często pojawiają się ogłoszenia typu oddam lub sprzedam ubranka dla dziewczynki wstawia je jedna i ta sama osoba.Pisze ze ładne i ,,oddam,, firmowe jednak chce za to słodycze najlepiej firmowe a ubranka są w opłakanym stanie.TRZEBA NAJPIERW JE PRZEJRZEĆ BO NA CIUCHACH MOŻNA KUPIĆ ZA ZŁOTÓWKĘ I BĘDĄ NAPRAWDĘ JAK NOWE...
tak ta z Alei a ubranka trzeba porządnie najpierw wyprać bo śmierdzą i wyglądają jakby były pozbierane gdzieś ze śmietnika,najśmieszniejsze są wymagania tej młodej Pani słodycze mają być firmowe nie z biedronki mają ludzie tupet!
[cytat]tak ta z Alei a ubranka trzeba porządnie najpierw wyprać bo śmierdzą i wyglądają jakby były pozbierane gdzieś ze śmietnika,najśmieszniejsze są wymagania tej młodej Pani słodycze mają być firmowe nie z biedronki mają ludzie tupet![/cytat] Jak już brać,to konkretnie,chociaż Biedronka też dla ludzi.
[cytat]tak ta z Alei a ubranka trzeba porządnie najpierw wyprać bo śmierdzą i wyglądają jakby były pozbierane gdzieś ze śmietnika,najśmieszniejsze są wymagania tej młodej Pani słodycze mają być firmowe nie z biedronki mają ludzie tupet![/cytat]
Na dzieciach oszczędzacie, to tak macie. Jakie ubranka, dla jakich dzieci, sory używane ?, przedmówca miał rację z Biedronką.
[cytat]często pojawiają się ogłoszenia typu oddam lub sprzedam ubranka dla dziewczynki wstawia je jedna i ta sama osoba.Pisze ze ładne i ,,oddam,, firmowe jednak chce za to słodycze najlepiej firmowe a ubranka są w opłakanym stanie.TRZEBA NAJPIERW JE PRZEJRZEĆ BO NA CIUCHACH MOŻNA KUPIĆ ZA ZŁOTÓWKĘ I BĘDĄ NAPRAWDĘ JAK NOWE...[/cytat]
ŁOŁ!!! Pani Orła Cień!
Gały widzą co dostają. Jak ktoś się ogłasza, że odda albo sprzeda, to się nie kupuje kota w worku... Tylko jak pasuje to się bierze, jak nie pasuje to się mówi dzięki i do domu. Poza tym darowanemu koniowi nie zagląda się w zęby.
A propos tych ciuchów z "sekendhenda" może chcesz tak niespostrzeżenie wcisnąć jakąś darmową reklamę szmat od amerykańskich grubasów....
Gały widzą co dostają. Jak ktoś się ogłasza, że odda albo sprzeda, to się nie kupuje kota w worku... Tylko jak pasuje to się bierze, jak nie pasuje to się mówi dzięki i do domu. Poza tym darowanemu koniowi nie zagląda się w zęby.
A propos tych ciuchów z "sekendhenda" może chcesz tak niespostrzeżenie wcisnąć jakąś darmową reklamę szmat od amerykańskich grubasów....[/cite]
w d...ie mam jakąś reklamę panie przemądry,wiem że jest taka osoba ktora oddaje ciuchy niby za darmo a co do czego za torbę słodyczy ,cuchy są brudne wiem to od koleżanki bo ma więcej niż jedno dziecko i chciała je wziąć skoro były za darmo a jej każda forma pomocy jest dobra .Nie wywyższaj się tak bo może jeszcze te ciuchy po grubasach będziesz musiał polubić?
w d...ie mam jakąś reklamę panie przemądry,wiem że jest taka osoba ktora oddaje ciuchy niby za darmo a co do czego za torbę słodyczy ,cuchy są brudne wiem to od koleżanki bo ma więcej niż jedno dziecko i chciała je wziąć skoro były za darmo a jej każda forma pomocy jest dobra .Nie wywyższaj się tak bo może jeszcze te ciuchy po grubasach będziesz musiał polubić?[/cite]
Nie wiem o co ci chodzi??!
