Jak zwykle wypowiadają się Ci co najmniej wiedzą, ale chyba to normalne że ONI muszą w każdej kwestii wygłosić swoje zdanie. Czy to polityka, czy miłość.
Zanim wypiorą mózgi młodzieży ŚWIECKIEJ szkoły, niech zrobią debate swoim biskupom, być może dzieci i klerycy odetchną z ulgą.
Swoją drogą, ciekawe... czy gdyby Biedroń zechciał zrobić walentynkową debatę o homoseksualnej miłości w liceum im. Konarskiego to szkoła też by się zgodziłą... Chyba znam odpowiedź ;]
Autor tematu z jednej strony ma rację. Kościół katolicki jest w uprzywilejowanej pozycji, może liczyć na wsparcie władz lokalnych, które się z nim liczą i często mu ulegają.
Z drugiej strony na spotkanie z Biedroniem w Zambrowie nikt poza ancyssssssiem by nie przyszedł.
Pewnie prawda :) Nie wiem czy w Zambrowie są homoseksualiści- pewnie są:) ale napewno by nie przyszli. Spodziewałbym się za to władz, przecież to poseł RP :p
Jestem wyluzowany:) Ale kiedy różne środowiska traktuje się wybiórczo, to takie spotkania powinny się odbywać w innych niż szkoła miejscach. Chociażby na plebanii, gdzie mogą swobodnie debatować o czystej miłości :D
[cytat][/cytat]
[B]Pierwsza sprawa[/B]- Podaj w takim razie przykład środowiska realnie funkconującego w tym mieście, które czuje się mocno niedowartościowane brakiem debaty nt. ich miłości.
[B]Druga sprawa[/B]- inicjatywa własna. Broni ktoś zorganizować sobie takie spotkanie? Nie, ale fajnie byłoby znaleźć na nie chętnych...
I tu przechodzimy do [B]trzeciej sprawy[/B]- brak popytu. Nie ma grupy docelowej, to nie ma i spotkania.
W tym momencie koło się zamyka, a Ty (patrząc na wypowiedzi) odczuwasz potrzebę wystąpienia na forum jako ktoś, kto staje w obronie nieistniejących w Zambrowie środowisk, które są biedne i tłamszone, bo nie mają gdzie debatować i łojojoj...
Tym samym robiąc dużo smrodu bez konkretnej przyczyny (chyba, że powodem jest myśl "Wsadzę kij w mrowisko, napiszę coś na forum, znowu będzie draka, a ja nie będę się nudził).
[cite user="ancysss" date="14.02.2012 09:37"]Jak zwykle wypowiadają się Ci co najmniej wiedzą, ale chyba to normalne że ONI muszą w każdej kwestii wygłosić swoje zdanie. Czy to polityka, czy miłość.
Zanim wypiorą mózgi młodzieży ŚWIECKIEJ szkoły, niech zrobią debate swoim biskupom, być może dzieci i klerycy odetchną z ulgą.
Swoją drogą, ciekawe... czy gdyby Biedroń zechciał zrobić walentynkową debatę o homoseksualnej miłości w liceum im. Konarskiego to szkoła też by się zgodziłą... Chyba znam odpowiedź ;][/cite]
Jeśli nie jesteś wierzący i niczym jest dla Ciebie nauka kościoła to co obchodzi Cię co powiedzą księża. Nie dla takich była ta debata.
Sam mówiłeś wierszyk dla księdza jak była I Komunia (mam to na taśmie! :) ), to czemu teraz jesteś taki na "anty"???
Tak sobie myślę...Właściwie jeśli masz postawę osoby walczącej z Kościołem, to czy złożyłeś już akt apostazji? Często u osób z podobnym do Twojego nastawieniem obserwuje się postawę hipokryty- takiego co to krytykuje, nie podoba mu się, precz z Kościołem itp. A tymczasem większość z nich zasila szeregi "katolików", bo jak by trzeba iść i pokazać się proboszczowi z takim świstkiem, to już jakoś niemrawo się robi i nie po drodze, no i odwaga też gdzieś ulatuje...Jak to łatwo jest wszystko komentować wirtualnie i nie prosto w twarz...
Widzisz, ja dobrowolnie i świadomie nie przystępowałem do tego kościoła, dlaczego niby mam się meldować że występuję- to po pierwszej:)
Po drugie w życiu różnie bywa, może poznam dziewczynę która będzie praktykującą katoliczką i będzie chciała ślub kościelny i dzisiejszy akt apostazji bardzo to utrudni "(czyt. dużo więcej trzeba zapłacić) :)
ancyss,
ale jesteś perfidnie przewrotny. Sam tytuł, założonego przez Ciebie tematu, brzmi dwuznacznie: "księżowska miłość"
Chciałeś obrzydzić temat spotkania, które zorganizowano w szkole. Zaproszono godnych prelegentów, autorytety naukowe, młodych ludzi, po to, aby ukazali piękno relacji ludzkich, które zawiązują się obecnie poprzez różne środki przekazu, a niekoniecznie sprowadzanych do spraw instruktażowo- pornograficznych.
Nie raczysz zauważyć, że to Kościół broni i szanuje prawa człowieka, uczy, jak godnie postępować i żyć.
Czy autorytetami są dla Ciebie poseł Biedroń?
Czy może wicemarszałkini Nowicka, po cichu opłacana przez koncerny farmaceutyczne i aborcyjne, lobbująca za aborcją nienarodzonych dzieci (http://www.fronda.pl/news/czytaj/tytul/sad_sadem_a_nowicka_lobbuje_18700)?
A może Kazimiera Szczuka, która ostatnio wsławiła się wypowiedzią o prostytucji studentek, że to jest normalna praca...( http://www.kciuk.pl/Pytanie-na-sniadanie-sponsoring-czy-prostytucja-Szczuka-vs-Terlikowski-a82096)
Nie znam Twego stanu posiadania rodzinnego, ale zadam pytanie , może na przyszłość. Kogo byś wybrał, aby pokazał dzieciom jak można żyć? Jak rozwijać wzajemne relacje? Tych co nie szanuja życia ludzkiego, czy jednak jego obrońców?
Oburzasz się, że wszędzie jest Kościół, ale jak może być inaczej w kraju, w którym większość społeczeństwa należy do kościoła katolickiego. Tego sie nie da obejść czy przemilczeć.
