Wytłumaczcie mi, komu żyje się lepiej za rządów Tuska? Kto na niego głosuje? Z kimkolwiek się nie spotykam, to na niego narzeka, ubliża mu i mówi, że doprowadził Polskę do ruiny, zatem pytam, kim jest jego elektorat?
Pewnie, że lepiej żyje się za jego rządów. Przykład: jemu lepiej się żyje, jego żonie, dzieciom jego, może kolegom jego. Po prostu lepiej. Po co te pytania?!
dobrze żyje się bogatym przedsiębiorcom, którzy nie widzą większej różnicy kto rządzi bo i tak jest im super, a rząd PO to przede wszystkim partia prominentów, kolesiów, elit społecznych czyli bogatych i ci na nich głosują i będą głosować, jak rozmawiam z osobami średnio zamożnymi lub nawet ubogimi (nawet wyśmiewane mohery to przecież emeryci a im się nie przelewa) to nie głosują na Tuska i jego ekipę , mam też bogatych znajomych posiadających firmy lub pracujących w budżetówce na wysokich stanowiskach - sędzia, prokurator, wojskowy itp. dla nich liczy się tylko PO, jak wyjeżdżali kilka razy w roku na urlop czy na narty w Alpy lub do ciepłych zakątków, czy też do krajowego SPA tak i dalej to robią i boją się zmian, bo może przyjdą mohery i im to odbiorą, tak więc odpowiedź kto na nich głosuje - bogaci lub nowobogaccy czytaj lemingi przeprowadzone ze wsi i zamieszkałe w Białołęce lub okolicach warszawki,
nigdy i w żadnym kraju nie będzie żyło się wszystkim jednakowo, chyba że są to Chiny, gdzie jest władza i......reszta
a Polacy, jak zwykle tylko narzekają - wszędzie Im dobrze, a w kraju źle
mam tylko jedno pytanie - czy chcecie przenieść wszystkie przepisy obowiązujące np w Niemczech czy GB do Polski? bo ja odpowiem - tak, chcę, ale wtedy wszystko się zmienia i dla wszystkich; a narzekania będą, zawsze się coś znajdzie
[cytat]dobrze żyje się bogatym przedsiębiorcom, którzy nie widzą większej różnicy kto rządzi bo i tak jest im super, a rząd PO to przede wszystkim partia prominentów, kolesiów, elit społecznych czyli bogatych i ci na nich głosują i będą głosować, jak rozmawiam z osobami średnio zamożnymi lub nawet ubogimi (nawet wyśmiewane mohery to przecież emeryci a im się nie przelewa) to nie głosują na Tuska i jego ekipę , mam też bogatych znajomych posiadających firmy lub pracujących w budżetówce na wysokich stanowiskach - sędzia, prokurator, wojskowy itp. dla nich liczy się tylko PO, jak wyjeżdżali kilka razy w roku na urlop czy na narty w Alpy lub do ciepłych zakątków, czy też do krajowego SPA tak i dalej to robią i boją się zmian, bo może przyjdą mohery i im to odbiorą, tak więc odpowiedź kto na nich głosuje - bogaci lub nowobogaccy czytaj lemingi przeprowadzone ze wsi i zamieszkałe w Białołęce lub okolicach warszawki, [/cytat]Jesteś zwykły komuch. Dodam Ci otuchy - w niebie będziesz miała równość i szczęśliwość - jeżeli będziesz miała za co się dostać.
Że utknęła ci w gradle kluska
Wina Tuska
żę nóżkę złamała kózka
wina Tuska
Że wybuchła mina
TUSKA wina
A po pierwsze za Tuska jedynie elita posiadało na stołki i rządzą jak za komuny
[cite user="zzk2" date="14.01.2014 14:39"]Że utknęła ci w gradle kluska
Wina Tuska
żę nóżkę złamała kózka
wina Tuska
Że wybuchła mina
TUSKA wina
A po pierwsze za Tuska jedynie elita posiadało na stołki i rządzą jak za komuny[/cite] A co było za SLD,za Buzka,za Kaczyńskiego,to samo.Od kiedy zaczęto utrzymywać partie z kasy podatnika,nastąpił gwałtowny rozwój kraju pod względem stołków urzędniczych,oraz lekceważenia podatnika.
[cytat]Jesteś zwykły komuch. Dodam Ci otuchy - w niebie będziesz miała równość i szczęśliwość - jeżeli będziesz miała za co się dostać.[/cytat]
PATA- zamilcz.Potrafiłeś /dzieląc się tradycyjnie jajeczkiem w Noc Wigiliją :) , tj. 24. 12. godz. 21/zbesztać kogos za 3 miechy wstecz, to ty jesteś zwykły czerwony itd,itp !
[cytat] A co było za SLD,za Buzka,za Kaczyńskiego,to samo.Od kiedy zaczęto utrzymywać partie z kasy podatnika,nastąpił gwałtowny rozwój kraju pod względem stołków urzędniczych,oraz lekceważenia podatnika.[/cytat]
Gieniuuu, nie ściemniaj.
Podaj proszę, (bo ja podam) o ile wzrosła ilość taboretów/wraz z dupami/ w administracji za panowania Słońca Peru..:)))
[cytat]Nie widzę różnicy. Żyje mi się tak samo dobrze jak za rządów Kaczyńskiego.[/cytat]A ja niestety mam odmienne zdanie, bardzo prosty przykład - w 2007 roku za 350 złotych w Edenie miałem wózek zapakowany z czubem, aż się wysypywało, a dzisiaj za tą kwotę w tym samym wózku ledwo dno przykryję.( zakupy tygodniowe- kupuje się praktycznie te same produkty). Wypłaty utrzymały się na tym samym poziomie, a u co niektórych wręcz zmalały. Wnioski nasuwają się same, że bieda rośnie w zastraszającym tempie, i niestety dzieje się to za rządów D Tuska.
[cytat]bo w edenie wszystko podrożało to genia robota[/cytat] To w takim razie jestem idiotą, nie zauważyłem że w innych sklepach ceny utrzymały się na poziomie z 2007 roku.
[cytat] A co było za SLD,za Buzka,za Kaczyńskiego,to samo.Od kiedy zaczęto utrzymywać partie z kasy podatnika,nastąpił gwałtowny rozwój kraju pod względem stołków urzędniczych,oraz lekceważenia podatnika.[/cytat]
Moja babcia, która przeżyła nie jedne rządy, nie jednej partii i nie jednego premiera twierdzi, że w nowoczesnej historii Polski po 89 roku nigdy nie było tak tragicznego, bezradnego, krzywdzącego podatnika rządu, jak ten Tuska.
