hm jak zbierzesz z ok 100 pkt to Ci dadzą bon na 5 zł :D opłaca się tylko i wyłącznie jak tylko tam robiłabyś zakupy, bo uzbierac te 100 pkt to chyba trzeba spooro kaski wydać :D
ja posiadam ta kartę i zauwazylam ze za jakies produkty promocyjne jest wiecej punktow i nie 2 zł = 1 punk tylko 1zł=1pkt zobaczcie na paragonie na samym dole pisze
Te karty działają w taki sposób iż zbieramy punkty i co kwartał przychodzi do nas drogą pocztową bon na daną sumę,a ta suma zależy od ilości uzbieranych przez nas punktów.Aby otrzymać pierwszy bon należy nazbierać 300pkt. za które otrzymamy bon na 3zł , po przekroczeniu tej sumy za kolejne zebrane 150pkt. otrzymamy bon na 1,5zł Wydawałem te karty to niestety wiem jak to działa. [:-)]
Jeżeli za 2zł jest 1 punkt to żeby uzbierać 300 punktów i dostać talon za 3 zł muszę wydać w Tesco 600zł, he he, to chyba słaby interes... niezła promocja.
Co myślicie o tej karcie? Czy warto ja zakładać? Jakie są korzyści i czy ktoś juz coś otrzymał za te punkty? Prosze o opinie.
hm jak zbierzesz z ok 100 pkt to Ci dadzą bon na 5 zł :D opłaca się tylko i wyłącznie jak tylko tam robiłabyś zakupy, bo uzbierac te 100 pkt to chyba trzeba spooro kaski wydać :D
o wiem, 1pkt za każde wydane 2 zł :D http://www.tesco.pl/clubcard/regulamin.php
ja posiadam ta kartę i zauwazylam ze za jakies produkty promocyjne jest wiecej punktow i nie 2 zł = 1 punk tylko 1zł=1pkt zobaczcie na paragonie na samym dole pisze
Te karty działają w taki sposób iż zbieramy punkty i co kwartał przychodzi do nas drogą pocztową bon na daną sumę,a ta suma zależy od ilości uzbieranych przez nas punktów.Aby otrzymać pierwszy bon należy nazbierać 300pkt. za które otrzymamy bon na 3zł , po przekroczeniu tej sumy za kolejne zebrane 150pkt. otrzymamy bon na 1,5zł Wydawałem te karty to niestety wiem jak to działa. [:-)]
Jeżeli za 2zł jest 1 punkt to żeby uzbierać 300 punktów i dostać talon za 3 zł muszę wydać w Tesco 600zł, he he, to chyba słaby interes... niezła promocja.
1 punkt=1 grosz
ja dostałem telewizor a wy ?
A my nie.
Przecież założenie nic nie kosztuje, to co tu się zastanawiać?