Rozświetliły się światła ocen pracowniczych w TESCO, ruszyła droga kariery zawodowej wedle kanonów TESCO i.... zlikwidowano działy, zwolniono ludzi, dotychczasowi kierownicy "awansowali" - tzw "awans wsteczny" - wynalazek TESCO - na sprzedawców, zmieniono im umowy z całego etatu na 3/4. Awansowani na kierowników wrócili na stanowiska liderów a sprzedawcy pożegnali się z pracą.
TESCO które według słów menagera sklepu "zatrudniło ponad 80 mieszkańców Zambrowa" obecnie zatrudnia może połowę, w przyszłości jeszcze mniej. Testuje się bowiem możliwość wprowadzenia wyłącznie kas samoobsługowych i obsługi sklepu przez agencje pracy tymczasowej.
W ramach oszczędności w sklepie zmieniono -nowe półki na... nowe!!! Zwolnieni - a konkretnie oszczędzone na nich wynagrodzenia pokryją koszty tych chorych zmian.
Jak tesco zaczyna oszczędzać na zatrudnieniu, to znaczy zwalnia miejscowych pracowników to mieszkańcy powinni omijać ten sklep.
Może to, jak im obroty się zmniejszą to pomyślą o klientach i społeczności miejscowej która pozwala osiągać zyski. OLAĆ ICH CIEPŁYM MOCZEM.
Cóż za kryptoreklama. Ja chodzę tam gdzie dany produkt kupię najtaniej. Potrafię przejść pół miasta by za konkretny artykuł zapłacić o 10 gr mniej. Jedyne co może mnie zniechęcić do tesco to podwyżka cen.
sklepów tesco jest miliony a budzet firmy wysoki i nie mow ze kasy nie mają - ile płacą taki sukces od pracownika masz a nie ze bedziesz coraz miej zarabiał a klientów bedzie coraz wiecej !! CZYSTY WYZYSK!! zauwaz ze jak pracownik bedzie 1000 zł na łape zarabiał i mial do wykarmienia rodzine i czynsz to nawet takie drogie sklepy jak tesco bedzie obijał szerokim lukiem i skączy się na tym że interesu nie bedzie ! PROSTE !
[cite user="adela" date="29.05.2012 21:01"]Jak tesco zaczyna oszczędzać na zatrudnieniu, to znaczy zwalnia miejscowych pracowników to mieszkańcy powinni omijać ten sklep.
Może to, jak im obroty się zmniejszą to pomyślą o klientach i społeczności miejscowej która pozwala osiągać zyski. OLAĆ ICH CIEPŁYM MOCZEM.[/cite].........Jak otworzyli ten market napisałem,"POCZEKAJMY ZOBACZYMY no i widzimy to co napisałem ,Mnie cieszy jak Pan Bączyk mając TESKO pod nosem robi zakupy w LEWIATANIE.Zatrudniono 80 osob pracuje połowa,a bedzie jeszcze mniej jak otworza się następne dwie Biedronki i Kaufland,czy też Marcpol.Umowy smieciowe u większości,a wydojone pieniądze z Zambrowiaków wyjechały do Francji.Nikt z prac nawet nie piknie ile potrącają za braki,ile dostali na rękę za swoją pracę,ale na zambrowskich pracodawców to można wylewac pomyje jacy są niedobrzy.
Pomysł na 30% redukcję nie jest pomysłem kierownika sklepu tylko szefów na samej górze! Oszczędzają i zbierają miejsca pracy w Anglii. Tam TESCO ma wyniki finansowe najgorsze od lat, zyski przynoszą placówki w Europie Wschodniej, ale to nie ważne bo ważne są swoi obywatele, a niewolnicy w Polsce...??? a gdzie to jest... ???
Przypomina się scena z "Ziemi obiecanej" - "...ja im dawać chleb...jak ja im nie dać praca to co... ja ich dobrodziej...ja móc o nich mówić bydle"
Czy coś się zmieniło???