Właśnie dlatego tak wielu woli żyć i płacić podatki za granicą. Federalny Urząd ds. Migracji i Uchodźców podał, że w Niemczech najliczniejszą grupą imigrantów są Polacy. W 2012 zarejestrowano 184 tys. nowo przybyłych, o 7 procent więcej niż w 2011 roku.
Najczęściej jest tak, że to, co ktoś traci, ktoś inny zyskuje. Wielu traci, więc jest wiele do zyskania. Ci, którzy zyskują, nie narzekają, tylko dbają o to, żeby nic się nie zmieniło.
[cytat]Jesteś zwykły komuch. Dodam Ci otuchy - w niebie będziesz miała równość i szczęśliwość - jeżeli będziesz miała za co się dostać.[/cytat]
Pata z czego to wywnioskowałaś???????????? wróć do szkoły i zacznij czytać ze zrozumieniem!!!!!!!!!!!!! chyba ty jesteś czerwonym pająkiem i powinnaś cieszyć się że masz "bratnią duszę" a nie wyzywać od komuchów
[cytat]za 350 pln w roku 2000 kupiłbyś pewnie 2 wózki żarcia... Wyobraź sobie ile wózków nabyłbyś za $100 przed 1990 :)) Pokręcona logika. [/cytat] Nie widzę w mojej wypowiedzi pokręconej logiki, ponieważ odniosłem się do wypowiedzi Kaskada. Radzę również czytać cytaty zawarte w wypowiedzi, do których te wypowiedzi się odnoszą.
Ogromne bezrobocie, wysokie składki ZUS, wysokie podatki, drożyzna, ogromne kolejki do lekarzy, niskie emerytury, praca do 67 roku życia na budowie, nieskuteczny system karny. Kiedy skończy się ten koszmar? Kiedy w końcu nastąpi kres rządów PO?
[cytat]Ogromne bezrobocie, wysokie składki ZUS, wysokie podatki, drożyzna, ogromne kolejki do lekarzy, niskie emerytury, praca do 67 roku życia na budowie, nieskuteczny system karny. Kiedy skończy się ten koszmar? Kiedy w końcu nastąpi kres rządów PO?[/cytat] Tak. Za rzadów pis-u to był raj. Wszystko połowę tańsze i podatków nie płaciliśmy a zus kosztował 100zł.
""" "Mieszkam w bloku, płacę ZUS, a mój OFE jest ch…owy" - krzyczał niedawno Jerzy Owsiak zdenerwowany niewygodnymi pytaniami dziennikarzy TV Republika. Jak sprawdziła jednak niezalezna.pl, "blok" Owsiaka różni się od zwykłych polskich bloków. To luksusowy apartamentowiec na nowym warszawskim osiedlu o nazwie Wzgórze Słowików.
Nasz portal dotarł do księgi wieczystej apartamentu. Wynika z niej, że 115-metrowe mieszkanie lidera WOŚP ma 4 pokoje (oraz garderobę). Owsiak kupił je z żoną latem ubiegłego roku. W księdze nie ma żadnego zapisu na temat hipoteki, co oznacza, że apartament nie jest obciążony kredytem, a zatem został najprawdopodobniej kupiony za gotówkę. Jak sprawdziliśmy – mieszkanie Owsiaków należy do największych na Wzgórzu Słowików.
Ceny za metr kwadratowy na tym osiedlu wynoszą ok. 9-10 tys., a zatem apartament Owsiaka i jego żony wart jest około miliona złotych. Jak czytamy na stronie internetowej Wzgórza Słowików, "wejście na teren strzeżonego osiedla odbywa się poprzez kod lub czytnik linii papilarnych. W dużym ogrodzie należącym wyłącznie do osiedla znajduje się plac zabaw dla dzieci oraz zaciszne miejsce z grillem ogrodowym do spotkań w szerszym gronie".
fot. wzgorzeslowikow.pl
To właśnie w nowym apartamencie Owsiaka zarejestrowana jest siedziba spółki Mrówka Cała, prowadzonej przez jego żonę. Lidia Niedźwiedzka-Owsiak zatrudniona jest także od 12 lat w Wielkiej Orkiestrze Świątecznej Pomocy, a jej pensja w Fundacji WOŚP wynosi aż 12,2 tys. zł. Zarobki innych osób zatrudnionych w fundacji też są wysokie. Jak wynika ze słów Owsiaka, pracownicy WOŚP, żyjący z wpłat Polaków, mogą dostawać co miesiąc nawet 11 tys. zł brutto.
Sam Owsiak nie ma etatu w Fundacji, jest natomiast prezesem należącej do niej spółki Złoty Melon (która kilka lat temu została kupiona przez WOŚP). Jak napisała "Gazeta Wyborcza" – Złoty Melon "zarabia na usługach związanych z Przystankiem Woodstock, chodzi np. o reklamę firm na festiwalu, sprzedaż koncesji na działalność handlową". W rozmowie z "GW" Owsiak powiedział, że w Złotym Melonie zarabia co miesiąc "kilka tysięcy złotych". Nie powiedział jednak, czy chodzi o 3 tys. zł, czy może o 9 tys. A to różnica jak między blokiem a blokiem na Wzgórzu Słowików.""
Donald Tusk mnie skrzywdził. Podniósł mi wiek emerytalny i podwyższył podatki. Czy ten człowiek chce mnie wpędzić do grobu? Dlaczego on tak mnie karze? Na dodatek fałszywie się do mnie uśmiecha w tv.
[cite user="Szczureczek" date="07.05.2014 19:31"]Komu żyje się lepiej..?
Kur..m i zło......m...[/cite]
Był swego czasu taki człowiek u władzy, który to rozumiał i zapytany o program jego partii powiedział [B]"Najprostszy z możliwych. Bić ku*wy i złodziei, mości hrabio."[/B]
Dziś trzeba do tego wrócić, żeby w tym kraju było narmalnie[:-)]
Wlasnie tak.... jest watek o galeri i co w nim czytamy? A no czytamy tam jak radny zamiast stac murem za inwestorem i mieszkancami to wysmiewa mirszkancow i obraza inwestora. Ma byc dobrze? Jak?
[cytat]Wlasnie tak.... jest watek o galeri i co w nim czytamy? A no czytamy tam jak radny zamiast stac murem za inwestorem i mieszkancami to wysmiewa mirszkancow i obraza inwestora. Ma byc dobrze? Jak?[/cytat] Pij mleko,bedziesz wielki,a teraz idż spać.Mleka w Ćwikłach jest dostatek.
