Reklama
  • r612011-08-03 13:14:22

  • r61 2011-08-03 13:14:17

    Koło Góry Strękowej (Podlaskie) przeprowadzona została ekshumacja w miejscu, gdzie - według przekazów świadków i okolicznych mieszkańców - mają spoczywać szczątki kapitana Władysława Raginisa, dowódcy walk pod Wizną we wrześniu 1939 roku.
    Specjaliści ustalą, czy można z nich pobrać materiał DNA do badań porównawczych a jeśli tak, przeprowadzą takie badania. Ekshumacja i badania mają dać jednoznaczną odpowiedź, czy są to szczątki kpt. Raginisa.

    Kpt. Raginis nie doczekał się po śmierci godnego pochówku. Jak informował wcześniej Szymanowski, Niemcy nie pozwalali ludziom go pochować, a jego ciało przez dwa dni miało leżeć w schronie. Było zbezczeszczone i spalone. Ludzie je pochowali, ale po wkroczeniu na te tereny Armii Czerwonej Rosjanie nakazali wykopać i przenieść ciała poległych w inne miejsce, do rowu, przy szosie do Białegostoku.[/:-[]

    Całość:
    http://niezalezna.pl/14129-ekshumacja-szczatkow-kpt-raginisa

  • Yennefer 2011-08-03 16:05:31

    Z tego co pamietam to ludzie z pobliskiej wsi Kurpiki i tak po cichu pochowali ciało kapitana , potem rodzina zabrała szczatki .
    Wiem o tym od naocznego swiadka tych zdarzen , mojej św. pamieci babci .

  • Paulus 2011-08-04 10:48:03

    [cite user="Yennefer" date="03.08.2011 16:05"]Z tego co pamietam to ludzie z pobliskiej wsi Kurpiki i tak po cichu pochowali ciało kapitana , potem rodzina zabrała szczatki .
    Wiem o tym od naocznego swiadka tych zdarzen , mojej św. pamieci babci . [/cite]

    To bardzo ciekawe! Do tej pory rodzina Raginisów nie pochwaliła się taką wiedzą.

  • Reklama
  • Yennefer 2011-08-04 20:20:02

    Wiem tylko to co przekazała mi babcia , która wiekszosc życia mieszkała wlaśnie w Kurpikach .
    Ciało kapitna i kilku innych obronców zostało pochowanych na podwórku panstwa Domuratów ( pierwszy dom we wsi ) , potem kilka lat po wojnie , rodzina chyba siosta (nie jestem pewna) miała zabrac ciało.
    Jak by nie było obrona Wizny jest mało znanym faktem z poskiej historii , choc mojm zdaniem była to jedna z najbardziej heroicznych bitew w trakcje II wojny .
    Ciesze sie ze nareszcie zrobilo sie głosno o "Poskich Termopilach" .
    http://www.youtube.com/watch?v=1QL0bXxjqEQ

  • z-a-l-e-s85 2011-08-05 14:35:27

    Raczej jeden z największych mitów września 1939r. Heroiczna obrona była pod Nowogrodem i to jej należy się miano: "Polskie Termopile"...

  • Yennefer 2011-08-05 19:04:40

    Obrona Wizny nie jest mitem , znamy dokładna date i miejse
    7-10 wrzesen 1939 . Owszem stoczono wiele innych podobnych bitew . Wielu ludzi poswiecilo życie nigdy nie poznamy wszystkich bohterów .
    Licytacje które poswiecenie było wieksze czy wazniejsze uważam za gówniarskie i uwłaczajace pamieci wszystkich obronców .

  • boel 2011-08-05 20:24:00

    Co za palant.
    Bitwy o Zambrów i pod Andrzejewem też pewnie nie było.

  • Reklama
  • bialostocczanin 2011-08-05 20:41:22

    Zales, no to kiedy będzie ta książka?

