Moim zdaniem miasto powinno postawić koksowniki w miejscach najbardziej uczęszczanych przez ludzi z powodu utrzymywania się bardzo niskich temperatur ....
Miasto nie ma koksowników.
Dopiero zostały zamówione, a przyjdą jak mrozy odejdą.
Dla urzędników jest ciepło za nasze podatki więc po co martwić się o mieszkańców.
koksowniki stawiane sa z reguły na przystankach by czekający na autobus jakos wytrzymali, w zambrowie praktycznie nie ma komunikacji miejskiej i nie ma tak wielkiej potrzeby, ale jakby były to kazdy kto idzie gdzie kolwiek mogłby sie na chwile zatrzymac i ogrzać.
pozatym nie jest tak zimno, tylko wiatr troche mrozi :P
[cite user="malfas" date="03.02.2012 20:52"]koksowniki stawiane sa z reguły na przystankach by czekający na autobus jakos wytrzymali, w zambrowie praktycznie nie ma komunikacji miejskiej i nie ma tak wielkiej potrzeby, ale jakby były to kazdy kto idzie gdzie kolwiek mogłby sie na chwile zatrzymac i ogrzać.
pozatym nie jest tak zimno, tylko wiatr troche mrozi :P[/cite]
a kogo tu ogrzewać ???? W dużych miastach gdy ludzie czekają na autobus to tam stawiają.W Zambrowie gdzie są 2 ulice na krzyż i całe miasto można obejść w godzinę nikomu nie są potrzebne,niepotrzebne marnowanie pieniędzy.
Moim zdaniem miasto powinno postawić koksowniki w miejscach najbardziej uczęszczanych przez ludzi z powodu utrzymywania się bardzo niskich temperatur ....
gdyż wszędzie na pieszo jest blisko
Koksowniki już pewnie grzeją w pubach i za 3-4 h będą się stawiali przechodniom, pytając, czy mają problem. :)
Może miasto nie ma pieniędzy :)
Znajdą tylko nie ma komu się tym zająć ...
Miasto nie ma koksowników.
Dopiero zostały zamówione, a przyjdą jak mrozy odejdą.
Dla urzędników jest ciepło za nasze podatki więc po co martwić się o mieszkańców.
Czyli standardowo .. Zastanawia mnie czemu wcześniej o tym nikt nie pomyślał ... hmm tym w urzędzie jest ciepło a reszta ich nie interesuje ..
koksowniki stawiane sa z reguły na przystankach by czekający na autobus jakos wytrzymali, w zambrowie praktycznie nie ma komunikacji miejskiej i nie ma tak wielkiej potrzeby, ale jakby były to kazdy kto idzie gdzie kolwiek mogłby sie na chwile zatrzymac i ogrzać.
pozatym nie jest tak zimno, tylko wiatr troche mrozi :P
[cite user="malfas" date="03.02.2012 20:52"]koksowniki stawiane sa z reguły na przystankach by czekający na autobus jakos wytrzymali, w zambrowie praktycznie nie ma komunikacji miejskiej i nie ma tak wielkiej potrzeby, ale jakby były to kazdy kto idzie gdzie kolwiek mogłby sie na chwile zatrzymac i ogrzać.
pozatym nie jest tak zimno, tylko wiatr troche mrozi :P[/cite]
A jak będą koksowniki to i tak węgiel wykradną.
a koksowniki na złom opchną.
-20 stopni w ciągu dnia to nie mało. Na pewno nie zaszkodziło by to nikomu wręcz przeciwnie ...
Uważam ,że większą korzyścią dla ludzi będą koksowniki niż imprezy organizowane przez miasto dla wybranych.
jestem takiego samego zdania ...
Koksownik w każdym zambrowskim PKS, chyba że się zmieniło i włączają ogrzewanie.
Powótrzę jeszcze raz. Jeżeli w Zambrowie nie może utrzymać się żaden "Fuj Fuj" to koksowniki mają przetrwać.
koksowniki stawia się przy skrzyżowaniach a w zambrowie są same ronda ;P to dlatego ich nie stawiają
a kogo tu ogrzewać ???? W dużych miastach gdy ludzie czekają na autobus to tam stawiają.W Zambrowie gdzie są 2 ulice na krzyż i całe miasto można obejść w godzinę nikomu nie są potrzebne,niepotrzebne marnowanie pieniędzy.