Ja myślę, że trzeba tytułowe pytanie rozszerzyć: Komu żyje się lepiej w III RP? W większości beneficjentom przemian okrągłostołowych w sensie pozytywnym i negatywnym. Trzeba powiedzieć, że o 1989 roku w wyniku bardzo liberalnych przepisów np. tzw. ustawie Wilczka powstało ponad 5 milionów miejsc pracy w sektorze prywatnym, tysiące małych i średnich firm, często rodzinnych, wiele z nich odniosło sukces i prosperują do dziś. Niestety, wiele zakładów zwłaszcza przemysłowych od stoczni, hut, maszynowych, telekomunikacyjnych itd skończywszy na zambrowskim bawełniczym zostało zniszczonych, często w dzikiej prywatyzacji przez uwłaszczającą się nomenklaturę komunistyczną i ich pomagierów z solidarności. Kapitał zagraniczny wykupił większość, często za ułamek realnej wartości. Wystarczy wspomnieć, że PRL na przełomie lat 80 był na 12 miejscu na świecie jeśli chodzi o produkcję przemysłową! (chodzi o ilość a nie o wartość PKB) To co z tym majątkiem narodowym zrobiono to jest tragedia, chyba już nieodwracalna. Polska gospodarka, jej struktura ma charakter neokolonialny państw afrykańskich. Na początku przemian prywatne banki, po podziale państwowych zakładała nomenklatura, dziś 90% banków to kapitał zagraniczny z których transferowanych jest ok. 15mld zł rocznie na zachód. Duży handel, który przynosi gigantyczne zyski też jest w zachodnich rękach i co więcej płaci minimalne podatki. Firmy budujące drogi też są w większości zachodnie, co ciekawe nie wiedzieć czemu mamy najdroższe autostrady w Europie. Przypadek? Unia wykłada miliardy na fundusze spójności ale duża część z nich wraca do zachodnich firm. Łącznie z Polski transferowanych jest ok. 60 mld zł zysku zachodniego kapitału. Podsumowując III RP to jest eldorado zachodnich koncernów, mają tu niskie podatki, tanią, wykwalifikowaną i wydajną siłę roboczą, a za sprawą żałosnych elit i mediów (w większości o zachodnim kapitale) funduje się dziką propagandę sukcesu III RP, całej Unii Europejskiej tzw euroentuzjazmu. Polska krwawica dorabia zachód.
Dobrze żyje się też wysokim funkcjonariusze PRL mają sowite emerytury tacy ludzie honoru jak jaruzelski czy kiszczak. Administracja, która z ok. 160tys w 1990 roku urosła do 500tys dziś też nie ma na co narzekać, wszak władza zawsze się wyżywi. Słyszał ktoś żeby zabrakło na premie? Nigdy, może zabraknąć na wszystko od leczenia pacjentów do przedszkoli ale wynagrodzenia i premie są zawsze na czas. Jeśli chodzi o wysokość płac w sektorze publicznym, średnia jest wyższa od sektora prywatnego co jest ewenementem w skali cywilizowanej Europy. Długo by jeszcze pisać dlaczego Polacy w dużej części są pariasami we własnym kraju...
[cytat] A co było za SLD,za Buzka,za Kaczyńskiego,to samo.Od kiedy zaczęto utrzymywać partie z kasy podatnika,nastąpił gwałtowny rozwój kraju pod względem stołków urzędniczych,oraz lekceważenia podatnika.[/cytat]
Zgadzam się w 100%. Stworzono postmagdalenkowy system wzajemnej adoracji tych samych partii, i tych samych ludzi, którzy żyją jak pączki w maśle i nie chcą nic zmieniać bo jest im dobrze. Dzisiejsze partie to są dwory a ich członkami są miernoty, których zasługą, zaletą jest tylko i wyłącznie stopień poddaństwa wobec wodza, który trzyma całą kasę i nią dysponuje, a nie ich rzetelność czy przygotowanie merytoryczne do stanowisk. Trzeba zniszczyć ten system i zbudować w końcu normalną demokrację, tu jest krótkie przemówienie które jest clue tej myśli:
[B]https://www.youtube.com/watch?v=xzrIfad9PjY[/B]
[cytat]dobrze żyje się bogatym przedsiębiorcom, którzy nie widzą większej różnicy kto rządzi bo i tak jest im super, a rząd PO to przede wszystkim partia prominentów, kolesiów, elit społecznych czyli bogatych i ci na nich głosują i będą głosować, jak rozmawiam z osobami średnio zamożnymi lub nawet ubogimi (nawet wyśmiewane mohery to przecież emeryci a im się nie przelewa) to nie głosują na Tuska i jego ekipę , mam też bogatych znajomych posiadających firmy lub pracujących w budżetówce na wysokich stanowiskach - sędzia, prokurator, wojskowy itp. dla nich liczy się tylko PO, jak wyjeżdżali kilka razy w roku na urlop czy na narty w Alpy lub do ciepłych zakątków, czy też do krajowego SPA tak i dalej to robią i boją się zmian, bo może przyjdą mohery i im to odbiorą, tak więc odpowiedź kto na nich głosuje - bogaci lub nowobogaccy czytaj lemingi przeprowadzone ze wsi i zamieszkałe w Białołęce lub okolicach warszawki, [/cytat]
racja ale w Polce już nie ma klasy średniej jest tylko Bogaty i Biedny
[cite user="BLink" date="08.05.2014 18:40"]Ja myślę, że trzeba tytułowe pytanie rozszerzyć: Komu żyje się lepiej w III RP? W większości beneficjentom przemian okrągłostołowych w sensie pozytywnym i negatywnym. Trzeba powiedzieć, że o 1989 roku w wyniku bardzo liberalnych przepisów np. tzw. ustawie Wilczka powstało ponad 5 milionów miejsc pracy w sektorze prywatnym, tysiące małych i średnich firm, często rodzinnych, wiele z nich odniosło sukces i prosperują do dziś. Niestety, wiele zakładów zwłaszcza przemysłowych od stoczni, hut, maszynowych, telekomunikacyjnych itd skończywszy na zambrowskim bawełniczym zostało zniszczonych, często w dzikiej prywatyzacji przez uwłaszczającą się nomenklaturę komunistyczną i ich pomagierów z solidarności. Kapitał zagraniczny wykupił większość, często za ułamek realnej wartości. Wystarczy wspomnieć, że PRL na przełomie lat 80 był na 12 miejscu na świecie jeśli chodzi o produkcję przemysłową! (chodzi o ilość a nie o wartość PKB) To co z tym majątkiem narodowym zrobiono to jest tragedia, chyba już nieodwracalna. Polska gospodarka, jej struktura ma charakter neokolonialny państw afrykańskich. Na początku przemian prywatne banki, po podziale państwowych zakładała nomenklatura, dziś 90% banków to kapitał zagraniczny z których transferowanych jest ok. 15mld zł rocznie na zachód. Duży handel, który przynosi gigantyczne zyski też jest w zachodnich rękach i co więcej płaci minimalne podatki. Firmy budujące drogi też są w większości zachodnie, co ciekawe nie wiedzieć czemu mamy najdroższe autostrady w Europie. Przypadek? Unia wykłada miliardy na fundusze spójności ale duża część z nich wraca do zachodnich firm. Łącznie z Polski transferowanych jest ok. 60 mld zł zysku zachodniego kapitału. Podsumowując III RP to jest eldorado zachodnich koncernów, mają tu niskie podatki, tanią, wykwalifikowaną i wydajną siłę roboczą, a za sprawą żałosnych elit i mediów (w większości o zachodnim kapitale) funduje się dziką propagandę sukcesu III RP, całej Unii Europejskiej tzw euroentuzjazmu. Polska krwawica dorabia zachód.
