jestem rodzicem dziecka uczęszczającego do w/w szkoły i chciałabym aby ulice krzyżujące się przy koszarowym bloku nr7 były w jasny sposób oznakowane. Jadąc od strony Magazynowej nie wiadomo kto ma pierwszeństwo przejazdu. O dziwo nic nikomu się jeszcze w tym miejscu nie stało. Dzieci wracające ze szkoły nie są bezpieczne, gdyż rozpędzone samochody wcale nie hamują przed zakrętem. Obserwuję te skrzyżowanie ( o ile nim wogóle jest ) odkąd moje dzieci zaczęły naukę, od lat nic się nie zmieniło. Jeżeli macie państwo podobne spostrzeżenia, bardzo proszę o nagłośnienie tego tematu, w końcu chodzi tu o nasze dzieci.
To skrzyżowanie jest dość absurdalne. Wiadomo, jeżeli nie ma znaków, obowiązuje pierwszeństwo prawej ręki, jednak dla samochodów jadących od strony szkoły (teoretycznie dla samochodu jadącego od ulicy magazynowej jest to samochód mający pierwszeństwo) ustawiny jest znak ustąp pierwszeństwa. W takim wypadku obydwa samochody stoją.
Bardzo prosta sprawa. Jadący od ulicy magazynowej mają pierwszeństwo przejazdu ponieważ odcinek od szkoły do skrzyżowania nie jest ulicą. Jest to tylko droga dojazdowa, dlatego postawiony jest tam nie bez powodu znak ustąpienia. Dlatego ja jako kierowca nie muszę się zatrzymywać na tym skrzyżowaniu bo 1. nie mam znaku stop 2. mam pierwszeństwo przejazdu
Racja CRHZ. Ale nalezy zwrócić uwagę również na fakt, iż ktoś obcy nie ma pewności czy ta droga jest drogą dojazdową do obiektu czy też nie. Wyjeżdżając zza bloku na Magazynowej ciężko ustalić jest jej priorytet komuś "nietutejszemu", dlatego odpowiednie znaki rozwiązałyby ten problem.
Ja mam propozycję dla wszystkich kobiet i niedzielnych kierowców:
Złóżmy petycję do władz miasta z listą skrzyżowań gdzie należy ustawić sygnalizację świetlną lub wybudować ronda.
Potem zróbmy referendum gdzie mieszkańcy chcą światła a gdzie rondo...
POtem do Tuska lub Unii Europejskiej z prośbą o pieniądze, na pewno znajdzie się jakiś program z którego popłyną duże finanse.
Po tym wszystkim z firmą SJ podpisujemy umowę na wykonanie inwestycji i GOTOWE!!!
I na każdym skrzyżowaniu w Zambrowie mamy bezpiecznie, nikt się nie musi zastanawiać kto ma pierwszeństwo. Tylko uczymy się CZERWONE STOIMY, ZIELONE JEDZIEMY. I GITARA!!!
HA...HA...HA to miało być śmieszne czy jak? Nie widzę powodu by bagatelizować problem. Jadący od Aleji myślą, że mają pierwszeństwo, że jadą główną ulicą. Z kolei jadący od Magazynowej kierując się zasadą prawej ręki powinni przepuścić tych, którzy wyjeżdżają spod szkoły i właśnie tylko oni mają postawiony znak "ustąp pierwszeństwa". Pozostali jadą na oślep. Proponuję zobaczyć jak wygląda to w rzeczywistości, dzieci które wracają ze szkoły są narażone na wariatów- kierowców. Jedni jadą na patrola inni zaś po swoje dziecko nie bacząc, na to że mogą skrzywdzić kilkoro cudzych dzieci. Uwierzcie, że prędkości jakie są tu rozwijane nie należą do umiarkowanych, obserwuję to miejsce bo mam taką możliwość, niestety mieszkam tu i mam prawo dbać o bezpieczeństwo naszych dzieci.