Ciesz się, że nie żyjesz w kraju islamskim, w którym Bractwo Muzułmańskie dochodzi do władzy....
Pozwole sobie zauważyć, że każdy szuka miłości. Widocznie za mało szanujemy siebie nawzajem i myślymy tylko o sobie, kiedy jeszcze dużo osób atakuje Kościół- czyli ludzi wierzących, którzy przesłaniają mu Chrystusa. Każdy z nas potrzebuje świadka Chrystusa na swojej drodze. W zwykłym codziennym zyciu , nie w telewizji, na ambonie, na forum, na spotkaniach grup katolickich . Przykre to i smutne, że jest wiele osób które w swoim domu , na ulicy w pracy nie widzi świadka . Jest dużo osób które krytykuje Kościół , bo wołają o świadków, słyszą o nauczaniu , lecz nie widzą przykładów. Widzą tylko slogany. Kto spotkał świadka Chrystusa , niech przekazuje to swoim życiem dalej. I nie boi się prawdy , która boli. Katolik to nie tylko obrońca Kościoła, to ojciec i matka , syn i córka pochylający się nad drugim człowiekem. A pochylając się zawsze jesteśmy drudzy, pierwszy jest ten człowiek nad którym się pochylamy w którym powiniśmy widzieć tylko Chrystusa. Życzmy sobie świadków, nie tylko wykonywujących swoje obowiązki.
1) niekoniecznie sprowadzanych do spraw instruktażowo- pornograficznych.
Nie raczysz zauważyć, że to Kościół broni i szanuje prawa człowieka, uczy, jak godnie postępować i żyć.
Czy autorytetami są dla Ciebie poseł Biedroń?
Czy może wicemarszałkini Nowicka, po cichu opłacana przez koncerny farmaceutyczne i aborcyjne, lobbująca za aborcją nienarodzonych dzieci (http://www.fronda.pl/news/czytaj/tytul/sad_sadem_a_nowicka_lobbuje_18700)?
A może Kazimiera Szczuka, która ostatnio wsławiła się wypowiedzią o prostytucji studentek, że to jest normalna praca...( http://www.kciuk.pl/Pytanie-na-sniadanie-sponsoring-czy-prostytucja-Szczuka-vs-Terlikowski-a82096)
Nie znam Twego stanu posiadania rodzinnego, ale zadam pytanie , może na przyszłość. Kogo byś wybrał, aby pokazał dzieciom jak można żyć? Jak rozwijać wzajemne relacje? Tych co nie szanuja życia ludzkiego, czy jednak jego obrońców?
Oburzasz się, że wszędzie jest Kościół, ale jak może być inaczej w kraju, w którym większość społeczeństwa należy do kościoła katolickiego. Tego sie nie da obejść czy przemilczeć.
Ciesz się, że nie żyjesz w kraju islamskim, w którym Bractwo Muzułmańskie dochodzi do władzy....[/cite]
1) W porno-instruktażowych oni są najwybitniejszymi podobno autorytetami :p
2) Kościół broni i szanuje prawa człowieka, uczy, jak godnie postępować i żyć? Bzdura! "Broni i szanuje prawa katolika, uczy jak godnie postępować w stosunku do katolików" To gniazdo obłudy, kłamstwa i ignorancji. Nic nie zostały w dzisiejszym kościele z ośrodka wartości jakich oczekujesz od niego.
Ja żyjąc wg. własnej moralności i wewnętrznej etyki bez kościoła potrafię żyć godnie, uczciwie i szanować ludzi- wszystkich.
3) Nie posiadam autorytetów, ale są ludzie których szczególnie szanuje i podziwiam za to co dokonali. Biedroń obrał sobie cel, oswajać ludzi ze swoją orientacją, walczyć z dyskryminacją i uczyć tolerancji.. Zważając na kraj w jakim żyjemy, można szanować go za odwagę:)
3) Lobbująca za aborcją nienarodzonych dzieci? Jesteś pewna? Nienarodzone to są płody, nie dzieci:) Tak jakby lobbowała za wycinaniem żylaków.
4) Kogo byś wybrał, aby pokazał dzieciom jak można żyć? Jak rozwijać wzajemne relacje? Tych co nie szanuja życia ludzkiego, czy jednak jego obrońców?
Chciałbym pokazać świat takim jest, a nie jakim chcą go widzieć niektórzy. Że miłość to pojęcie rozległe, że rodzina to kochający ludzie bez względu na płeć i orientację, że obrońcy życia to hipokryci i nawiedzeni ludzi, że życie ma największą wartość, ale to wolność wyboru pozwala nam nim kierować a nie banda decydentów i chłopów w sukienkach.
5) Ciesz się, że nie żyjesz w kraju islamskim, w którym Bractwo Muzułmańskie dochodzi do władzy..
Ciesz się że żyjesz w domu, bo mógłbyś w glinianej lepiance w Afryce ;]
A ja raczej wolę ... Smuć się że nie żyjesz w świeckiej, rozwiniętej, bogatej światopoglądowo Polsce, bo mógłbyś żyć w świeckiej Francji :)
a z tą większością katolików to też niedługo przestanie być aktualne:)
ancyss,jeśli tak pięknie piszesz o miłości, czemu więc sam nie dajesz przykładu miłości i akceptacji? Z Twoich słów zieje nienawiść, zajadła krytyka. Chcąc zmieniać świat, należy najpierw zacząć od siebie.
""Nie posiadam autorytetów, ale są ludzie których szczególnie szanuje i podziwiam za to co dokonali. Biedroń obrał sobie cel, oswajać ludzi ze swoją orientacją, walczyć z dyskryminacją i uczyć tolerancji"""
Biedroń i nauka tolerancji, czołowy chomofob, ten gostek nawet nie rozumie znaczenia tego słowa, czy to nie ten co organizował najazd i napady niemieckich faszystów
podczas ostatnich obchodów narodowego święta? a rok wcześniej rzucał w manifestantów kamieniami i petardami?