Dobrze żyje się też wysokim funkcjonariusze PRL mają sowite emerytury tacy ludzie honoru jak jaruzelski czy kiszczak. Administracja, która z ok. 160tys w 1990 roku urosła do 500tys dziś też nie ma na co narzekać, wszak władza zawsze się wyżywi. Słyszał ktoś żeby zabrakło na premie? Nigdy, może zabraknąć na wszystko od leczenia pacjentów do przedszkoli ale wynagrodzenia i premie są zawsze na czas. Jeśli chodzi o wysokość płac w sektorze publicznym, średnia jest wyższa od sektora prywatnego co jest ewenementem w skali cywilizowanej Europy. Długo by jeszcze pisać dlaczego Polacy w dużej części są pariasami we własnym kraju...
Zgadzam się w 100%. Stworzono postmagdalenkowy system wzajemnej adoracji tych samych partii, i tych samych ludzi, którzy żyją jak pączki w maśle i nie chcą nic zmieniać bo jest im dobrze. Dzisiejsze partie to są dwory a ich członkami są miernoty, których zasługą, zaletą jest tylko i wyłącznie stopień poddaństwa wobec wodza, który trzyma całą kasę i nią dysponuje, a nie ich rzetelność czy przygotowanie merytoryczne do stanowisk. Trzeba zniszczyć ten system i zbudować w końcu normalną demokrację, tu jest krótkie przemówienie które jest clue tej myśli:
[B]https://www.youtube.com/watch?v=xzrIfad9PjY=============================================================================================================CZY TA WYPOWIEDZ rozjaśni panom radnym XYZ i Kąkolowi mechanizm działania ich partii ? Jak nie rozumieją tej wypowiedzi,to powinni pobierac nauki w OHP. NA JANA PAWŁA. 100% PRAWDY I RZECZYWISTOŚCI W TEJ WYPOWIEDZI.
I znów pozwolę sobie nie zgodzić się z poglądami głoszonymi przez Pana Kąkola. Każdy rząd ma jakieś zobowiązania i każdy rząd bardziej pomaga jakiejś grupie społecznej. Wynika to z typowych cech ludzkich. Pragne Panu przypomnieć, że rząd PISu chcąc sobie zaskarbić wdzięczność Ojca Rydzyka na sam koniec swojej działalności przyznał dosyć duże dotacje rządowe na rzecz czynionych przez niego badań dotyczących energii geotermalnej. Ten rząd również ma zapewne jakieś zobowiązania i będzie czynił podobnie. Dlatego też proszę nie "być świętszym od Papieża" w głoszonych przez siebie poglądach i przedstawianiu jedynej prawej i sprawiedliwej partii (specjalnie piszę małymi literami), gdyż dalece odbiega to od nazwy. Pozdrawiam i życzę merytorycznej dyskusji [:-)]
[cytat]Wytłumaczcie mi, komu żyje się lepiej za rządów Tuska? Kto na niego głosuje? Z kimkolwiek się nie spotykam, to na niego narzeka, ubliża mu i mówi, że doprowadził Polskę do ruiny, zatem pytam, kim jest jego elektorat?[/cytat] Wlasnie pytanie kim jest elektorat--to przeciwnicy PIS. z dwojga złego wybrali mniej szkodliwego.
[cytat]Wytłumaczcie mi, komu żyje się lepiej za rządów Tuska? Kto na niego głosuje? Z kimkolwiek się nie spotykam, to na niego narzeka, ubliża mu i mówi, że doprowadził Polskę do ruiny, zatem pytam, kim jest jego elektorat?[/cytat] Wlasnie pytanie kim jest elektorat--to przeciwnicy PIS. z dwojga złego wybrali mniej szkodliwego.
Mam prosbe do Pana/Pani Aleksander nie zamieszczaj podwojnych wpisow, bo jest to troche niewygodne podczas czytania. Z gory dziekuje i pozdrawiam.[:-)]
[cytat][/cytat]tylko że geotermia to żródła niewyczerpanej energii cieplnej prawie całej Polski a TUSK obejmując władze opóżnił nasz kraj tego tak cennego nabytku To nie Ojciec Rydzyk To robił tylko grupa zapalonych uczonych którzy chcieli nam dopomóc taniej egzystować Lepiej sprowadzać z zagranicy skorodowane wiatraki wg pana to jest różnica
A może jest alternatywa?
Może nie trzeba koniecznie decydować pomiędzy PiS a PO?
Nie trzeba nawet decydować pomiędzy partiami, które w medialnych sondażach mają szanse dostać się do Sejmu.
Wystarczy znaleźć sensowną partię i ją wesprzeć. Partię, która prezentuje pomysły najbardziej zbliżone do własnych. Demokracja polega na własnym wyborze.
To nie jest głos stracony.
Głos stracony to popieranie tego samego przedstawienia na Wiejskiej wbrew swojej woli.
[cytat]Wszystkim żyje się lepiej niż za Kaczyńskiego, Leppera i Giertycha![/cytat]
Kogo masz na myśli mówiąc o wszystkich?! Mi osobiście lepiej żyło się za rządów Kaczyńskiego. Dlaczego mnie obrażasz? Dlaczego wszystkich mierzysz swoją miarą? Uważasz siebie za jakiegoś proroka! Wypowiadaj się za siebie a nie za "wszystkich" !!!
Wytłumaczcie mi, komu żyje się lepiej za rządów Tuska? Kto na niego głosuje? Z kimkolwiek się nie spotykam, to na niego narzeka, ubliża mu i mówi, że doprowadził Polskę do ruiny, zatem pytam, kim jest jego elektorat?
Pewnie, że lepiej żyje się za jego rządów. Przykład: jemu lepiej się żyje, jego żonie, dzieciom jego, może kolegom jego. Po prostu lepiej. Po co te pytania?!
