Po komentarzach, widać, że zambrowiacy z kulturą nie mają za wiele wspólnego. 6 dych za bilet do teatru to dużo? A kiedy ostatnio byliście w teatrze? Chyba w gimnazjum w teatrze lalki w Łomży...
Poza tym, jak widzicie, to teatr przyjeżdża do [B]nas[/B] z Warszawy. Kto im zwróci koszty dojazdu? Sami mają zapłacić? A widzieliście nazwiska? Mówią wam coś: Cieszyński, [B]Dereszowska[/B], Czerwińska?
I to jest dużo za bilet? Jak dla mnie to promocja i mam nadzieję, że uda mi się wysupłać 6 dych na bilet, mimo, że jestem biednym studenciakiem.
Oczywiście, łatwiej powiedzieć, że spektakl nie dla nas, że mało ambitny, a potem smęcić jaki to Zambrów jest nudny i nic się w nim nie dzieje. Co wy byście chcieli? Wiejskie potupaje za 5 zł w Miejskim Centrum Kultury?
Te 90 zł to standardowa warszawska cena, no chyba że znawca teatru idzie do snobistycznej, często tandetnej Romy, buli wtedy grubo ponad 100. Więc nie mów, że to promocja. Janda nie przyjeżdża, a bus z Warszawy do Zambrowa to nie taki wielki koszt. Średniej jakości spektakl (tak przypuszczam) musi jeździć po kraju. 350 X te 60-90 zł to sporo, opłaca się aktorom. więc żadna to łaska, że przyjeżdżają. Ale doceniam pomysł. Czytając nagłówek, myślałam, że "Teatr" Form Różnych rozdziewiczy scenę :)
Jak zwykle... Nie ma co marudzić. Komu za drogo - nie pójdzie, a kogo stać i jest zainteresowany, na pewno się wybierze. Gdyby przyjechał teatrzyk z wejściówkami za 10zł też byłoby narzekanie - że byle co, że szkoda czasu. A jest teatr z prawdziwego zdarzenia, z profesjonalnymi aktorami i co? I za drogo... Nikt nikogo na siłę tam nie wysyła :)
Wiadomo, że to kwestia gustu. Nawet idąc do kina ja np preferuję filmy akcji z dużą ilością efektów specjalnych, a moja dziewczyna polskie komedie. Często idziemy na kompromis i oglądamy film animowany, a jeszcze częściej zostajemy w domu :P
Od razu Wam powiem, że ta cena 90-100 jest bardzo przeciętna. Po prostu teatr tyle kosztuje. Jedynie tańszy w Warszawie teatr od wszystkichto "Teatr na Woli" przy Kasprzaka, ale i tak zniżki dotyczą chyba tylko studentów.
Jeśli nie macie z kulturą wiele wspólnego i nie chce Wam sie iść to nie wysyłajcie zbędnych komentarzy, zamiast się cieszyć że przyjeżdza teatr to jak zwykle narzekacie.
Gdybym miał możliwość to chętnie za tą cenę bym tam sie wybrał, Wam też polecam. Może druga taka opcja szybko Wam się nie powtórzy, ale w Zambrowie i tak lepiej iść na "melanż" niż raz w roku do teatru.
do tojajestem zastanawiam sie kiedy ostatni raz byles w romie mam wrazenie ze dosc dawno (a moze wcale ) skoro tak sie wypowiadasz
a wracajac do tematu to zamiast wydawac 90 zl na te cos to naprwade wole jechac do warszawy nawet do romy (fakt ciezko kupic jest bilet do konca roku prawie wszystkie wyprzedane) i za bilet zaplacis od 40 zl do 140 za srodek a gwiazdy napewno nie beda mniejszego kalibru niz te co przyjezdzaja do zambrowa
mama - za darmo czy nie to i tak cena taka sama jak w zambrowie 80-90 z a wiec sami zdecydujmy co lepiej wybrac warszawa czy zambrow pewnie na jakis spektakl sie wybiore w zambrowie ale jak narazie preferuje warszawe
jak siedzisz w Warszawie to pójdziesz do teatru tam a jak ktoś siedzi cały czas w Zambrowie to pójdzie tutaj bo po co wydawać jeszcze na paliwo, jedzenie itp. ?
Spektakl może i fajny, sam pomysł też, ale nic nie zastąpi klimatu prawdziwego teatru.
Mam pytanie, czy ten spektakl, to jest na otarcie łez dla gawiedzi, która nie otrzymała zaproszeń na koncert Maleńczuka?
A Andrzej Grabowski nie serialowiec?! Aktor znakomity, to ze gra w serialach to odrazu go nie skresla, wymien mi wg Ciebie wielkich aktorów, którzy w serialach nie grali!
Cena biletu 60zł do teatru to bardzo tanio.W dużych miastach oprócz tego trzeba odpowiednio się ubrać bo można mieć kłopot z wejściem.Wiadomo cena za bilet 60-90zł na stan zamożności w Zambrowie to sporo.Niestety przedstawienia takie będą takie tylko dla wybranych,podobnie z filmami wejściówka na film wyniesie 20-30zł.Nie ma liczyć że będzie taniej.TYLKO DLA ELIT.
Roma, jest bogatym teatrem, mogącym sobie pozwolić na imponujące spektakle. Nie zmienia to faktu, że to teatr muzyczny, specyficzny gatunek. Jego wartością są perfekcyjnie przygotowane inscenizacje, z rozmachem. Ale fabularnie nie zaskakują. A istotą teatru nie są efekty specjalne, na przykład. Kapitol czy Komedia też są oblegane, ok, ten rodzaj rozrywki też jest potrzebny (ale nie wiem czy akurat w teatrze). Polecam Laboratorium Dramatu (tanie!). A cena, macie rację, jest normalną teatralną ceną. Ja bym tyle nie zapłaciła za ten spektakl, ale inni zapłacą i ok.
