Lepsze warunki pracy oznaczają mniejszą konkurencyjność, choć to tylko jeden z czynników. Swoją droga ciekawe jakie warunki oferuje np Drutex, skoro jest liderem rynku i ma takie ambitne plany
Podejrzewam, że warunki ma niezłe, co częściowo przekłada się też na jakość tych okien. A Dobroplast? Jedyne co, to tyle, że dużo produkuje i zatrudnia sporo ludzi. Co z tego, skoro jest ciągła rotacja pracowników, bo tylko nieliczni pracują tam dłużej, a poza tym jakość okien pozostawia czasami trochę do życzenia.
Żeby było lepiej, to zmiany trzeba zacząć od góry - nie mówię o zmianie dyrekcji, ale o zmianie sposobu zarządzania firmą. Tylko co z tego, skoro z mojego gadania tyle, że sobie pogadam :)
Insynuujesz, że się wymądrzam? Jestem "za młody i za gópi" na kogoś, kto mógłby zarządzać takim przedsiębiorstwem jak Dobroplast.
Mam jednak prawo wyrazić swoją opinię, zwłaszcza, iż jest ona poparta chociażby obserwacjami. Więc nie bardzo wiem, o co chodzi.
http://wyborcza.biz/Firma/1,101618,10832385,Polska_okienna_potega.html
Żeby ten Dobroplast był lepiej zarządzany, a ludzie mieli lepsze warunki do pracy, to byłoby nawet czym się pochwalić.
Lepsze warunki pracy oznaczają mniejszą konkurencyjność, choć to tylko jeden z czynników. Swoją droga ciekawe jakie warunki oferuje np Drutex, skoro jest liderem rynku i ma takie ambitne plany
Podejrzewam, że warunki ma niezłe, co częściowo przekłada się też na jakość tych okien. A Dobroplast? Jedyne co, to tyle, że dużo produkuje i zatrudnia sporo ludzi. Co z tego, skoro jest ciągła rotacja pracowników, bo tylko nieliczni pracują tam dłużej, a poza tym jakość okien pozostawia czasami trochę do życzenia.
Żeby było lepiej, to zmiany trzeba zacząć od góry - nie mówię o zmianie dyrekcji, ale o zmianie sposobu zarządzania firmą. Tylko co z tego, skoro z mojego gadania tyle, że sobie pogadam :)
to może przedstaw im swoj plan na dobroplast i moze ty bedziesz ta górą.
Insynuujesz, że się wymądrzam? Jestem "za młody i za gópi" na kogoś, kto mógłby zarządzać takim przedsiębiorstwem jak Dobroplast.
Mam jednak prawo wyrazić swoją opinię, zwłaszcza, iż jest ona poparta chociażby obserwacjami. Więc nie bardzo wiem, o co chodzi.
skoro jesteś młody i głupi to na czym polegały twoje obserwacje ? to co usłyszałeś na forum lub ulicy?
właściciele pewnie na zysk nie narzekają.
Prędzej czy później upadną i będzie po zysku
kredyty dają do czasu a tym bardziej od wczoraj będzie je ciężko dostać