Reklama
  • Gabryś2014-05-19 12:28:14

  • Gabryś 2014-05-19 12:28:14

    Witam!
    Słyszałem różne plotki na temat kosztów, z jakimi trzeba się liczyć, planując ślub koscielny w Zambrowie. Chcąc rozwiać wątpliwości, prosiłbym Was Drodzy Forumowicze o wskazówki, ile Was to kosztowało. Szczególnie cenne będą te, które pochodzą od osób krótko po ślubie. Precyzując, chodzi mi o wszystkie koszta, począwszy od zaświadczeń o chrzcie i bierzmowaniu, przez zapowiedzi, kurs przedmałżeński, po wystrój koscioła, organistę i księdza.
    Z góry dziękuję.

  • mikellwolf 2014-05-19 12:42:13

    Tak jak zawsze. Co łaska.

  • Majku 2014-05-19 12:51:17

    [cytat]Tak jak zawsze. Co łaska. [/cytat]
    Ot, żartowniś się znalazł [;-P]

  • Reklama
  • EfelinaAa 2014-05-19 14:31:20

    [cite user="Gabryś" date="19.05.2014 12:28"]Witam!
    Słyszałem różne plotki na temat kosztów, z jakimi trzeba się liczyć, planując ślub koscielny w Zambrowie. Chcąc rozwiać wątpliwości, prosiłbym Was Drodzy Forumowicze o wskazówki, ile Was to kosztowało. Szczególnie cenne będą te, które pochodzą od osób krótko po ślubie. Precyzując, chodzi mi o wszystkie koszta, począwszy od zaświadczeń o chrzcie i bierzmowaniu, przez zapowiedzi, kurs przedmałżeński, po wystrój koscioła, organistę i księdza.
    Z góry dziękuję. [/cite]

    Zaświadczenia to koszt ok. 50 złotych, zależy gdzie dana była chrzczona i bierzmowana, kurs przedmałżeński - nauki ok. 100 zł wystrój kościoła ok. 200 zł, w kościele św. Trójcy za księdza, organistę i zapowiedzi zapłaciliśmy razem ok. 600 zł.

  • Crash 2014-05-19 14:39:18

    To chyba po znajomości 600 zł, u nas w Parafii Ducha Św. Ksiądz 600-800 zł organista połowę tego co ksiądz a kościelny połowę tego co organista. wszystko ponad tysiąc

  • 1282 2014-05-19 17:37:10

    Witam,
    zaświadczenie chrzest - 100 zł
    odpis kursu przedmałzeńskiego (jeśli był robiony w liceum) - 50 zł
    USC- 3 egzemplarze - 84 zł od jednej osoby ale jeśli pójdziesz razem z narzeczonym lub narzeczona to zapłacisz jak za jeden akt - 84 zł
    ślub kościelny (razem z organista itd) - 1200 zł
    zapowiedzi - 200 zł a w drugim kościele 100 zł
    przystrojenie kościoła - 500 zł (jeśli tego samego dnia ślub biora inne pary można się z nimi dogadać i wyjdzie mniej)
    wiązanki ślubne - panna młoda - 160 zł (są i droższe) świadkowej - 130 zł
    pzystrojenie samochodu - 100 zł

    To są kwoty, które ja musiałam zapłacić.
    Pozdrawiam

  • 2014-05-20 10:06:41

    Ślub w kościele Józefa 1200zł. ale jeżeli są 3 śluby to ksiądz od par bierze różnie, 1200, 1300,1400zł.
    Jeszcze tylko tutaj są takie pieniądze. Najtaniej w Trójcy.

  • Reklama
  • dobermanka 2014-05-20 11:17:52

    no tak ksiądz bierze kasę za to,co w rzeczywistości należy się młodym małżonkom za darmo-w końcu mówi się ,,co łaska"" i tak powinno być w normalnym świecie

  • monika10 2014-05-20 15:40:09

    W Trójcy nie jest najtaniej.. mnie w tamtym roku wyniósł nieoczekiwianie drogo..
    każde zaswiadczenie ( kurs przedmałżenski, akt chrztu, bierzmowania) 50zl
    zapowiedzi 100zl w drugim kosciele również 100zl
    3 spotkania przed ślubem w PORADNI ŻYCIA 180zl
    slub- 700zl (gdzie ksiądz informuje że minimum za slub jest przyjmowane 550zl)
    organista- 250
    siostry zakonne za przystrojenie kosciola 300zl

    do tego jeszcze USC- 84zl

  • mysliwy 2014-05-20 20:14:56

    Cennik jest. Gdzie te czasy co łaska.