[cytat]sklepów tesco jest miliony a budzet firmy wysoki i nie mow ze kasy nie mają - ile płacą taki sukces od pracownika masz a nie ze bedziesz coraz miej zarabiał a klientów bedzie coraz wiecej !! CZYSTY WYZYSK!! zauwaz ze jak pracownik bedzie 1000 zł na łape zarabiał i mial do wykarmienia rodzine i czynsz to nawet takie drogie sklepy jak tesco bedzie obijał szerokim lukiem i skączy się na tym że interesu nie bedzie ! PROSTE ![/cytat]W pełni się zgadzam z Tobą,1000 to sa podstawowe średnie opłaty,a przecież trzeba żyć,ale czy to Tesko da sznse pracownikowi dorobić np w wolna sobotę,tak rozliczą godz.pracy aby było minimum lub jego połowa jak zatrudnią na pół etatu.Ale satysfakcja,pracuje się w zagranicznej firmie,nowym ładnym markecie co półki nowe wymienia się na nowe a na zatrudnieniu oszczędza.Miałem racje,to co pisałem sprawdza sie w tych obcych marketach.Podobnie jest w Lidlu,nie ma nawet jednego pracownika,który pracuje od początku.
[cytat]W pełni się zgadzam z Tobą,1000 to sa podstawowe średnie opłaty,a przecież trzeba żyć,ale czy to Tesko da sznse pracownikowi dorobić np w wolna sobotę,tak rozliczą godz.pracy aby było minimum lub jego połowa jak zatrudnią na pół etatu.Ale satysfakcja,pracuje się w zagranicznej firmie,nowym ładnym markecie co półki nowe wymienia się na nowe a na zatrudnieniu oszczędza.Miałem racje,to co pisałem sprawdza sie w tych obcych marketach.Podobnie jest w Lidlu,nie ma nawet jednego pracownika,który pracuje od początku.[/cytat]
A tzw "umowy o pracę" niczym się nie różnią od śmieciówek, jak co do czego to te 3/4 czy 1/2 etatu nie daja żadnych uprawnień, nie są wliczane do stażu pracy. Ale o tym przekonują się pracownicy dopiero po zwolnieniu.
Ludzie pracują w TESCO nie dlatego bo mieli "ambicje" pracować w nowym budynku z nowymi półkami...ale dlatego że nie ma gdzie pracować w mieście!!!
A Gienio sam pisze że ich nie przyjmie, bo u niego pracownik musi miec długi staż pracy u konkurencji.
Ludzie godzą się na prace za 1000 zł na 3/4 lub 1/2 etatu nie z lenistwa ale dlatego że taki jest rynek pracy w Zambrowie.
Genio narzekał że ludzie kupuja w szmateksach .... jak im płacicie takich sobie produkujecie klientów.... tylko na chleb i mleko i szmateks
A ja ostanio robilem zakupy w tesco za plus minus 200zł i dostalem 40zł rabatu!!! w lewiatanie czy u gregorka robi sie zakupy czasami na swieta czy cos w tym stylu za 300-400 i nawet zeta rabatu wiec prosty wniosek gdzie pojde na zakupy na swieta.
[cytat]A ja ostanio robilem zakupy w tesco za plus minus 200zł i dostalem 40zł rabatu!!! w lewiatanie czy u gregorka robi sie zakupy czasami na swieta czy cos w tym stylu za 300-400 i nawet zeta rabatu wiec prosty wniosek gdzie pojde na zakupy na swieta.[/cytat]
Rabatu.... chyba bonów do realizacji w ograniczonym terminie przy następnych zakupach za określona kwotę...bo inaczej rabat wirtualny hehe
[cytat]A ja ostanio robilem zakupy w tesco za plus minus 200zł i dostalem 40zł rabatu!!! w lewiatanie czy u gregorka robi sie zakupy czasami na swieta czy cos w tym stylu za 300-400 i nawet zeta rabatu wiec prosty wniosek gdzie pojde na zakupy na swieta.[/cytat].....KUPUJ dalej w Tesko jak Ci dają 20 % rabatu na towar z normalnym terminem,ale taką ściemę może wciskać Ci kier.Tesko.W Lewiatanie są produkty z 40% rabatu z kilkudniowym terminem,więć żadna to okazja.Lepiej dać duży rabat jak ma sie przeterminować.Twoje pieniądze Twój wybór.
