sprawiedliwością. Rok się kończy a temat jakby umarł śmiercią naturalną. Rozejdzie się po kościach?
[cite user="asiula" date="27.12.2014 20:09"]Nie czekam na skandal.Dość ich już chyba... Chciałabym tylko wiedzieć czy kara została wymierzona, czy policja znów stanie ponad sprawiedliwością. Rok się kończy a temat jakby umarł śmiercią naturalną. Rozejdzie się po kościach?
[/cite]
spaceruje z dzieckiem po mieście , a jakie zarzuty mu postawiono tzn z czym go podjebała....
[cytat]Co słychać u naszego byłego komendanta Dariusza W? Czyżby już nie pracował w policji ? Jakieś wyroki zapadły?[/cytat]
Ale ktoś musi mieć wielki żal do tego Pana Komendanta. Co rusz rozpoczyna nowy wątek, pod nowym nickiem, tylko po to, aby na nowo wywlec nazwisko człowieka. Mam nieodparte wrażenie, że możesz być osobą, która została dyscyplinarnie przez niego zwolniona lub której "podziękowano" za współpracę w tej instytucji. Proszę daj już sobie spokój z tym. Uwierz mi, że jest "życie po życiu" [;-P]. Ogarnij się i zacznij cieszyć się z tego życia. Bądź życzliwy ludziom, a Oni odwdzięczą Ci się tym samym. Pozdrawiam i życzę opamiętania [:-)]
To, że ktoś się interesuje sprawami, które zostały opisane na portalu a do tej pory nie ma żadnej informacji zwrotnej , to nic dziwnego. Prokuratura w Kolnie prowadziła czynności i jak się zakończyły? Wypadałoby , żeby wlaściciel portalu zakończył jakoś rozpoczętą kiedyś sprawę. Pozatym , jeżeli nawet -asiula- jest osobą, która cierpiała za czasów byłego Komendanta Wiaksy to nie można się dziwić pytaniu czy Pan Wiaksa poniósł konsekwencje za swoje przewinienia.
[cite user="asiula" date="30.12.2014 16:25"]A to dobre! Mąż mój się uśmiał, jak czytał ten mój"profil psychologiczny" stworzony przez Szymika.
No comment![/cite] To chyba nie masz ważniejszych spraw w życiu skoro tak Cię to interesuje. Jako osobę nie związaną w żaden sposób z tą sprawą gó..no mnie to obchodzi.Niech se człowiek spaceruje z dzieckiem i robi co chce a każdy z nas niech się zajmie swoim życiem.
Dla jasności- nigdy nie miałam i, mam nadzieję, nic wspólnego mieć nie będę ani z panem komendantem, ani z żadnym innym funkcjonariuszem zambrowskiej policji.
Nie jestem osobą przez nikogo pokrzywdzoną, ani nawiedzoną ani tymbardziej zaszczuwającą pana Dariusza W.
Rozpoczęłam wątek ponieważ, jak słusznie ktoś zauważył, jako mieszkańcy mamy prawo wiedzieć, jak się potoczyły losy, swojego czasu, jednej z ważniejszych osób w naszym mieście.
Ponieważ pan W. to przedstawiciel służb mundurowych, osoba publiczna- więc pozwalam sobie temat przywołać pro publico.
Jedyne, co mi na sercu leży to SPRAWIEDLIWOŚĆ.
Nie interesują mnie jego spacery z synem- to sprawa prywatna, ja podjęłam temat służbowej postawy pana komendanta.
Co słychać u naszego byłego komendanta Dariusza W? Czyżby już nie pracował w policji ? Jakieś wyroki zapadły?
A ty co, sobie przypomniałas czy czekasz na jakiś skandalik?
Nie czekam na skandal.Dość ich już chyba... Chciałabym tylko wiedzieć czy kara została wymierzona, czy policja znów stanie ponad sprawiedliwością. Rok się kończy a temat jakby umarł śmiercią naturalną. Rozejdzie się po kościach?
[cite user="asiula" date="27.12.2014 20:09"]Nie czekam na skandal.Dość ich już chyba... Chciałabym tylko wiedzieć czy kara została wymierzona, czy policja znów stanie ponad sprawiedliwością. Rok się kończy a temat jakby umarł śmiercią naturalną. Rozejdzie się po kościach?
[/cite]
spaceruje z dzieckiem po mieście , a jakie zarzuty mu postawiono tzn z czym go podjebała....
[cytat]Co słychać u naszego byłego komendanta Dariusza W? Czyżby już nie pracował w policji ? Jakieś wyroki zapadły?[/cytat]
Ale ktoś musi mieć wielki żal do tego Pana Komendanta. Co rusz rozpoczyna nowy wątek, pod nowym nickiem, tylko po to, aby na nowo wywlec nazwisko człowieka. Mam nieodparte wrażenie, że możesz być osobą, która została dyscyplinarnie przez niego zwolniona lub której "podziękowano" za współpracę w tej instytucji. Proszę daj już sobie spokój z tym. Uwierz mi, że jest "życie po życiu" [;-P]. Ogarnij się i zacznij cieszyć się z tego życia. Bądź życzliwy ludziom, a Oni odwdzięczą Ci się tym samym. Pozdrawiam i życzę opamiętania [:-)]
A to dobre! Mąż mój się uśmiał, jak czytał ten mój"profil psychologiczny" stworzony przez Szymika.
No comment!
To, że ktoś się interesuje sprawami, które zostały opisane na portalu a do tej pory nie ma żadnej informacji zwrotnej , to nic dziwnego. Prokuratura w Kolnie prowadziła czynności i jak się zakończyły? Wypadałoby , żeby wlaściciel portalu zakończył jakoś rozpoczętą kiedyś sprawę. Pozatym , jeżeli nawet -asiula- jest osobą, która cierpiała za czasów byłego Komendanta Wiaksy to nie można się dziwić pytaniu czy Pan Wiaksa poniósł konsekwencje za swoje przewinienia.
[cite user="asiula" date="30.12.2014 16:25"]A to dobre! Mąż mój się uśmiał, jak czytał ten mój"profil psychologiczny" stworzony przez Szymika.
No comment![/cite] To chyba nie masz ważniejszych spraw w życiu skoro tak Cię to interesuje. Jako osobę nie związaną w żaden sposób z tą sprawą gó..no mnie to obchodzi.Niech se człowiek spaceruje z dzieckiem i robi co chce a każdy z nas niech się zajmie swoim życiem.
Jednak będzie komentarz, bo nie wytrzymam...
Dla jasności- nigdy nie miałam i, mam nadzieję, nic wspólnego mieć nie będę ani z panem komendantem, ani z żadnym innym funkcjonariuszem zambrowskiej policji.
Nie jestem osobą przez nikogo pokrzywdzoną, ani nawiedzoną ani tymbardziej zaszczuwającą pana Dariusza W.
Rozpoczęłam wątek ponieważ, jak słusznie ktoś zauważył, jako mieszkańcy mamy prawo wiedzieć, jak się potoczyły losy, swojego czasu, jednej z ważniejszych osób w naszym mieście.
Ponieważ pan W. to przedstawiciel służb mundurowych, osoba publiczna- więc pozwalam sobie temat przywołać pro publico.
Jedyne, co mi na sercu leży to SPRAWIEDLIWOŚĆ.
Nie interesują mnie jego spacery z synem- to sprawa prywatna, ja podjęłam temat służbowej postawy pana komendanta.
to gnida pazerna była...powtarzam,była i pewnie zostanie..