  • ewp 2014-05-20 20:27:02

    Myślę, że z kamerą tv byłoby co łaska.... Żal patrzeć na te kwoty! Skd nabrać kasy>?

  • Reklama
  • sanies123 2014-05-20 23:26:55

    Rozdrabniacie się o tysiaka ? a ile dacie za wesele? 30 a może 50 tysi ?

  • omg 2014-05-21 07:46:48

    w Trójcy 550 Koscioł i koscielny, 330 organista i 100 zapowiedzi

  • Majku 2014-05-21 08:53:01

    [cytat]Rozdrabniacie się o tysiaka ? a ile dacie za wesele? 30 a może 50 tysi ?[/cytat]
    A co powiesz o tych, którzy robią skromne, małe przyjęcia dla najbliższej rodziny albo wesela nie robią wcale, bo ich nie stać? Takich ludzi jest bardzo wielu, ale nie chodzi o to, kto ile wydaje na wesele, tylko o to, czy ślub powinien aż tyle kosztować i dlaczego "co łaska" to tak naprawdę "daj, ile chcesz, ale nie mniej niż xxx zł".

  • Crash 2014-05-21 09:01:13

    Pytając ks.
    -ile kosztują zapowiedź
    -100zł.
    - płacę 100zł i więcej kosztów nie ma?
    -tak to tylko 100zł i jak zapowiedzi zostaną wygłoszone to trzeba przyjść po dokument o zapowiedziach

    Zapłaciłem 100 zł, przychodzę po zaświadczenie a ksiądz mi mówi 70 zł ja mówię ze zapłaciłem już za zapowiedzi,
    A on tak za zapowiedzi zapłacone ale zaświadczenie tez kosztuje .

    Nic dziwnego, że wiele młodych osób nie bierze ślubów kościelnych skoro takie są koszta...

  • PS 2014-05-21 10:52:37

    słyszałe że sakramenty powinny być udzielane za darmo, przecież to słudzy, a może się myle i sa to "biznesmeni" ?

  • Reklama
  • jacek_7810 2014-05-21 12:02:53

    [cytat]no tak ksiądz bierze kasę za to,co w rzeczywistości należy się młodym małżonkom za darmo-w końcu mówi się ,,co łaska"" i tak powinno być w normalnym świecie[/cytat]

    To nie tak "Co łaska .............-1200"

  • anelka 2014-05-21 20:20:58

    Ja w Łomży u braci Kapucynów dałam naprawdę co łaska, nawet do koperty nie zajrzał....

  • Rudy 2014-05-21 23:15:01

    I tak powinno być

  • mysliwy 2014-05-22 21:48:57

    Kapucymi maja szacunek w okolicy.

  • Gabryś 2014-05-23 20:49:40

    A czy komuś udało się zapłacić mniej niż 550 zł?

  • Aleksander 2014-05-24 13:30:21

    [cytat]A czy komuś udało się zapłacić mniej niż 550 zł?[/cytat] TO JEST PRACA KSIĘDZA.ORGANISTY,KOŚCIELNEGO,SIÓSTR ZAKONNYCH,TO SĄ KOSZTY,ŚWIATLA,SPRZATANIA,OBSŁUGI.Wcześniejsze przygotowania i wiele innych,to w sumie śred. około. 1500 zł.czy to dużo jak raz na całe życie? Ślub w kościele ,to uroczystość i pompa,za która placą młodym zaproszni goście.Porownaj to teraz z dieta radnego powiatu,który ma w roku cztery sesje i 8 komisji średnio po dwie godz.w sumie 24 godz na rok,a inkasuje z Twoich,moich pieniędzy ok. 18 tyś rocznie nic ze swojej strony nie dająć ,oprócz ciężaru podniesienia ręki przy głosowaniu.Gdybym wiedziała że ślub przyniesie mnie prawdziwe szczęście oddałabym wszystkie prezenty od gości weselnych. Ksiądz też człowiek i powinien też na pewnym poziomie żyć.Ślub,to taki totolotek,uda się,albo nie uda się pożycie we dwoje.