Piszesz o sobie czy w imieniu koleżanki??? Bo nie trybię. Dostałaś ciuchy za darmo i jeszcze ci źle? Jak nie pasowało to trzeba było nie brać. A nie teraz klepać ozorem na lewo i prawo że brudne. Jak pisałem, napisze w twoim języku: WIDZIELI GAŁY BO BRALI! I jeszcze jedno że, darowanemu koniowi nie zagląda się w zęby... Jak ktoś potrzebuję pomocy to przyjmie każdą formę pomocy.
A tak na marginesie to nie mam nic przeciwko szmateksom. :)
POZDRO!!!
Piszesz o sobie czy w imieniu koleżanki??? Bo nie trybię. Dostałaś ciuchy za darmo i jeszcze ci źle? Jak nie pasowało to trzeba było nie brać. A nie teraz klepać ozorem na lewo i prawo że brudne. Jak pisałem, napisze w twoim języku: WIDZIELI GAŁY BO BRALI! I jeszcze jedno że, darowanemu koniowi nie zagląda się w zęby... Jak ktoś potrzebuję pomocy to przyjmie każdą formę pomocy.
A tak na marginesie to nie mam nic przeciwko szmateksom. :)
POZDRO!!![/cite]
ZOCHA666 chyba nie doczytałas, nie za DARMO tylko za torbę markowych slodyczy a to różnica. Ja również robiłam kiedyś porządki i dałam ogłoszeniem że oddam za darmo dwa worki ciuchów i gdy zadzwoniła pani nie dość ze oddałam za darmo to jeszcze zawiozlam kobiecie pod blok. Dostałam w prawdzie czekolade ale nie prosiłam o nią.ALbo daję sie coś za darmo albo za torbę słodyczy. I bardzo dobrze że ktoś ostrzega innych.
często pojawiają się ogłoszenia typu oddam lub sprzedam ubranka dla dziewczynki wstawia je jedna i ta sama osoba.Pisze ze ładne i ,,oddam,, firmowe jednak chce za to słodycze najlepiej firmowe a ubranka są w opłakanym stanie.TRZEBA NAJPIERW JE PRZEJRZEĆ BO NA CIUCHACH MOŻNA KUPIĆ ZA ZŁOTÓWKĘ I BĘDĄ NAPRAWDĘ JAK NOWE...
Czy adres jaki ta Pani podaje to Aleja Zambrów? Bo chyba też zostałabym oszukana...
Ło matko! Toż to jakiś cukierkowy potwór! Ja bym proponował pozew zbiorowy na tego "Wampira z Zambrowa" !
tak ta z Alei a ubranka trzeba porządnie najpierw wyprać bo śmierdzą i wyglądają jakby były pozbierane gdzieś ze śmietnika,najśmieszniejsze są wymagania tej młodej Pani słodycze mają być firmowe nie z biedronki mają ludzie tupet!
[cytat]tak ta z Alei a ubranka trzeba porządnie najpierw wyprać bo śmierdzą i wyglądają jakby były pozbierane gdzieś ze śmietnika,najśmieszniejsze są wymagania tej młodej Pani słodycze mają być firmowe nie z biedronki mają ludzie tupet![/cytat] Jak już brać,to konkretnie,chociaż Biedronka też dla ludzi.
[cytat]tak ta z Alei a ubranka trzeba porządnie najpierw wyprać bo śmierdzą i wyglądają jakby były pozbierane gdzieś ze śmietnika,najśmieszniejsze są wymagania tej młodej Pani słodycze mają być firmowe nie z biedronki mają ludzie tupet![/cytat]
Na dzieciach oszczędzacie, to tak macie. Jakie ubranka, dla jakich dzieci, sory używane ?, przedmówca miał rację z Biedronką.
LUDZIE OSZCZĘDZAJĄ NA CZYM SIĘ TYLKO DA NIE KAŻDY MA ZNAJOMOŚCI I POSADKĘ U RODZINY
[cytat]często pojawiają się ogłoszenia typu oddam lub sprzedam ubranka dla dziewczynki wstawia je jedna i ta sama osoba.Pisze ze ładne i ,,oddam,, firmowe jednak chce za to słodycze najlepiej firmowe a ubranka są w opłakanym stanie.TRZEBA NAJPIERW JE PRZEJRZEĆ BO NA CIUCHACH MOŻNA KUPIĆ ZA ZŁOTÓWKĘ I BĘDĄ NAPRAWDĘ JAK NOWE...[/cytat]
ŁOŁ!!! Pani Orła Cień!