"nie macie z kulturą wiele wspólnego" - a skąd Ty to możesz wiedzieć. Może właśnie mamy i dlatego podchodzimy do tego co nam się proponuje krytycznie. A Teatr na Woli jest tani, ale wystawia np. Wyrypajewa, jednego z największych współczesnych dramaturgów (rosyjskich i europejskich). Zatem może być tanio i ambitnie.
Ktoś powiedział: poza tym w wielkim mieście trzeba się dobrze ubrać do teatru", no tak a w Zambrowie można przyjść w rozciągniętym dresie i śmierdzieć. Bez przesady... Teatr u swych źródeł był rodzajem świątyni. Dlatego chodzimy do niego "kościołowo" ubrani. Bez względu na to gdzie. Trzymajmy się tego.
a ja tam pojde cena wcale nie straszna jak na teatr. Moze Wkoncu cos sie bedzie dzialo w naszym miescie, jak otworza Ck. Oby tylko jeszcze inni chcieli przyjechac do nas. Co po niektorym przydalo by sie troche lekcji kultury a nie tylko siedzenie przed Tv
na przedstawienia należy chodzić,co innego gdy się ogląda film a co innego jak się ogląda przedstawienie.Przydałoby się aby tylko bilety były przystosowane do zambrowskich realiów ale wiadomo..............
[cytat]na przedstawienia należy chodzić,co innego gdy się ogląda film a co innego jak się ogląda przedstawienie.Przydałoby się aby tylko bilety były przystosowane do zambrowskich realiów ale wiadomo.............. [/cytat]
Jak sobie wyobrażasz przystosowanie cen biletów do zambrowskiech realiów. Co wiadomo nie piszesz, ale pomawiasz.
Moim zdaniem możliwości oferty kulturalnej MOK są prawie nieograniczone ( poza np. wielką orkierstrą filharmoniczną czy innymi eventami na wielką skalę).
Czy skorzystamy z oferty to zalezy od nas samych. Pytam a kiedy ostatni raz w Zambrowie był profesjonalny teatr grający sztukę na deskach sceny ? Czy takim jak Ty wydaje się, że macie prawo dyskredytować wszystkie imprezy, jakie będą w CK z powodu animozji personalnej do dyrektorki MOK? Przecież nie wiemy jak będzie wyglądała oferta - ja też nie wiem. A chciałbym żeby była różnorodna, właśnie po to, by potencjalnie każdego zainteresować KULTURĄ rozumianą jak najszerzej.
Zdrowych Świąt.
moje zdanie jest takie ze nawet jesli bilety byłyby w cenie 20 pln wielu z was powiedziałoby ze tez jest za drogo moi mili takie są realia a chodząc na róznego rodzaju spektakle uwazam ze cena jest normalna
Pocieszającym jest fakt,iż część z Państwa deklaruje zainteresowanie sztuką/kulturą.
Czas pokaże...
Pamiętam upadek kina Kosmos,kiedy na seans przychodziło poniżej 8 osób (min.niezbędne do projekcji wówczas).To też było miasto pow.20 tyś[:-)]
Na marginesie dodam:moim zdaniem użyteczność MDK (a nawet MOK) w latach 90-tych była zdecydowanie bardziej prospołeczna.Co ciekawsze,najczęściej było to zasługą kreatywnych osób ""z zewnątrz"".
P.S.Jaco,jeśli się wypowiesz.Miałbyś ambicje reaktywować środowe seanse filmowe?
Witam wszystkich.
Jestem menagerem spektaklu " Zamknięty świat". Czytając Państwa forum bardzo dużo przychodzi mi myśli do głowy. Przede wszystkim obserwuje negatywne nastawienie do zaproponowanej oferty.
Po pierwsze jeżeli chodzi o premiery w Warszawie to z regóły nie są biletowane. Jeżeli jakiś teatr zdecyduje się sprzedawać określoną pule bieltów to są to ceny od 100 zł do 200 zł.
Po drugie proszę Was nie obrażajcie tutaj Ani Dereszowskiej ani innych aktorów. Najpierw zobczcie prezentowany spektakl a następnie zaproaszam do wyrażania opinni- tych dobrych i złych. Każdy ma prawo do indywidualnej oceny spektaklu.
Ceny za spektakl są cenami normalnymi. Cena bieltu na ten spektakl prezentowany na stałe w Tetarze Kamienica to koszt 90-80 zł. Przyjeżdzają do Was aktorzy znani i cenieni w całej Polsce. Spektakl już od stycznia rusza w duże turne po Polsce o świecie. Już 5 marca zagra w Toronto i 6 w Chicago na zabproszenie POLONI zamieszkującej tam. W Waszym nowym Centrum Kultury są super warunki na wystawianie spektakli z prawdziwego teatru.
Bardzo dziękujemy Pani Marcie za zaproszenie. Rozmowy trwały długo. Spektakl jest cały czas w trasie. Praktycznie do końca sezonu teatralnego nie mamy wolnych terminów. Na ogromne prośby Pani Dyrektor zgodziliśmy się zagrać u Państwa już w styczniu.
W spektaklu wystepują " dwie gigantki" Polskiej sceny teatralnej Krystyna Sienkiewicz, Zofia Czerwińska oraz niesamowici aktorzy Anna Dereszowska oraz Rafał Cieszyński.
Proszę Państwa ocencie spektakl po Jego obejrzeniu.
Cieszę się, że w Waszym miasteczku będą grane regularnie spektakle teatralne ( taką mam nieoficjalną informację). Dla tej osoby, która napisała " Janda nie przyjedzie" chciałbym poinformować, że z tego co wiem jest inaczej :):)
Myślę, że Centrum Kultury dzięki Państwu będzie drugim bardzo fajnym ośrodkiem na wschodzie polski. Drugim bo rok temu w Siedlcach zostało otworzone Centrum Kultury w Siedlcach. Proszę zobaczyć ile spektaklii zostało już zaprezentowanych na ich scenie...