[cytat]Uwierzcie, że prędkości jakie są tu rozwijane nie należą do umiarkowanych, obserwuję to miejsce bo mam taką możliwość, niestety mieszkam tu i mam prawo dbać o bezpieczeństwo naszych dzieci.[/cytat]
A ile wg ciebie to prędkość umiarkowana? Od bramy SP 3 do skrzyżowania jest ok 50 m, więc nawet gdyby taki "wariat - patrolowiec" ruszył super-extra szybkim autem z gwizdem opon i uśmiechem na twarzy, nie jest w stanie rozwiną prędkości 30km/h. A ty zamiast szukania sensacji i obserwacją danego skrzyżowania wzięła byś się za robotę... Ugotowała obiad mężowi, umyła okno w kuchni bo od tego gapienia się na skrzyżowanie (gdzie za pół roku będą światła) jest całe upaćkane masłem i tłuszczem z kiełbasy.
Gdyby wszyscy mieli takie problemy jak ty to nasi ulubieni rządowcy, którzy i tak nic nie robią, zmieniali by tylko przepisy drogowe, a wszystkowiedzący taryfikator panów w białych czapkach miałby rozmiary encyklopedii Gutenberga i trzeba by było zamieniać je na ipady. A patrząc na wszechobecny kryzys trzeba było znowu podnieść VAT na 27 % żeby te ipady kupić.
A tu jeszcze "apple" wytoczyło by proces za plagiat.... Czyli widzisz - Katastrofa globalna. A nie wspomniałem jeszcze o efekcie cieplarnianym.
Tak więc zamiast tej kanapki z masłem i kiełbasą weź w rękę różaniec i módl się żeby nie doszło do wypadku.
Dobre pytanie, myślę ze bardzo rozsądnym wyjściem z tej sytuacji jest zbudowanie garba w miejscu przejścia na nowy park.Tak na marginesie to wyjście/ wejście z deptaka kończy się bezpośrednio na ulicy!! To tez ktoś ładnie spartolił.Brak połączenia ciągu pieszego z innymi chodnikami,a w niedalekiej przyszłości trupy dzieci wyjeżdżających na rowerach prosto pod szaleńców z magazynowej i trojki.Garb by się przydał :)
Faktem jest, ze jakis czas temu wisial znak pierwszenstwa dla ul. Magazynowej...faktem jest rowniez, ze czesto i gesto wyjezdzajacy z parkingu przy SP3 startuja z piskiem opon mimo znaku ustap pierwszenstwa...faktem jest rowniez, ze jadacy od AWP nie przestrzegaja zasady "prawej reki"...mysle, ze prog na wysokosci bloku przy Magazynowej spowolnilby "scigaczy". Ale o zdrowym rozsadeku i zasadzie ograniczonego zaufania nigdy nie zapominajmy a nie bedziemy uczestnikami kolizji na tym skrzyzowaniu
Jadący od AWP nie mają oznakowania o ustąpieniu pierwszeństwa i nie stosują sie do reguły prawej ręki, po prostu jadą jakby po pierwszeństwie.
do Zochy... pozwól, że sama zdecyduję o swoim czasie wolnym, skoro nie masz nic do dodania w tym temacie to zmień sobie forum. Widocznie mie masz o kogo się martwić, bo ja w przeciwieństwie do Ciebie, mam dzieci o które dbam a i mąż głodny nie chodzi. Spoko:)
[cite user="kasienka" date="03.10.2012 14:39"]J
a i mąż głodny nie chodzi. Spoko:)[/cite]
A skąd wiesz? Pytałaś jego?
A może inna go karmi, bo ty zamiast stać przy garach to gapisz się całymi dniami przez okno na skrzyżowanie... I w przerwie między posiłkami malujesz sobie paznokcie.
chyba co niektórym sie nudzi - od 50 lat jak żyję tam nie było żadnego wypadku tym bardziej potrącenia dzieci idących do szkoły ... Naucz dzieci jak przechodzic a sama naucz się jezdzić to sobie krzywdy i innym nie zrobisz
Stary już i głupi trochę :( ja cztredziesci jak żyje to za wczesnej młodości na tej ulicy widziałem najczęściej żuka co gaz rozwoził.Po południu furmankę co jechała po zlewki do szkoły nierzadko obczepiona dziećmi aż do samej Jubilatki.Nieraz Nyse z MDK-u i kilka samochodów od święta. Obecnie ruch tam zrobil sie nie mniejszy jak na Aleji,a spora cześć przejeżdżających ma wzrok teskniaco spoglądający za rozumem.