Gały widzą co dostają. Jak ktoś się ogłasza, że odda albo sprzeda, to się nie kupuje kota w worku... Tylko jak pasuje to się bierze, jak nie pasuje to się mówi dzięki i do domu. Poza tym darowanemu koniowi nie zagląda się w zęby.
A propos tych ciuchów z "sekendhenda" może chcesz tak niespostrzeżenie wcisnąć jakąś darmową reklamę szmat od amerykańskich grubasów....
[cite user="zocha666" date="17.11.2014 20:22"]
ŁOŁ!!! Pani Orła Cień!
Gały widzą co dostają. Jak ktoś się ogłasza, że odda albo sprzeda, to się nie kupuje kota w worku... Tylko jak pasuje to się bierze, jak nie pasuje to się mówi dzięki i do domu. Poza tym darowanemu koniowi nie zagląda się w zęby.
A propos tych ciuchów z "sekendhenda" może chcesz tak niespostrzeżenie wcisnąć jakąś darmową reklamę szmat od amerykańskich grubasów....[/cite]
w d...ie mam jakąś reklamę panie przemądry,wiem że jest taka osoba ktora oddaje ciuchy niby za darmo a co do czego za torbę słodyczy ,cuchy są brudne wiem to od koleżanki bo ma więcej niż jedno dziecko i chciała je wziąć skoro były za darmo a jej każda forma pomocy jest dobra .Nie wywyższaj się tak bo może jeszcze te ciuchy po grubasach będziesz musiał polubić?
[cite user="karolinaaaaaaa" date="18.11.2014 10:10"]
w d...ie mam jakąś reklamę panie przemądry,wiem że jest taka osoba ktora oddaje ciuchy niby za darmo a co do czego za torbę słodyczy ,cuchy są brudne wiem to od koleżanki bo ma więcej niż jedno dziecko i chciała je wziąć skoro były za darmo a jej każda forma pomocy jest dobra .Nie wywyższaj się tak bo może jeszcze te ciuchy po grubasach będziesz musiał polubić?[/cite]
Nie wiem o co ci chodzi??!
Piszesz o sobie czy w imieniu koleżanki??? Bo nie trybię. Dostałaś ciuchy za darmo i jeszcze ci źle? Jak nie pasowało to trzeba było nie brać. A nie teraz klepać ozorem na lewo i prawo że brudne. Jak pisałem, napisze w twoim języku: WIDZIELI GAŁY BO BRALI! I jeszcze jedno że, darowanemu koniowi nie zagląda się w zęby... Jak ktoś potrzebuję pomocy to przyjmie każdą formę pomocy.
A tak na marginesie to nie mam nic przeciwko szmateksom. :)
POZDRO!!!
[cite user="zocha666" date="18.11.2014 18:42"]
Nie wiem o co ci chodzi??!
Piszesz o sobie czy w imieniu koleżanki??? Bo nie trybię. Dostałaś ciuchy za darmo i jeszcze ci źle? Jak nie pasowało to trzeba było nie brać. A nie teraz klepać ozorem na lewo i prawo że brudne. Jak pisałem, napisze w twoim języku: WIDZIELI GAŁY BO BRALI! I jeszcze jedno że, darowanemu koniowi nie zagląda się w zęby... Jak ktoś potrzebuję pomocy to przyjmie każdą formę pomocy.
A tak na marginesie to nie mam nic przeciwko szmateksom. :)
POZDRO!!![/cite]
ZOCHA666 chyba nie doczytałas, nie za DARMO tylko za torbę markowych slodyczy a to różnica. Ja również robiłam kiedyś porządki i dałam ogłoszeniem że oddam za darmo dwa worki ciuchów i gdy zadzwoniła pani nie dość ze oddałam za darmo to jeszcze zawiozlam kobiecie pod blok. Dostałam w prawdzie czekolade ale nie prosiłam o nią.ALbo daję sie coś za darmo albo za torbę słodyczy. I bardzo dobrze że ktoś ostrzega innych.