""Ciesz się że żyjesz w domu, bo mógłbyś w glinianej lepiance w Afryce ""
jeden buduje swoją willę z betonu i stali, inny z liści palmowych, gliny, czy lodu jak komu się podoba i na co kogo stać funkcja jest taka sama, ważne by być szczęśliwym i sytym
""Lobbująca za aborcją nienarodzonych dzieci? Jesteś pewna? Nienarodzone to są płody, nie dzieci:) Tak jakby lobbowała za wycinaniem żylaków.""
Fakt ta pani jest ciut upośledzona intelektualnie ale ty drogi ancysie przebiłeś ją kilkukrotnie, gdzie ty kończyłeś szkołę podstawową twoi nauczyciele powinni się wstydzić że cię przepychali z klasy do klasy, darwiniści powinni ciebie przedstawiać jako brakujące ogniwo ewolucji które jak powszechnie wiadomo nie istnieje, nauka od średniowiecza a w twoim przypadku ery jaskiń poczyniła znaczne postępy i obecnie płód ludzki uważa za stadium rozwojowe człowieka, czyli faktycznie człowieka
"czepiacie się" (przepraszam za słowo) Biedronia, a gdyby to wam urodził się taki brat, syn (jest to zawsze możliwe!), to jak wtedy patrzylibyście na nich? nie kochalibyście ich? wyrzucili z rodziny?
w naszym kraju trzeba mieć wielką odwagę, by głośno przyznać się do homoseksualizmu....
najlepiej udawać, że nie ma problemu, bo mnie nie dotyczy, jest be...
i to jest ta najgorsza obłuda, zakłamanie...
[cite user="xyz" date="15.02.2012 16:04"]""Nie posiadam autorytetów, ale są ludzie których szczególnie szanuje i podziwiam za to co dokonali. Biedroń obrał sobie cel, oswajać ludzi ze swoją orientacją, walczyć z dyskryminacją i uczyć tolerancji"""
Biedroń i nauka tolerancji, czołowy chomofob, ten gostek nawet nie rozumie znaczenia tego słowa, czy to nie ten co organizował najazd i napady niemieckich faszystów
podczas ostatnich obchodów narodowego święta? a rok wcześniej rzucał w manifestantów kamieniami i petardami? [/cite]
A jak solidarność rzucała kamieniami i petardami to byli bohaterowie a jak geje to zbrodniarze:)
2) Kościół broni i szanuje prawa człowieka, uczy, jak godnie postępować i żyć? Bzdura! "Broni i szanuje prawa katolika, uczy jak godnie postępować w stosunku do katolików" To gniazdo obłudy, kłamstwa i ignorancji. Nic nie zostały w dzisiejszym kościele z ośrodka wartości jakich oczekujesz od niego.
Ja żyjąc wg. własnej moralności i wewnętrznej etyki bez kościoła potrafię żyć godnie, uczciwie i szanować ludzi- wszystkich.
3) Nie posiadam autorytetów, ale są ludzie których szczególnie szanuje i podziwiam za to co dokonali. Biedroń obrał sobie cel, oswajać ludzi ze swoją orientacją, walczyć z dyskryminacją i uczyć tolerancji.. Zważając na kraj w jakim żyjemy, można szanować go za odwagę:)
3) Lobbująca za aborcją nienarodzonych dzieci? Jesteś pewna? Nienarodzone to są płody, nie dzieci:) Tak jakby lobbowała za wycinaniem żylaków.
[/cite]
Właśnie tymi wypowiedziami pokazujesz nie szanujesz katolików,osób szczerze wierzących. Kościół broni życia nienarodzonego i temu nie zaprzeczysz. A swoje teorie i nienawiść do kościoła zostaw dla swojego sumienia. Mimo wszystko Polska jest krajem wielu chrześcijan, którzy będą bronić zasad swojego kościoła.
Tolerancja i szacunek dla homoseksualistów, ale dla katolika i jego zasad nie ma miejsca tutaj? Kościół nie okazuje braku szacunku dla drugiego człowieka, tak jak to robisz Ty. Kościół tylko zwraca uwagę, że homoseksualizm nie jest czymś normalnym.
Przeraża mnie Twoja postawa dot. aborcji. Jeśli dla Ciebie płód jest rzeczą, czymś niczym co można zabić równie szybko jak zostało stworzone.
No i tu jest bzdura.Homoseksualizm,który jakoby przez Kościół Katolicki jest zachowaniem nienormalnym ma swoje miejsce zarówno w przekazach apokryficznych jak i w starym Testamencie.
To zachowanie usankcjonowane przez stulecia jak i obecnie.
Istnieje tak długo jak ludzkośc i jest nierozerwalnie związany z naszą historią,naszym zachowaniem i postępowaniem.
To innośc dla wielu - ale to normalnosc dla wielu. Zaklinanie historii tego nie zmieni (n.b. - jestem zatwardziałym hetero).
[cite user="brutus" date="15.02.2012 21:43"] No i tu jest bzdura.Homoseksualizm,który jakoby przez Kościół Katolicki jest zachowaniem nienormalnym ma swoje miejsce zarówno w przekazach apokryficznych jak i w starym Testamencie.
To zachowanie usankcjonowane przez stulecia jak i obecnie.
Istnieje tak długo jak ludzkośc i jest nierozerwalnie związany z naszą historią,naszym zachowaniem i postępowaniem.
To innośc dla wielu - ale to normalnosc dla wielu. Zaklinanie historii tego nie zmieni (n.b. - jestem zatwardziałym hetero).[/cite]
Pismo Św. mówi o związkach kobiety i mężczyzny. Pary homoseksualne może i były zawsze, ale nigdy Kościół Katolicki na podstawie Pisma Św. nie popierał tego.
[I stworzył Bóg ludzi na swój obraz: na obraz Boży ich stworzył. Stworzył ich jako mężczyznę i kobietę. I błogosławił im, mówiąc: „Bądźcie płodni, mnóżcie się i zaludniajcie ziemię oraz czyńcie ją sobie poddaną (...) ]
Ależ nikt nie ma zamiaru twierdzic,że Kościół Katolicki sankcjonuje homoseksualizm.Ten brak tolerancji dla miłości jednopłciowej datuje się od Hebrajczyków,Księga Kapłaństwa jednoznacznie to potępia i niemożliwe jest znalezienie w Starym Testamencie chocby jednego akapitu popierającego takie związki. Ale nie o to przecież chodzi - Kościół nie jest tu wyrocznią - to tylko - a taka jest prawda - jeden z Kościołów monoteistycznych.