Nie widzę różnicy. Żyje mi się tak samo dobrze jak za rządów Kaczyńskiego.
dobrze żyje się bogatym przedsiębiorcom, którzy nie widzą większej różnicy kto rządzi bo i tak jest im super, a rząd PO to przede wszystkim partia prominentów, kolesiów, elit społecznych czyli bogatych i ci na nich głosują i będą głosować, jak rozmawiam z osobami średnio zamożnymi lub nawet ubogimi (nawet wyśmiewane mohery to przecież emeryci a im się nie przelewa) to nie głosują na Tuska i jego ekipę , mam też bogatych znajomych posiadających firmy lub pracujących w budżetówce na wysokich stanowiskach - sędzia, prokurator, wojskowy itp. dla nich liczy się tylko PO, jak wyjeżdżali kilka razy w roku na urlop czy na narty w Alpy lub do ciepłych zakątków, czy też do krajowego SPA tak i dalej to robią i boją się zmian, bo może przyjdą mohery i im to odbiorą, tak więc odpowiedź kto na nich głosuje - bogaci lub nowobogaccy czytaj lemingi przeprowadzone ze wsi i zamieszkałe w Białołęce lub okolicach warszawki,
nigdy i w żadnym kraju nie będzie żyło się wszystkim jednakowo, chyba że są to Chiny, gdzie jest władza i......reszta
a Polacy, jak zwykle tylko narzekają - wszędzie Im dobrze, a w kraju źle
mam tylko jedno pytanie - czy chcecie przenieść wszystkie przepisy obowiązujące np w Niemczech czy GB do Polski? bo ja odpowiem - tak, chcę, ale wtedy wszystko się zmienia i dla wszystkich; a narzekania będą, zawsze się coś znajdzie
[cytat]dobrze żyje się bogatym przedsiębiorcom, którzy nie widzą większej różnicy kto rządzi bo i tak jest im super, a rząd PO to przede wszystkim partia prominentów, kolesiów, elit społecznych czyli bogatych i ci na nich głosują i będą głosować, jak rozmawiam z osobami średnio zamożnymi lub nawet ubogimi (nawet wyśmiewane mohery to przecież emeryci a im się nie przelewa) to nie głosują na Tuska i jego ekipę , mam też bogatych znajomych posiadających firmy lub pracujących w budżetówce na wysokich stanowiskach - sędzia, prokurator, wojskowy itp. dla nich liczy się tylko PO, jak wyjeżdżali kilka razy w roku na urlop czy na narty w Alpy lub do ciepłych zakątków, czy też do krajowego SPA tak i dalej to robią i boją się zmian, bo może przyjdą mohery i im to odbiorą, tak więc odpowiedź kto na nich głosuje - bogaci lub nowobogaccy czytaj lemingi przeprowadzone ze wsi i zamieszkałe w Białołęce lub okolicach warszawki, [/cytat]Jesteś zwykły komuch. Dodam Ci otuchy - w niebie będziesz miała równość i szczęśliwość - jeżeli będziesz miała za co się dostać.
Że utknęła ci w gradle kluska
Wina Tuska
żę nóżkę złamała kózka
wina Tuska
Że wybuchła mina
TUSKA wina
A po pierwsze za Tuska jedynie elita posiadało na stołki i rządzą jak za komuny
[cite user="zzk2" date="14.01.2014 14:39"]Że utknęła ci w gradle kluska
Wina Tuska
żę nóżkę złamała kózka
wina Tuska
Że wybuchła mina
TUSKA wina
A po pierwsze za Tuska jedynie elita posiadało na stołki i rządzą jak za komuny[/cite] A co było za SLD,za Buzka,za Kaczyńskiego,to samo.Od kiedy zaczęto utrzymywać partie z kasy podatnika,nastąpił gwałtowny rozwój kraju pod względem stołków urzędniczych,oraz lekceważenia podatnika.
tak się w Zambrowie robi na całego w niektórych instytucjach i robią to osoby bardzo perfidnie
[cytat]Jesteś zwykły komuch. Dodam Ci otuchy - w niebie będziesz miała równość i szczęśliwość - jeżeli będziesz miała za co się dostać.[/cytat]
PATA- zamilcz.Potrafiłeś /dzieląc się tradycyjnie jajeczkiem w Noc Wigiliją :) , tj. 24. 12. godz. 21/zbesztać kogos za 3 miechy wstecz, to ty jesteś zwykły czerwony itd,itp !
[cytat] A co było za SLD,za Buzka,za Kaczyńskiego,to samo.Od kiedy zaczęto utrzymywać partie z kasy podatnika,nastąpił gwałtowny rozwój kraju pod względem stołków urzędniczych,oraz lekceważenia podatnika.[/cytat]
Gieniuuu, nie ściemniaj.
Podaj proszę, (bo ja podam) o ile wzrosła ilość taboretów/wraz z dupami/ w administracji za panowania Słońca Peru..:)))
[cytat]Nie widzę różnicy. Żyje mi się tak samo dobrze jak za rządów Kaczyńskiego.[/cytat]A ja niestety mam odmienne zdanie, bardzo prosty przykład - w 2007 roku za 350 złotych w Edenie miałem wózek zapakowany z czubem, aż się wysypywało, a dzisiaj za tą kwotę w tym samym wózku ledwo dno przykryję.( zakupy tygodniowe- kupuje się praktycznie te same produkty). Wypłaty utrzymały się na tym samym poziomie, a u co niektórych wręcz zmalały. Wnioski nasuwają się same, że bieda rośnie w zastraszającym tempie, i niestety dzieje się to za rządów D Tuska.
bo w edenie wszystko podrożało to genia robota
[cytat]bo w edenie wszystko podrożało to genia robota[/cytat] To w takim razie jestem idiotą, nie zauważyłem że w innych sklepach ceny utrzymały się na poziomie z 2007 roku.
za 350 pln w roku 2000 kupiłbyś pewnie 2 wózki żarcia... Wyobraź sobie ile wózków nabyłbyś za $100 przed 1990 :)) Pokręcona logika.
[cytat] A co było za SLD,za Buzka,za Kaczyńskiego,to samo.Od kiedy zaczęto utrzymywać partie z kasy podatnika,nastąpił gwałtowny rozwój kraju pod względem stołków urzędniczych,oraz lekceważenia podatnika.[/cytat]
Moja babcia, która przeżyła nie jedne rządy, nie jednej partii i nie jednego premiera twierdzi, że w nowoczesnej historii Polski po 89 roku nigdy nie było tak tragicznego, bezradnego, krzywdzącego podatnika rządu, jak ten Tuska.
Właśnie dlatego tak wielu woli żyć i płacić podatki za granicą. Federalny Urząd ds. Migracji i Uchodźców podał, że w Niemczech najliczniejszą grupą imigrantów są Polacy. W 2012 zarejestrowano 184 tys. nowo przybyłych, o 7 procent więcej niż w 2011 roku.
