Wspomnienia Janusza Kuleszy o początkach Teatru Form Różnych jakie ukazały się na portalu cofnęły mnie w czasie.
Dziękuje Janusz że przypomniałeś fakty i tamten klimat. To były wspaniałe dni. Dni pracy w Miejskim Ośrodku Kultury okraszone niepowtarzalnym uczestnictwem w rodzeniu się teatru. Tak byłem "akuszerem" i "ojcem chrzestnym". Pierwsze teksty odśpiewywałeś sam w moim mieszkaniu nawet po pierwszej w nocy. To Ty zobaczyłeś we mnie księdza w swoim przedstawieniu....i dobrze to widziałeś skoro pewien ksiądz widząc moje zdjęcie z przedstawienia w sutannie - powiedział - "brewiarzowa gęba"
Janusz jeszcze się tak całkiem nie zestarzeliśmy, jeszcze nie wszystko się wypaliło. Daj znać a pierwsi członkowie zespołu zaczną jeszcze raz coś nowego.
A ja pamiętam Pana jako OJCA dni zambrowa pamiętam jedne z pierwszych dni zambrowa za kościołem Swiętego Ducha i paralotnie i żołądek w gardle podczas lotu. Szkoda że obecne dni przypominają festyny przy marketach.
Pozdrawiam Anka
[cite user="ANNA16" date="29.10.2014 13:45"]A ja pamiętam Pana jako OJCA dni zambrowa pamiętam jedne z pierwszych dni zambrowa za kościołem Swiętego Ducha i paralotnie i żołądek w gardle podczas lotu. Szkoda że obecne dni przypominają festyny przy marketach.
Pozdrawiam Anka[/cite]
Tak to prawda. Podobnie jak Janusz Kulesza ma na "sumieniu" Teatra Form Różnych tak ja jestem twórcą Dni Zambrowa, Powitania i Pożegnania Lata. Ja ściągnąłem do miasta Studio Lato Radia Białystok, organizowałem imprezy plenerowe wszelkiej maści. Wspominana impreza na "łąkach" za kościołem przy trasie na Białystok, była realizowana jako odrębna impreza wspólnie z redakcją Tygodnika Regionalnego "KONTAKTY".
Ciesze się że Pani poleciała, ja natomiast niestety nie poleciałem [/:-[]
Usłyszałem od pilota motolotni że jakość lądowiska (długość startu), oraz moja waga dyskwalifikują mnie jako pasażera.
Festyny przy marketach postrzegam pozytywnie. Zawsze to dodatkowy bezpłatny element "rozrywki" dla mieszkańców, przy tym bez kosztowy dla podatników.
Pamiętam że przy tworzeniu Dni Zambrowa przyświecała mi zasada -oddać mieszkańcom miasta choć część ich podatków w formie organizowanych imprez. Drugie założenie to to aby na imprezach zambrowskich mieszkańcy mogli oglądać i słuchać największe gwiazdy z ekranu telewizji.
Chyba po piątych Dniach Zambrowa przedstawiłem Burmistrzowi moją ocenę tych imprez. Miałem odczucie że przyjęta formuła się wyczerpuje, że wszystko co się dzieje jest skoncentrowane w kilku dniach czerwcowych a potem cisza przez cały okres letni aż do Pożegnania Lata.
Chciałem rozciągnąć Dni na całe wakacje. Dni Zambrowa miały mieć formułę "kroczącą", trwać przez cały czerwiec, lipiec, sierpień poprzez piątkowo - sobotnio - niedzielne wydarzenia kulturalne zarówno w plenerze jak i "pod dachem" w całej gamie imprez DLA WSZYSTKICH i BEZPŁATNIE.
Niestety uznano że na zmiany za wcześnie. Forma pozostała taka jaka widzą wszyscy dziś.
[cytat]Jacku, czy zmiana loginu z panda na Jacek_Markowski jest związana z tym, że startujesz w wyborach na radnego? Czy te Twoje przechwałki mają na celu pokazanie mieszkańcom jaki jesteś super kandydat?[/cytat]
Nie ma zmiany loginu. Panda to opinie mojej żony.
Nie kupie drugiego mieszkania tylko po to aby pisać z innego ip.
Nie chwalę się. Pisze o faktach. Proszę wskazać gdzie napisałem nieprawdę.
