Reklama
  • bulock2014-02-21 15:12:33

  • bulock 2014-02-21 15:12:48

    Jak w temacie.Czy któryś z naszych dystrybutorów oferuję takowe drzwi?Gdzie polecacie najlepiej w przystępnej cenie drzwi wewnętrzne?Nie musi być Zambrów.

  • wojcie 2014-02-21 17:58:48

    [cytat]Jak w temacie.Czy któryś z naszych dystrybutorów oferuję takowe drzwi?Gdzie polecacie najlepiej w przystępnej cenie drzwi wewnętrzne?Nie musi być Zambrów.[/cytat] A co to takiego "litowe drzewo"?

  • wojcie 2014-02-21 18:05:49

    [cytat]Jak w temacie.Czy któryś z naszych dystrybutorów oferuję takowe drzwi?Gdzie polecacie najlepiej w przystępnej cenie drzwi wewnętrzne?Nie musi być Zambrów.[/cytat] Pewie masz na myśli lite drewno? Ciężko będzie kupić. Zrobi Ci firma łomży "Czaplicki". Dobrze ale nie tanio w porównaniu z drzwiami z mdf-u lub plastra miodu.

  • Reklama
  • leonek 2014-02-21 18:14:58

    [cytat] Pewie masz na myśli lite drewno? Ciężko będzie kupić. Zrobi Ci firma łomży "Czaplicki". Dobrze ale nie tanio w porównaniu z drzwiami z mdf-u lub plastra miodu.[/cytat]


    to co jest pod płytą mdf?

  • hanka81 2014-02-23 12:43:53

    Polecam zakupić drzwi drewniane surowe i sobie polakierować.Bejca{lub lakierobejca}/papier ścierny-bejca{lub lakierobejca}-papier ścierny/lakier.Trochę zabawy jest ale się opłaca.
    W 2010 r płaciłem po 425-pokój i 450 łazienka za szt.
    do dzisiaj nic się z drzwiami złego nie dzieje.Często żona wiesza na nich mokre ręczniki czy pościel do wyschnięcia i są ok., nie "spuchły". Korygowałem je raz na zawiasach, pierwszej jesieni, gdy była duża wilgotność powietrza i niskie temp. a spółdzielnia jeszcze nie grzała(ale to prawidłowa reakcja -świeże drewno zawsze będzie pracowało)
    Drzwi brałem w Wys Maz na Tuwima , Dzieniszewski.
    Dodam że za te drzwi już pomalowane chcieli ok 900/szt.!
    Dla mnie zbyt drogo, osobiście wolałem trochę pomachać pędzlem i papierkiem.Brałem drzwi bez ościeżnic, sam dorabiałem z listewek, a to dlatego, że w mieszkaniu miałem z jednej drzwi strony 17cm a z drugiej 19cm! Taka sobie norma grubości tynku w "Nadzeji" Na gotowych futrynach byłoby widać a na listewkach te 2 cm da się zgubić.
    Dodatkowym atutem jest to że do dziś nikt nie powie że to "samoróbka"



Reklama
Reklama
Wróć do