Najczęściej jest tak, że to, co ktoś traci, ktoś inny zyskuje. Wielu traci, więc jest wiele do zyskania. Ci, którzy zyskują, nie narzekają, tylko dbają o to, żeby nic się nie zmieniło.
[cytat]Jesteś zwykły komuch. Dodam Ci otuchy - w niebie będziesz miała równość i szczęśliwość - jeżeli będziesz miała za co się dostać.[/cytat]
Pata z czego to wywnioskowałaś???????????? wróć do szkoły i zacznij czytać ze zrozumieniem!!!!!!!!!!!!! chyba ty jesteś czerwonym pająkiem i powinnaś cieszyć się że masz "bratnią duszę" a nie wyzywać od komuchów
[cytat]za 350 pln w roku 2000 kupiłbyś pewnie 2 wózki żarcia... Wyobraź sobie ile wózków nabyłbyś za $100 przed 1990 :)) Pokręcona logika. [/cytat] Nie widzę w mojej wypowiedzi pokręconej logiki, ponieważ odniosłem się do wypowiedzi Kaskada. Radzę również czytać cytaty zawarte w wypowiedzi, do których te wypowiedzi się odnoszą.
Tym co uwielbiają lody :)
Ogromne bezrobocie, wysokie składki ZUS, wysokie podatki, drożyzna, ogromne kolejki do lekarzy, niskie emerytury, praca do 67 roku życia na budowie, nieskuteczny system karny. Kiedy skończy się ten koszmar? Kiedy w końcu nastąpi kres rządów PO?
[cytat]Ogromne bezrobocie, wysokie składki ZUS, wysokie podatki, drożyzna, ogromne kolejki do lekarzy, niskie emerytury, praca do 67 roku życia na budowie, nieskuteczny system karny. Kiedy skończy się ten koszmar? Kiedy w końcu nastąpi kres rządów PO?[/cytat] Tak. Za rzadów pis-u to był raj. Wszystko połowę tańsze i podatków nie płaciliśmy a zus kosztował 100zł.
""" "Mieszkam w bloku, płacę ZUS, a mój OFE jest ch…owy" - krzyczał niedawno Jerzy Owsiak zdenerwowany niewygodnymi pytaniami dziennikarzy TV Republika. Jak sprawdziła jednak niezalezna.pl, "blok" Owsiaka różni się od zwykłych polskich bloków. To luksusowy apartamentowiec na nowym warszawskim osiedlu o nazwie Wzgórze Słowików.
Nasz portal dotarł do księgi wieczystej apartamentu. Wynika z niej, że 115-metrowe mieszkanie lidera WOŚP ma 4 pokoje (oraz garderobę). Owsiak kupił je z żoną latem ubiegłego roku. W księdze nie ma żadnego zapisu na temat hipoteki, co oznacza, że apartament nie jest obciążony kredytem, a zatem został najprawdopodobniej kupiony za gotówkę. Jak sprawdziliśmy – mieszkanie Owsiaków należy do największych na Wzgórzu Słowików.
Ceny za metr kwadratowy na tym osiedlu wynoszą ok. 9-10 tys., a zatem apartament Owsiaka i jego żony wart jest około miliona złotych. Jak czytamy na stronie internetowej Wzgórza Słowików, "wejście na teren strzeżonego osiedla odbywa się poprzez kod lub czytnik linii papilarnych. W dużym ogrodzie należącym wyłącznie do osiedla znajduje się plac zabaw dla dzieci oraz zaciszne miejsce z grillem ogrodowym do spotkań w szerszym gronie".
fot. wzgorzeslowikow.pl
To właśnie w nowym apartamencie Owsiaka zarejestrowana jest siedziba spółki Mrówka Cała, prowadzonej przez jego żonę. Lidia Niedźwiedzka-Owsiak zatrudniona jest także od 12 lat w Wielkiej Orkiestrze Świątecznej Pomocy, a jej pensja w Fundacji WOŚP wynosi aż 12,2 tys. zł. Zarobki innych osób zatrudnionych w fundacji też są wysokie. Jak wynika ze słów Owsiaka, pracownicy WOŚP, żyjący z wpłat Polaków, mogą dostawać co miesiąc nawet 11 tys. zł brutto.
Sam Owsiak nie ma etatu w Fundacji, jest natomiast prezesem należącej do niej spółki Złoty Melon (która kilka lat temu została kupiona przez WOŚP). Jak napisała "Gazeta Wyborcza" – Złoty Melon "zarabia na usługach związanych z Przystankiem Woodstock, chodzi np. o reklamę firm na festiwalu, sprzedaż koncesji na działalność handlową". W rozmowie z "GW" Owsiak powiedział, że w Złotym Melonie zarabia co miesiąc "kilka tysięcy złotych". Nie powiedział jednak, czy chodzi o 3 tys. zł, czy może o 9 tys. A to różnica jak między blokiem a blokiem na Wzgórzu Słowików.""
Tusk, Kaczyński et consortas, co za różnica, najlepiej by było gdyby przeciętny zjadacz chleba nie wiedział kto siedzi na czele aparatu ucisku.
dla genia bo jest bezprawie!
1
Donald Tusk mnie skrzywdził. Podniósł mi wiek emerytalny i podwyższył podatki. Czy ten człowiek chce mnie wpędzić do grobu? Dlaczego on tak mnie karze? Na dodatek fałszywie się do mnie uśmiecha w tv.
Komu żyje się lepiej..?
Kur..m i zło......m...
Popieram przedmowce.
[cite user="Szczureczek" date="07.05.2014 19:31"]Komu żyje się lepiej..?
Kur..m i zło......m...[/cite]
Był swego czasu taki człowiek u władzy, który to rozumiał i zapytany o program jego partii powiedział [B]"Najprostszy z możliwych. Bić ku*wy i złodziei, mości hrabio."[/B]
Dziś trzeba do tego wrócić, żeby w tym kraju było narmalnie[:-)]
Wlasnie tak.... jest watek o galeri i co w nim czytamy? A no czytamy tam jak radny zamiast stac murem za inwestorem i mieszkancami to wysmiewa mirszkancow i obraza inwestora. Ma byc dobrze? Jak?
[cytat]Wlasnie tak.... jest watek o galeri i co w nim czytamy? A no czytamy tam jak radny zamiast stac murem za inwestorem i mieszkancami to wysmiewa mirszkancow i obraza inwestora. Ma byc dobrze? Jak?[/cytat] Pij mleko,bedziesz wielki,a teraz idż spać.Mleka w Ćwikłach jest dostatek.