Ogłaszam konkurs. Do wygrania jedno 2-osobowe zaproszenie na spektakl " Zamknięty świat" 27.01 w Centrum Kultury w Zambrowie.
Pytanie bardzo proste: " Gdzie urodziła się Krystyna Sienkiewicz". Pierwsza osoba, która poprawnie odpowie na forum na pytanie otrzyma wyżej wymienioną nagrodę.
pierwszy był urzytkownik o nazwie " Wojciechowski". prosze o przesłanie na adres [email protected]
imienia i nazwska ora numer kontaktowego. Zaraz po świętach skontaktuje się z Panem pracownik MOK w celu odebrania nagrody.
Pozdrawiam i zachęcam do śledzenia oferty teatralnej Waszego nowego Centrum Kultury.
Widziałem, że oferta przygotowana dla Państwa jest atrakcyjna.
Najpierw narzekacie, że imprezy tylko dla wybranych, że nie ma wstępu dla zwykłego mieszkańca, a teraz, że za drogo. Ogarnijcie się ludzie. Nie musicie iść. Tak też pomyślałam, ze koncert jest zamknięty dla przeciętnego mieszkańca, bo po co wpuszczać tam taką chołotę? Wstyd mi za Was. Nie reprezentujecie sobą żadnej kultury, spektakl oceniacie pod kątem aktorów w nim występujących (i to niezbyt trafnie, buahahah Dereszowska serialówa), w ogóle niektórzy nie widzą sensu w powstaniu nowego budynku Centrum Kultury. Może to być dla wielu zacofanych mieszkańców miasta szokiem, ale Polska się rozwija. Nie jest już krajem wykopującym węgiel, ale produkującym informacje - w tym i kulturę. Rozejrzyjcie się dookoła, albo siedźcie dalej przed telewizorem oglądając "M jak miłość", a potem jedźcie na Wnory. Tylko wtedy nie wypowiadajcie się na temat kultury.
Ludzie biadolicie, że aż żal czytać. Wreszcie zaczyna się coś w naszym mieście dziać biorąc pod uwagę wydarzenia kulturalne (nie mylić z imprezami typu "Dni Zambrowa" etc.). 60zł. wg. mnie to cena adekwatna do naszej miejscowości, no ale jeśli komuś szkoda takiej sumy i woli kupić 2 butelki wódki to trudno. Czytając ten wątek wstyd mi za to jaki wizerunek miasta i jego mieszkańców jawi się w oczach aktorów i menadżera tegoż spektaklu.
Tak propos może ktoś mi powiedzieć gdzie można kupić bilety bo nie mogę odnaleźć tej strony ?
Proszę Państwa to bardzo duża cena jak na Zambrów a nawet Warszawę.Ostatnio byłam w Teatrze żydowski na Skrzypku na dachu i znam ceny biletów.Jeśli chodzi o wygląd zewnętrzny to zależy od wieku widza młodzież preferuje luz i to dosłownie starsi raczej godnie jak do teatru.Teatr Kamienica jest nowym prywatnym teatrem p.Emiliana Kamińskiego i jego żony Justyny Sińczyłło. Znamy zarobki w Zambrowie i wiemy ,że majętni są Ci którzy pracują poza granicami naszego kraju. Podatki płacą ci co mieszkają w mieście i to do ich zasobności portfela powinny być dostosowane ceny imprez kulturalnych.Ludzie pracują za marne grosze i jeszcze wysokimi cenami pozbawmy Ich dostepu do kultury.Pamiętam czasy ,że do liceum raz w miesiącu przyjeżdżała Filcharmonia i jakoś wychodzili na swoje.Lepiej należy się przyjrzeć cenom wody i jej podgrzania. W radach nadzorczych od lat znani ludzie a gdzie młodzi wykształceni zambrowiacy. Oglądając galerię te same znane mi twarze zaliczają po kilka imprez. To nie są emeryci z najniższą emeryturą.Tacy ludzie wejdą na koncert czy też występ jako goście.Biedak nie pójdzie bo go nie stać zapłacić .Uważam ,że cena stanowczo jest za wysoka.Pozdrawiam .
Pieprzenie głupot. Biedak nie pójdzie, bo nie widzi takiej potrzeby, tak jak nie widzi tego XYZ. Z ubogiej kieszeni woli wysupłać kasę na pół litra i papierosy. Bo to są jego potrzeby.
Spektakl wart swojej ceny. Przyjeżdżają artyści pierwszoplanowi, o uznanej w kraju renomie. Jadąc na spektakl do Warszawy czy Białegostoku dolicz cenę dojazdu. Wyjdzie ci wtedy, że obejrzawszy nieznanych nikomu aktorów zapłacisz 2 razy tyle, co za imprezę w Zambrowie.
Ja w tym świątecznym dniu chciałabym powiedzieć tylko tyle, że KULTURA to nie tylko teatr czy teatrzyk, ale też słowo, słowo pisane w wypadku forum. Dlatego proszę Pana menagera o umiejętne posługiwanie się słowem pisanym.
"Urzytkownik" w wypowiedzi osoby o nicku kultura dyskredytuje tę osobę.
