Cześć! Przymierzam się do zakupu motocykla Kawasaki Ninja 300. Chciałbym poznać opinie ludzi, którzy posiadają lub przynajmniej jeździły takim cackiem.
A ja nie rozumiem, dlaczego tak kpisz. Dynamika świetna. Prowadzi się genialnie, choć przyznam, że przy tej wielkości silnika większość maszyn prowadzi się przynajmniej znośnie. Tylko tutaj mamy dodatkowo wygląd, komfort, moc. No i cena jest śmiesznie niska przy takiej klasie motocykla. Myślę, że można w ciemno brać Kawasaki Ninja 300. Minimku, jeśli potrzebujesz więcej informacji, zapraszam na prw.
Też nie rozumiem, dlaczego zaraz marudzisz, że dawca. To kawasaki to normalny, porządny motocykl. Fakt, że kilku wariatów wydurnia się na tych maszynach nie znaczy, że wszyscy tak robią. Widziałem filmik, na którym jakieś głupki zjezdżają ze schodów wózkiem sklepowym. Czy jezdżąc w sklepie z zapakowanym makaronem i mlekiem w koszyku jestem od razu takim pajacem? :D
Jak tam autorze? Się nie odezwałeś na pw :D Jak idzie wybieranie moto?
Cześć! Przymierzam się do zakupu motocykla Kawasaki Ninja 300. Chciałbym poznać opinie ludzi, którzy posiadają lub przynajmniej jeździły takim cackiem.
Ninja 300? To tu nie ma o czym pisać nawet szkoda kasy coś lepszego i większego np ZZR albo jakąś hondzie ;)
A ja nie rozumiem, dlaczego tak kpisz. Dynamika świetna. Prowadzi się genialnie, choć przyznam, że przy tej wielkości silnika większość maszyn prowadzi się przynajmniej znośnie. Tylko tutaj mamy dodatkowo wygląd, komfort, moc. No i cena jest śmiesznie niska przy takiej klasie motocykla. Myślę, że można w ciemno brać Kawasaki Ninja 300. Minimku, jeśli potrzebujesz więcej informacji, zapraszam na prw.
300 wcale nie jest takie złe, nie każdy potrzebuje litra i 170 koni pod manetką a przy tym spalanie dużo większe
Kolejny dawca..
[cytat]Kolejny dawca..[/cytat]
ułaa ostre słowa jak na 17 latka.
Nie wypowiem się na temat 300 mogę jedynie polecić er-5. Bardzo miło wspominam ten motocykl.
Też nie rozumiem, dlaczego zaraz marudzisz, że dawca. To kawasaki to normalny, porządny motocykl. Fakt, że kilku wariatów wydurnia się na tych maszynach nie znaczy, że wszyscy tak robią. Widziałem filmik, na którym jakieś głupki zjezdżają ze schodów wózkiem sklepowym. Czy jezdżąc w sklepie z zapakowanym makaronem i mlekiem w koszyku jestem od razu takim pajacem? :D
Jak tam autorze? Się nie odezwałeś na pw :D Jak idzie wybieranie moto?