Do mnie dotarło, że ulica musi być bezpieczna, alkohol dla mądrych - przykładem jest ostatni wypadek w Kamieniu Pomorskim. Nikt nie przywróci Im życia. Dmuchanie w balonik przyjęłam normalnie, bez obaw . Musimy być bezpieczni na drogach, ulicach i w domach.
1 stycznia odpalam wiadomości i co słyszę? 4 wypadki najrózniejszej maści, wszystkie podkręcone alkoholem! Głupota ludzi czy wina alkoholu? Oczywiście, że ludzi, ale skoro nie da się nad tym zapanować to może trzeba zakazać jak marihuany? Gdyby nie fakt, że na najwyższych szczeblach w Polsce łoi się alkohol w hektolitrach, ktoś dawno by się za to wziął i w pizdu zakazał. Otępiały naród nawet nie widzi jak durny staje się po kolejnych kieliszkach.
kierując się słowami klasyka polskiego filmu : jakby nie pił to by się na posadzie zmarnował. Smutne ale prawdziwe. Wiele spraw w naszym kraju załatwiane jest przy kieluszku czy to na szczeblu krajowym czy chociażby firmowym. Coraz modniejsze stają się imprezy integracyjne zakrapiane sowicie alkoholem, pije się w pracy, po pracy. Wciąż szuka się okazji, a to imieniny, to znowu urodziny albo jakaś rocznica. Na przykładzie wielu instutucji widać, że picie to narodowy symbol Polaków.
W Wygodzie ostatnio panowie z passata zrobili bardzo miły gest. Zamiast chować się w krzakach z suszarką, stanęli w widocznym miejscu za przystankiem i włączyli koguty, dzięki czemu byli widoczni z bardzo daleka i każdy przez teren zabudowany przejeżdżał z dozwoloną prędkością. W ten sposób powinna wyglądać prewencja.
Zspisał ktoś numery rejestracyjne passata
Ostatnio miał BZA K821 bodajże. Będą rotować na nim blachami jak na Vectrze, więc pewnie za jakiś czas mu się numery zmienią.
Jakby nie było musi zarabiać na siebie, co Wy nie wiecie jak jest aby tylko złapać na wykroczeniu i mandat wypisać.
Do mnie dotarło, że ulica musi być bezpieczna, alkohol dla mądrych - przykładem jest ostatni wypadek w Kamieniu Pomorskim. Nikt nie przywróci Im życia. Dmuchanie w balonik przyjęłam normalnie, bez obaw . Musimy być bezpieczni na drogach, ulicach i w domach.
[cytat]alkohol dla mądrych [/cytat]
1 stycznia odpalam wiadomości i co słyszę? 4 wypadki najrózniejszej maści, wszystkie podkręcone alkoholem! Głupota ludzi czy wina alkoholu? Oczywiście, że ludzi, ale skoro nie da się nad tym zapanować to może trzeba zakazać jak marihuany? Gdyby nie fakt, że na najwyższych szczeblach w Polsce łoi się alkohol w hektolitrach, ktoś dawno by się za to wziął i w pizdu zakazał. Otępiały naród nawet nie widzi jak durny staje się po kolejnych kieliszkach.
kierując się słowami klasyka polskiego filmu : jakby nie pił to by się na posadzie zmarnował. Smutne ale prawdziwe. Wiele spraw w naszym kraju załatwiane jest przy kieluszku czy to na szczeblu krajowym czy chociażby firmowym. Coraz modniejsze stają się imprezy integracyjne zakrapiane sowicie alkoholem, pije się w pracy, po pracy. Wciąż szuka się okazji, a to imieniny, to znowu urodziny albo jakaś rocznica. Na przykładzie wielu instutucji widać, że picie to narodowy symbol Polaków.
W Wygodzie ostatnio panowie z passata zrobili bardzo miły gest. Zamiast chować się w krzakach z suszarką, stanęli w widocznym miejscu za przystankiem i włączyli koguty, dzięki czemu byli widoczni z bardzo daleka i każdy przez teren zabudowany przejeżdżał z dozwoloną prędkością. W ten sposób powinna wyglądać prewencja.