Tak celowo założyłem konto pod nazwiskiem aby nikt nie zarzucał mi ukrywania się pod nickiem.
Moja wypowiedź to tylko odpowiedź na wpis czytelniczki forum.
Gdybym chciał się chwalić tekst byłby bardzo długi...bo miałbym czym się pochwalić.
Henry chcesz porozmawiać? Zapraszam [:D]
Chcesz wytknąć mi błędy, zarzucić nieprawdę napisz po prostu tu i tu Jacek Markowski skłamał.
Mnie nie boli że mam o czym pisać, że pracowałem dla mieszkańców Zambrowa...a Ciebie???
jestem w szoku że do tej pory tak mało mieszkańców wie o tym, że to Pan jest pomysłodawcą Dni Zambrowa, ja też nie wiedziałem. Szkoda, że przed rozpoczynaniem tych dni dyrektor MOK nie przypomina o tym i nie zaprasza Pana na rozpoczęcie tych dni jako honorowego gościa. GRATULUJĘ Panie Jacku to był strzał w dziesiątkę !
PS Mam wrażenie, że dyrektor MOK sobie to przypisała
Dziękuję za pozytywną wypowiedź [:-)]
Jednak temat jest zupełnie inny i dotyczy innego pracowitego i niedocenionego na polu kultury człowieka
- twórcy Teatru Form Różnych - Janusza Kuleszy. Chciałbym aby był kontynuowany.
Dla osób zainteresowanych moim już pełnoletnim "dzieckiem" - 18 lat Dni Zambrowa i większości imprez masowych otworzę nowy temat. Chętnie opiszę początki i kuchnię organizacji, jak rodziły się poszczególne imprezy. Niektóre się usamodzielniły, niektóre zamarły [:-(r].
Były przecież biegi ulicami miasta i mecz policja kontra księża, były sylwestry pod gwiazdami. W planach były cotygodniowe prezentacje zespołów muzycznych pod hasłem "Granie nad zalewem" nie doszły do skutku po projekcie pozostała tylko ziemna[:-(] scena i zasilanie nad zalewem
Wspomnienia Janusza Kuleszy o początkach Teatru Form Różnych jakie ukazały się na portalu cofnęły mnie w czasie.
Dziękuje Janusz że przypomniałeś fakty i tamten klimat. To były wspaniałe dni. Dni pracy w Miejskim Ośrodku Kultury okraszone niepowtarzalnym uczestnictwem w rodzeniu się teatru. Tak byłem "akuszerem" i "ojcem chrzestnym". Pierwsze teksty odśpiewywałeś sam w moim mieszkaniu nawet po pierwszej w nocy. To Ty zobaczyłeś we mnie księdza w swoim przedstawieniu....i dobrze to widziałeś skoro pewien ksiądz widząc moje zdjęcie z przedstawienia w sutannie - powiedział - "brewiarzowa gęba"
Janusz jeszcze się tak całkiem nie zestarzeliśmy, jeszcze nie wszystko się wypaliło. Daj znać a pierwsi członkowie zespołu zaczną jeszcze raz coś nowego.
Wasz ksiądz - Jacek Markowski
[^)]
A ja pamiętam Pana jako OJCA dni zambrowa pamiętam jedne z pierwszych dni zambrowa za kościołem Swiętego Ducha i paralotnie i żołądek w gardle podczas lotu. Szkoda że obecne dni przypominają festyny przy marketach.
Pozdrawiam Anka
[cite user="ANNA16" date="29.10.2014 13:45"]A ja pamiętam Pana jako OJCA dni zambrowa pamiętam jedne z pierwszych dni zambrowa za kościołem Swiętego Ducha i paralotnie i żołądek w gardle podczas lotu. Szkoda że obecne dni przypominają festyny przy marketach.
Pozdrawiam Anka[/cite]
Tak to prawda. Podobnie jak Janusz Kulesza ma na "sumieniu" Teatra Form Różnych tak ja jestem twórcą Dni Zambrowa, Powitania i Pożegnania Lata. Ja ściągnąłem do miasta Studio Lato Radia Białystok, organizowałem imprezy plenerowe wszelkiej maści. Wspominana impreza na "łąkach" za kościołem przy trasie na Białystok, była realizowana jako odrębna impreza wspólnie z redakcją Tygodnika Regionalnego "KONTAKTY".