  • Majku 2014-05-24 16:53:26

    [cite user="Aleksander" date="24.05.2014 13:30"]Porownaj to teraz z dieta radnego powiatu,który ma w roku cztery sesje i 8 komisji średnio po dwie godz.w sumie 24 godz na rok,a inkasuje z Twoich,moich pieniędzy ok. 18 tyś rocznie nic ze swojej strony nie dająć ,oprócz ciężaru podniesienia ręki przy głosowaniu
    [/cite]
    A diety Radnych Miasta? O tym już nie napiszesz.
    Nudny i wkurzający jesteś, jak mało kto na tym forum [bomba]

  • Reklama
  • Gabryś 2014-05-25 23:52:08

    [cytat] TO JEST PRACA KSIĘDZA.ORGANISTY,KOŚCIELNEGO,SIÓSTR ZAKONNYCH,TO SĄ KOSZTY,ŚWIATLA,SPRZATANIA,OBSŁUGI.Wcześniejsze przygotowania i wiele innych,to w sumie śred. około. 1500 zł.czy to dużo jak raz na całe życie? Ślub w kościele ,to uroczystość i pompa,za która placą młodym zaproszni goście.Porownaj to teraz z dieta radnego powiatu,który ma w roku cztery sesje i 8 komisji średnio po dwie godz.w sumie 24 godz na rok,a inkasuje z Twoich,moich pieniędzy ok. 18 tyś rocznie nic ze swojej strony nie dająć ,oprócz ciężaru podniesienia ręki przy głosowaniu.Gdybym wiedziała że ślub przyniesie mnie prawdziwe szczęście oddałabym wszystkie prezenty od gości weselnych. Ksiądz też człowiek i powinien też na pewnym poziomie żyć.Ślub,to taki totolotek,uda się,albo nie uda się pożycie we dwoje.[/cytat]

    Aleksandro /Aleksandrze bycie księdzem, to przede wszystkim nie praca, tylko powołanie i bycie wzorem dla innych (przynajmniej tak [B]powinno[/B] być). Dlatego też pewne rzeczy powinny wypływać w tym przypadku z potrzeby serca, niż z rachunku ekonomicznego. Nikt księżom nie odmawia godnego życia, ale nie pojętym jest dla mnie to, że przy wysokich cenach sakramentów, bo jak widać ofiarą tego nazwać nie sposób, prowadzone są biura nie tylko kancelarii parafialnych, lecz również i organistów. Po co?

    Jeżeli chodzi o koszty utrzymania świątyni, na które się powołujesz, przy jednym ślubie nie rosną one w postępie geometrycznym (mówiąc prościej chodzi mi o to, że po każdym ślubie nie przewiduje się malowania czy sprzątania całego obiektu). Przy dobrych chęciach i obsługa byłaby tańsza, jak nie darmowa ([B]świątynia utrzymywana jest przecież przez wiernych[/B]).

    Odnosząc się do wcześniejszych przygotowań - 1500 zł. Koszt ten jest zarazem duży i nieduży. Wszystko bowiem rozbija się o wysokość poborów. Inaczej na ten koszt spojrzy osoba pracująca za średnią krajową, a inaczej osoba będąca zaraz po studiach na stażu.

    No i dochodzimy do meritum sprawy. Ślub kościelny to sakrament który zawierają przed Bogiem narzeczeni (wypowiadając słowa przysięgi), ksiądz natomiast jest tylko świadkiem tej uroczystości i oczekuje się od niego jedynie pobłogosławienia młodych. Dlatego też [B]wole by błogosławił nam kapłan, który służy Bogu a nie mamonie[/B]. Natomiast pompą czerpie się wodę, a od gości nie wymaga się pokrywania kosztów ślubu. Wystarczającym prezentem dla nas jest sama ich obecność i możliwość dzielenia się swoim szczęściem.

