a co myslisz ze oddałaby mu cała kase albo podzieliła się z nim pół na pół ? to jej kasa ale w sumie mogła odpalic chociaz z 1000 zł zebym to ja byla to nie wiem czy bym oddała xd [B][/B][:D][lol]
ja jakis czas temu przed urzedem skarbowym w zambrowie znalazłam 2500euro w pliku zwiazanym gumką.po odnalezieniu własciciela i oddaniu zguby nie dostałm od niej nic. takich mamy wdziecznych ludzi. no może jedynie jej łzy szczescia były dla mnie nagrodą.
kto tu czuje się pokrzywdzony? znalazca czy jego kolega, który założył temat?
znalazł - oddał właścicielowi - nie Jego pieniądze..
o czym tu dyskutować
nie moje - nie biorę, to oczywiste
Kolega wczoraj znalazł koło kredyt banku reklamówke w której było 30tys. zł.w nagrode od miłej pani dostał 100zł.
Prawda ze miła ta pani
a co myslisz ze oddałaby mu cała kase albo podzieliła się z nim pół na pół ? to jej kasa ale w sumie mogła odpalic chociaz z 1000 zł zebym to ja byla to nie wiem czy bym oddała xd [B][/B][:D][lol]
10% t0 minimum,po co oddał ciołek i za za darmo!!!
coś mi się wydaje ze ten temat to ściema
moze przeczyta na forum i dołozy chłopakowi
nie sciema.wczoraj to było.
ja jakis czas temu przed urzedem skarbowym w zambrowie znalazłam 2500euro w pliku zwiazanym gumką.po odnalezieniu własciciela i oddaniu zguby nie dostałm od niej nic. takich mamy wdziecznych ludzi. no może jedynie jej łzy szczescia były dla mnie nagrodą.
kto tu czuje się pokrzywdzony? znalazca czy jego kolega, który założył temat?
znalazł - oddał właścicielowi - nie Jego pieniądze..
o czym tu dyskutować
nie moje - nie biorę, to oczywiste