zimne łokcie [:-b]
to właśnie próbuję od jakiegoś czasu powiedzieć. Moje dziecko potrafi przechodzić przez jezdnię ale do złego wystarczy sekunda nieuwagi. Potrzebne są zmiany na tym skrzyżowaniu i dziwię się tym którzy uważają, że szukam problemu w miejscu gdzie go nie ma. Nie siedzę w oknie od rana do wieczora, ponieważ pracuję. Wystarczy, że słyszę przez otwarte okna pisk opon po znikającym za zakrętem samochodem.
[cytat]To może znak ograniczenia prędkości ? [/cytat]
Najlepiej zamknąć całkiem drogę i zrobić deptak... :)
Nauczcie swoje pociechy przechodzić przez ulicę a nic się nie stanie. Nauczcie że ludzie chodzą po chodnikach a po drodze jeżdżą samochody. To takie proste. Zamiast kupować dzieciakom czipsy i gry komputerowe wybierzcie się z nimi na spacer i pokażcie jak się korzysta z przejść dla pieszych.
Po tym co piszecie to odnoszę wrażenie że obecne 9 latki to debile. A konkretniej ich rodzice. Bo nie potrafią rozróżnić gdzie chodnik a gdzie ulica. Wyciągnijcie swoje dzieciaki spod swoich kiec i nauczcie ich życia.
i kto tu jest debilem?....wyciągnij wnioski. Ciągnie cię jednak do tego tematu a on powstał jedynie dla tych, którzy mają coś mądrego do powiedzenia. Radzę uważać na słownictwo
[cytat]i kto tu jest debilem?....wyciągnij wnioski. Ciągnie cię jednak do tego tematu a on powstał jedynie dla tych, którzy mają coś mądrego do powiedzenia. Radzę uważać na słownictwo[/cytat]
Jeśli to forum jest dla ludzi którzy mają coś mądrego do powiedzenia to po co się udzielasz??!
Weź pod uwagę, że to skrzyżowanie jest w strefie zamieszkania i panuje tam maxymalna prędkość 20 km/h. Więc przy takiej prędkości nic nikomu się nie stanie. A nawet jak nastawiasz tam znaków i ma się coś stać to zawsze się znajdzie jakiś gamoń który i tak będzie miał wszystko w 4 literach... Więc wydaje mi się że nia ma co dalej ciągnąć tematu...
zgadzam sie z Zocha...ilosc znakow nie wplywa na predkasc rozwijana przez "rajdowcow". Zocha ma racje, ze nalezy poruszac sie pieszo po chodnikach lecz zwroce mu uwage, ze wiekszosc mieszkancow pobliskich blokow uwaza ta ulice za wewnatrz osiedlowa na ktorej kierowcy powinni dostosowac predkosc do ruchu pieszych...glupio to moze brzmi...ale prawda jest taka, ze sa piesi, sa kierowcy i sa kretyni...czy za kolkiem czy na dwoch nogach...kiedys bedzie tam napewno wypadek, ktos ucierpi, ktos bedzie rozpaczal, ze jechal bardzo wolno a rozjuszony staruszek wpadl mu na maske z predkoscia 80km/h...no coz...powtarzam...odrobina zdrowego rozsadku...tyci...moze starczy
jestem rodzicem dziecka uczęszczającego do w/w szkoły i chciałabym aby ulice krzyżujące się przy koszarowym bloku nr7 były w jasny sposób oznakowane. Jadąc od strony Magazynowej nie wiadomo kto ma pierwszeństwo przejazdu. O dziwo nic nikomu się jeszcze w tym miejscu nie stało. Dzieci wracające ze szkoły nie są bezpieczne, gdyż rozpędzone samochody wcale nie hamują przed zakrętem. Obserwuję te skrzyżowanie ( o ile nim wogóle jest ) odkąd moje dzieci zaczęły naukę, od lat nic się nie zmieniło. Jeżeli macie państwo podobne spostrzeżenia, bardzo proszę o nagłośnienie tego tematu, w końcu chodzi tu o nasze dzieci.
