Chce się wypowiedzieć na temat artykułu który został zamieszczony na początku lutego.
Jakim trzeba być człowiekiem aby opisywać coś takiego?!
Czy już w osobach zarządzającymi tym portalem nie ma odrobiny człowieczeństwa? Czy autor tego tekstu choć przez chwilę pomyślał co będzie czuła ta osoba gdy będzie czytała ten artykuł? Czy wziął pod uwagę to że Zambrów jest małym miastem i TAKIE wieści rozchodzą się w tempie błyskawicznym i oczywiście czy wie że być może dolał oliwy do ognia? Czy chociaż pomyślał przez chwile o tym że tu praktycznie każdy każdego zna i przypuszczalnie ta osoba będzie obgadywana przez zbyt wścibskie osoby?
Naprawdę czytając ten artykuł przez chwilę zastanawiałam się czy to nie przypadkiem jakiś tani portal plotkarski.
Moja wypowiedź prawdopodobnie zostanie usunięta ale być może kilka osób to przeczyta. Autorowi tego tekstu na przyszłość trochę więcej pomyślunku i EMPATII
Nie wiem czy to coś złego w tym artykule? Ludzie, którzy chcą popełnić samobójstwo chodzą do samego końca uśmiechnięte i dają poznać po sobie problemu. Jak mają problem i zwracają się o pomoc, inni nie zwracają na to uwagi i bagatelizują problemy.
Kiedy targają się na życie, są sami ze swoim problemem...
Może przez ten artykuł, zaczniemy zwracać uwagę na innych, a nie tylko na czubek własnego nosa.
[cite user="ZŁY" date="12.02.2013 00:28"]
Chce się wypowiedzieć na temat artykułu który został zamieszczony na początku lutego.
Jakim trzeba być człowiekiem aby opisywać coś takiego?!
Czy już w osobach zarządzającymi tym portalem nie ma odrobiny człowieczeństwa? Czy autor tego tekstu choć przez chwilę pomyślał co będzie czuła ta osoba gdy będzie czytała ten artykuł? Czy wziął pod uwagę to że Zambrów jest małym miastem i TAKIE wieści rozchodzą się w tempie błyskawicznym i oczywiście czy wie że być może dolał oliwy do ognia? Czy chociaż pomyślał przez chwile o tym że tu praktycznie każdy każdego zna i przypuszczalnie ta osoba będzie obgadywana przez zbyt wścibskie osoby?
Naprawdę czytając ten artykuł przez chwilę zastanawiałam się czy to nie przypadkiem jakiś tani portal plotkarski.
Moja wypowiedź prawdopodobnie zostanie usunięta ale być może kilka osób to przeczyta. Autorowi tego tekstu na przyszłość trochę więcej pomyślunku i EMPATII[/cite]
Tutaj nikt z nikogo się wyśmiewa i nie ma zamiaru wytykać kogoś palcami.
Tej kobiecie trzeba pomóc.
Chce się wypowiedzieć na temat artykułu który został zamieszczony na początku lutego.
Jakim trzeba być człowiekiem aby opisywać coś takiego?!
Czy już w osobach zarządzającymi tym portalem nie ma odrobiny człowieczeństwa? Czy autor tego tekstu choć przez chwilę pomyślał co będzie czuła ta osoba gdy będzie czytała ten artykuł? Czy wziął pod uwagę to że Zambrów jest małym miastem i TAKIE wieści rozchodzą się w tempie błyskawicznym i oczywiście czy wie że być może dolał oliwy do ognia? Czy chociaż pomyślał przez chwile o tym że tu praktycznie każdy każdego zna i przypuszczalnie ta osoba będzie obgadywana przez zbyt wścibskie osoby?
Naprawdę czytając ten artykuł przez chwilę zastanawiałam się czy to nie przypadkiem jakiś tani portal plotkarski.
Moja wypowiedź prawdopodobnie zostanie usunięta ale być może kilka osób to przeczyta. Autorowi tego tekstu na przyszłość trochę więcej pomyślunku i EMPATII[/cite]
Sama podjęła decyzję.
Po co ratować?
Sama pcha się swoim zachowaniem na pierwsze strony gazet i teraz pretensja, do kogo?
W tym czasie jak udzielano jej pomocy, ktoś naprawdę chory nie doczekał pomocy.
Nie oceniajmy bo nigdy nie możemy być pewni co nas w życiu czeka... Nie dość że kobieta nie poradziła sobie z trudnym dla niej problemem i niestety próbowała zrobić coś najgorszego, to jeszcze opisywanie tego przez portal jak powiedział ktos wyzej- moze dolac oliwy do ognia. Stawiajac sie w jej sytuacji nie chcialabym byc opisywana w artykulach, to rodzi jeszcze wieksze zażenowanie czy nawet upokożenie. Czasem warto uważać aby przy pomaganiu komus bardziej nie zaszkodzic.