Wesołych i (nie)spokojnych Świąt Bożego Narodzenia! :)
Proszę Państwa bywanie w teatrze a mówienie,że się bywa to dwie różne rzeczy. Język i wulgaryzmy świadczą o tym, że daleko oj daleko nam do tej kultury.Szkoda .że publicznie oceniacie Państwo Romę i inne teatry warszawskie. Wielkim nietaktem jest ocenianie ludzi biednych.Pokażcie tych bogaczy z dziada pradziada mieszkających w Zambrowie.Jeśli są to napewno nie wywyższają się. Pozostali to normalni ludzie no może z wyjątkim emigracji zarobkowej USA. Bardzo proszę o odpowiedż na moje pytanie związane z ciotką Daniela Olbrychskiego p. Krystyną Sołonowicz czy jeszcze żyje.Ta wspaniała kobieta wprowadzała nas w tajniki kultury, teatru i sztuki. Mówiąc o kulturze posługiwała się piękną polszczyzną. Na wulgaryzmy nie odpowiadam.
do jadzi183 - piszesz o cenach biletów przywołując "Skrzypka na dachu", to już "wiekowe" przedstawienie i czasy popularności ma za sobą, a zatem i cena biletu nie "powala"
pamiętam koncerty filharmonii w liceum - piszesz, że przyjeżdżali i wychodzili na swoje: to były inne czasy, inne finansowanie wszystkiego, dziś każdy teatr pracuje sam na siebie i tyle...
bilety nie są drogie, a w Zambrowie wcale nie ma takich biednych ludzi!!!
pani Sołonowicz już nie zyje
i jeszcze jedno, nie opieraj się na emigracji w USA, widać dawno nie masz kontaktów z naszym miastem, bo realia są nieco inne - obecna emigracja to głównie Europa, a mit dolara upadł, na szczęście...
pozdrawiam świątecznie...
żyję ze swoją rodziną za złotówki i mam się dobrze, starcza mi na książki, czasami wyjazdy do teatru, nie głodujemy i nie chodzimy w łachmanach...
narzekanie, krytykowanie wszystkich i wszystkiego to najmilsze zajęcie Polaków, siedzących wygodnie przed komputerem....
Bardzo dziękuję za życzenia i informacje o p.prof.Sołonowicz. Ceny biletów nie zależą od tego czy sztuka jest stara czy nowa.Panie Sienkiewicz czy Czerwińska to też nie są dzierlatki.Jeśli chodzi o społeczność zambrowską to znam doskonale.Wiem ,że żadna praca nie chańbi ale wiem też jakim kosztem zdobywają ludzie pieniądze na kształcenie dzieci w Warszawie. W ubiegłym roku poznałam rodzinę,która za pracę otrzymywała pościel bo to była część pensji. Ci państwo sprzedawali ją po okolicznych miejscowościach.Byłam zbulwersowana ,że tak traktuje się ludzi.Opłaty za komorne według cen warszawskich,podgrzanie wody astronomiczna cena,bilet na komunikację to oddzielny temat.Radni bezradni poza p.Kaczyńskim którego osobiście nie znam ale wiem ,że to społecznik.Ci państwo dostali 400zł i za resztę wzięli pościel.I tak co miesiąc.Gdyby tego nie zrobili to wylądowaliby na bruku. W chwili obecnej i ta forma zarobku skończyła się.Gdzie szukać 50,60 czy90zł na teatr.Czy Ci ludzie nie mają prawa do normalnego życia,do korzystania z teatru.Władza ma pensje jak premier .I jeszcze małe wyjaśnienie dziś byle aktor za dzień zdjęciowy zarabia tyle ile emeryt ma rocznie.Zachęcam do pójścia na koncert tenora Wiesława Bednarka . To dopiero jest SZTUKA .Opowieść wigilijna też jest stara ale godna polecenia.Pan Wróblewski też nie gwiazdorzy występując z Romanticą.Po koncercie płyta kosztuje 20zł.Ostatnio piękny koncert p. Wodeckiego.Pozdrawiam światecznie.
Widać, że faktycznie niewiele orientujesz się w naszych realiach. I piszesz o marginesie, ludziach niezaradnych, to grupa może 100 - 150 ludzi, co trzymali się upadłego Zamtexu.
A ponieważ większość ludzi uważa, że żadna praca nie [B]hańbi[/B] (czego pewnie ś.p. pani Sołonowicz uczyła w poprawnej wersji), to młodzi zambrowiacy, jeśli nie znajdują innej pracy, idą harować do Laskowca. Za złotówki, nie za pościel. Albo jadą stolicy, Białegostoku, Anglii, itp.
Pozwolisz, że sami będziemy decydować, jakich artystów będziemy oglądać i na jakie przedstawienia chodzić. A co do Skrzypka na dachu - ja na przykład byłam gdzieś 10 czy 15 lat temu i to w Teatrze Wielkim. I co z tego, obchodzi to kogoś? Jakie ma znaczenie, gdy mówimy o przedstawieniu w nowym Centrum Kultury. Żadnego.
[lol]
Pogięło?
Takie ceny obowiązują w teatrach na przedstawienia premierowe!
Powodzenia; podtopienia już były.
teatr narodowy, prestiż :]
elita z urzędu i tak pójdzie. spoko, to nie dla nas. swoją drogą ambitny to ten spektakl nie jest...
Po komentarzach, widać, że zambrowiacy z kulturą nie mają za wiele wspólnego. 6 dych za bilet do teatru to dużo? A kiedy ostatnio byliście w teatrze? Chyba w gimnazjum w teatrze lalki w Łomży...
Poza tym, jak widzicie, to teatr przyjeżdża do [B]nas[/B] z Warszawy. Kto im zwróci koszty dojazdu? Sami mają zapłacić? A widzieliście nazwiska? Mówią wam coś: Cieszyński, [B]Dereszowska[/B], Czerwińska?
I to jest dużo za bilet? Jak dla mnie to promocja i mam nadzieję, że uda mi się wysupłać 6 dych na bilet, mimo, że jestem biednym studenciakiem.
Oczywiście, łatwiej powiedzieć, że spektakl nie dla nas, że mało ambitny, a potem smęcić jaki to Zambrów jest nudny i nic się w nim nie dzieje. Co wy byście chcieli? Wiejskie potupaje za 5 zł w Miejskim Centrum Kultury?