W starożytnej Grecji homoseksualizm był nie tylko sankcjonowany - ale wręcz był normą,podobnie w Rzymie,Babilonie - można mnożyc przykłady w neiskończonośc.
Nie da się uciec od historii ludzkości - zastępując ją historią Kościoła Katolickiego - tak jak nie udało się obalic teorii ewolucji - jeszcze 50 lat temu Kościół negował istnienie nie tylko dinozaurów ale również neandertalczyków,homo habilis,homo erectus i całej bocznej i zagubionej w mrokach linii - równoległej okresowo do homo sapiens.
nie wiem czemu ludzi wierzący uważa się za ogłupionych nauką Kościoła. Nikt nikomu nie pierze mózgu, jak to nazywa ancysss. Są ludzie, którzy po prostu chcą żyć zgodnie z tymi zasadami. Młodzież to ludzie myślący, jeśli chcą rozmawiać na tematy wiary, mogą to robić gdziekolwiek, nawet w szkole. Tyle na ten temat.
Ale mówiłem, że nic mi do czyjejś wiary, to powinna być osobista sprawa każdego... Tym bardziej nie powinno być miejsca na nią w publicznej szkole świeckiego państwa. Są miejsca na naukę, są miejsca na wyznawanie wiary...
BINGO ! Tutaj stety czy też niestety ancyss ma rację i to bezdyskusyjną.
Miejscem dla religii są świątynie - i tak będzie już zawsze - jedynie w Polsce i paru podobnych krajach istnieje próba zawłaszczenia ogólnie pojętego "rynku społecznego" na rzecz religii.
Zresztą próba skazana na niepowodzenie.
[cytat]a Jezus miał jakąś kobietę?:)[/cytat]
Pomyśl tylko sobie jaka byłaby kosmiczna zamaracha gdyby Kościół uznał,że Jezus miał kobietę i potomków - to chyba byłaby katastrofa religijna na wzór szyitów i sunnitów = gotowych sobie poderżnąc gardła mimo tej samej wiary.
[cite user="xyz" date="18.02.2012 10:34"]zapominacie o jednym panuje tzw. demokracja, ustrój jak wiadomo niesprawiedliwy i społecznie szkodliwy, zakłada on dyktaturę tzw. większości.
[/cite]
To wymyśl coś lepszego, skoro demokracja Ci nie pasuje.
jeśli większość chce rozmawiać o tym nawet w szkole, nic Ci do tego ancysss. Wolność mamy, tak samą jak każdy. Jeśli tak o tym mówimy, to dlaczego szkoła ma być miejscem spotkań dla polityków i komisji wyborczych
W zyciu Pana Jezusa byla jedna kobieta. Byla to Maria Magdalena. To ona pierwsza odkryla opuszczony grob. Jesli Pan Jezus byl mezczyzna w pelnym tego slowa znaczeniu to jest pewne ze byl to scisly zwiazek. Pierwsze ewangielie powstaly w 5 - 6 wiekow po Chrystusie. Piszacy mieli juz inne nastawienie i ten watek pomijali. Celibat wprowadzono, o ile sie nie myle, w 9 wieku, i to tylko dlatego, ze majatek koscielny byl grabiony przez rodziny duchownych. Wczesnej papiez, biskupi i duchowienstwo mogli sie zenic. Bylo tylko jedno ograniczenie, by mieli tylko jedna zone. Swiadczy to o tym, ze niektorzy mieli ich wiecej. O tym, ze synowie Pana Boga wspolzyli z kobietami moze swiadczyc nastepujacy cytat: A kiedy ludzie zaczeli mnozyc sie na ziemi, rodzily im sie corki. Synowie Boga widzac, ze corki czlowiecze sa piekne, brali je sobie za zony, wszystkie, jakie im sie podobaly. Katolicka Biblia Tysiaclecia Rdz. 6, 1-2.
W ramach uzupelnienia mojej wypowiedzi, chcialbym zadac szanownym forumowiczom pytanie, ktore brzmi: jaka grupe krwi mial Pan Jezus?. Zaznaczam, ze zostala ona bezspornie ustalona.
Jeśli ancys jesteś taki mocny to może chcesz porozmawiać poza forum? Spotkać się gdzieś i wyjaśnić wszystko co ci leży na wątrobie? Bo z tego co widzę to raczej rozmowa na forum nic nie da:)
[cytat]W ramach uzupelnienia mojej wypowiedzi, chcialbym zadac szanownym forumowiczom pytanie, ktore brzmi: jaka grupe krwi mial Pan Jezus?. Zaznaczam, ze zostala ona bezspornie ustalona.[/cytat]
Jak zwykle wypowiadają się Ci co najmniej wiedzą, ale chyba to normalne że ONI muszą w każdej kwestii wygłosić swoje zdanie. Czy to polityka, czy miłość.
Zanim wypiorą mózgi młodzieży ŚWIECKIEJ szkoły, niech zrobią debate swoim biskupom, być może dzieci i klerycy odetchną z ulgą.
Swoją drogą, ciekawe... czy gdyby Biedroń zechciał zrobić walentynkową debatę o homoseksualnej miłości w liceum im. Konarskiego to szkoła też by się zgodziłą... Chyba znam odpowiedź ;]
MIŁOŚĆ,RÓWNOŚĆ,BRATERSTWO i demokracja!Hasło na dziś-KOCHAJMY SIĘ:)
[cytat]MIŁOŚĆ,RÓWNOŚĆ,BRATERSTWO i demokracja!Hasło na dziś-KOCHAJMY SIĘ:)[/cytat]
Iwona, Twoja odpowiedź jest nie w temacie...
Zapoznaj się, proszę
http://www.sciaga.pl/tekst/16609-17-przebieg_i_znaczenie_rewolucji_we_francji
Autor tematu z jednej strony ma rację. Kościół katolicki jest w uprzywilejowanej pozycji, może liczyć na wsparcie władz lokalnych, które się z nim liczą i często mu ulegają.
Z drugiej strony na spotkanie z Biedroniem w Zambrowie nikt poza ancyssssssiem by nie przyszedł.