Ja do Tesco chodze tylko po pampersy i kaszki dla dziecka bo często są promocje.
Co do Lewiatana często robię tam zakupy ale coraz bardziej denerwują mnie dwie panie na warzywach. Jedna starsza, druga z rudymi włosami... Starsza juz kilka razy zapakowała mi zgniłe warzywa i owoce i raz oszukała mnie na cenie orzechow bo przykleiła kod drozszych niz poprosiłam i teraz musze ją pilnować a ta ruda to chyba za kare tam pracuje
Faktycznie w Tesco czasem można kupić produkty w fajnej promocyjnej cenie, ale tak naprawdę to zanim ono powstało też można było kupić taniej. W naszych "rodowitych" zambrowskich sklepach równie często pojawiają się promocje i w tej chwili to nawet nie pamiętam kiedy ostatnio byłam w tym osławionym markecie, a zakupy nadal robię w przyzwoitych cenach. Jeżeli zaś chodzi o pracowników to nie poyrafię sobie wyobrazić co musi czuć pracownik który był Liderem z pełnym etatem, a staje się pracownikiem podstawowym z 3/4 etatu,no i oczywiście znacznie obniżoną pensją.
[cytat]W pełni się zgadzam z Tobą,1000 to sa podstawowe średnie opłaty,a przecież trzeba żyć,ale czy to Tesko da sznse pracownikowi dorobić np w wolna sobotę,tak rozliczą godz.pracy aby było minimum lub jego połowa jak zatrudnią na pół etatu.Ale satysfakcja,pracuje się w zagranicznej firmie,nowym ładnym markecie co półki nowe wymienia się na nowe a na zatrudnieniu oszczędza.Miałem racje,to co pisałem sprawdza sie w tych obcych marketach.Podobnie jest w Lidlu,nie ma nawet jednego pracownika,który pracuje od początku.[/cytat]
Genio pochwal się ile ty płacisz pracownikom za nadgodziny czy też pracę w sobotę i niedzielę a nie rozliczasz innych(a może nie ma czym się chwalić?)
Genio pochwal się ile ty płacisz pracownikom za nadgodziny czy też pracę w sobotę i niedzielę a nie rozliczasz innych(a może nie ma czym się chwalić?)[/cite]
Przyłączam się do prośby użytkownika atos127. Bardzo mnie to interesuje. :)
[cytat]Wcale nie musi płacic, wystarczy że da wolne w inny dzień w tygodniu[/cytat]
A znasz ty kodeks pracy, że takie bzdury piszesz? Za godziny przepracowane ponad normę, wolny dzień można dać tylko na wyraźną prośbę pracownika, a co jeśli pracownik nie chce dnia wolnego?
[cytat]"atos 127" to ty widocznie nie znasz kodeksu pracy i piszesz bzdury jakich mało[/cytat]
Błąd moja wina i już prostuję-jeżeli pracownik wystąpi o dni wolne za przepracowane nadgodziny to przysługują mu w takim samym wymiarze tj. za 20 godz nadgodzin 20 godzin wolnego, ale jeżeli wysyła na wolne pracodawca to w stosunku 1:1,5 tzn. za 20 godz musi dać 30godz,wolnego i to tylko do końca okresu rozliczeniowego a to znaczy że pracując przez 3 tygodnie w ciągu których pracowałem 32 godz ponad normę,za które pracodawca chce mnie wysłać na wolne,to musi mi udzielić 49 godz i już do końca miesiąca nie chodzę do pracy( przyjmują że okres rozliczeniowy trwa od 1 do końca miesiąca)w przeciwnym wypadku musi mi wypłacić nadliczbówki i tu w sposobie naliczania również są różnice (zależy od specyfiki i systemu pracy) ale najmniejszą wysokością jest tzw.50 tzn za 10zł -15 zł. żaden z naszych "biznesmenów" na pewno nigdy nie daje wolnego ani nie wypłaca pieniędzy w wysokości o jakiej jest mowa w kodeksie pracy ,chyba że się mylę . jak jest jakiś to niech się pochwali .