  • z-a-l-e-s85 2011-08-05 21:21:09

    Nie palant tylko jedyna osoba, która temat gruntownie zbadała . Wydanie książki przeciąga się już spory czas, głównie przez reakcje typu: "co za palant". Widziałem w przypisach książki o 2 Pułku Ułanów Grochowskich: nieopublikowana, przygotowana do druku...
    Ale lepiej tematu nie rozwijać bo widać jakie emocje wywołuje, a osoby najwięcej krzyczące głuche są na wszelkie argumenty, fakty i uciekają się do ataków na osobę autora...

  • bialostocczanin 2011-08-05 21:37:28

    Zales, prawdziwa cnota krytyk się nie boi, ty go tu nie broń, bo sam nic na ten temat nie wiesz, a zabierasz głos i do tego gadasz głupoty.

  • markiza 2011-08-05 21:44:25

    Bitwę pod Nowogrodem nazwij "Polskie Termopile II" pięknie opisz, a kpt. Raginisa zostaw w spokoju.

  • Reklama
  • bialostocczanin 2011-08-05 22:40:00

    Bardzo słusznie! Polska historia pamięta wiele bohaterskich wydarzeń i nie trzeba deptać jednej aby propagować inną....poza tym wątpliwa to wiarygodność historyka, który mówi o sobie cyt. "jedyna osoba, która temat gruntownie zbadała" a tymczasem ignoruje świadectwa naocznych świadków i rozpowszechnia swoje wizje i subiektywne poglądy. Ale cóż...ludzie w rożny sposób walczą o popularność...

  • markiza 2011-08-05 22:46:24

    "2 Pułk Ułanów Grochowskich" Dobrońskiego, też zostaw w spokoju.[:-)]

  • z-a-l-e-s85 2011-08-06 09:43:16

    Ad białostocczanin:
    Nie wysiliłeś się nawet zabierając głos przeczytać linków, które podałem. Mówiąc "jedyny, który gruntownie zbadał temat" nie mówiłem o sobie, bo nie prowadzę badań historycznych, a o dwóch czołowych historykach UwB, których pracy podane artykuły dotyczyły, w szczególności dr Wesołowskiego, który napisał książkę o Wiźnie 1939...
    Ad markiza
    Nikt tu nie czepia się kpt. Raginisa, bo odcinek obronny Wizna, to nie tylko Strękowa Góra, ale pas o szerokości 9km.
    Nie wiem także czemu mam zostawić w spokoju "2 Pułk Ułanów Grochowskich" skoro Pan Profesor pisze w nim: "Tomasz Wesołowski w przygotowanej do druku monografii Wizna 1939 zakwestionował wiele mitów związanych z obroną Wizny" str. 286.
    Tyle z mojej strony bo rozmowa nie idzie o historii, a urządzane są prywatne wycieczki odnośnie drugiej osoby. Dziękuje!

  • markiza 2011-08-06 14:58:49

    Napisz biografie Donalda, Radka i Komorowskie[;-P]go.

  • bialostocczanin 2011-08-06 15:33:37

    Ocena ludzi bierze się z analizy ich poglądów na różne tematy więc to naturalne, że krytyczna ocena uderza w próżność i ambicje osób, które uważają się za wyrocznie w niektórych dziedzinach....a wyroczni nie ma..... Profesor Dobroński jako wybitny historyk napisał, że Tomasz Wesołowski zakwestionował wiele mitów związanych z obroną Wizny...ale nie zamieścił w swojej książce deklaracji, że się z tymi stwierdzeniami zgadza.

