Reklama
  • misia782013-11-19 12:16:03

  • misia78 2013-11-19 12:16:03

    dlaczego nasi zambrowscy lekarze nie przepisuja leków na 50% jak jest mozliwość tylko walą 100% recepty ??????
    dziś wykupiłąm leki dla dziecka za 150 zł, a po powrocie do domu okazuje sie ze mogłam zapłącić 1/2 tego

  • 9cy3ybtp 2013-11-19 14:35:07

    To jest powszechna praktyka. W tym kraju "walą" nas przy każdej nadażającej się okazji.

  • 2013-11-19 16:23:29

    Lekarze usilnie pracują na utratę swego prestiżu. Chcą być biznesmenami. Tylko jest pytanie : dlaczego płacimy przymusowe ubezpieczenia i dlaczego pozwala się na okradanie / plucie w twarze / biednych ludzi.

  • Reklama
  • baks 2013-11-19 17:37:39

    [cite user="misia78" date="19.11.2013 12:16"] dlaczego nasi zambrowscy lekarze nie przepisuja leków na 50% jak jest mozliwość tylko walą 100% recepty ??????
    dziś wykupiłąm leki dla dziecka za 150 zł, a po powrocie do domu okazuje sie ze mogłam zapłącić 1/2 tego
    [/cite]

    dlaczego dopiero w domu to zauważyłaś? i skąd takie informacje?

  • Blogerka 2013-11-19 17:43:15

    Jeśli jest to choroba przewlekła , to masz prawo do zniżki. Mój kuzyn lekarz za bycie dobrym dla chorych został ukarany kwotą 20 tys. przez NFZ. Odwołanie pomogło. Wszystko ustalane jest wyżej.

  • boel 2013-11-19 18:51:06

    Zniżki przysługują tylko na niektóre leki, wpisane na listę leków refundowanych, a ta lista zmienia się często - jest aktualizowana co kilka miesięcy.
    Czasem lekarz może wybrać jaki lek zaordynować - refundowany, czy nie. A czasem lekarz jest też zainteresowany finansowo, żeby wcisnąć nam lek najdroższy z możliwych, bo przedstawiciel producenta leku zachęcił go do tego.

  • misia78 2013-11-19 22:31:14

    podam przykłąd. mówicie ze NFZ co pare miesiecy aktualizuje liste leków refundowanych tak wiem ze Antybiotyk Klacid jest włąsnie refundowany a nasze Panie z Białostockiej wypisuja na 100% a jesli jedziesz do innego lekarza to bez problemu wypisuje na 50% ale nie wszystkich stac na zmiane lekarza lub na prywatne wizyty niestety. dla czego w domu? wystarczy wpisac nazwe leku i ci wyskoczy czy jest refundowany a po zatym nikt ci sie w aptece nie przyzna ze moze byc na 50% tak.?!

  • Reklama
  • kąkol 2013-11-20 01:15:48

    TEN SAM LEK ZALEŻNIE OD NR CHOROBY MOŻE BYĆ REFUNDOWANY ALBO NIE .TO JEST SPRAWA MINISTRA ZDROWIA .LEKARZE RACZEJ MAJĄ MAŁO DO POWIEDZENIA.

  • hannah 2013-11-20 07:45:44

    może trzeba było dać w łapę!, ja jak nie dałam na czas lekarzowi w Zambrowie w łapę, to lekarstwa dla ojca wyniosły mnie prawie 250 zł, następnym razem pojechaliśmy prywatnie do jego przepięknego domu w Z-owie dostał 200 stówy i te same leki wyniosły mnie 16 zł z groszami!!!

  • samen 2013-11-20 09:37:48

    Łamać prawo, żeby oszczędzić 34zł?

  • Ata 2013-11-20 11:26:30

    Dokładnie banda złodziei. Mi dopiero Pani w aptece powiedziała oczywiście jak przyszło do płacenia, że dlaczego lekarz rodzinny nie dał zniżki tylko na 100 % !!!