Te 90 zł to standardowa warszawska cena, no chyba że znawca teatru idzie do snobistycznej, często tandetnej Romy, buli wtedy grubo ponad 100. Więc nie mów, że to promocja. Janda nie przyjeżdża, a bus z Warszawy do Zambrowa to nie taki wielki koszt. Średniej jakości spektakl (tak przypuszczam) musi jeździć po kraju. 350 X te 60-90 zł to sporo, opłaca się aktorom. więc żadna to łaska, że przyjeżdżają. Ale doceniam pomysł. Czytając nagłówek, myślałam, że "Teatr" Form Różnych rozdziewiczy scenę :)
Jak zwykle... Nie ma co marudzić. Komu za drogo - nie pójdzie, a kogo stać i jest zainteresowany, na pewno się wybierze. Gdyby przyjechał teatrzyk z wejściówkami za 10zł też byłoby narzekanie - że byle co, że szkoda czasu. A jest teatr z prawdziwego zdarzenia, z profesjonalnymi aktorami i co? I za drogo... Nikt nikogo na siłę tam nie wysyła :)
Wiadomo, że to kwestia gustu. Nawet idąc do kina ja np preferuję filmy akcji z dużą ilością efektów specjalnych, a moja dziewczyna polskie komedie. Często idziemy na kompromis i oglądamy film animowany, a jeszcze częściej zostajemy w domu :P
DYREKTORKA MOK UMOWĘ DAJE NA PRACE ZA 980 ZL DO RĘKI A JAK KTOŚ CHCE ISC NA SPEKTAKL ZA 90 ZŁ TO POWODZENIA !!
Od razu Wam powiem, że ta cena 90-100 jest bardzo przeciętna. Po prostu teatr tyle kosztuje. Jedynie tańszy w Warszawie teatr od wszystkichto "Teatr na Woli" przy Kasprzaka, ale i tak zniżki dotyczą chyba tylko studentów.
Jeśli nie macie z kulturą wiele wspólnego i nie chce Wam sie iść to nie wysyłajcie zbędnych komentarzy, zamiast się cieszyć że przyjeżdza teatr to jak zwykle narzekacie.
Gdybym miał możliwość to chętnie za tą cenę bym tam sie wybrał, Wam też polecam. Może druga taka opcja szybko Wam się nie powtórzy, ale w Zambrowie i tak lepiej iść na "melanż" niż raz w roku do teatru.
ja bym wolał iść na Maleńczuka da rade kupić bilety?
Skontaktuj się z MOK albo z UM w tej sprawie, może coś wiedzą.
do tojajestem zastanawiam sie kiedy ostatni raz byles w romie mam wrazenie ze dosc dawno (a moze wcale ) skoro tak sie wypowiadasz
a wracajac do tematu to zamiast wydawac 90 zl na te cos to naprwade wole jechac do warszawy nawet do romy (fakt ciezko kupic jest bilet do konca roku prawie wszystkie wyprzedane) i za bilet zaplacis od 40 zl do 140 za srodek a gwiazdy napewno nie beda mniejszego kalibru niz te co przyjezdzaja do zambrowa
A ja tam do Buffo wchodzę za darmo!
mama - za darmo czy nie to i tak cena taka sama jak w zambrowie 80-90 z a wiec sami zdecydujmy co lepiej wybrac warszawa czy zambrow pewnie na jakis spektakl sie wybiore w zambrowie ale jak narazie preferuje warszawe
jak siedzisz w Warszawie to pójdziesz do teatru tam a jak ktoś siedzi cały czas w Zambrowie to pójdzie tutaj bo po co wydawać jeszcze na paliwo, jedzenie itp. ?
a jaki to ma być spektakl? bo Dereszowska jak tam ma grac to sorry.. ta kobieta to serialówa..
Spektakl może i fajny, sam pomysł też, ale nic nie zastąpi klimatu prawdziwego teatru.
Mam pytanie, czy ten spektakl, to jest na otarcie łez dla gawiedzi, która nie otrzymała zaproszeń na koncert Maleńczuka?
Proszę nie "szufladkować"P.Dereszowskiej!Jaka serialówa???Co TY za głupoty piszesz?
A Andrzej Grabowski nie serialowiec?! Aktor znakomity, to ze gra w serialach to odrazu go nie skresla, wymien mi wg Ciebie wielkich aktorów, którzy w serialach nie grali!
Co to w ogóle za wyznacznik?!
Cena biletu 60zł do teatru to bardzo tanio.W dużych miastach oprócz tego trzeba odpowiednio się ubrać bo można mieć kłopot z wejściem.Wiadomo cena za bilet 60-90zł na stan zamożności w Zambrowie to sporo.Niestety przedstawienia takie będą takie tylko dla wybranych,podobnie z filmami wejściówka na film wyniesie 20-30zł.Nie ma liczyć że będzie taniej.TYLKO DLA ELIT.
A jaka to elitą trzeba być żeby mieć wydać raz na dwa tyg, rob raz na miesiac 20-30zl albo na teatr 60zl?
Nie róbmy z siebie biedaków! Wiadomo, są tacy którzy nie mają ale nie uważam, że w 20 tys. mieście nie ma ludzi, których na to nie stać.
Czy WY potraficie tylko narzekać?!
Roma, jest bogatym teatrem, mogącym sobie pozwolić na imponujące spektakle. Nie zmienia to faktu, że to teatr muzyczny, specyficzny gatunek. Jego wartością są perfekcyjnie przygotowane inscenizacje, z rozmachem. Ale fabularnie nie zaskakują. A istotą teatru nie są efekty specjalne, na przykład. Kapitol czy Komedia też są oblegane, ok, ten rodzaj rozrywki też jest potrzebny (ale nie wiem czy akurat w teatrze). Polecam Laboratorium Dramatu (tanie!). A cena, macie rację, jest normalną teatralną ceną. Ja bym tyle nie zapłaciła za ten spektakl, ale inni zapłacą i ok.
"nie macie z kulturą wiele wspólnego" - a skąd Ty to możesz wiedzieć. Może właśnie mamy i dlatego podchodzimy do tego co nam się proponuje krytycznie. A Teatr na Woli jest tani, ale wystawia np. Wyrypajewa, jednego z największych współczesnych dramaturgów (rosyjskich i europejskich). Zatem może być tanio i ambitnie.