  • Reklama
  • Yennefer 2011-08-07 14:03:32

    Nie wiem skąd to sie bierze w narodzie polskim .
    Na temat obrony Wizny mam informacje z pierszej reki od naocznych swiatków . Fakty sa takie : Bitwa trwała pare dni , Kapitan wysadził sie ostatnim granatem . Co do ucieczki to sprawa tez przedstawia sie zupełnie inaczej. Tuz przed wysadzeniem sie kapitan wiedzac ze jest to juz koniec rozkazal ucieczke garstce ostatnich zolniezy , wiekszosc z nich ucieklo do lasu na lewo (patrzac od strony bunkra )ci prawie wszyscy zgineli. Dwóch przedarło sie do wioski Góra ( u podnórza skarpy ) ludzie w wiosce dali im
    cywilne ubranie i udawali przed niemcami ze sa to ich domownicy .
    Niemcy podomno byli rozwszcieczeni postawa obrońców .
    Przez pochówek Kapitana i ukrywanie żołnierzy ci prosci ludzie narazali życie swoje i swojch bliskich . Czy zrobili by to dla tchórzy którzy porzucili swoje pozycje?
    W obu wioskach zyja jeszcze choc nieliczni swiatkowie tych zdarzen , histore ta zna równiez pózniejsze pokolenie. Pamiec o tych wydazeniach była tam przekazywana ustnie .
    Przykre jest to że poświecenie wielu ludzi jest negowane przez populisów i kłamców chcacych sprzedac jak najwiecej swojch książek . Jak widac Joseph Goebbels wciaż żyje [/:-[]

  • xyz 2011-08-07 15:11:20

    Bitwy o Zambrów i pod Andrzejewem też pewnie nie było.



    zaraz bitwa była to zaledwie potyczka

  • xyz 2011-08-07 16:38:15

    Zakres Twojej wiedzy historycznej dobitnie przedstawia stwierdzenie "bunkier", które nie istnieje w terminologii historii wojskowości


    teoretycy wojskowości są dość tępogłowi i nie reformowalni,
    określenie bunkier jest jak najbardziej prawidłowe morze ciut potoczne ale prawidłowe, i często używane w publikacjach, tak jak naukowe określenie okopu ""transzeja""

    A wrzesień 39r. przydało by się oczyścić z mitów, jak całą historie II wojny światowej

  • Yennefer 2011-08-07 18:05:45

    Znalezł sie historyk i polonista w jednym . Nigdy nie aspirowałam do miana historyka wojennego i nie musze znac fachowych terminow .
    Zawsze jak brakuje argumentow zaczyna sie liczenie bledow .
    Swiadectwo wielu naocznych swiadkow bardziej przemawia do mnie niż "rewelacje" zaczerpniete z dziwnych zrodel , majace na celu wywolanie skandalu ktory podniesie sprzedaz ksiazki . Taki Polski Dan Brown [crazy]
    "Czucie i wiara silniej mowi do mnie
    Niz medrca szkielko i oko .
    Martwe znasz prawdy , nieznane dla ludu"

  • boel 2011-08-07 19:57:54

    Kiedy 2 tys. lat temu Herod Wielki, król żydowski, któremu pod sufitem się pomieszało, kazał zamordować w Jerozolimie kilkoro dzieci płci męskiej, to cały świat nad tym do dzisiaj boleje.

    Kiedy 2,5 tys. lat temu w wąwozie Termopile 4000 Greków (z czego 2000 to prawdopodobnie usługujący żołnierzom niewolnicy, a więc nie Grecy) poległo w walce z Persami, to do dzisiaj sławimy ich bohaterstwo i uczymy się o tym w szkołach.

    Dlaczego do jasnej cholery, kiedy we wrześniu 1939r. polscy żołnierze pod Wizną czy w Zambrowie oddawali życie w nierównej walce z najeźdźcą, wielu poległo jak porucznik Brykalski pod Wizną, czy jak kapitanowie Kudukis, Dąbrowski, jak mjr Knapik w walkach o Zambrów, czy w końcu zrobiło to, co Raginis - z bezsilności i rozpaczy odebrało sobie życie, tak rozumiejąc honor żołnierski, to zamiast oddać cześć należną bohaterskim obrońcom ojczyzny, zawsze znajdzie się jakaś gnida, co będzie się targować, że za mało było tego bohaterstwa, za mało tych ofiar, że gdzieś tam byli lepsi.