To skrzyżowanie jest dość absurdalne. Wiadomo, jeżeli nie ma znaków, obowiązuje pierwszeństwo prawej ręki, jednak dla samochodów jadących od strony szkoły (teoretycznie dla samochodu jadącego od ulicy magazynowej jest to samochód mający pierwszeństwo) ustawiny jest znak ustąp pierwszeństwa. W takim wypadku obydwa samochody stoją.
myślę, że warto byłoby zgłosić ten problem do p.dyrektor szkoły nr3 żeby również włączyła się w tę akcje, tu chodzi przecież głównie o jej uczniów
Bardzo prosta sprawa. Jadący od ulicy magazynowej mają pierwszeństwo przejazdu ponieważ odcinek od szkoły do skrzyżowania nie jest ulicą. Jest to tylko droga dojazdowa, dlatego postawiony jest tam nie bez powodu znak ustąpienia. Dlatego ja jako kierowca nie muszę się zatrzymywać na tym skrzyżowaniu bo 1. nie mam znaku stop 2. mam pierwszeństwo przejazdu
Racja CRHZ. Ale nalezy zwrócić uwagę również na fakt, iż ktoś obcy nie ma pewności czy ta droga jest drogą dojazdową do obiektu czy też nie. Wyjeżdżając zza bloku na Magazynowej ciężko ustalić jest jej priorytet komuś "nietutejszemu", dlatego odpowiednie znaki rozwiązałyby ten problem.
Ja mam propozycję dla wszystkich kobiet i niedzielnych kierowców:
Złóżmy petycję do władz miasta z listą skrzyżowań gdzie należy ustawić sygnalizację świetlną lub wybudować ronda.
Potem zróbmy referendum gdzie mieszkańcy chcą światła a gdzie rondo...
POtem do Tuska lub Unii Europejskiej z prośbą o pieniądze, na pewno znajdzie się jakiś program z którego popłyną duże finanse.
Po tym wszystkim z firmą SJ podpisujemy umowę na wykonanie inwestycji i GOTOWE!!!
I na każdym skrzyżowaniu w Zambrowie mamy bezpiecznie, nikt się nie musi zastanawiać kto ma pierwszeństwo. Tylko uczymy się CZERWONE STOIMY, ZIELONE JEDZIEMY. I GITARA!!!
Proste jak konstrukcja cepa...:)
HA...HA...HA to miało być śmieszne czy jak? Nie widzę powodu by bagatelizować problem. Jadący od Aleji myślą, że mają pierwszeństwo, że jadą główną ulicą. Z kolei jadący od Magazynowej kierując się zasadą prawej ręki powinni przepuścić tych, którzy wyjeżdżają spod szkoły i właśnie tylko oni mają postawiony znak "ustąp pierwszeństwa". Pozostali jadą na oślep. Proponuję zobaczyć jak wygląda to w rzeczywistości, dzieci które wracają ze szkoły są narażone na wariatów- kierowców. Jedni jadą na patrola inni zaś po swoje dziecko nie bacząc, na to że mogą skrzywdzić kilkoro cudzych dzieci. Uwierzcie, że prędkości jakie są tu rozwijane nie należą do umiarkowanych, obserwuję to miejsce bo mam taką możliwość, niestety mieszkam tu i mam prawo dbać o bezpieczeństwo naszych dzieci.
