Mogliby tych panów o wykształcenie spytac. Z g**** bata nie ukręcisz, albo uczyc się zawodu, albo studiowac. Będzie biednie, ale godziwie. Młodośc przebimbali, dzieci narobili a ludzie robią z tego sensacje, że teraz nie mają za co życ. Przykro mi, to kapitalizm, a nie komunizm.
Ludzie mieli kiedyś większe zasady.Możesz być i po studiach być i nie będziesz miał pracy lub będziesz pracował przy łopacie.Dziś jak nie masz pleców to..........Dzisiaj nie wiedza tylko znajomości się liczą.Kiedyś jak skończyłeś studia to miałeś pracę taką jak po studiach.[:-[][bad][bad][bad]
Dokładnie tak!! Na pewno jakaś część Białorusinów nie jest zadowolona ze swojego Prezydenta i ustroju tam panującego, ale obejrzałam ten filmik bardzo dokładnie i w sumie jest tam trochę prawdy, przynajmniej są samowystarczalni i niezależni. Ja tam z czasów komuny za dużo nie pamiętam, kolejki i puste półki w sklepach, pewexsy:)), ale pamiętam, że niczego nam nie brakowało rodzice zawsze sobie radzili a teraz co z tego, że pełne półki jak portfel pusty[:-(] Jedyny plus to wolność słowa[:-P]
Brednie piszesz z tymi studiami... Każdy student jak kończy studia to od razu chce zarabiać nie wiadomo ile i od razu na nie wiadomo jak wysokim stanowisku. To jedno... A drugie to to, że ludzie idą na łatwiznę, kończą jakieś dziwne studia na prywatnych uczelniach i później się udzielają, że mają magistra i nie mogą znaleźć pracy.
mgr. inż Andrzej Iksiński - a może frytki do tego...
To jest prawda jak ktoś robi magistra z filologii teksasu lub sztuki jogi to się niech nie dziwi, że nie chcą go nawet na dział mięsny lub kasę do "Biedronki". Współczesna młodzież kończąca studia wyższe z tytułem magistra to głąby i barany i nawet nie potrafią prowadzić taczki. Dowód - wyniki tegorocznej matury...
Kiedyś student to tylko się uczył,nie musiał pracować.Tak jak kiedyś,tak i teraz liczą się studia techniczne,PSYCHOLOGIA LUB MARKETING nie jest w modzie.Technikum z przed 20-30 lat jest więcej warte niż studia dziś skończone,np.w urzędzie spotkałem się z osobami po studiach które mają kłopoty z komputerem lub obsługą fax-u.Na Białorusi nie jest słodko bo miałem okazje tam być ale w tym filmie pokazana jest prawda dotycząca nas Polaków.Kiedyś student-uczył się,a zwykli ludzie pracowali.To prawda:były kolejki,ciężko było cokolwiek kupić ale nie wyrzucano ludzi z mieszkać,nikt nie chodził po śmietnikach.Ludzie nawet zwykły chleb bardziej cenili niż teraz,nawet komuniści lepiej traktowali niedzielę jako dzień wolny od pracy i na pewno nikt nie pracował po 12-14 godzin i tym bardziej na czarno.Jeśli ktoś powie że kiedyś było źle to ja powiem że [:-[][bad][bad][bad]teraz jest tragicznie
To prawda liczą się studia techniczne za dużo mamy wykształconych humanistów taka jest prawda np. czym mamy zarządzać jak w polsce nie ma już czym. I nie zgodzę się z tym, że studia dzisiejsze są mało warte owszem jeśli decydujesz się na prywatną uczelnię to masz luz za to , że jesteś na egzaminie już masz 3 nie będę mówił o jakie uczelnie chodzi. Z kolei na studiach państwowych sytuacja jest inna .Sami pracodawcy "wychwytują" uczniów i zapewniają im utrzymanie i pracę. I wcale ich nie obchodzi czy studiujesz na dziennych czy zaocznych poprostu nie ma specjalistów w tych dziedzinach i biorą takich którzy się kształcą w tym kierunku.Znam dużo takich sytuacji i to nie są wcale jakieś brednie.Sprawdzone i wypróbowane. Także dla chcącego nic trudnego=D[:-)]
takich "ofiar zmian systemowych" w Polsce po dziś dzień jest tysiące i teraz nawet ich dzieci ponoszą skutki tego braku adaptacji do nowego jakie przyniosła niespodziewana demokracja ...ale ci ludzie nie do końca są sobie winni. w czasach kiedy ci panowie dorastali do przewalania obornika w PGR studia wcale nie były potrzebne. Chłopaki łudzili się tym, że jakoś przebimbają do emeryturki pracując ku wielkości i na chwałę swojej pięknej Rzeczypospolitej Polskiej Ludowej. Niestety system się zmienił, ich oszczędności zjadła im hiperinflacja, miejsca pracy zabrała im prywatyzacja i pozostało im już tylko picie wina pod dawnym GS-em
http://www.youtube.com/watch?v=N0KCyy_LYiY
Mogliby tych panów o wykształcenie spytac. Z g**** bata nie ukręcisz, albo uczyc się zawodu, albo studiowac. Będzie biednie, ale godziwie. Młodośc przebimbali, dzieci narobili a ludzie robią z tego sensacje, że teraz nie mają za co życ.