    Nie, lepszych nie było. Nie stchórzyli, nie uciekli, walczyli póki sił i broni starczyło. Wszystkim, gdziekolwiek walczyli, należy się cześć, pamięć i szacunek potomnych.

  • markiza 2011-08-07 20:23:24

    Powstańcom Warszawy też.

  • markiza 2011-08-07 20:31:22

    [cytat]W swoim piorunującym tekście zrobiłaś chyba z dziesięć błędów ortograficznych! Zakres Twojej wiedzy historycznej dobitnie przedstawia stwierdzenie "bunkier", które nie istnieje w terminologii historii wojskowości! Opowieść babci to jeszcze nie odtworzenie historii obrony odcinka Wizna! Jest wiele relacji świadków, w dużej mierze sprzecznych ze sobą. Ja osobiście znam taką o ucieczce. Mówił to weteran spod Wizny, wypiwszy sobie trochę...Poza tym każdy historyk wie, jakim źródłem są relacje opowiadane X lat po wojnie. Mogą stanowić uzupełnienie badań, ale w żadnym wypadku nie mogą być główną wykładnią. Powaliła mnie także masa szczegółów podanych przez Ciebie... Skoro jesteś taka pewna siebie wyzywając ludzi od Goebbelsów, to proszę, możemy spróbować odtworzyć obronę Wizny z dostępnej nam wiedzy. No zaczynamy, dzień po dniu, jest 7 września 1939 roku ( może Twoja wiedza, znajomość relacji świadków, przebadanych dokumentów polskich i niemieckich przekona mnie bardziej niż argumentacja dr Wesołowskiego) ? Do kolegi xyz: Akurat bitwa o Zambrów była regularną, zaciętą BITWĄ i tu nie ma cienia wątpliwości![/cytat]



    Może gdyby nie nie ...wypił, mówiłby co innego może go fantazja ułańska poniosła.[:-D]

  • Reklama
  • boel 2011-08-07 20:51:28

    [cytat]Powstańcom Warszawy też.[/cytat]

    Markiza, czy my piszemy w tym samym języku polskim? Gdzie zobaczyłaś, że nie szanuję pamięci powstańców? Co innego szacunek dla ofiar i uczestników, co innego jego sens i rozkaz dowódców AK, który je wywołał. Rozumiesz co znaczą słowa Gloria Victis, które napisałam w dyskusji o Powstaniu? Znaczą - chwała zwyciężonym.

  • DarSzym 2011-08-07 20:52:43

    Witam!
    Dziękuję wszystkim za zainteresowanie tematem. Ja nie zamierzam się z nikim licytować o to, która bitwa była większa, a która mniejsza, gdzie i ile osób zginęło. To przecież do niczego nie prowadzi, przeżyć wojnę to już było bohaterstwo. Jeśli jednak słyszę z ust historyka, że kpt. Raginis uciekł ze schronu, a ci co walczyli pod Wizną to byli dezerterzy, to oczywiście trudno zachować spokój. Ale z pewnością przyjdzie na to czas, żeby ten temat poruszyć. Dziś nie o tym chciałem powiedzieć. Yennefer, sprawdziłem twoje informacje na temat kpt. Raginisa miejsca pochówku w Kurpikach, ale się one nie potwierdziły. Również rodzina kapitana na pewno nie przeprowadzała ekshumacji. Osobom zainteresowanym bliżej tym tematem podaję kontakt do siebie [email protected] .
    Tymczasem informuję wszystkich (na razie nieoficjalnie), że pochowanie odnalezionych szczątków naszych żołnierzy odbędzie się 10 września 2011r.w mogile, w ruinach schronu na Górze Strękowej. O godz. 10.00 w kościele w Wiźnie zostanie odprawiona msza św. , na którą już teraz zapraszam. Oficjalne zawiadomienia i informacje zawierające szczegóły uroczystości ukażą się w terminie późniejszym. Dariusz Szymanowski

  • markiza 2011-08-07 20:56:19

    [cite user="boel" date="07.08.2011 20:51"]

    Markiza, czy my piszemy w tym samym języku polskim? Gdzie zobaczyłaś, że nie szanuję pamięci powstańców? Co innego szacunek dla ofiar i uczestników, co innego jego sens i rozkaz dowódców AK, który je wywołał. Rozumiesz co znaczą słowa Gloria Victis, które napisałam w dyskusji o Powstaniu? Znaczą - chwała zwyciężonym. [/cite]


    Dziękuję, nie wiedziałam, nie umiem czytać,[:-D][:-D][;-P]
    Tylko Ty mogłaś to wiedzieć.