[cytat].....KUPUJ dalej w Tesko jak Ci dają 20 % rabatu na towar z normalnym terminem,ale taką ściemę może wciskać Ci kier.Tesko.W Lewiatanie są produkty z 40% rabatu z kilkudniowym terminem,więć żadna to okazja.Lepiej dać duży rabat jak ma sie przeterminować.Twoje pieniądze Twój wybór.[/cytat]
no tak u ciebie tylko na przeterminowane mozna rabat dostac super a w tesco za normalne zakupy
GENIO-przecież jako pierwszy sprowadziłeś LIDL do Zambrowa dziś krytyka że nawet Baczyk robi zakupy u GREGORKA on zrobił interes tak jak TY sprzedał grunty wiec co za problem
ja proponuję sklep z bardzo przyzwoitym personelem,atrakcyjnymi cenami,i bardzo pięknym ogrodem ze śliwkami i różnymi atrakcjami w postaci wydzierających się siniaków u pani ZOŚKI. polecam
Geniu chyba jesteś troche słabo poinformowany co do Lidla że tam nie ma nawet jednego pracownika który pracuje od początku! Najpierw się zorientuj potem sie wypowiadaj!!
Rozświetliły się światła ocen pracowniczych w TESCO, ruszyła droga kariery zawodowej wedle kanonów TESCO i.... zlikwidowano działy, zwolniono ludzi, dotychczasowi kierownicy "awansowali" - tzw "awans wsteczny" - wynalazek TESCO - na sprzedawców, zmieniono im umowy z całego etatu na 3/4. Awansowani na kierowników wrócili na stanowiska liderów a sprzedawcy pożegnali się z pracą.
TESCO które według słów menagera sklepu "zatrudniło ponad 80 mieszkańców Zambrowa" obecnie zatrudnia może połowę, w przyszłości jeszcze mniej. Testuje się bowiem możliwość wprowadzenia wyłącznie kas samoobsługowych i obsługi sklepu przez agencje pracy tymczasowej.
W ramach oszczędności w sklepie zmieniono -nowe półki na... nowe!!! Zwolnieni - a konkretnie oszczędzone na nich wynagrodzenia pokryją koszty tych chorych zmian.
Jak tesco zaczyna oszczędzać na zatrudnieniu, to znaczy zwalnia miejscowych pracowników to mieszkańcy powinni omijać ten sklep.
Może to, jak im obroty się zmniejszą to pomyślą o klientach i społeczności miejscowej która pozwala osiągać zyski. OLAĆ ICH CIEPŁYM MOCZEM.
"wy nie dacie nam zarobić więc i my wam nie damy zarobić"
Tak należy postępować [lol]
Cóż za kryptoreklama. Ja chodzę tam gdzie dany produkt kupię najtaniej. Potrafię przejść pół miasta by za konkretny artykuł zapłacić o 10 gr mniej. Jedyne co może mnie zniechęcić do tesco to podwyżka cen.
sklepów tesco jest miliony a budzet firmy wysoki i nie mow ze kasy nie mają - ile płacą taki sukces od pracownika masz a nie ze bedziesz coraz miej zarabiał a klientów bedzie coraz wiecej !! CZYSTY WYZYSK!! zauwaz ze jak pracownik bedzie 1000 zł na łape zarabiał i mial do wykarmienia rodzine i czynsz to nawet takie drogie sklepy jak tesco bedzie obijał szerokim lukiem i skączy się na tym że interesu nie bedzie ! PROSTE !
[cite user="adela" date="29.05.2012 21:01"]Jak tesco zaczyna oszczędzać na zatrudnieniu, to znaczy zwalnia miejscowych pracowników to mieszkańcy powinni omijać ten sklep.