Kaczyński wszystkich potrafi wg jego mniemania zgnoić
Ja myślę, że trzeba tytułowe pytanie rozszerzyć: Komu żyje się lepiej w III RP? W większości beneficjentom przemian okrągłostołowych w sensie pozytywnym i negatywnym. Trzeba powiedzieć, że o 1989 roku w wyniku bardzo liberalnych przepisów np. tzw. ustawie Wilczka powstało ponad 5 milionów miejsc pracy w sektorze prywatnym, tysiące małych i średnich firm, często rodzinnych, wiele z nich odniosło sukces i prosperują do dziś. Niestety, wiele zakładów zwłaszcza przemysłowych od stoczni, hut, maszynowych, telekomunikacyjnych itd skończywszy na zambrowskim bawełniczym zostało zniszczonych, często w dzikiej prywatyzacji przez uwłaszczającą się nomenklaturę komunistyczną i ich pomagierów z solidarności. Kapitał zagraniczny wykupił większość, często za ułamek realnej wartości. Wystarczy wspomnieć, że PRL na przełomie lat 80 był na 12 miejscu na świecie jeśli chodzi o produkcję przemysłową! (chodzi o ilość a nie o wartość PKB) To co z tym majątkiem narodowym zrobiono to jest tragedia, chyba już nieodwracalna. Polska gospodarka, jej struktura ma charakter neokolonialny państw afrykańskich. Na początku przemian prywatne banki, po podziale państwowych zakładała nomenklatura, dziś 90% banków to kapitał zagraniczny z których transferowanych jest ok. 15mld zł rocznie na zachód. Duży handel, który przynosi gigantyczne zyski też jest w zachodnich rękach i co więcej płaci minimalne podatki. Firmy budujące drogi też są w większości zachodnie, co ciekawe nie wiedzieć czemu mamy najdroższe autostrady w Europie. Przypadek? Unia wykłada miliardy na fundusze spójności ale duża część z nich wraca do zachodnich firm. Łącznie z Polski transferowanych jest ok. 60 mld zł zysku zachodniego kapitału. Podsumowując III RP to jest eldorado zachodnich koncernów, mają tu niskie podatki, tanią, wykwalifikowaną i wydajną siłę roboczą, a za sprawą żałosnych elit i mediów (w większości o zachodnim kapitale) funduje się dziką propagandę sukcesu III RP, całej Unii Europejskiej tzw euroentuzjazmu. Polska krwawica dorabia zachód.
Dobrze żyje się też wysokim funkcjonariusze PRL mają sowite emerytury tacy ludzie honoru jak jaruzelski czy kiszczak. Administracja, która z ok. 160tys w 1990 roku urosła do 500tys dziś też nie ma na co narzekać, wszak władza zawsze się wyżywi. Słyszał ktoś żeby zabrakło na premie? Nigdy, może zabraknąć na wszystko od leczenia pacjentów do przedszkoli ale wynagrodzenia i premie są zawsze na czas. Jeśli chodzi o wysokość płac w sektorze publicznym, średnia jest wyższa od sektora prywatnego co jest ewenementem w skali cywilizowanej Europy. Długo by jeszcze pisać dlaczego Polacy w dużej części są pariasami we własnym kraju...
[cytat] A co było za SLD,za Buzka,za Kaczyńskiego,to samo.Od kiedy zaczęto utrzymywać partie z kasy podatnika,nastąpił gwałtowny rozwój kraju pod względem stołków urzędniczych,oraz lekceważenia podatnika.[/cytat]
Zgadzam się w 100%. Stworzono postmagdalenkowy system wzajemnej adoracji tych samych partii, i tych samych ludzi, którzy żyją jak pączki w maśle i nie chcą nic zmieniać bo jest im dobrze. Dzisiejsze partie to są dwory a ich członkami są miernoty, których zasługą, zaletą jest tylko i wyłącznie stopień poddaństwa wobec wodza, który trzyma całą kasę i nią dysponuje, a nie ich rzetelność czy przygotowanie merytoryczne do stanowisk. Trzeba zniszczyć ten system i zbudować w końcu normalną demokrację, tu jest krótkie przemówienie które jest clue tej myśli:
[B]https://www.youtube.com/watch?v=xzrIfad9PjY[/B]
I esbekow za duzo. Tam gdzies Wielki czlowiek opisal cie i nazwal odpowiednio.... a wiec cisza.
[cytat]dobrze żyje się bogatym przedsiębiorcom, którzy nie widzą większej różnicy kto rządzi bo i tak jest im super, a rząd PO to przede wszystkim partia prominentów, kolesiów, elit społecznych czyli bogatych i ci na nich głosują i będą głosować, jak rozmawiam z osobami średnio zamożnymi lub nawet ubogimi (nawet wyśmiewane mohery to przecież emeryci a im się nie przelewa) to nie głosują na Tuska i jego ekipę , mam też bogatych znajomych posiadających firmy lub pracujących w budżetówce na wysokich stanowiskach - sędzia, prokurator, wojskowy itp. dla nich liczy się tylko PO, jak wyjeżdżali kilka razy w roku na urlop czy na narty w Alpy lub do ciepłych zakątków, czy też do krajowego SPA tak i dalej to robią i boją się zmian, bo może przyjdą mohery i im to odbiorą, tak więc odpowiedź kto na nich głosuje - bogaci lub nowobogaccy czytaj lemingi przeprowadzone ze wsi i zamieszkałe w Białołęce lub okolicach warszawki, [/cytat]
racja ale w Polce już nie ma klasy średniej jest tylko Bogaty i Biedny
[cite user="BLink" date="08.05.2014 18:40"]Ja myślę, że trzeba tytułowe pytanie rozszerzyć: Komu żyje się lepiej w III RP? W większości beneficjentom przemian okrągłostołowych w sensie pozytywnym i negatywnym. Trzeba powiedzieć, że o 1989 roku w wyniku bardzo liberalnych przepisów np. tzw. ustawie Wilczka powstało ponad 5 milionów miejsc pracy w sektorze prywatnym, tysiące małych i średnich firm, często rodzinnych, wiele z nich odniosło sukces i prosperują do dziś. Niestety, wiele zakładów zwłaszcza przemysłowych od stoczni, hut, maszynowych, telekomunikacyjnych itd skończywszy na zambrowskim bawełniczym zostało zniszczonych, często w dzikiej prywatyzacji przez uwłaszczającą się nomenklaturę komunistyczną i ich pomagierów z solidarności. Kapitał zagraniczny wykupił większość, często za ułamek realnej wartości. Wystarczy wspomnieć, że PRL na przełomie lat 80 był na 12 miejscu na świecie jeśli chodzi o produkcję przemysłową! (chodzi o ilość a nie o wartość PKB) To co z tym majątkiem narodowym zrobiono to jest tragedia, chyba już nieodwracalna. Polska gospodarka, jej struktura ma charakter neokolonialny państw afrykańskich. Na początku przemian prywatne banki, po podziale państwowych zakładała nomenklatura, dziś 90% banków to kapitał zagraniczny z których transferowanych jest ok. 15mld zł rocznie na zachód. Duży handel, który przynosi gigantyczne zyski też jest w zachodnich rękach i co więcej płaci minimalne podatki. Firmy budujące drogi też są w większości zachodnie, co ciekawe nie wiedzieć czemu mamy najdroższe autostrady w Europie. Przypadek? Unia wykłada miliardy na fundusze spójności ale duża część z nich wraca do zachodnich firm. Łącznie z Polski transferowanych jest ok. 60 mld zł zysku zachodniego kapitału. Podsumowując III RP to jest eldorado zachodnich koncernów, mają tu niskie podatki, tanią, wykwalifikowaną i wydajną siłę roboczą, a za sprawą żałosnych elit i mediów (w większości o zachodnim kapitale) funduje się dziką propagandę sukcesu III RP, całej Unii Europejskiej tzw euroentuzjazmu. Polska krwawica dorabia zachód.