Jeszcze kilka miesięcy temu stał tam znak pierwszeństwa, niestety hiphopowcy ukradli
[cytat]Uwierzcie, że prędkości jakie są tu rozwijane nie należą do umiarkowanych, obserwuję to miejsce bo mam taką możliwość, niestety mieszkam tu i mam prawo dbać o bezpieczeństwo naszych dzieci.[/cytat]
A ile wg ciebie to prędkość umiarkowana? Od bramy SP 3 do skrzyżowania jest ok 50 m, więc nawet gdyby taki "wariat - patrolowiec" ruszył super-extra szybkim autem z gwizdem opon i uśmiechem na twarzy, nie jest w stanie rozwiną prędkości 30km/h. A ty zamiast szukania sensacji i obserwacją danego skrzyżowania wzięła byś się za robotę... Ugotowała obiad mężowi, umyła okno w kuchni bo od tego gapienia się na skrzyżowanie (gdzie za pół roku będą światła) jest całe upaćkane masłem i tłuszczem z kiełbasy.
Gdyby wszyscy mieli takie problemy jak ty to nasi ulubieni rządowcy, którzy i tak nic nie robią, zmieniali by tylko przepisy drogowe, a wszystkowiedzący taryfikator panów w białych czapkach miałby rozmiary encyklopedii Gutenberga i trzeba by było zamieniać je na ipady. A patrząc na wszechobecny kryzys trzeba było znowu podnieść VAT na 27 % żeby te ipady kupić.
A tu jeszcze "apple" wytoczyło by proces za plagiat.... Czyli widzisz - Katastrofa globalna. A nie wspomniałem jeszcze o efekcie cieplarnianym.
Tak więc zamiast tej kanapki z masłem i kiełbasą weź w rękę różaniec i módl się żeby nie doszło do wypadku.
[cytat]Jeszcze kilka miesięcy temu stał tam znak pierwszeństwa, niestety hiphopowcy ukradli [/cytat]
Nie hiphopowcy tylko szatan ukradł ten znak żeby zapanować nad tym skrzyżowaniem...
Dobre pytanie, myślę ze bardzo rozsądnym wyjściem z tej sytuacji jest zbudowanie garba w miejscu przejścia na nowy park.Tak na marginesie to wyjście/ wejście z deptaka kończy się bezpośrednio na ulicy!! To tez ktoś ładnie spartolił.Brak połączenia ciągu pieszego z innymi chodnikami,a w niedalekiej przyszłości trupy dzieci wyjeżdżających na rowerach prosto pod szaleńców z magazynowej i trojki.Garb by się przydał :)
Faktem jest, ze jakis czas temu wisial znak pierwszenstwa dla ul. Magazynowej...faktem jest rowniez, ze czesto i gesto wyjezdzajacy z parkingu przy SP3 startuja z piskiem opon mimo znaku ustap pierwszenstwa...faktem jest rowniez, ze jadacy od AWP nie przestrzegaja zasady "prawej reki"...mysle, ze prog na wysokosci bloku przy Magazynowej spowolnilby "scigaczy". Ale o zdrowym rozsadeku i zasadzie ograniczonego zaufania nigdy nie zapominajmy a nie bedziemy uczestnikami kolizji na tym skrzyzowaniu
Jadący od AWP nie mają oznakowania o ustąpieniu pierwszeństwa i nie stosują sie do reguły prawej ręki, po prostu jadą jakby po pierwszeństwie.
do Zochy... pozwól, że sama zdecyduję o swoim czasie wolnym, skoro nie masz nic do dodania w tym temacie to zmień sobie forum. Widocznie mie masz o kogo się martwić, bo ja w przeciwieństwie do Ciebie, mam dzieci o które dbam a i mąż głodny nie chodzi. Spoko:)
[cite user="kasienka" date="03.10.2012 14:39"]J
a i mąż głodny nie chodzi. Spoko:)[/cite]
A skąd wiesz? Pytałaś jego?
A może inna go karmi, bo ty zamiast stać przy garach to gapisz się całymi dniami przez okno na skrzyżowanie... I w przerwie między posiłkami malujesz sobie paznokcie.