Może to, jak im obroty się zmniejszą to pomyślą o klientach i społeczności miejscowej która pozwala osiągać zyski. OLAĆ ICH CIEPŁYM MOCZEM.[/cite].........Jak otworzyli ten market napisałem,"POCZEKAJMY ZOBACZYMY no i widzimy to co napisałem ,Mnie cieszy jak Pan Bączyk mając TESKO pod nosem robi zakupy w LEWIATANIE.Zatrudniono 80 osob pracuje połowa,a bedzie jeszcze mniej jak otworza się następne dwie Biedronki i Kaufland,czy też Marcpol.Umowy smieciowe u większości,a wydojone pieniądze z Zambrowiaków wyjechały do Francji.Nikt z prac nawet nie piknie ile potrącają za braki,ile dostali na rękę za swoją pracę,ale na zambrowskich pracodawców to można wylewac pomyje jacy są niedobrzy.
Pomysł na 30% redukcję nie jest pomysłem kierownika sklepu tylko szefów na samej górze! Oszczędzają i zbierają miejsca pracy w Anglii. Tam TESCO ma wyniki finansowe najgorsze od lat, zyski przynoszą placówki w Europie Wschodniej, ale to nie ważne bo ważne są swoi obywatele, a niewolnicy w Polsce...??? a gdzie to jest... ???
Przypomina się scena z "Ziemi obiecanej" - "...ja im dawać chleb...jak ja im nie dać praca to co... ja ich dobrodziej...ja móc o nich mówić bydle"
Czy coś się zmieniło???
[cytat]sklepów tesco jest miliony a budzet firmy wysoki i nie mow ze kasy nie mają - ile płacą taki sukces od pracownika masz a nie ze bedziesz coraz miej zarabiał a klientów bedzie coraz wiecej !! CZYSTY WYZYSK!! zauwaz ze jak pracownik bedzie 1000 zł na łape zarabiał i mial do wykarmienia rodzine i czynsz to nawet takie drogie sklepy jak tesco bedzie obijał szerokim lukiem i skączy się na tym że interesu nie bedzie ! PROSTE ![/cytat]W pełni się zgadzam z Tobą,1000 to sa podstawowe średnie opłaty,a przecież trzeba żyć,ale czy to Tesko da sznse pracownikowi dorobić np w wolna sobotę,tak rozliczą godz.pracy aby było minimum lub jego połowa jak zatrudnią na pół etatu.Ale satysfakcja,pracuje się w zagranicznej firmie,nowym ładnym markecie co półki nowe wymienia się na nowe a na zatrudnieniu oszczędza.Miałem racje,to co pisałem sprawdza sie w tych obcych marketach.Podobnie jest w Lidlu,nie ma nawet jednego pracownika,który pracuje od początku.
[cytat]W pełni się zgadzam z Tobą,1000 to sa podstawowe średnie opłaty,a przecież trzeba żyć,ale czy to Tesko da sznse pracownikowi dorobić np w wolna sobotę,tak rozliczą godz.pracy aby było minimum lub jego połowa jak zatrudnią na pół etatu.Ale satysfakcja,pracuje się w zagranicznej firmie,nowym ładnym markecie co półki nowe wymienia się na nowe a na zatrudnieniu oszczędza.Miałem racje,to co pisałem sprawdza sie w tych obcych marketach.Podobnie jest w Lidlu,nie ma nawet jednego pracownika,który pracuje od początku.[/cytat]
A tzw "umowy o pracę" niczym się nie różnią od śmieciówek, jak co do czego to te 3/4 czy 1/2 etatu nie daja żadnych uprawnień, nie są wliczane do stażu pracy. Ale o tym przekonują się pracownicy dopiero po zwolnieniu.
Ludzie pracują w TESCO nie dlatego bo mieli "ambicje" pracować w nowym budynku z nowymi półkami...ale dlatego że nie ma gdzie pracować w mieście!!!
A Gienio sam pisze że ich nie przyjmie, bo u niego pracownik musi miec długi staż pracy u konkurencji.
Ludzie godzą się na prace za 1000 zł na 3/4 lub 1/2 etatu nie z lenistwa ale dlatego że taki jest rynek pracy w Zambrowie.