Ale rozumiem, ze tu chodzilo o pokazanie sprawnej pracy naszej policji... [:-~]
gdyby nie artykuł, wszyscy okoliczni świadkowie, zapewne byli by przekonani że kobiecie coś się stało, i udzielono jej pomocy, zabrała ją karetka, super wszystko sie pewnie dobrze skończyło skoro chorągwi nie wywiesili ani klepsydry. dzięki artykułowi wszyscy którzy widzieli zajście teraz wiedza o zajściu więcej, każdy kto widział karetkę z ciekawości dowiedział się teraz więcej, i będzie pokazywanie palcem, krzywopatrzenie itp
pomaganie to jedno, nagłaśnianie ludzkich tragedii, nieszczęść czy błędów to drugie, i to nie powinno mieć miejsca
[cite user="malfas" date="12.02.2013 18:54"]gdyby nie artykuł, wszyscy okoliczni świadkowie, zapewne byli by przekonani że kobiecie coś się stało, i udzielono jej pomocy, zabrała ją karetka, super wszystko sie pewnie dobrze skończyło skoro chorągwi nie wywiesili ani klepsydry. dzięki artykułowi wszyscy którzy widzieli zajście teraz wiedza o zajściu więcej, każdy kto widział karetkę z ciekawości dowiedział się teraz więcej, i będzie pokazywanie palcem, krzywopatrzenie itp
pomaganie to jedno, nagłaśnianie ludzkich tragedii, nieszczęść czy błędów to drugie, i to nie powinno mieć miejsca[/cite]
Nagłaśnianie może pomóc przyszłym desperatom zastanowić się nad sobą.
Nie są pempkiem tego świata aby ich ratować.
Jak wcześniej napisałam ktos prawdopodobne przez nią nie uzyskał pomocy której potrzebował.
A jak komuś świat zbrzydł to po co go ratować?
Ja również uważam, że artykuł jest absolutnie nie na miejscu. Zambrów jest małą społecznością i po kilku dniach wszyscy wiedzą o kogo chodzi. Kobieta przeżyła tragedię, a "redaktor" zrobił sobie z tego szopkę. Jestem przekonana,że po takim nagłośnieniu sprawy będzie Jej znacznie trudniej wrócić o normalnego życia. Podobnie sprawa wygląda ze zdjęciami z wypadków- ja rozumiem że to napędza odsłony na portalu, ale gdzieś powinna być granica. Niech Fakt i SE nie będą wyznacznikami, gdzie powinno być rozgraniczenie pomiędzy prawem do prywatności, a chęcią zaspokajania zwierzęcej ciekawości.
Nagłaśnianie może pomóc przyszłym desperatom zastanowić się nad sobą.
Nie są pempkiem tego świata aby ich ratować.
Jak wcześniej napisałam ktos prawdopodobne przez nią nie uzyskał pomocy której potrzebował.
A jak komuś świat zbrzydł to po co go ratować? [/cite]
Pewne jest tylko to, że ta kobieta potrzebowała wtedy pomocy a jej życie było realnie zagrożone. Gdyby nie interwencja, prawdopodobnie by nie żyła. Gdybanie, czy w tym czasie karetka była komuś innemu potrzebna, czy nie, to czyste spekulacje.
Łatwo przychodzi ci ocenianie i osądzanie innych. Na osoby cierpiące na ciężką depresję już wydałaś wyrok śmierci. Poco im pomagać, jak aktualnie nie mają sił, by żyć? Może nie są one pępkiem świata, ale czy nie zasłużyły na kilka litrów paliwa i parę roboczogodzin lekarzy ( na których zapewne większość odprowadza składki przez wiele lat)? Czy ich życie jest mniej warte, niż rozbity nos menela leżącego na ulicy albo kaprys paniusi wzywającej karetkę, do kataru swojego dziecka?
Widzę, że życie ciebie jeszcze nie nauczyło pokory. Masz wiele szczęścia, czy jesteś słabą uczennicą?
http://zambrow.org/aktualnosci/strona.php?strona=artykuly_pokaz&id=12077
Chce się wypowiedzieć na temat artykułu który został zamieszczony na początku lutego.
Jakim trzeba być człowiekiem aby opisywać coś takiego?!
Czy już w osobach zarządzającymi tym portalem nie ma odrobiny człowieczeństwa? Czy autor tego tekstu choć przez chwilę pomyślał co będzie czuła ta osoba gdy będzie czytała ten artykuł? Czy wziął pod uwagę to że Zambrów jest małym miastem i TAKIE wieści rozchodzą się w tempie błyskawicznym i oczywiście czy wie że być może dolał oliwy do ognia? Czy chociaż pomyślał przez chwile o tym że tu praktycznie każdy każdego zna i przypuszczalnie ta osoba będzie obgadywana przez zbyt wścibskie osoby?
