szkoda trochę się tam lat spędziło :) wkurzało mnie jedynie brak normalnego piwa (tyskie,lech) teraz złote czasy Jurka... tanie piwo dobre jedzenie, i normalny stosunek szefa do klientów, wreszcie zasada klient nasz pan a nie udawanie biznesmena..
lokal na kościuszki do wynajecia za 6k :D
powariowali na tym kościuszki z tymi cenami za wynajem, zrob remont oplac jednego pracownika oplaty to wyjdzie ponad 8k, to niezle trzeba miec interesy w tym lokalu zeby obrot przynajmniej powyzej 10k.
ale cos mi sie nie widzi ze wszyscy sie rzuca na te lokale po 6k za miesiac, max to jest 3tysiace ile mozna dac, co tam wstawic niby ? ciuchy ? odpada. telewizory tez odpada, gastronomia tez odpada, za chwile fabryka.
[:-)]Ja często do Jurka nie chodzę, ale jak idę.. to wychodzę zadowolony. Czemu? Proste, pije co chce, a jjem, co mi smakuje - i to w dość rozsądnej cenie!
Co do Bronka, hm.. nie wiem, czy wynajmą ten lokal, czy nie - szczerze? wątpie by był to "koniec" no ale zobaczymy... osobiście, byłoby mi troszkę szkoda, jednak tam się chodzi..
szkoda trochę się tam lat spędziło :) wkurzało mnie jedynie brak normalnego piwa (tyskie,lech) teraz złote czasy Jurka... tanie piwo dobre jedzenie, i normalny stosunek szefa do klientów, wreszcie zasada klient nasz pan a nie udawanie biznesmena..
lokal na kościuszki do wynajecia za 6k :D
powariowali na tym kościuszki z tymi cenami za wynajem, zrob remont oplac jednego pracownika oplaty to wyjdzie ponad 8k, to niezle trzeba miec interesy w tym lokalu zeby obrot przynajmniej powyzej 10k.
ale cos mi sie nie widzi ze wszyscy sie rzuca na te lokale po 6k za miesiac, max to jest 3tysiace ile mozna dac, co tam wstawic niby ? ciuchy ? odpada. telewizory tez odpada, gastronomia tez odpada, za chwile fabryka.
"...i normalny stosunek szefa do klientów, wreszcie zasada klient nasz pan a nie udawanie biznesmena.."
i za to Jurka lubię, i dlatego tylko jego kebab smakuje mi najbardziej ;)
pozdro dla Jurka, gratulacje i podziękowania za przywrócenie mi wiary w przedsiebiorczych ludzi ze wschodu :)
[:-)]Ja często do Jurka nie chodzę, ale jak idę.. to wychodzę zadowolony. Czemu? Proste, pije co chce, a jjem, co mi smakuje - i to w dość rozsądnej cenie!
Co do Bronka, hm.. nie wiem, czy wynajmą ten lokal, czy nie - szczerze? wątpie by był to "koniec" no ale zobaczymy... osobiście, byłoby mi troszkę szkoda, jednak tam się chodzi..
miało być o bronku[;-P]
no fakt ;p prostujemy, wiec co z tym Bronkiem będzie? :D bedzie, czy nie bedzie? :P
Bronek kilka razy upadał a dalej istnieje. Zmieni szyld i dalej bedzie działał.