Genio narzekał że ludzie kupuja w szmateksach .... jak im płacicie takich sobie produkujecie klientów.... tylko na chleb i mleko i szmateks
A ja ostanio robilem zakupy w tesco za plus minus 200zł i dostalem 40zł rabatu!!! w lewiatanie czy u gregorka robi sie zakupy czasami na swieta czy cos w tym stylu za 300-400 i nawet zeta rabatu wiec prosty wniosek gdzie pojde na zakupy na swieta.
[cytat]A ja ostanio robilem zakupy w tesco za plus minus 200zł i dostalem 40zł rabatu!!! w lewiatanie czy u gregorka robi sie zakupy czasami na swieta czy cos w tym stylu za 300-400 i nawet zeta rabatu wiec prosty wniosek gdzie pojde na zakupy na swieta.[/cytat]
Rabatu.... chyba bonów do realizacji w ograniczonym terminie przy następnych zakupach za określona kwotę...bo inaczej rabat wirtualny hehe
jak zwal tak zwal 40 dychy w kieszeni i tyle
[cytat]A ja ostanio robilem zakupy w tesco za plus minus 200zł i dostalem 40zł rabatu!!! w lewiatanie czy u gregorka robi sie zakupy czasami na swieta czy cos w tym stylu za 300-400 i nawet zeta rabatu wiec prosty wniosek gdzie pojde na zakupy na swieta.[/cytat].....KUPUJ dalej w Tesko jak Ci dają 20 % rabatu na towar z normalnym terminem,ale taką ściemę może wciskać Ci kier.Tesko.W Lewiatanie są produkty z 40% rabatu z kilkudniowym terminem,więć żadna to okazja.Lepiej dać duży rabat jak ma sie przeterminować.Twoje pieniądze Twój wybór.
Ja do Tesco chodze tylko po pampersy i kaszki dla dziecka bo często są promocje.
Co do Lewiatana często robię tam zakupy ale coraz bardziej denerwują mnie dwie panie na warzywach. Jedna starsza, druga z rudymi włosami... Starsza juz kilka razy zapakowała mi zgniłe warzywa i owoce i raz oszukała mnie na cenie orzechow bo przykleiła kod drozszych niz poprosiłam i teraz musze ją pilnować a ta ruda to chyba za kare tam pracuje
a kierownik się opier****
Faktycznie w Tesco czasem można kupić produkty w fajnej promocyjnej cenie, ale tak naprawdę to zanim ono powstało też można było kupić taniej. W naszych "rodowitych" zambrowskich sklepach równie często pojawiają się promocje i w tej chwili to nawet nie pamiętam kiedy ostatnio byłam w tym osławionym markecie, a zakupy nadal robię w przyzwoitych cenach. Jeżeli zaś chodzi o pracowników to nie poyrafię sobie wyobrazić co musi czuć pracownik który był Liderem z pełnym etatem, a staje się pracownikiem podstawowym z 3/4 etatu,no i oczywiście znacznie obniżoną pensją.
[cytat]W pełni się zgadzam z Tobą,1000 to sa podstawowe średnie opłaty,a przecież trzeba żyć,ale czy to Tesko da sznse pracownikowi dorobić np w wolna sobotę,tak rozliczą godz.pracy aby było minimum lub jego połowa jak zatrudnią na pół etatu.Ale satysfakcja,pracuje się w zagranicznej firmie,nowym ładnym markecie co półki nowe wymienia się na nowe a na zatrudnieniu oszczędza.Miałem racje,to co pisałem sprawdza sie w tych obcych marketach.Podobnie jest w Lidlu,nie ma nawet jednego pracownika,który pracuje od początku.[/cytat]
Genio pochwal się ile ty płacisz pracownikom za nadgodziny czy też pracę w sobotę i niedzielę a nie rozliczasz innych(a może nie ma czym się chwalić?)
[cite user="atos127" date="30.05.2012 12:01"]
Genio pochwal się ile ty płacisz pracownikom za nadgodziny czy też pracę w sobotę i niedzielę a nie rozliczasz innych(a może nie ma czym się chwalić?)[/cite]
Przyłączam się do prośby użytkownika atos127. Bardzo mnie to interesuje. :)
Wcale nie musi płacic, wystarczy że da wolne w inny dzień w tygodniu
[cytat]Wcale nie musi płacic, wystarczy że da wolne w inny dzień w tygodniu[/cytat]
A znasz ty kodeks pracy, że takie bzdury piszesz? Za godziny przepracowane ponad normę, wolny dzień można dać tylko na wyraźną prośbę pracownika, a co jeśli pracownik nie chce dnia wolnego?