  • z-a-l-e-s85 2011-08-08 09:45:51

    [cite user="boel" date="07.08.2011 19:57"]Kiedy 2 tys. lat temu Herod Wielki, król żydowski, któremu pod sufitem się pomieszało, kazał zamordować w Jerozolimie kilkoro dzieci płci męskiej, to cały świat nad tym do dzisiaj boleje.

    Kiedy 2,5 tys. lat temu w wąwozie Termopile 4000 Greków (z czego 2000 to prawdopodobnie usługujący żołnierzom niewolnicy, a więc nie Grecy) poległo w walce z Persami, to do dzisiaj sławimy ich bohaterstwo i uczymy się o tym w szkołach.

    Dlaczego do jasnej cholery, kiedy we wrześniu 1939r. polscy żołnierze pod Wizną czy w Zambrowie oddawali życie w nierównej walce z najeźdźcą, wielu poległo jak porucznik Brykalski pod Wizną, czy jak kapitanowie Kudukis, Dąbrowski, jak mjr Knapik w walkach o Zambrów, czy w końcu zrobiło to, co Raginis - z bezsilności i rozpaczy odebrało sobie życie, tak rozumiejąc honor żołnierski, to zamiast oddać cześć należną bohaterskim obrońcom ojczyzny, zawsze znajdzie się jakaś gnida, co będzie się targować, że za mało było tego bohaterstwa, za mało tych ofiar, że gdzieś tam byli lepsi.

    Nie, lepszych nie było. Nie stchórzyli, nie uciekli, walczyli póki sił i broni starczyło. Wszystkim, gdziekolwiek walczyli, należy się cześć, pamięć i szacunek potomnych.
    [/cite]
    Czy ja Ciebie gdziekolwiek wyzwałem? Wypraszam więc sobie "gnide"! Nigdzie w tekście nie zakwestionowałem męczeńskiej ofiary dla Ojczyzny kpt Raginisa czy por Brykalskiego ani poległych w bitwie o Zambrów, wręcz przeciwnie ( sam przynajmniej raz w roku staram się być na grobie poległych w Zambrowie, Wądołkach czy Andrzejewie). Nie prowadzę też żadnej licytacji, która ofiara była większa. Przekonują mnie jednak argumenty dr Wesołowskiego, którego badania wykazały, że zanim Niemcy podeszli pod Strękową Górę większość pozycji obronnych Wizny została porzucona...

  • r61 2011-08-08 11:15:02

    Argumenty NIEMIECKIE?

    ZA GAZETĄ WYBIÓRCZĄ:

    "Są jednak głosy młodych historyków, które stawiają walkę pod Wizną w nieco innym, niż dotychczas, świetle.

    Badania naukowe dotyczące m.in. bitwy pod Wizną prowadzone są w Instytucie Historii Uniwersytetu w Białymstoku. Książkę pt. "Wizna 1939" przygotowuje tam dr Tomasz Wesołowski. Jak powiedział w środę PAP Wesołowski, przygotowywana od kilku lat publikacja ma ukazać się jesienią."

    Jej autor twierdzi m.in, że faktyczne walki trwały krócej, część polskich żołnierzy uciekła z miejsca bitwy oraz że siły niemieckie zaangażowane w walki były znacznie (nawet dziesięciokrotnie) mniejsze niż powszechnie się przyjmuje. Także polskich żołnierzy było mniej, mówi o liczbie 650. Swoje tezy opiera przede wszystkim na badaniach ŹRÓDEŁ NIEMIECKICH."