Pewnie prawda :) Nie wiem czy w Zambrowie są homoseksualiści- pewnie są:) ale napewno by nie przyszli. Spodziewałbym się za to władz, przecież to poseł RP :p
poseł posłowi nie równy
co ksiądz wie o zabijaniu ? ...
[cytat]poseł posłowi nie równy [/cytat]
Każdy inny- wszyscy równi.
czy trzeba chorować na serce by być kardiologiem...?
ancysss, wrzuć na luz... Ze zdjęć widać, że znaleźli się zainteresowani. Jest popyt, będzie podaż. Dlaczego tego komuś odmawiać?
Jestem wyluzowany:) Ale kiedy różne środowiska traktuje się wybiórczo, to takie spotkania powinny się odbywać w innych niż szkoła miejscach. Chociażby na plebanii, gdzie mogą swobodnie debatować o czystej miłości :D
[cytat][/cytat]
[B]Pierwsza sprawa[/B]- Podaj w takim razie przykład środowiska realnie funkconującego w tym mieście, które czuje się mocno niedowartościowane brakiem debaty nt. ich miłości.
[B]Druga sprawa[/B]- inicjatywa własna. Broni ktoś zorganizować sobie takie spotkanie? Nie, ale fajnie byłoby znaleźć na nie chętnych...
I tu przechodzimy do [B]trzeciej sprawy[/B]- brak popytu. Nie ma grupy docelowej, to nie ma i spotkania.
W tym momencie koło się zamyka, a Ty (patrząc na wypowiedzi) odczuwasz potrzebę wystąpienia na forum jako ktoś, kto staje w obronie nieistniejących w Zambrowie środowisk, które są biedne i tłamszone, bo nie mają gdzie debatować i łojojoj...
Tym samym robiąc dużo smrodu bez konkretnej przyczyny (chyba, że powodem jest myśl "Wsadzę kij w mrowisko, napiszę coś na forum, znowu będzie draka, a ja nie będę się nudził).
[cite user="ancysss" date="14.02.2012 09:37"]Jak zwykle wypowiadają się Ci co najmniej wiedzą, ale chyba to normalne że ONI muszą w każdej kwestii wygłosić swoje zdanie. Czy to polityka, czy miłość.
Zanim wypiorą mózgi młodzieży ŚWIECKIEJ szkoły, niech zrobią debate swoim biskupom, być może dzieci i klerycy odetchną z ulgą.
Swoją drogą, ciekawe... czy gdyby Biedroń zechciał zrobić walentynkową debatę o homoseksualnej miłości w liceum im. Konarskiego to szkoła też by się zgodziłą... Chyba znam odpowiedź ;][/cite]
Jeśli nie jesteś wierzący i niczym jest dla Ciebie nauka kościoła to co obchodzi Cię co powiedzą księża. Nie dla takich była ta debata.
[cite user="in" date="14.02.2012 22:16"]
Jeśli nie jesteś wierzący i niczym jest dla Ciebie nauka kościoła to co obchodzi Cię co powiedzą księża. Nie dla takich była ta debata.[/cite]
Nie mam nic do debaty ani do czarnych, wkurza mnie ich demagogia i obecność w świeckiej szkole czyli miejsce w którym to robią:)
Sam mówiłeś wierszyk dla księdza jak była I Komunia (mam to na taśmie! :) ), to czemu teraz jesteś taki na "anty"???
Tak sobie myślę...Właściwie jeśli masz postawę osoby walczącej z Kościołem, to czy złożyłeś już akt apostazji? Często u osób z podobnym do Twojego nastawieniem obserwuje się postawę hipokryty- takiego co to krytykuje, nie podoba mu się, precz z Kościołem itp. A tymczasem większość z nich zasila szeregi "katolików", bo jak by trzeba iść i pokazać się proboszczowi z takim świstkiem, to już jakoś niemrawo się robi i nie po drodze, no i odwaga też gdzieś ulatuje...Jak to łatwo jest wszystko komentować wirtualnie i nie prosto w twarz...
Widzisz, ja dobrowolnie i świadomie nie przystępowałem do tego kościoła, dlaczego niby mam się meldować że występuję- to po pierwszej:)
Po drugie w życiu różnie bywa, może poznam dziewczynę która będzie praktykującą katoliczką i będzie chciała ślub kościelny i dzisiejszy akt apostazji bardzo to utrudni "(czyt. dużo więcej trzeba zapłacić) :)
ancyss,
ale jesteś perfidnie przewrotny. Sam tytuł, założonego przez Ciebie tematu, brzmi dwuznacznie: "księżowska miłość"
Chciałeś obrzydzić temat spotkania, które zorganizowano w szkole. Zaproszono godnych prelegentów, autorytety naukowe, młodych ludzi, po to, aby ukazali piękno relacji ludzkich, które zawiązują się obecnie poprzez różne środki przekazu, a niekoniecznie sprowadzanych do spraw instruktażowo- pornograficznych.
Nie raczysz zauważyć, że to Kościół broni i szanuje prawa człowieka, uczy, jak godnie postępować i żyć.
Czy autorytetami są dla Ciebie poseł Biedroń?
Czy może wicemarszałkini Nowicka, po cichu opłacana przez koncerny farmaceutyczne i aborcyjne, lobbująca za aborcją nienarodzonych dzieci (http://www.fronda.pl/news/czytaj/tytul/sad_sadem_a_nowicka_lobbuje_18700)?
A może Kazimiera Szczuka, która ostatnio wsławiła się wypowiedzią o prostytucji studentek, że to jest normalna praca...( http://www.kciuk.pl/Pytanie-na-sniadanie-sponsoring-czy-prostytucja-Szczuka-vs-Terlikowski-a82096)
Nie znam Twego stanu posiadania rodzinnego, ale zadam pytanie , może na przyszłość. Kogo byś wybrał, aby pokazał dzieciom jak można żyć? Jak rozwijać wzajemne relacje? Tych co nie szanuja życia ludzkiego, czy jednak jego obrońców?
Oburzasz się, że wszędzie jest Kościół, ale jak może być inaczej w kraju, w którym większość społeczeństwa należy do kościoła katolickiego. Tego sie nie da obejść czy przemilczeć.
Ciesz się, że nie żyjesz w kraju islamskim, w którym Bractwo Muzułmańskie dochodzi do władzy....
