Wypił dwie buteleczki wina podczas podróży służbowej do Parlamentu Europejskiego i po wypiciu nieopacznie poniżył niemieckich urzędników na lotnisku przyrównując ich do Haj Hitler i obozów. Kogo tam wysyłamy. To już drugi premier, po premierze z Krakowa, który nie potrafi zachować się w trakcie podróży samolotem i to na nasz koszt. Piją też na nasz koszt, nawet prezydenci wcześniej dawali takie przykłady.
Dlaczego nie napiszesz prawdy!!!....Wiceprzewodniczący Parlamentu Europejskiego, Europoseł PO Jacek Protasiewicz!
/może dodasz,że z pisu/
Taki sam idiota, jak Europoseł PO Sławomir Nitras...
Paszport dyplomatyczny dobra rzecz, a polski europoseł o dobrych rzeczach szybko się uczy.
Nasz europarlamentarzysta,Sławomir Nitras, dzięki niemu wywinął się od płacenia wysokiego mandatu za jazdę na WSTECZNYM biegu po niemieckiej autostradzie!!
To jak pata,sieroto, odpowiedż przy następnej Wigilii???:))))
[cite user="r61" date="27.02.2014 12:06"]Dlaczego nie napiszesz prawdy!!!....Wiceprzewodniczący Parlamentu Europejskiego, Europoseł PO Jacek Protasiewicz.
/może dodasz,że z pisu/
Taki sam idiota jak Europoseł PO Sławomir Nitras... Paszport dyplomatyczny dobra rzecz, a polski europoseł o dobrych rzeczach szybko się uczy. Nasz europarlamentarzysta dzięki niemu wywinął się od płacenia wysokiego mandatu za jazdę na wstecznym biegu!! po niemieckiej autostradzie.
To jak pata,sieroto, odpowiedż przy następnej Wigilii???:))))[/cite] Twoje myśli są tak szybkie, jak błyskawica. Skupiałem się na Twojej wypowiedzi blisko 5 minut i dalej nic nie rozumiem.
Wewnątrz naszego kraju głupiego można nazwać Napoleonem, bo tak jest przyjęte w ichnich uzdrowiskach. Nie można jednak wśród normalnych Niemców doszukiwać się Hitlerka.
jeśli chodzi o sedno całej tej sprawy, to o ile słowo "raus" faktycznie padło, to pan poseł miał rację zwracając uwagę; raus to won, wynocha. Jego uwagi odnośnie Hitlera i tak były łagodniejsze od zachowania celnika.
nasza wiedza odnośnie języka niemieckiego oparta jest na Czterech pancernych i Kapitanie Klossie nie dziwi więc reakcja europosła,ciekawie się zapowiada nowa kadencja ,obserwując osoby jakie startują do wyborów dopiero będzie się działo
Pijanica przeżywał na lotnisku jakieś sny zainspirowane filmami. Polityczne przygłupy. Idę na głosowanie i kreślił będę wszystkich. Nie pozwolę ośmieszać się przez przygłupów.
Wypił dwie buteleczki wina podczas podróży służbowej do Parlamentu Europejskiego i po wypiciu nieopacznie poniżył niemieckich urzędników na lotnisku przyrównując ich do Haj Hitler i obozów. Kogo tam wysyłamy. To już drugi premier, po premierze z Krakowa, który nie potrafi zachować się w trakcie podróży samolotem i to na nasz koszt. Piją też na nasz koszt, nawet prezydenci wcześniej dawali takie przykłady.
Dlaczego nie napiszesz prawdy!!!....Wiceprzewodniczący Parlamentu Europejskiego, Europoseł PO Jacek Protasiewicz!
/może dodasz,że z pisu/
Taki sam idiota, jak Europoseł PO Sławomir Nitras...
Paszport dyplomatyczny dobra rzecz, a polski europoseł o dobrych rzeczach szybko się uczy.
Nasz europarlamentarzysta,Sławomir Nitras, dzięki niemu wywinął się od płacenia wysokiego mandatu za jazdę na WSTECZNYM biegu po niemieckiej autostradzie!!
To jak pata,sieroto, odpowiedż przy następnej Wigilii???:))))
[cite user="r61" date="27.02.2014 12:06"]Dlaczego nie napiszesz prawdy!!!....Wiceprzewodniczący Parlamentu Europejskiego, Europoseł PO Jacek Protasiewicz.
/może dodasz,że z pisu/
Taki sam idiota jak Europoseł PO Sławomir Nitras... Paszport dyplomatyczny dobra rzecz, a polski europoseł o dobrych rzeczach szybko się uczy. Nasz europarlamentarzysta dzięki niemu wywinął się od płacenia wysokiego mandatu za jazdę na wstecznym biegu!! po niemieckiej autostradzie.
To jak pata,sieroto, odpowiedż przy następnej Wigilii???:))))[/cite] Twoje myśli są tak szybkie, jak błyskawica. Skupiałem się na Twojej wypowiedzi blisko 5 minut i dalej nic nie rozumiem.
Wewnątrz naszego kraju głupiego można nazwać Napoleonem, bo tak jest przyjęte w ichnich uzdrowiskach. Nie można jednak wśród normalnych Niemców doszukiwać się Hitlerka.
jeśli chodzi o sedno całej tej sprawy, to o ile słowo "raus" faktycznie padło, to pan poseł miał rację zwracając uwagę; raus to won, wynocha. Jego uwagi odnośnie Hitlera i tak były łagodniejsze od zachowania celnika.
nasza wiedza odnośnie języka niemieckiego oparta jest na Czterech pancernych i Kapitanie Klossie nie dziwi więc reakcja europosła,ciekawie się zapowiada nowa kadencja ,obserwując osoby jakie startują do wyborów dopiero będzie się działo
szkoda, że zamiast raus nie powiedział fal flukten doner weter,,
[cytat]szkoda, że zamiast raus nie powiedział fal flukten doner weter,,[/cytat]
ZA TO POSEŁ WYSZEPTAŁ:Jawohl, jawohl ich liebe alkohol
i klaine prosiątko po polu gilajfen
Żenuła, kak Wipler i premier z Krakowa
[cytat]i klaine prosiątko po polu gilajfen[/cytat]majne liben kaśka, szrajbne do ciebie ten list...[}-^]
Przez lata oszukiwał wszystkich, w końcu nachlał się i wyszło szydło z worka.
nasi politycy lubią niemieckich mundurowych.... "Niemcy mnie biją!" mi się przypomina i niezapomniany Jan Maria
Arbeit, arbeit ganze Woche, a pieniędzy ani troche ;)
Pijanica przeżywał na lotnisku jakieś sny zainspirowane filmami. Polityczne przygłupy. Idę na głosowanie i kreślił będę wszystkich. Nie pozwolę ośmieszać się przez przygłupów.
Ja chauzen gangen euro nie mangen a w kieszeniangen same pustangen, a wróble ćwirken i wrony kraken - wsadze in paken.
Dziwny ten Protasiewicz. Naobiecywał Ukrainie i się zmył, a wręcz zaczął zmierzać do zamknięcia jego w puszce.