Każde oznakowanie mające wpływ na zmniejszenie wypadkowości jest wskazane, szczególnie przy szkołach. [:-)]
chyba co niektórym sie nudzi - od 50 lat jak żyję tam nie było żadnego wypadku tym bardziej potrącenia dzieci idących do szkoły ... Naucz dzieci jak przechodzic a sama naucz się jezdzić to sobie krzywdy i innym nie zrobisz
Stary już i głupi trochę :( ja cztredziesci jak żyje to za wczesnej młodości na tej ulicy widziałem najczęściej żuka co gaz rozwoził.Po południu furmankę co jechała po zlewki do szkoły nierzadko obczepiona dziećmi aż do samej Jubilatki.Nieraz Nyse z MDK-u i kilka samochodów od święta. Obecnie ruch tam zrobil sie nie mniejszy jak na Aleji,a spora cześć przejeżdżających ma wzrok teskniaco spoglądający za rozumem.
zimne łokcie [:-b]
to właśnie próbuję od jakiegoś czasu powiedzieć. Moje dziecko potrafi przechodzić przez jezdnię ale do złego wystarczy sekunda nieuwagi. Potrzebne są zmiany na tym skrzyżowaniu i dziwię się tym którzy uważają, że szukam problemu w miejscu gdzie go nie ma. Nie siedzę w oknie od rana do wieczora, ponieważ pracuję. Wystarczy, że słyszę przez otwarte okna pisk opon po znikającym za zakrętem samochodem.
To może znak ograniczenia prędkości ?
[cytat]To może znak ograniczenia prędkości ? [/cytat]
Najlepiej zamknąć całkiem drogę i zrobić deptak... :)
Nauczcie swoje pociechy przechodzić przez ulicę a nic się nie stanie. Nauczcie że ludzie chodzą po chodnikach a po drodze jeżdżą samochody. To takie proste. Zamiast kupować dzieciakom czipsy i gry komputerowe wybierzcie się z nimi na spacer i pokażcie jak się korzysta z przejść dla pieszych.
Po tym co piszecie to odnoszę wrażenie że obecne 9 latki to debile. A konkretniej ich rodzice. Bo nie potrafią rozróżnić gdzie chodnik a gdzie ulica. Wyciągnijcie swoje dzieciaki spod swoich kiec i nauczcie ich życia.
i kto tu jest debilem?....wyciągnij wnioski. Ciągnie cię jednak do tego tematu a on powstał jedynie dla tych, którzy mają coś mądrego do powiedzenia. Radzę uważać na słownictwo
[cytat]i kto tu jest debilem?....wyciągnij wnioski. Ciągnie cię jednak do tego tematu a on powstał jedynie dla tych, którzy mają coś mądrego do powiedzenia. Radzę uważać na słownictwo[/cytat]
Jeśli to forum jest dla ludzi którzy mają coś mądrego do powiedzenia to po co się udzielasz??!
Weź pod uwagę, że to skrzyżowanie jest w strefie zamieszkania i panuje tam maxymalna prędkość 20 km/h. Więc przy takiej prędkości nic nikomu się nie stanie. A nawet jak nastawiasz tam znaków i ma się coś stać to zawsze się znajdzie jakiś gamoń który i tak będzie miał wszystko w 4 literach... Więc wydaje mi się że nia ma co dalej ciągnąć tematu...
Czy mi się zdaje, czy od strony sp3 stoi znak "ustąp pierwszeństwa"?
A może to znak "droga ekspresowa" i wszyscy chętni jechać powyżej 100km/h?
zgadzam sie z Zocha...ilosc znakow nie wplywa na predkasc rozwijana przez "rajdowcow". Zocha ma racje, ze nalezy poruszac sie pieszo po chodnikach lecz zwroce mu uwage, ze wiekszosc mieszkancow pobliskich blokow uwaza ta ulice za wewnatrz osiedlowa na ktorej kierowcy powinni dostosowac predkosc do ruchu pieszych...glupio to moze brzmi...ale prawda jest taka, ze sa piesi, sa kierowcy i sa kretyni...czy za kolkiem czy na dwoch nogach...kiedys bedzie tam napewno wypadek, ktos ucierpi, ktos bedzie rozpaczal, ze jechal bardzo wolno a rozjuszony staruszek wpadl mu na maske z predkoscia 80km/h...no coz...powtarzam...odrobina zdrowego rozsadku...tyci...moze starczy