Pozwole sobie zauważyć, że każdy szuka miłości. Widocznie za mało szanujemy siebie nawzajem i myślymy tylko o sobie, kiedy jeszcze dużo osób atakuje Kościół- czyli ludzi wierzących, którzy przesłaniają mu Chrystusa. Każdy z nas potrzebuje świadka Chrystusa na swojej drodze. W zwykłym codziennym zyciu , nie w telewizji, na ambonie, na forum, na spotkaniach grup katolickich . Przykre to i smutne, że jest wiele osób które w swoim domu , na ulicy w pracy nie widzi świadka . Jest dużo osób które krytykuje Kościół , bo wołają o świadków, słyszą o nauczaniu , lecz nie widzą przykładów. Widzą tylko slogany. Kto spotkał świadka Chrystusa , niech przekazuje to swoim życiem dalej. I nie boi się prawdy , która boli. Katolik to nie tylko obrońca Kościoła, to ojciec i matka , syn i córka pochylający się nad drugim człowiekem. A pochylając się zawsze jesteśmy drudzy, pierwszy jest ten człowiek nad którym się pochylamy w którym powiniśmy widzieć tylko Chrystusa. Życzmy sobie świadków, nie tylko wykonywujących swoje obowiązki.
[cite user="fhrania" date="15.02.2012 00:17"]
1) niekoniecznie sprowadzanych do spraw instruktażowo- pornograficznych.
Nie raczysz zauważyć, że to Kościół broni i szanuje prawa człowieka, uczy, jak godnie postępować i żyć.
Czy autorytetami są dla Ciebie poseł Biedroń?
Czy może wicemarszałkini Nowicka, po cichu opłacana przez koncerny farmaceutyczne i aborcyjne, lobbująca za aborcją nienarodzonych dzieci (http://www.fronda.pl/news/czytaj/tytul/sad_sadem_a_nowicka_lobbuje_18700)?
A może Kazimiera Szczuka, która ostatnio wsławiła się wypowiedzią o prostytucji studentek, że to jest normalna praca...( http://www.kciuk.pl/Pytanie-na-sniadanie-sponsoring-czy-prostytucja-Szczuka-vs-Terlikowski-a82096)
Nie znam Twego stanu posiadania rodzinnego, ale zadam pytanie , może na przyszłość. Kogo byś wybrał, aby pokazał dzieciom jak można żyć? Jak rozwijać wzajemne relacje? Tych co nie szanuja życia ludzkiego, czy jednak jego obrońców?
Oburzasz się, że wszędzie jest Kościół, ale jak może być inaczej w kraju, w którym większość społeczeństwa należy do kościoła katolickiego. Tego sie nie da obejść czy przemilczeć.
Ciesz się, że nie żyjesz w kraju islamskim, w którym Bractwo Muzułmańskie dochodzi do władzy....[/cite]
1) W porno-instruktażowych oni są najwybitniejszymi podobno autorytetami :p
2) Kościół broni i szanuje prawa człowieka, uczy, jak godnie postępować i żyć? Bzdura! "Broni i szanuje prawa katolika, uczy jak godnie postępować w stosunku do katolików" To gniazdo obłudy, kłamstwa i ignorancji. Nic nie zostały w dzisiejszym kościele z ośrodka wartości jakich oczekujesz od niego.
Ja żyjąc wg. własnej moralności i wewnętrznej etyki bez kościoła potrafię żyć godnie, uczciwie i szanować ludzi- wszystkich.
3) Nie posiadam autorytetów, ale są ludzie których szczególnie szanuje i podziwiam za to co dokonali. Biedroń obrał sobie cel, oswajać ludzi ze swoją orientacją, walczyć z dyskryminacją i uczyć tolerancji.. Zważając na kraj w jakim żyjemy, można szanować go za odwagę:)
3) Lobbująca za aborcją nienarodzonych dzieci? Jesteś pewna? Nienarodzone to są płody, nie dzieci:) Tak jakby lobbowała za wycinaniem żylaków.
4) Kogo byś wybrał, aby pokazał dzieciom jak można żyć? Jak rozwijać wzajemne relacje? Tych co nie szanuja życia ludzkiego, czy jednak jego obrońców?
Chciałbym pokazać świat takim jest, a nie jakim chcą go widzieć niektórzy. Że miłość to pojęcie rozległe, że rodzina to kochający ludzie bez względu na płeć i orientację, że obrońcy życia to hipokryci i nawiedzeni ludzi, że życie ma największą wartość, ale to wolność wyboru pozwala nam nim kierować a nie banda decydentów i chłopów w sukienkach.
5) Ciesz się, że nie żyjesz w kraju islamskim, w którym Bractwo Muzułmańskie dochodzi do władzy..
Ciesz się że żyjesz w domu, bo mógłbyś w glinianej lepiance w Afryce ;]
A ja raczej wolę ... Smuć się że nie żyjesz w świeckiej, rozwiniętej, bogatej światopoglądowo Polsce, bo mógłbyś żyć w świeckiej Francji :)
a z tą większością katolików to też niedługo przestanie być aktualne:)
ancyss,jeśli tak pięknie piszesz o miłości, czemu więc sam nie dajesz przykładu miłości i akceptacji? Z Twoich słów zieje nienawiść, zajadła krytyka. Chcąc zmieniać świat, należy najpierw zacząć od siebie.
""Nie posiadam autorytetów, ale są ludzie których szczególnie szanuje i podziwiam za to co dokonali. Biedroń obrał sobie cel, oswajać ludzi ze swoją orientacją, walczyć z dyskryminacją i uczyć tolerancji"""
Biedroń i nauka tolerancji, czołowy chomofob, ten gostek nawet nie rozumie znaczenia tego słowa, czy to nie ten co organizował najazd i napady niemieckich faszystów
podczas ostatnich obchodów narodowego święta? a rok wcześniej rzucał w manifestantów kamieniami i petardami?
""Ciesz się że żyjesz w domu, bo mógłbyś w glinianej lepiance w Afryce ""
jeden buduje swoją willę z betonu i stali, inny z liści palmowych, gliny, czy lodu jak komu się podoba i na co kogo stać funkcja jest taka sama, ważne by być szczęśliwym i sytym
""Lobbująca za aborcją nienarodzonych dzieci? Jesteś pewna? Nienarodzone to są płody, nie dzieci:) Tak jakby lobbowała za wycinaniem żylaków.""