Przykro mi, to kapitalizm, a nie komunizm.
Ludzie mieli kiedyś większe zasady.Możesz być i po studiach być i nie będziesz miał pracy lub będziesz pracował przy łopacie.Dziś jak nie masz pleców to..........Dzisiaj nie wiedza tylko znajomości się liczą.Kiedyś jak skończyłeś studia to miałeś pracę taką jak po studiach.[:-[][bad][bad][bad]
Dokładnie tak!! Na pewno jakaś część Białorusinów nie jest zadowolona ze swojego Prezydenta i ustroju tam panującego, ale obejrzałam ten filmik bardzo dokładnie i w sumie jest tam trochę prawdy, przynajmniej są samowystarczalni i niezależni. Ja tam z czasów komuny za dużo nie pamiętam, kolejki i puste półki w sklepach, pewexsy:)), ale pamiętam, że niczego nam nie brakowało rodzice zawsze sobie radzili a teraz co z tego, że pełne półki jak portfel pusty[:-(] Jedyny plus to wolność słowa[:-P]
[ok][ok][ok][ok]
Brednie piszesz z tymi studiami... Każdy student jak kończy studia to od razu chce zarabiać nie wiadomo ile i od razu na nie wiadomo jak wysokim stanowisku. To jedno... A drugie to to, że ludzie idą na łatwiznę, kończą jakieś dziwne studia na prywatnych uczelniach i później się udzielają, że mają magistra i nie mogą znaleźć pracy.
mgr. inż Andrzej Iksiński - a może frytki do tego...
To jest prawda jak ktoś robi magistra z filologii teksasu lub sztuki jogi to się niech nie dziwi, że nie chcą go nawet na dział mięsny lub kasę do "Biedronki".
Współczesna młodzież kończąca studia wyższe z tytułem magistra to głąby i barany i nawet nie potrafią prowadzić taczki. Dowód - wyniki tegorocznej matury...
Dokladnie tak :-) Moja szkola srednia z lat 90" jest wiecej warta niz teraz studia zaoczne
Kiedyś student to tylko się uczył,nie musiał pracować.Tak jak kiedyś,tak i teraz liczą się studia techniczne,PSYCHOLOGIA LUB MARKETING nie jest w modzie.Technikum z przed 20-30 lat jest więcej warte niż studia dziś skończone,np.w urzędzie spotkałem się z osobami po studiach które mają kłopoty z komputerem lub obsługą fax-u.Na Białorusi nie jest słodko bo miałem okazje tam być ale w tym filmie pokazana jest prawda dotycząca nas Polaków.Kiedyś student-uczył się,a zwykli ludzie pracowali.To prawda:były kolejki,ciężko było cokolwiek kupić ale nie wyrzucano ludzi z mieszkać,nikt nie chodził po śmietnikach.Ludzie nawet zwykły chleb bardziej cenili niż teraz,nawet komuniści lepiej traktowali niedzielę jako dzień wolny od pracy i na pewno nikt nie pracował po 12-14 godzin i tym bardziej na czarno.Jeśli ktoś powie że kiedyś było źle to ja powiem że [:-[][bad][bad][bad]teraz jest tragicznie
To prawda liczą się studia techniczne za dużo mamy wykształconych humanistów taka jest prawda np. czym mamy zarządzać jak w polsce nie ma już czym. I nie zgodzę się z tym, że studia dzisiejsze są mało warte owszem jeśli decydujesz się na prywatną uczelnię to masz luz za to , że jesteś na egzaminie już masz 3 nie będę mówił o jakie uczelnie chodzi. Z kolei na studiach państwowych sytuacja jest inna .Sami pracodawcy "wychwytują" uczniów i zapewniają im utrzymanie i pracę. I wcale ich nie obchodzi czy studiujesz na dziennych czy zaocznych poprostu nie ma specjalistów w tych dziedzinach i biorą takich którzy się kształcą w tym kierunku.Znam dużo takich sytuacji i to nie są wcale jakieś brednie.Sprawdzone i wypróbowane. Także dla chcącego nic trudnego=D[:-)]
Sciema
takich "ofiar zmian systemowych" w Polsce po dziś dzień jest tysiące i teraz nawet ich dzieci ponoszą skutki tego braku adaptacji do nowego jakie przyniosła niespodziewana demokracja
...ale ci ludzie nie do końca są sobie winni. w czasach kiedy ci panowie dorastali do przewalania obornika w PGR studia wcale nie były potrzebne. Chłopaki łudzili się tym, że jakoś przebimbają do emeryturki pracując ku wielkości i na chwałę swojej pięknej Rzeczypospolitej Polskiej Ludowej. Niestety system się zmienił, ich oszczędności zjadła im hiperinflacja, miejsca pracy zabrała im prywatyzacja i pozostało im już tylko picie wina pod dawnym GS-em
dzisiaj "jak nie masz pleców" to zapomnij o dobrej pracy.Dzisiaj nie liczy się wiedza tylko układy[:-[][bad]