No to na zbity pysk!
Do dziuniek
skąd masz takie info odnośnie liderów?[^)]
"Do dziuniek
skąd masz takie info odnośnie liderów?"
Kasiutra80 wiadomości szybko się rozchodzą...[;-b] Pozdrawiam [:-)]
"atos 127" to ty widocznie nie znasz kodeksu pracy i piszesz bzdury jakich mało
[cytat]"atos 127" to ty widocznie nie znasz kodeksu pracy i piszesz bzdury jakich mało[/cytat]
Błąd moja wina i już prostuję-jeżeli pracownik wystąpi o dni wolne za przepracowane nadgodziny to przysługują mu w takim samym wymiarze tj. za 20 godz nadgodzin 20 godzin wolnego, ale jeżeli wysyła na wolne pracodawca to w stosunku 1:1,5 tzn. za 20 godz musi dać 30godz,wolnego i to tylko do końca okresu rozliczeniowego a to znaczy że pracując przez 3 tygodnie w ciągu których pracowałem 32 godz ponad normę,za które pracodawca chce mnie wysłać na wolne,to musi mi udzielić 49 godz i już do końca miesiąca nie chodzę do pracy( przyjmują że okres rozliczeniowy trwa od 1 do końca miesiąca)w przeciwnym wypadku musi mi wypłacić nadliczbówki i tu w sposobie naliczania również są różnice (zależy od specyfiki i systemu pracy) ale najmniejszą wysokością jest tzw.50 tzn za 10zł -15 zł. żaden z naszych "biznesmenów" na pewno nigdy nie daje wolnego ani nie wypłaca pieniędzy w wysokości o jakiej jest mowa w kodeksie pracy ,chyba że się mylę . jak jest jakiś to niech się pochwali .
[cytat].....KUPUJ dalej w Tesko jak Ci dają 20 % rabatu na towar z normalnym terminem,ale taką ściemę może wciskać Ci kier.Tesko.W Lewiatanie są produkty z 40% rabatu z kilkudniowym terminem,więć żadna to okazja.Lepiej dać duży rabat jak ma sie przeterminować.Twoje pieniądze Twój wybór.[/cytat]
no tak u ciebie tylko na przeterminowane mozna rabat dostac super a w tesco za normalne zakupy
GENIO-przecież jako pierwszy sprowadziłeś LIDL do Zambrowa dziś krytyka że nawet Baczyk robi zakupy u GREGORKA on zrobił interes tak jak TY sprzedał grunty wiec co za problem
zazdrosci ze to nie on:)
[cite user="dziuniek" date="30.05.2012 19:07"]"Do dziuniek
skąd masz takie info odnośnie liderów?"
Kasiutra80 wiadomości szybko się rozchodzą...[;-b] Pozdrawiam [:-)][/cite]
Widocznie są lepisi na ich miejsce...
tu nie ma lepszych tu jeden drugiego podpier***** a kierownik pozniej mysli kogo usunać proste.
Obelix masz całkowitą rację! Aż żal na to patrzeć i o tym słuchać czy czytać... [>~]
sklep tesco to ściema i naciągacze w rodzimych sklepach jest owiele milej i przyiemniej
ja proponuję sklep z bardzo przyzwoitym personelem,atrakcyjnymi cenami,i bardzo pięknym ogrodem ze śliwkami i różnymi atrakcjami w postaci wydzierających się siniaków u pani ZOŚKI. polecam
Geniu chyba jesteś troche słabo poinformowany co do Lidla że tam nie ma nawet jednego pracownika który pracuje od początku! Najpierw się zorientuj potem sie wypowiadaj!!
zamknąć tą tanc bude!!!!!!!
REDUKCJA DLA DZIAŁU KIEROWNICZEGO TO CO ? TO ZAPOMIELI ?