Ktoś powiedział: poza tym w wielkim mieście trzeba się dobrze ubrać do teatru", no tak a w Zambrowie można przyjść w rozciągniętym dresie i śmierdzieć. Bez przesady... Teatr u swych źródeł był rodzajem świątyni. Dlatego chodzimy do niego "kościołowo" ubrani. Bez względu na to gdzie. Trzymajmy się tego.
Nie przesadzajcie z tym ubraniem, bywam w teatrach w stolicy i sweter + dżins,ewentualnie zwykła codzienna koszula. Co innego w operze..
""Zambrowie można przyjść w rozciągniętym dresie i śmierdzieć. Bez przesady... Teatr u swych źródeł był rodzajem świątyni.""
co ty pleciesz teatr to typowa sztuka jarmarczna
a ja tam pojde cena wcale nie straszna jak na teatr. Moze Wkoncu cos sie bedzie dzialo w naszym miescie, jak otworza Ck. Oby tylko jeszcze inni chcieli przyjechac do nas. Co po niektorym przydalo by sie troche lekcji kultury a nie tylko siedzenie przed Tv
na przedstawienia należy chodzić,co innego gdy się ogląda film a co innego jak się ogląda przedstawienie.Przydałoby się aby tylko bilety były przystosowane do zambrowskich realiów ale wiadomo..............
[cytat]na przedstawienia należy chodzić,co innego gdy się ogląda film a co innego jak się ogląda przedstawienie.Przydałoby się aby tylko bilety były przystosowane do zambrowskich realiów ale wiadomo.............. [/cytat]
Jak sobie wyobrażasz przystosowanie cen biletów do zambrowskiech realiów. Co wiadomo nie piszesz, ale pomawiasz.
Moim zdaniem możliwości oferty kulturalnej MOK są prawie nieograniczone ( poza np. wielką orkierstrą filharmoniczną czy innymi eventami na wielką skalę).
Czy skorzystamy z oferty to zalezy od nas samych. Pytam a kiedy ostatni raz w Zambrowie był profesjonalny teatr grający sztukę na deskach sceny ? Czy takim jak Ty wydaje się, że macie prawo dyskredytować wszystkie imprezy, jakie będą w CK z powodu animozji personalnej do dyrektorki MOK? Przecież nie wiemy jak będzie wyglądała oferta - ja też nie wiem. A chciałbym żeby była różnorodna, właśnie po to, by potencjalnie każdego zainteresować KULTURĄ rozumianą jak najszerzej.
Zdrowych Świąt.
moje zdanie jest takie ze nawet jesli bilety byłyby w cenie 20 pln wielu z was powiedziałoby ze tez jest za drogo moi mili takie są realia a chodząc na róznego rodzaju spektakle uwazam ze cena jest normalna
Pocieszającym jest fakt,iż część z Państwa deklaruje zainteresowanie sztuką/kulturą.
Czas pokaże...
Pamiętam upadek kina Kosmos,kiedy na seans przychodziło poniżej 8 osób (min.niezbędne do projekcji wówczas).To też było miasto pow.20 tyś[:-)]
Na marginesie dodam:moim zdaniem użyteczność MDK (a nawet MOK) w latach 90-tych była zdecydowanie bardziej prospołeczna.Co ciekawsze,najczęściej było to zasługą kreatywnych osób ""z zewnątrz"".
P.S.Jaco,jeśli się wypowiesz.Miałbyś ambicje reaktywować środowe seanse filmowe?
Można puszczać kino offowe, gdzie są naprawde fajne filmy i nie trzeba za to placic, Bog wie jakich pieniedzy. Wrecz czasami za darmo.
Witam wszystkich.
Jestem menagerem spektaklu " Zamknięty świat". Czytając Państwa forum bardzo dużo przychodzi mi myśli do głowy. Przede wszystkim obserwuje negatywne nastawienie do zaproponowanej oferty.
Po pierwsze jeżeli chodzi o premiery w Warszawie to z regóły nie są biletowane. Jeżeli jakiś teatr zdecyduje się sprzedawać określoną pule bieltów to są to ceny od 100 zł do 200 zł.
Po drugie proszę Was nie obrażajcie tutaj Ani Dereszowskiej ani innych aktorów. Najpierw zobczcie prezentowany spektakl a następnie zaproaszam do wyrażania opinni- tych dobrych i złych. Każdy ma prawo do indywidualnej oceny spektaklu.
Ceny za spektakl są cenami normalnymi. Cena bieltu na ten spektakl prezentowany na stałe w Tetarze Kamienica to koszt 90-80 zł. Przyjeżdzają do Was aktorzy znani i cenieni w całej Polsce. Spektakl już od stycznia rusza w duże turne po Polsce o świecie. Już 5 marca zagra w Toronto i 6 w Chicago na zabproszenie POLONI zamieszkującej tam. W Waszym nowym Centrum Kultury są super warunki na wystawianie spektakli z prawdziwego teatru.
Bardzo dziękujemy Pani Marcie za zaproszenie. Rozmowy trwały długo. Spektakl jest cały czas w trasie. Praktycznie do końca sezonu teatralnego nie mamy wolnych terminów. Na ogromne prośby Pani Dyrektor zgodziliśmy się zagrać u Państwa już w styczniu.
W spektaklu wystepują " dwie gigantki" Polskiej sceny teatralnej Krystyna Sienkiewicz, Zofia Czerwińska oraz niesamowici aktorzy Anna Dereszowska oraz Rafał Cieszyński.
Zapraszam:
http://www.youtube.com/watch?v=XwB5f6zB3cw&noredirect=1
Proszę Państwa ocencie spektakl po Jego obejrzeniu.