Naprawdę czytając ten artykuł przez chwilę zastanawiałam się czy to nie przypadkiem jakiś tani portal plotkarski.
Moja wypowiedź prawdopodobnie zostanie usunięta ale być może kilka osób to przeczyta. Autorowi tego tekstu na przyszłość trochę więcej pomyślunku i EMPATII
dokładnie
Nie wiem czy to coś złego w tym artykule? Ludzie, którzy chcą popełnić samobójstwo chodzą do samego końca uśmiechnięte i dają poznać po sobie problemu. Jak mają problem i zwracają się o pomoc, inni nie zwracają na to uwagi i bagatelizują problemy.
Kiedy targają się na życie, są sami ze swoim problemem...
Może przez ten artykuł, zaczniemy zwracać uwagę na innych, a nie tylko na czubek własnego nosa.
no dokladnie ,przeciez nic wielkiego sie nie stalo , poza tym trzeba mowic o takich sprawach a nie udawac , ze problem nie istnieje
[cite user="ZŁY" date="12.02.2013 00:28"]
Chce się wypowiedzieć na temat artykułu który został zamieszczony na początku lutego.
Jakim trzeba być człowiekiem aby opisywać coś takiego?!
Czy już w osobach zarządzającymi tym portalem nie ma odrobiny człowieczeństwa? Czy autor tego tekstu choć przez chwilę pomyślał co będzie czuła ta osoba gdy będzie czytała ten artykuł? Czy wziął pod uwagę to że Zambrów jest małym miastem i TAKIE wieści rozchodzą się w tempie błyskawicznym i oczywiście czy wie że być może dolał oliwy do ognia? Czy chociaż pomyślał przez chwile o tym że tu praktycznie każdy każdego zna i przypuszczalnie ta osoba będzie obgadywana przez zbyt wścibskie osoby?
Naprawdę czytając ten artykuł przez chwilę zastanawiałam się czy to nie przypadkiem jakiś tani portal plotkarski.
Moja wypowiedź prawdopodobnie zostanie usunięta ale być może kilka osób to przeczyta. Autorowi tego tekstu na przyszłość trochę więcej pomyślunku i EMPATII[/cite]
Tutaj nikt z nikogo się wyśmiewa i nie ma zamiaru wytykać kogoś palcami.
Tej kobiecie trzeba pomóc.
[cite user="ZŁY" date="12.02.2013 00:28"]http://zambrow.org/aktualnosci/strona.php?strona=artykuly_pokaz&id=12077
Chce się wypowiedzieć na temat artykułu który został zamieszczony na początku lutego.
Jakim trzeba być człowiekiem aby opisywać coś takiego?!
Czy już w osobach zarządzającymi tym portalem nie ma odrobiny człowieczeństwa? Czy autor tego tekstu choć przez chwilę pomyślał co będzie czuła ta osoba gdy będzie czytała ten artykuł? Czy wziął pod uwagę to że Zambrów jest małym miastem i TAKIE wieści rozchodzą się w tempie błyskawicznym i oczywiście czy wie że być może dolał oliwy do ognia? Czy chociaż pomyślał przez chwile o tym że tu praktycznie każdy każdego zna i przypuszczalnie ta osoba będzie obgadywana przez zbyt wścibskie osoby?
Naprawdę czytając ten artykuł przez chwilę zastanawiałam się czy to nie przypadkiem jakiś tani portal plotkarski.
Moja wypowiedź prawdopodobnie zostanie usunięta ale być może kilka osób to przeczyta. Autorowi tego tekstu na przyszłość trochę więcej pomyślunku i EMPATII[/cite]
Sama podjęła decyzję.
Po co ratować?
Sama pcha się swoim zachowaniem na pierwsze strony gazet i teraz pretensja, do kogo?
W tym czasie jak udzielano jej pomocy, ktoś naprawdę chory nie doczekał pomocy.
Nie oceniajmy bo nigdy nie możemy być pewni co nas w życiu czeka... Nie dość że kobieta nie poradziła sobie z trudnym dla niej problemem i niestety próbowała zrobić coś najgorszego, to jeszcze opisywanie tego przez portal jak powiedział ktos wyzej- moze dolac oliwy do ognia. Stawiajac sie w jej sytuacji nie chcialabym byc opisywana w artykulach, to rodzi jeszcze wieksze zażenowanie czy nawet upokożenie. Czasem warto uważać aby przy pomaganiu komus bardziej nie zaszkodzic.