    Z dalszą częścią wypowiedzi nie będę dyskutował, ponieważ temat nie jest polityczny ani nie dotyczy tego, czy jesteś osobą szczęśliwą.

  • 2014-05-26 06:08:39

    Sakramenty zostały sprofanowane. Pobieranie opłat za sakramenty to profanacja. Sprzeczność. Handel sakramentami zaprzecza ideom Jezusa. Kosztowny ślub, kosztowne wesele, kosztowna komunia... tylko gdzie w tym wszystkim Chrystus? W mamonie? W braku refleksji? Utrwalamy ten proceder w imię naszej próżności i w imię zachłanności poborców opłat. w końcu coś, co jest samo w sobie absurdem, staje się tradycją, czymś, czego się nie kwestionuje, choćby nie wiem jak kłóciło się swoją formą z ideałem i wartością, które symbolizuje. Potem bezkrytycznie powielamy utrwalony schemat. Zły i wymierzony w naukę Chrystusa. Urągający nie tylko słowom Biblii, źłódłu chrześcijaństwa, ale i zdrowemu rozsądkowi. Czynimy to bezrefleksyjnie... Przeobrażamy coś, co powinno być przeżyciem duchowym, w targowisko próżności. Sakramenty stały się towarem. Dobrem konsumpcyjnym, za który trzeba zapłacić. Tak jak za suknię, bukiet, limuzynę... Odbywa się handel tam, gdzie go być nie powinno. Ale to tylko wierzchołek góry lodowej.
    Nie brałam ślubu w Zambrowie, lecz w drugim co do wielkości polskim mieście - i nie zapłaciłam nic. Miałam skromny ślub, uroczy, wzruszający, to było osobiste, intymne przeżycie, bez splendoru i fajerwerków. Za zapowiedzi w parafii, w której wówczas mieszkałam, również nie zapłaciłam nic, a kiedy zapytałam o to, wywołałam oburzenie księdza. Nie miałam wesela z orkiestrą, tylko skromne przyjęcie dla najbliższych, z którymi mogłam podzielić się swoim szczęściem. Nie sprowadzałam też tego przeżycia do kosztownej sesji zdjęciowej, bo to mija się według mnie z istotą tego sakramentu. Pamiątką ślubu jest małżeństwo i rodzina. Związek, o który dbamy i nad którym pracujemy. Jest mnóstwo kosztownych ślubów i... coraz więcej rozwodów. Czasami zastanawiam się, czy to nie jeden z efektów tego, że ślub został sprowadzony do teatru próżności i dekoracyjności, skomercjalizowany z każdej możliwej strony: duszpasterskiej, kościelnej, zdjęciowej, salonowej, balowej itd. Ważniejsza jest fasada. Na próżności zarabia się najwięcej. Więc zarabiają na niej: księża, bukieciarze, właściciele sal weselnych, salonów ślubnych, fryzjerskich, studiów fotograficznych itp. O kimś zapomniałam?

  • zambrowianka 2014-07-14 13:19:26

    http://www.fakt.pl/wydarzenia/polacy-odwracaja-sie-od-kosciola,artykuly,474209.html

  • gargul 2014-07-14 14:48:33

    Dla mnie to jakaś paranoja żeby płacić za sakrament święty xD Wymyślono to chyba po to by trzepać kasę od wiernych.

  • aganata6 2014-07-14 16:42:33

    [:-(r]