Fakt ta pani jest ciut upośledzona intelektualnie ale ty drogi ancysie przebiłeś ją kilkukrotnie, gdzie ty kończyłeś szkołę podstawową twoi nauczyciele powinni się wstydzić że cię przepychali z klasy do klasy, darwiniści powinni ciebie przedstawiać jako brakujące ogniwo ewolucji które jak powszechnie wiadomo nie istnieje, nauka od średniowiecza a w twoim przypadku ery jaskiń poczyniła znaczne postępy i obecnie płód ludzki uważa za stadium rozwojowe człowieka, czyli faktycznie człowieka
"czepiacie się" (przepraszam za słowo) Biedronia, a gdyby to wam urodził się taki brat, syn (jest to zawsze możliwe!), to jak wtedy patrzylibyście na nich? nie kochalibyście ich? wyrzucili z rodziny?
w naszym kraju trzeba mieć wielką odwagę, by głośno przyznać się do homoseksualizmu....
najlepiej udawać, że nie ma problemu, bo mnie nie dotyczy, jest be...
i to jest ta najgorsza obłuda, zakłamanie...
[cite user="xyz" date="15.02.2012 16:04"]""Nie posiadam autorytetów, ale są ludzie których szczególnie szanuje i podziwiam za to co dokonali. Biedroń obrał sobie cel, oswajać ludzi ze swoją orientacją, walczyć z dyskryminacją i uczyć tolerancji"""
Biedroń i nauka tolerancji, czołowy chomofob, ten gostek nawet nie rozumie znaczenia tego słowa, czy to nie ten co organizował najazd i napady niemieckich faszystów
podczas ostatnich obchodów narodowego święta? a rok wcześniej rzucał w manifestantów kamieniami i petardami? [/cite]
A jak solidarność rzucała kamieniami i petardami to byli bohaterowie a jak geje to zbrodniarze:)
[cite user="ancysss" date="14.02.2012 22:32"]
Nie mam nic do debaty ani do czarnych, wkurza mnie ich demagogia i obecność w świeckiej szkole czyli miejsce w którym to robią:)[/cite]
A w czym Ci to przeszkadza? W Twoim domu tego nie robią. Nie widzę tu żadnej demagogi.
[cite user="ancysss" date="15.02.2012 09:00"]
2) Kościół broni i szanuje prawa człowieka, uczy, jak godnie postępować i żyć? Bzdura! "Broni i szanuje prawa katolika, uczy jak godnie postępować w stosunku do katolików" To gniazdo obłudy, kłamstwa i ignorancji. Nic nie zostały w dzisiejszym kościele z ośrodka wartości jakich oczekujesz od niego.
Ja żyjąc wg. własnej moralności i wewnętrznej etyki bez kościoła potrafię żyć godnie, uczciwie i szanować ludzi- wszystkich.
3) Nie posiadam autorytetów, ale są ludzie których szczególnie szanuje i podziwiam za to co dokonali. Biedroń obrał sobie cel, oswajać ludzi ze swoją orientacją, walczyć z dyskryminacją i uczyć tolerancji.. Zważając na kraj w jakim żyjemy, można szanować go za odwagę:)
3) Lobbująca za aborcją nienarodzonych dzieci? Jesteś pewna? Nienarodzone to są płody, nie dzieci:) Tak jakby lobbowała za wycinaniem żylaków.
[/cite]
Właśnie tymi wypowiedziami pokazujesz nie szanujesz katolików,osób szczerze wierzących. Kościół broni życia nienarodzonego i temu nie zaprzeczysz. A swoje teorie i nienawiść do kościoła zostaw dla swojego sumienia. Mimo wszystko Polska jest krajem wielu chrześcijan, którzy będą bronić zasad swojego kościoła.
Tolerancja i szacunek dla homoseksualistów, ale dla katolika i jego zasad nie ma miejsca tutaj? Kościół nie okazuje braku szacunku dla drugiego człowieka, tak jak to robisz Ty. Kościół tylko zwraca uwagę, że homoseksualizm nie jest czymś normalnym.
Przeraża mnie Twoja postawa dot. aborcji. Jeśli dla Ciebie płód jest rzeczą, czymś niczym co można zabić równie szybko jak zostało stworzone.
No i tu jest bzdura.Homoseksualizm,który jakoby przez Kościół Katolicki jest zachowaniem nienormalnym ma swoje miejsce zarówno w przekazach apokryficznych jak i w starym Testamencie.
To zachowanie usankcjonowane przez stulecia jak i obecnie.
Istnieje tak długo jak ludzkośc i jest nierozerwalnie związany z naszą historią,naszym zachowaniem i postępowaniem.
To innośc dla wielu - ale to normalnosc dla wielu. Zaklinanie historii tego nie zmieni (n.b. - jestem zatwardziałym hetero).
to fakt niezaprzeczalny Sodoma istniała jak twierdzi
archeologia
[cite user="brutus" date="15.02.2012 21:43"] No i tu jest bzdura.Homoseksualizm,który jakoby przez Kościół Katolicki jest zachowaniem nienormalnym ma swoje miejsce zarówno w przekazach apokryficznych jak i w starym Testamencie.
To zachowanie usankcjonowane przez stulecia jak i obecnie.
Istnieje tak długo jak ludzkośc i jest nierozerwalnie związany z naszą historią,naszym zachowaniem i postępowaniem.
To innośc dla wielu - ale to normalnosc dla wielu. Zaklinanie historii tego nie zmieni (n.b. - jestem zatwardziałym hetero).[/cite]
Pismo Św. mówi o związkach kobiety i mężczyzny. Pary homoseksualne może i były zawsze, ale nigdy Kościół Katolicki na podstawie Pisma Św. nie popierał tego.