  • Reklama
  • Blogerka 2013-11-20 15:21:49

    Trzeba sprawdzać , czy lekarz ma podpisaną umowę z NFZ. Jeśli nie ,to recepta na 100 %. W innym przypadku to :

    " Wiele wątpliwości budzi też obowiązek wypisywania recept z refundacją zgodnie z Charakterystykami Produktu Leczniczego zatwierdzonymi przez Urząd Rejestracji Produktów Leczniczych. Nakładają one na lekarzy obowiązek zapisywania danego leku tylko na określone choroby. O dowolności nie ma mowy "

  • 2013-11-20 15:52:22

    [cite user="Blogerka" date="20.11.2013 15:21"]Trzeba sprawdzać , czy lekarz ma podpisaną umowę z NFZ. Jeśli nie ,to recepta na 100 %. W innym przypadku to :

    " Wiele wątpliwości budzi też obowiązek wypisywania recept z refundacją zgodnie z Charakterystykami Produktu Leczniczego zatwierdzonymi przez Urząd Rejestracji Produktów Leczniczych. Nakładają one na lekarzy obowiązek zapisywania danego leku tylko na określone choroby. O dowolności nie ma mowy "

    [/cite] W takim razie, kto jest szachrajem, minister zdrowia, czy lekarze. Kto nie zna leków i ich zastosowania w leczeniu chorób. Co stanowi o przewlekłości choroby. We wszystkim widzę jedno, PRZEKRĘT.

  • 2013-11-20 16:10:17

    jest rozporzadzenie NFZ jeżeli żle wystawi receptę lekarz płaci lekarz a nie ty żebyś ty to byś mogła im nafiukać a tak cicho trzeba wiedzieć bo NFZ ma taką zasadę płać i płacz

  • 2013-11-20 17:08:02

    Wkrótce udając się do lekarza trzeba będzie zabierać ze sobą radcę prawnego, wyspecjalizowanego w lecznictwie. Nikt inny nie połapie się w tym rozgardiaszu. Może w końcu dojść do takiego stanu, że przez pół roku będziemy się sądzić o prawo wizyty lekarskiej i dopiero oczekiwać dwa lata na przyjęcie przez specjalistę. Zauważyliście, jak chętnie prywatne firmy medyczne chcą nas badać profilaktycznie, jak chętnie nas zapraszają różne prywatne firmy medyczne. To jest wyciąganie kasy z naszych składek. Brakuje jednak chętnych, żeby nas leczyć i współfinansować leki.

  • plamka 2013-11-20 18:46:27

    Problem z antybiotykami i lekarzami jest taki,że lekarz powinien wcześniej zrobić antybiogram lub prześwietlenie a niewielu lekarzy zleca jakiekolwiek badania tylko wystawiaja Rp na 100% bo wtedy nie musi się tłumaczyć przed NFZ czy pacjent faktycznie chorował na chorobę, na którą zarejestrowany jest dany lek. Ten problem nie dotyczy tylko antybiotyków.

  • Reklama
  • kąkol 2013-11-20 19:19:51

    BYĆ MOŻE NIEKTÓRZY LEKARZE NIE TROSZCZĄ SIĘ O PACJENTA ELE GŁÓWNYM WINOWAJCA JEST N F O Z I MINISTER ZDROWIA NIGDY NIE ZDARZYŁO SIĘ MI SŁYSZEĆ ABY LEWICA I PO PODCHODZILI DO SWOICH OBOWIĄZKÓW MAJĄC NA UWADZE DOBRO NARODU

  • misia78 2013-11-20 20:04:37

    "Problem z antybiotykami i lekarzami jest taki,że lekarz powinien wcześniej zrobić antybiogram lub prześwietlenie a niewielu lekarzy zleca jakiekolwiek badania tylko wystawiaja Rp na 100% bo wtedy nie musi się tłumaczyć przed NFZ czy pacjent faktycznie chorował na chorobę, na którą zarejestrowany jest dany lek. Ten problem nie dotyczy tylko antybiotyków."
    cytuj

    wniosek z tego ze im sie nie chce tego robic i walą 100% recepty a nie powinno tak być!!!

  • kąkol 2013-11-20 21:55:22

    CZY TO JEST W PORZĄDKU ŻE LEKARZ MUSI SIĘ TŁUMACZYĆ Z WYDANEGO ZLECENIA PACJENTOWI NA WYNIKI CHOCIAŻ WG OSTATNIO WYDANYCH USTAW TO NIE PACJENT A KLIENT

  • Ata 2013-11-20 23:17:37

    Oczywiście uzyskać skierowanie na cokolwiek graniczy z cudem !!

  • Blogerka 2013-11-21 00:28:21

    Dodatkowe ubezpieczenie i nie ma problemu. Lekarz pierwszego kontaktu i zlecenia na badania z datą , godziną i ustaloną godziną u specjalisty. Wyniki badań przesłane do pacjenta i do specjalisty. Przypomnienie dzień wcześniej o wizycie u lekarza. Zupełnie inne podejście do pacjenta. Całe zło to NFZ i przyzwyczajenia pracowników.



Reklama
Reklama
Wróć do