Cieszę się, że w Waszym miasteczku będą grane regularnie spektakle teatralne ( taką mam nieoficjalną informację). Dla tej osoby, która napisała " Janda nie przyjedzie" chciałbym poinformować, że z tego co wiem jest inaczej :):)
Myślę, że Centrum Kultury dzięki Państwu będzie drugim bardzo fajnym ośrodkiem na wschodzie polski. Drugim bo rok temu w Siedlcach zostało otworzone Centrum Kultury w Siedlcach. Proszę zobaczyć ile spektaklii zostało już zaprezentowanych na ich scenie...
Ogłaszam konkurs. Do wygrania jedno 2-osobowe zaproszenie na spektakl " Zamknięty świat" 27.01 w Centrum Kultury w Zambrowie.
Pytanie bardzo proste: " Gdzie urodziła się Krystyna Sienkiewicz". Pierwsza osoba, która poprawnie odpowie na forum na pytanie otrzyma wyżej wymienioną nagrodę.
Pozdrawiam
menager spektaklu Zamknięty świat.
w Ostrowi Mazowieckiej.
Krystyna Sienkiewicz urodzila sie 14 lutego 1935 w Ostrowi Mazowieckiej
wygralem??;P
14 lutego 1935 roku w Ostrowi Mazowieckiej
pierwszy był urzytkownik o nazwie " Wojciechowski". prosze o przesłanie na adres [email protected]
imienia i nazwska ora numer kontaktowego. Zaraz po świętach skontaktuje się z Panem pracownik MOK w celu odebrania nagrody.
Pozdrawiam i zachęcam do śledzenia oferty teatralnej Waszego nowego Centrum Kultury.
Widziałem, że oferta przygotowana dla Państwa jest atrakcyjna.
Po drugie proszę Was nie obrażajcie tutaj Ani Dereszowskiej ani innych aktorów
nikt tu nikogo nie obraża, a tzw. aktora nawet nie da się obrazić a ceny są faktycznie zbyt wysokie
Zgadza się . Ceny nie są niskie. Takie natomiast są realia prawdziwego teatru. Dużo składa się na cenę. Tantiemy, trasport, gaże, technika.
Tych, którzy mogą zapraszam.
Najpierw narzekacie, że imprezy tylko dla wybranych, że nie ma wstępu dla zwykłego mieszkańca, a teraz, że za drogo. Ogarnijcie się ludzie. Nie musicie iść. Tak też pomyślałam, ze koncert jest zamknięty dla przeciętnego mieszkańca, bo po co wpuszczać tam taką chołotę? Wstyd mi za Was. Nie reprezentujecie sobą żadnej kultury, spektakl oceniacie pod kątem aktorów w nim występujących (i to niezbyt trafnie, buahahah Dereszowska serialówa), w ogóle niektórzy nie widzą sensu w powstaniu nowego budynku Centrum Kultury. Może to być dla wielu zacofanych mieszkańców miasta szokiem, ale Polska się rozwija. Nie jest już krajem wykopującym węgiel, ale produkującym informacje - w tym i kulturę. Rozejrzyjcie się dookoła, albo siedźcie dalej przed telewizorem oglądając "M jak miłość", a potem jedźcie na Wnory. Tylko wtedy nie wypowiadajcie się na temat kultury.
szkoda, że nie wygrała Zosia i nie odebrała z rąk dyrektorki MOK zaproszenia.. :)
Ludzie biadolicie, że aż żal czytać. Wreszcie zaczyna się coś w naszym mieście dziać biorąc pod uwagę wydarzenia kulturalne (nie mylić z imprezami typu "Dni Zambrowa" etc.). 60zł. wg. mnie to cena adekwatna do naszej miejscowości, no ale jeśli komuś szkoda takiej sumy i woli kupić 2 butelki wódki to trudno. Czytając ten wątek wstyd mi za to jaki wizerunek miasta i jego mieszkańców jawi się w oczach aktorów i menadżera tegoż spektaklu.
Tak propos może ktoś mi powiedzieć gdzie można kupić bilety bo nie mogę odnaleźć tej strony ?
""Nie jest już krajem wykopującym węgiel, ale produkującym informacje - w tym i kulturę""
i w tym właśnie największy problem z wydobycia węgla są wymierne korzyści, z tzw kultury żadnej
xyz: no to widocznie jesteś jednym z TYCH ZAMBROWIAKÓW. Za dwie godziny [B]genialnego [/B]spektaklu dałabym i 200 zł.
Proszę Państwa to bardzo duża cena jak na Zambrów a nawet Warszawę.Ostatnio byłam w Teatrze żydowski na Skrzypku na dachu i znam ceny biletów.Jeśli chodzi o wygląd zewnętrzny to zależy od wieku widza młodzież preferuje luz i to dosłownie starsi raczej godnie jak do teatru.Teatr Kamienica jest nowym prywatnym teatrem p.Emiliana Kamińskiego i jego żony Justyny Sińczyłło. Znamy zarobki w Zambrowie i wiemy ,że majętni są Ci którzy pracują poza granicami naszego kraju. Podatki płacą ci co mieszkają w mieście i to do ich zasobności portfela powinny być dostosowane ceny imprez kulturalnych.Ludzie pracują za marne grosze i jeszcze wysokimi cenami pozbawmy Ich dostepu do kultury.Pamiętam czasy ,że do liceum raz w miesiącu przyjeżdżała Filcharmonia i jakoś wychodzili na swoje.Lepiej należy się przyjrzeć cenom wody i jej podgrzania. W radach nadzorczych od lat znani ludzie a gdzie młodzi wykształceni zambrowiacy. Oglądając galerię te same znane mi twarze zaliczają po kilka imprez. To nie są emeryci z najniższą emeryturą.Tacy ludzie wejdą na koncert czy też występ jako goście.Biedak nie pójdzie bo go nie stać zapłacić .Uważam ,że cena stanowczo jest za wysoka.Pozdrawiam .
Pieprzenie głupot. Biedak nie pójdzie, bo nie widzi takiej potrzeby, tak jak nie widzi tego XYZ. Z ubogiej kieszeni woli wysupłać kasę na pół litra i papierosy. Bo to są jego potrzeby.