[I stworzył Bóg ludzi na swój obraz: na obraz Boży ich stworzył. Stworzył ich jako mężczyznę i kobietę. I błogosławił im, mówiąc: „Bądźcie płodni, mnóżcie się i zaludniajcie ziemię oraz czyńcie ją sobie poddaną (...) ]
a Jezus miał jakąś kobietę?:)
Ależ nikt nie ma zamiaru twierdzic,że Kościół Katolicki sankcjonuje homoseksualizm.Ten brak tolerancji dla miłości jednopłciowej datuje się od Hebrajczyków,Księga Kapłaństwa jednoznacznie to potępia i niemożliwe jest znalezienie w Starym Testamencie chocby jednego akapitu popierającego takie związki. Ale nie o to przecież chodzi - Kościół nie jest tu wyrocznią - to tylko - a taka jest prawda - jeden z Kościołów monoteistycznych.
W starożytnej Grecji homoseksualizm był nie tylko sankcjonowany - ale wręcz był normą,podobnie w Rzymie,Babilonie - można mnożyc przykłady w neiskończonośc.
Nie da się uciec od historii ludzkości - zastępując ją historią Kościoła Katolickiego - tak jak nie udało się obalic teorii ewolucji - jeszcze 50 lat temu Kościół negował istnienie nie tylko dinozaurów ale również neandertalczyków,homo habilis,homo erectus i całej bocznej i zagubionej w mrokach linii - równoległej okresowo do homo sapiens.
tzw teoria ewolucji to delikatnie mówiąc jest zmyślona nie ma nawet jednego udokumentowanego dowodu na jej poparcie
Kufa, powiedzcie mi zatem wreszcie co było pierwsze? Jajko czy kura?
ancyss : miał,to jedna z nieujawnionych i nieudokumentowanych tajemnic Kościoła
xyz : tak samo jak nie znaleziono drzewa dobrego i złego,skóry z węża oferującego jabłko,noża którym Kain zabił Abla etc,etc,.
Brutusie, powiem krótko - łał (ang. wow, przyp. red.)
nie wiem czemu ludzi wierzący uważa się za ogłupionych nauką Kościoła. Nikt nikomu nie pierze mózgu, jak to nazywa ancysss. Są ludzie, którzy po prostu chcą żyć zgodnie z tymi zasadami. Młodzież to ludzie myślący, jeśli chcą rozmawiać na tematy wiary, mogą to robić gdziekolwiek, nawet w szkole. Tyle na ten temat.
W sektach też tak mówią :p
Ale mówiłem, że nic mi do czyjejś wiary, to powinna być osobista sprawa każdego... Tym bardziej nie powinno być miejsca na nią w publicznej szkole świeckiego państwa. Są miejsca na naukę, są miejsca na wyznawanie wiary...
BINGO ! Tutaj stety czy też niestety ancyss ma rację i to bezdyskusyjną.
Miejscem dla religii są świątynie - i tak będzie już zawsze - jedynie w Polsce i paru podobnych krajach istnieje próba zawłaszczenia ogólnie pojętego "rynku społecznego" na rzecz religii.
Zresztą próba skazana na niepowodzenie.
[cytat]a Jezus miał jakąś kobietę?:)[/cytat]
Pomyśl tylko sobie jaka byłaby kosmiczna zamaracha gdyby Kościół uznał,że Jezus miał kobietę i potomków - to chyba byłaby katastrofa religijna na wzór szyitów i sunnitów = gotowych sobie poderżnąc gardła mimo tej samej wiary.
Obludny jesteś,głosisz a jednoczesnie pragnąłbyś zostawić otwartą furtkę łudząc się tańszymi sakramentami.
zapominacie o jednym panuje tzw. demokracja, ustrój jak wiadomo niesprawiedliwy i społecznie szkodliwy, zakłada on dyktaturę tzw. większości.
[cite user="xyz" date="18.02.2012 10:34"]zapominacie o jednym panuje tzw. demokracja, ustrój jak wiadomo niesprawiedliwy i społecznie szkodliwy, zakłada on dyktaturę tzw. większości.
[/cite]
To wymyśl coś lepszego, skoro demokracja Ci nie pasuje.
jeśli większość chce rozmawiać o tym nawet w szkole, nic Ci do tego ancysss. Wolność mamy, tak samą jak każdy. Jeśli tak o tym mówimy, to dlaczego szkoła ma być miejscem spotkań dla polityków i komisji wyborczych
W zyciu Pana Jezusa byla jedna kobieta. Byla to Maria Magdalena. To ona pierwsza odkryla opuszczony grob. Jesli Pan Jezus byl mezczyzna w pelnym tego slowa znaczeniu to jest pewne ze byl to scisly zwiazek. Pierwsze ewangielie powstaly w 5 - 6 wiekow po Chrystusie. Piszacy mieli juz inne nastawienie i ten watek pomijali. Celibat wprowadzono, o ile sie nie myle, w 9 wieku, i to tylko dlatego, ze majatek koscielny byl grabiony przez rodziny duchownych. Wczesnej papiez, biskupi i duchowienstwo mogli sie zenic. Bylo tylko jedno ograniczenie, by mieli tylko jedna zone. Swiadczy to o tym, ze niektorzy mieli ich wiecej. O tym, ze synowie Pana Boga wspolzyli z kobietami moze swiadczyc nastepujacy cytat: A kiedy ludzie zaczeli mnozyc sie na ziemi, rodzily im sie corki. Synowie Boga widzac, ze corki czlowiecze sa piekne, brali je sobie za zony, wszystkie, jakie im sie podobaly. Katolicka Biblia Tysiaclecia Rdz. 6, 1-2.
W ramach uzupelnienia mojej wypowiedzi, chcialbym zadac szanownym forumowiczom pytanie, ktore brzmi: jaka grupe krwi mial Pan Jezus?. Zaznaczam, ze zostala ona bezspornie ustalona.
Jeśli ancys jesteś taki mocny to może chcesz porozmawiać poza forum? Spotkać się gdzieś i wyjaśnić wszystko co ci leży na wątrobie? Bo z tego co widzę to raczej rozmowa na forum nic nie da:)
[cytat]W ramach uzupelnienia mojej wypowiedzi, chcialbym zadac szanownym forumowiczom pytanie, ktore brzmi: jaka grupe krwi mial Pan Jezus?. Zaznaczam, ze zostala ona bezspornie ustalona.[/cytat]
Wino nie krew?:)
[cite user="ancysss" date="23.02.2012 22:41"]
Wino nie krew?:)[/cite]
A w Twojej głowie woda nie mózg