    Nasi świadkowie się nie liczą.Widzę tylko reklamę książki..

    P.s.
    Most na Narwi - Wizna - Wrzesień 1939
    http://youtu.be/oQGph0wQSnM

  • xyz 2011-08-08 13:05:43

    Bunkier to nazwa jak sam powiedziałeś potoczna i nieużywana w fachowej terminologii. Żaden szanujący się historyk wojskowości jej nie użyje. Też jestem za wyplenieniem mitów z historii, jednak ani bój o Zambrów czy Andrzejewo się do tego nie kwalifikują. To były bitwy, które są dobrze udokumentowane, opisane i obfotografowane. Polecam album "Garnizon Zambrów". Gdybyś widział zdjęcia miasta po 11 września 1939r. nie powiedziałbyś, że to była potyczka! To już zwykła herezja!


    Dziwni to fachowcy jeśli nie rozumieją subtelnej różnicy pomiędzy bitwą a potyczką, samo stwierdzenie bitwa w przypadku starć pod Zambrowem, stawia to zdarzenie na równi z Kockiem czy Bzurą a o np. Łuku Kurskim nie wspomnę.
    Po prostu nie ten kaliber zdarzenia, starcia kilku batalionów nie nazywa się bitwą bitwa to starcie kilku armii czy grup armii o znaczeniu strategicznym i to domorośli historycy powinni zrozumieć, nowe pokolenie historyków
    jak widać próbuje obalać mity dotychczasowe, tworząc nowe herezje
    Co do samej nazwy bunkier skąd rolnik z kurpiowskiej wioski ma wiedzieć jak nazywają taką budowlę fortyfikacyjna niektórzy fachowcy ?

  • boel 2011-08-08 18:14:08

    No dobrze Zales, skoro nie gnidy, to jak nazwać takich jak Ty, co koniecznie chcą na tym forum udowodnić, że jednak za mało tych ofiar, albo drugiego - że nie bitwa tylko potyczka. Że bili się może o godzinę czy kilka krócej, że pod Nowogrodem była większa walka (pewnie większa teraz, bo co roku robią rekonstrukcję), niż pod Wizną, że było ich nie 700 tylko 650, że przewaga wroga nie była trzydziestokrotna tylko mniejsza, że jak już zostali pokonani i rozbici, gdy już nie mieli szans na obronę, to nie czekali na rozstrzelanie czy pójcie do niewoli, tylko ci co byli w stanie próbowali uciec. Robisz im z tego zarzut? Każda późniejsza ucieczka z obozu jenieckiego, to był dowód do chwały, ludzie uciekali żeby móc dalej walczyć.

    Jaki macie wzorzec miary bohaterstwa i ofiar. Odmierzacie metrem krawieckim, czy wrzucicie na kalkulator i ustalicie metodami stosowanymi w księgowości.

    Kto wam dał prawo umniejszać ofiarę żołnierzy września?

  • boel 2011-08-08 18:28:06

    Zaleś? A gdzie się podziały wszystkie Twoje wcześniejsze wypowiedzi, została jedna czy dwie. Reszta dziwnie zniknęła.

  • r61 2011-08-09 09:40:20

    "Należy odróżnić co to jest propaganda nazistowska a niemieckie dokumenty wojskowe,"

    może jakieś szczegóły ?

    A teorie spiskowe wsadź sobie w ...
    Jaki patriotyzm bije z tej "gazety" każdy wie.

    Aha, może podam działanie aktualnych władz TV:

    "Cenzurowanie i blokowanie zakończenia produkcji filmu poświęconego „żołnierzowi wyklętemu” Mieczysławowi Dziemieszkiewiczowi ps. Rój zarzucają TVP sygnatariusze listu otwartego i reżyser obrazu."/też teoria spiskowa!?/



Reklama
Reklama
Wróć do