Dobrze żyje się też wysokim funkcjonariusze PRL mają sowite emerytury tacy ludzie honoru jak jaruzelski czy kiszczak. Administracja, która z ok. 160tys w 1990 roku urosła do 500tys dziś też nie ma na co narzekać, wszak władza zawsze się wyżywi. Słyszał ktoś żeby zabrakło na premie? Nigdy, może zabraknąć na wszystko od leczenia pacjentów do przedszkoli ale wynagrodzenia i premie są zawsze na czas. Jeśli chodzi o wysokość płac w sektorze publicznym, średnia jest wyższa od sektora prywatnego co jest ewenementem w skali cywilizowanej Europy. Długo by jeszcze pisać dlaczego Polacy w dużej części są pariasami we własnym kraju...
Zgadzam się w 100%. Stworzono postmagdalenkowy system wzajemnej adoracji tych samych partii, i tych samych ludzi, którzy żyją jak pączki w maśle i nie chcą nic zmieniać bo jest im dobrze. Dzisiejsze partie to są dwory a ich członkami są miernoty, których zasługą, zaletą jest tylko i wyłącznie stopień poddaństwa wobec wodza, który trzyma całą kasę i nią dysponuje, a nie ich rzetelność czy przygotowanie merytoryczne do stanowisk. Trzeba zniszczyć ten system i zbudować w końcu normalną demokrację, tu jest krótkie przemówienie które jest clue tej myśli:
[B]https://www.youtube.com/watch?v=xzrIfad9PjY=============================================================================================================CZY TA WYPOWIEDZ rozjaśni panom radnym XYZ i Kąkolowi mechanizm działania ich partii ? Jak nie rozumieją tej wypowiedzi,to powinni pobierac nauki w OHP. NA JANA PAWŁA. 100% PRAWDY I RZECZYWISTOŚCI W TEJ WYPOWIEDZI.
To jeszcze istnieją na świcie takie głąby, które sądzą, że jakikolwiek rząd mu pomoże?
Obecnie sprawujący rząd władze na pewno nikogo nie wesprze Ma zobowiązania wielkie dla swoich
I znów pozwolę sobie nie zgodzić się z poglądami głoszonymi przez Pana Kąkola. Każdy rząd ma jakieś zobowiązania i każdy rząd bardziej pomaga jakiejś grupie społecznej. Wynika to z typowych cech ludzkich. Pragne Panu przypomnieć, że rząd PISu chcąc sobie zaskarbić wdzięczność Ojca Rydzyka na sam koniec swojej działalności przyznał dosyć duże dotacje rządowe na rzecz czynionych przez niego badań dotyczących energii geotermalnej. Ten rząd również ma zapewne jakieś zobowiązania i będzie czynił podobnie. Dlatego też proszę nie "być świętszym od Papieża" w głoszonych przez siebie poglądach i przedstawianiu jedynej prawej i sprawiedliwej partii (specjalnie piszę małymi literami), gdyż dalece odbiega to od nazwy. Pozdrawiam i życzę merytorycznej dyskusji [:-)]
[cytat]Wytłumaczcie mi, komu żyje się lepiej za rządów Tuska? Kto na niego głosuje? Z kimkolwiek się nie spotykam, to na niego narzeka, ubliża mu i mówi, że doprowadził Polskę do ruiny, zatem pytam, kim jest jego elektorat?[/cytat] Wlasnie pytanie kim jest elektorat--to przeciwnicy PIS. z dwojga złego wybrali mniej szkodliwego.
[cytat]Wytłumaczcie mi, komu żyje się lepiej za rządów Tuska? Kto na niego głosuje? Z kimkolwiek się nie spotykam, to na niego narzeka, ubliża mu i mówi, że doprowadził Polskę do ruiny, zatem pytam, kim jest jego elektorat?[/cytat] Wlasnie pytanie kim jest elektorat--to przeciwnicy PIS. z dwojga złego wybrali mniej szkodliwego.
Mam prosbe do Pana/Pani Aleksander nie zamieszczaj podwojnych wpisow, bo jest to troche niewygodne podczas czytania. Z gory dziekuje i pozdrawiam.[:-)]
[cytat][/cytat]tylko że geotermia to żródła niewyczerpanej energii cieplnej prawie całej Polski a TUSK obejmując władze opóżnił nasz kraj tego tak cennego nabytku To nie Ojciec Rydzyk To robił tylko grupa zapalonych uczonych którzy chcieli nam dopomóc taniej egzystować Lepiej sprowadzać z zagranicy skorodowane wiatraki wg pana to jest różnica
Świniom przy korytach.
A może jest alternatywa?
Może nie trzeba koniecznie decydować pomiędzy PiS a PO?
Nie trzeba nawet decydować pomiędzy partiami, które w medialnych sondażach mają szanse dostać się do Sejmu.
Wystarczy znaleźć sensowną partię i ją wesprzeć. Partię, która prezentuje pomysły najbardziej zbliżone do własnych. Demokracja polega na własnym wyborze.
To nie jest głos stracony.
Głos stracony to popieranie tego samego przedstawienia na Wiejskiej wbrew swojej woli.
Wszystkim żyje się lepiej niż za Kaczyńskiego, Leppera i Giertycha!
[cytat]Wszystkim żyje się lepiej niż za Kaczyńskiego, Leppera i Giertycha![/cytat]
Kogo masz na myśli mówiąc o wszystkich?! Mi osobiście lepiej żyło się za rządów Kaczyńskiego. Dlaczego mnie obrażasz? Dlaczego wszystkich mierzysz swoją miarą? Uważasz siebie za jakiegoś proroka! Wypowiadaj się za siebie a nie za "wszystkich" !!!