Ciesze się że Pani poleciała, ja natomiast niestety nie poleciałem [/:-[]
Usłyszałem od pilota motolotni że jakość lądowiska (długość startu), oraz moja waga dyskwalifikują mnie jako pasażera.
Festyny przy marketach postrzegam pozytywnie. Zawsze to dodatkowy bezpłatny element "rozrywki" dla mieszkańców, przy tym bez kosztowy dla podatników.
Pamiętam że przy tworzeniu Dni Zambrowa przyświecała mi zasada -oddać mieszkańcom miasta choć część ich podatków w formie organizowanych imprez. Drugie założenie to to aby na imprezach zambrowskich mieszkańcy mogli oglądać i słuchać największe gwiazdy z ekranu telewizji.
Chyba po piątych Dniach Zambrowa przedstawiłem Burmistrzowi moją ocenę tych imprez. Miałem odczucie że przyjęta formuła się wyczerpuje, że wszystko co się dzieje jest skoncentrowane w kilku dniach czerwcowych a potem cisza przez cały okres letni aż do Pożegnania Lata.
Chciałem rozciągnąć Dni na całe wakacje. Dni Zambrowa miały mieć formułę "kroczącą", trwać przez cały czerwiec, lipiec, sierpień poprzez piątkowo - sobotnio - niedzielne wydarzenia kulturalne zarówno w plenerze jak i "pod dachem" w całej gamie imprez DLA WSZYSTKICH i BEZPŁATNIE.
Niestety uznano że na zmiany za wcześnie. Forma pozostała taka jaka widzą wszyscy dziś.
[cytat]Jacku, czy zmiana loginu z panda na Jacek_Markowski jest związana z tym, że startujesz w wyborach na radnego? Czy te Twoje przechwałki mają na celu pokazanie mieszkańcom jaki jesteś super kandydat?[/cytat]
Nie ma zmiany loginu. Panda to opinie mojej żony.
Nie kupie drugiego mieszkania tylko po to aby pisać z innego ip.
Nie chwalę się. Pisze o faktach. Proszę wskazać gdzie napisałem nieprawdę.
Tak celowo założyłem konto pod nazwiskiem aby nikt nie zarzucał mi ukrywania się pod nickiem.
Moja wypowiedź to tylko odpowiedź na wpis czytelniczki forum.
Gdybym chciał się chwalić tekst byłby bardzo długi...bo miałbym czym się pochwalić.
Henry chcesz porozmawiać? Zapraszam [:D]
Chcesz wytknąć mi błędy, zarzucić nieprawdę napisz po prostu tu i tu Jacek Markowski skłamał.
Mnie nie boli że mam o czym pisać, że pracowałem dla mieszkańców Zambrowa...a Ciebie???
jestem w szoku że do tej pory tak mało mieszkańców wie o tym, że to Pan jest pomysłodawcą Dni Zambrowa, ja też nie wiedziałem. Szkoda, że przed rozpoczynaniem tych dni dyrektor MOK nie przypomina o tym i nie zaprasza Pana na rozpoczęcie tych dni jako honorowego gościa. GRATULUJĘ Panie Jacku to był strzał w dziesiątkę !
PS Mam wrażenie, że dyrektor MOK sobie to przypisała
Dziękuję za pozytywną wypowiedź [:-)]
Jednak temat jest zupełnie inny i dotyczy innego pracowitego i niedocenionego na polu kultury człowieka
- twórcy Teatru Form Różnych - Janusza Kuleszy. Chciałbym aby był kontynuowany.
Dla osób zainteresowanych moim już pełnoletnim "dzieckiem" - 18 lat Dni Zambrowa i większości imprez masowych otworzę nowy temat. Chętnie opiszę początki i kuchnię organizacji, jak rodziły się poszczególne imprezy. Niektóre się usamodzielniły, niektóre zamarły [:-(r].
Były przecież biegi ulicami miasta i mecz policja kontra księża, były sylwestry pod gwiazdami. W planach były cotygodniowe prezentacje zespołów muzycznych pod hasłem "Granie nad zalewem" nie doszły do skutku po projekcie pozostała tylko ziemna[:-(] scena i zasilanie nad zalewem