Spektakl wart swojej ceny. Przyjeżdżają artyści pierwszoplanowi, o uznanej w kraju renomie. Jadąc na spektakl do Warszawy czy Białegostoku dolicz cenę dojazdu. Wyjdzie ci wtedy, że obejrzawszy nieznanych nikomu aktorów zapłacisz 2 razy tyle, co za imprezę w Zambrowie.
Ja w tym świątecznym dniu chciałabym powiedzieć tylko tyle, że KULTURA to nie tylko teatr czy teatrzyk, ale też słowo, słowo pisane w wypadku forum. Dlatego proszę Pana menagera o umiejętne posługiwanie się słowem pisanym.
"Urzytkownik" w wypowiedzi osoby o nicku kultura dyskredytuje tę osobę.
Wesołych i (nie)spokojnych Świąt Bożego Narodzenia! :)
Proszę Państwa bywanie w teatrze a mówienie,że się bywa to dwie różne rzeczy. Język i wulgaryzmy świadczą o tym, że daleko oj daleko nam do tej kultury.Szkoda .że publicznie oceniacie Państwo Romę i inne teatry warszawskie. Wielkim nietaktem jest ocenianie ludzi biednych.Pokażcie tych bogaczy z dziada pradziada mieszkających w Zambrowie.Jeśli są to napewno nie wywyższają się. Pozostali to normalni ludzie no może z wyjątkim emigracji zarobkowej USA. Bardzo proszę o odpowiedż na moje pytanie związane z ciotką Daniela Olbrychskiego p. Krystyną Sołonowicz czy jeszcze żyje.Ta wspaniała kobieta wprowadzała nas w tajniki kultury, teatru i sztuki. Mówiąc o kulturze posługiwała się piękną polszczyzną. Na wulgaryzmy nie odpowiadam.
Przyganiał kocioł garnkowi:
[B]Menadżer, zarządca[1] (ang. manager) [/B]
do jadzi183 - piszesz o cenach biletów przywołując "Skrzypka na dachu", to już "wiekowe" przedstawienie i czasy popularności ma za sobą, a zatem i cena biletu nie "powala"
pamiętam koncerty filharmonii w liceum - piszesz, że przyjeżdżali i wychodzili na swoje: to były inne czasy, inne finansowanie wszystkiego, dziś każdy teatr pracuje sam na siebie i tyle...
bilety nie są drogie, a w Zambrowie wcale nie ma takich biednych ludzi!!!
pani Sołonowicz już nie zyje
i jeszcze jedno, nie opieraj się na emigracji w USA, widać dawno nie masz kontaktów z naszym miastem, bo realia są nieco inne - obecna emigracja to głównie Europa, a mit dolara upadł, na szczęście...
pozdrawiam świątecznie...
żyję ze swoją rodziną za złotówki i mam się dobrze, starcza mi na książki, czasami wyjazdy do teatru, nie głodujemy i nie chodzimy w łachmanach...
narzekanie, krytykowanie wszystkich i wszystkiego to najmilsze zajęcie Polaków, siedzących wygodnie przed komputerem....
Bardzo dziękuję za życzenia i informacje o p.prof.Sołonowicz. Ceny biletów nie zależą od tego czy sztuka jest stara czy nowa.Panie Sienkiewicz czy Czerwińska to też nie są dzierlatki.Jeśli chodzi o społeczność zambrowską to znam doskonale.Wiem ,że żadna praca nie chańbi ale wiem też jakim kosztem zdobywają ludzie pieniądze na kształcenie dzieci w Warszawie. W ubiegłym roku poznałam rodzinę,która za pracę otrzymywała pościel bo to była część pensji. Ci państwo sprzedawali ją po okolicznych miejscowościach.Byłam zbulwersowana ,że tak traktuje się ludzi.Opłaty za komorne według cen warszawskich,podgrzanie wody astronomiczna cena,bilet na komunikację to oddzielny temat.Radni bezradni poza p.Kaczyńskim którego osobiście nie znam ale wiem ,że to społecznik.Ci państwo dostali 400zł i za resztę wzięli pościel.I tak co miesiąc.Gdyby tego nie zrobili to wylądowaliby na bruku. W chwili obecnej i ta forma zarobku skończyła się.Gdzie szukać 50,60 czy90zł na teatr.Czy Ci ludzie nie mają prawa do normalnego życia,do korzystania z teatru.Władza ma pensje jak premier .I jeszcze małe wyjaśnienie dziś byle aktor za dzień zdjęciowy zarabia tyle ile emeryt ma rocznie.Zachęcam do pójścia na koncert tenora Wiesława Bednarka . To dopiero jest SZTUKA .Opowieść wigilijna też jest stara ale godna polecenia.Pan Wróblewski też nie gwiazdorzy występując z Romanticą.Po koncercie płyta kosztuje 20zł.Ostatnio piękny koncert p. Wodeckiego.Pozdrawiam światecznie.
Widać, że faktycznie niewiele orientujesz się w naszych realiach. I piszesz o marginesie, ludziach niezaradnych, to grupa może 100 - 150 ludzi, co trzymali się upadłego Zamtexu.
A ponieważ większość ludzi uważa, że żadna praca nie [B]hańbi[/B] (czego pewnie ś.p. pani Sołonowicz uczyła w poprawnej wersji), to młodzi zambrowiacy, jeśli nie znajdują innej pracy, idą harować do Laskowca. Za złotówki, nie za pościel. Albo jadą stolicy, Białegostoku, Anglii, itp.
Pozwolisz, że sami będziemy decydować, jakich artystów będziemy oglądać i na jakie przedstawienia chodzić. A co do Skrzypka na dachu - ja na przykład byłam gdzieś 10 czy 15 lat temu i to w Teatrze Wielkim. I co z tego, obchodzi to kogoś? Jakie ma znaczenie, gdy mówimy o przedstawieniu w nowym Centrum Kultury. Żadnego.