  • aganata6 2014-07-14 16:58:16

    odrazu mówię,to nie w zambrowie.czekam z synem po zaświadczenie,że był ochrzczony potrzebne do I komunii.siostra zakonna prowadziła kancelarie parafialną(stara zołzowata).przyjmowała młodych ludzi,którzy chcieli wziąć ślub.to było ok.7lat temu,ale dokładnie pamiętam.ksiądz-1200,organista 600,kościelny-300,a jak chcecie żeby kościół był ładnie przybrany,to z siostami trzeba sie dogadać.młodych nie było stać na taki wydatek.coś mówili,że to bardzo dużo,a ona im na to,że pewnie za orkiestre więcej zapłacili.tylko,że ta para nie robiła żadnego wesela,chcieli poprostu wziąć katlicki ślub.i co im poradziła siostra zakonna-jak was nie stać na ślub to żyjcie sobie na kcią łapę.Ot i sakrament co łaska.nic dziwnego że coraz więcej ludzi odwraca się od kościoła.Ktoś tu wspominał o diecie radnych,czy posłach.ok niech ten ksiądz też będzie na garnuszku państwowym,ale niech płaci ZUS i podatki.i niech się nie dorabia na sakramentach,których nie ma prawa odmówić ,a tym bardziej brać za to kosmiczne opłaty.

  • cheftain 2014-07-14 20:08:52

    Dajcie spokój, od takiego pisania nikomu nic nie przybędzie. Trzeba księdzu powiedzieć, że nie mam tyle pieniędzy, a na pewno ślubu udzieli za mniejszą opłatę, albo za darmo. Trzeba pamiętać, że ksiądz ma też swoje wydatki, nie jest przecież perpetuum mobile, a także kancelaria parafialna potrzebuje pieniędzy żeby funkcjonować. Pozdrawiam.

  • lech123 2014-07-14 22:30:50

    wypadki chodzą po ludziach.spytajcie się ile kosztuje rozwód kosćielny[;-b]

  • Kornelia 2014-07-14 22:44:56

    Nie ma rozwodów kościelnych .
    Nas w Józefie proboszcz skroił na 300 zł za same zapowiedzi [/:-[]

  • anulka 2014-07-14 23:02:13

    zapowiedzi w Ducha 50 zł

  • Kornelia 2014-07-14 23:36:15

    Nas potraktował gorzej niż źle . Nie chodzi nawet o kasę , choć uważam że bardzo przegiął .
    Jako że w " Józefie" nie ma wyznaczonych godzin otwarcia kancelarii , byliśmy 3 razy w jednym dniu i nie mogliśmy go zastać. Za czwartym razem około godziny przed mszą otworzył nam proboszcz i stwierdził że jesteśmy nie w porę i żeby przyjść za 30 min , po czym zatrzasnął nam drzwi przed nosem . Po 30 min wróciliśmy , proboszcz był bardzo złośliwy ostatecznie przyjął zapowiedzi , a na odchodne powiedział że zapowiedzi u niego kosztują 300 zł [:-o] Był bardzo niezadowolony że ślub będzie w parafii pana młodego . Mam wrażenie że miał zły dzień , ale to nie jest powód żeby tak traktować ludzi .

  • Majku 2014-07-15 07:36:49

    [cite user="Kornelia" date="14.07.2014 23:36"]Nas potraktował gorzej niż źle . Nie chodzi nawet o kasę , choć uważam że bardzo przegiął .
    Jako że w " Józefie" nie ma wyznaczonych godzin otwarcia kancelarii , byliśmy 3 razy w jednym dniu i nie mogliśmy go zastać. Za czwartym razem około godziny przed mszą otworzył nam proboszcz i stwierdził że jesteśmy nie w porę i żeby przyjść za 30 min , po czym zatrzasnął nam drzwi przed nosem . Po 30 min wróciliśmy , proboszcz był bardzo złośliwy ostatecznie przyjął zapowiedzi , a na odchodne powiedział że zapowiedzi u niego kosztują 300 zł [:-o] Był bardzo niezadowolony że ślub będzie w parafii pana młodego . Mam wrażenie że miał zły dzień , ale to nie jest powód żeby tak traktować ludzi . [/cite]
    W takim razie nasz proboszcz od bardzo długiego czasu ma tylko same złe dni... U mnie też nie był zadowolony, że ślub się odbędzie w parafii panny młodej, czemu dał jasny wyraz.
    Ale 300zł? To jest grube przegięcie

  • gosiakk40 2014-07-15 08:10:44

    przy tak astronomicznych wymaganiach trzeba poprosić o wystawienie faktury



Reklama
Reklama
Wróć do