Ale rozumiem, ze tu chodzilo o pokazanie sprawnej pracy naszej policji... [:-~]
gdyby nie artykuł, wszyscy okoliczni świadkowie, zapewne byli by przekonani że kobiecie coś się stało, i udzielono jej pomocy, zabrała ją karetka, super wszystko sie pewnie dobrze skończyło skoro chorągwi nie wywiesili ani klepsydry. dzięki artykułowi wszyscy którzy widzieli zajście teraz wiedza o zajściu więcej, każdy kto widział karetkę z ciekawości dowiedział się teraz więcej, i będzie pokazywanie palcem, krzywopatrzenie itp
pomaganie to jedno, nagłaśnianie ludzkich tragedii, nieszczęść czy błędów to drugie, i to nie powinno mieć miejsca
Nie żyjemy na pustyni i powinniśmy sobie pomagać,nie krytykujmy innych nie nie wiemy co i nam może się kiedyś "przydarzyć":)
[cite user="malfas" date="12.02.2013 18:54"]gdyby nie artykuł, wszyscy okoliczni świadkowie, zapewne byli by przekonani że kobiecie coś się stało, i udzielono jej pomocy, zabrała ją karetka, super wszystko sie pewnie dobrze skończyło skoro chorągwi nie wywiesili ani klepsydry. dzięki artykułowi wszyscy którzy widzieli zajście teraz wiedza o zajściu więcej, każdy kto widział karetkę z ciekawości dowiedział się teraz więcej, i będzie pokazywanie palcem, krzywopatrzenie itp
pomaganie to jedno, nagłaśnianie ludzkich tragedii, nieszczęść czy błędów to drugie, i to nie powinno mieć miejsca[/cite]
Nagłaśnianie może pomóc przyszłym desperatom zastanowić się nad sobą.
Nie są pempkiem tego świata aby ich ratować.
Jak wcześniej napisałam ktos prawdopodobne przez nią nie uzyskał pomocy której potrzebował.
A jak komuś świat zbrzydł to po co go ratować?
Kopiesz leżącego.
Ja również uważam, że artykuł jest absolutnie nie na miejscu. Zambrów jest małą społecznością i po kilku dniach wszyscy wiedzą o kogo chodzi. Kobieta przeżyła tragedię, a "redaktor" zrobił sobie z tego szopkę. Jestem przekonana,że po takim nagłośnieniu sprawy będzie Jej znacznie trudniej wrócić o normalnego życia. Podobnie sprawa wygląda ze zdjęciami z wypadków- ja rozumiem że to napędza odsłony na portalu, ale gdzieś powinna być granica. Niech Fakt i SE nie będą wyznacznikami, gdzie powinno być rozgraniczenie pomiędzy prawem do prywatności, a chęcią zaspokajania zwierzęcej ciekawości.
Jaki portal i "dziennikarze" (po raz kolejny proponuję korepetcyje z języka polskiego) takie informacje.
Zastanawialiście się kiedyś dlaczgo pod postami nie można nic komentować jak w każdym normalnym portalu? :)
Czego tak boi się właściciel portalu? Że ludzie zaczną wyśmiewać te laurki wystawiane Pani Dyrektor Centrum Kultury? Czy poziom tekstów?
Ten portal nie ma nic wspólnego z dziennikarstwem.
[cite user="bisadela" date="12.02.2013 20:48"]
Nagłaśnianie może pomóc przyszłym desperatom zastanowić się nad sobą.
Nie są pempkiem tego świata aby ich ratować.
Jak wcześniej napisałam ktos prawdopodobne przez nią nie uzyskał pomocy której potrzebował.
A jak komuś świat zbrzydł to po co go ratować? [/cite]
Pewne jest tylko to, że ta kobieta potrzebowała wtedy pomocy a jej życie było realnie zagrożone. Gdyby nie interwencja, prawdopodobnie by nie żyła. Gdybanie, czy w tym czasie karetka była komuś innemu potrzebna, czy nie, to czyste spekulacje.
Łatwo przychodzi ci ocenianie i osądzanie innych. Na osoby cierpiące na ciężką depresję już wydałaś wyrok śmierci. Poco im pomagać, jak aktualnie nie mają sił, by żyć? Może nie są one pępkiem świata, ale czy nie zasłużyły na kilka litrów paliwa i parę roboczogodzin lekarzy ( na których zapewne większość odprowadza składki przez wiele lat)? Czy ich życie jest mniej warte, niż rozbity nos menela leżącego na ulicy albo kaprys paniusi wzywającej karetkę, do kataru swojego dziecka?
Widzę, że życie ciebie jeszcze nie nauczyło pokory. Masz wiele szczęścia, czy jesteś słabą uczennicą?